• Пожаловаться

Manuela Gretkowska: My Zdies’ Emigranty

Здесь есть возможность читать онлайн «Manuela Gretkowska: My Zdies’ Emigranty» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Manuela Gretkowska My Zdies’ Emigranty

My Zdies’ Emigranty: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «My Zdies’ Emigranty»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W książce tej pojawiają się motywy obecne w jej następnych minipowieściach: wielokulturowe środowisko emigrantów w Paryżu, groteska, dygresje ezoteryczne, erotyka. Wątki autobiograficzne i zgoła reporterskie fragmenty łączą się swobodnie z rozważaniami o Marii Magdalenie i bogini miłości Astarte. Obecne tu anegdotyczność, luźna kompozycja, erudycyjne wprawki i komentarze są ironiczną grą z czytelnikiem.

Manuela Gretkowska: другие книги автора


Кто написал My Zdies’ Emigranty? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

My Zdies’ Emigranty — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «My Zdies’ Emigranty», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– A moją barak – skonstatował Cezary rozglądając się po brudnych ścianach.

– Kto cię tak ładnie zabandażował i zaplastrował, mój ty renegacie – spytałam.

– Tylko nie renegacie. Wy też już dla tych facetów z wczorajszej imprezy nie bylibyście Polakami. W Polsce tygodnia byście nie wytrzymali. Zobaczcie gazety stamtąd – hipokryzja i szlachetne bzdury w sosie pseudokapitalizmu. Wszyscy tam są przekonani, że muszą żyć w biedzie, takie są bowiem prawa ekonomiczne. Gdyby ten naród nie był tak ogłupiany i nie żył ciągle w obawie – a co na to powie Zachód, który ma Polskę serdecznie gdzieś i gdyby ten naród nie bał się wiecznie, że mateńka Rosja da mu po łapach. Oni przestają myśleć. Myśli za nich, ale nie dla nich gazeta, pseudopolityk, facet jawiemlepiej i… – Michał przerwał sam sobie mówiąc – Szkoda sił na gadanie, a rany opatrzyła mi wasza znajoma Sabina.

– Nie przypominam sobie żadnej Sabiny, może to twoja znajoma – popatrzyłam podejrzliwie na Cezarego.

– Sabina? Nie znam. – zapewnił mój szlachetny mąż.

– Przyjechała tu para, Sabina i Kord. Mówili w tym samym języku, co kapitan Kloss: Ich ne parle pas deutsch, ani po angielsku. Oni nie mówili po francusku, ale fajni ludzie. Mieli tylko świra na punkcie zdrowej żywności. Przez cały tydzień jedli wyłącznie zdrowe paskudztwa i parzyli sobie ziołowe herbatki ze źródlanej wody. Przywieźli ze sobą 50 kilo zdrowej marchwi i kukurydzy. Gdy jadłem mięso, patrzyli na mnie jak na barbarzyńcę. Dość miałem tej stołówki dla dietetyków. Spiłem ich zdrową żytnią tak dokładnie, że następnego dnia z przyjemnością wtrajali fasolkę po bretońsku z baraniną i to nie kupioną w zdrowym sklepie, ale naprzeciwko u Araba. Najbardziej było mi żal ich wilczura, który też oczywiście musiał przejść na jarską kuchnię, by nie okazać się mniej szlachetnym od swoich właścicieli. Dokarmiałem go po kryjomu kiełbasą i pies nie chciał odejść ode mnie na krok. Kiedy wyjeżdżali, dwie godziny przed waszym przyjazdem, psina wyła z żalu. Pytali się, co z waszym wilczurem, bo ten ich to była chyba muter waszego.

– Nigdy nie mieliśmy psa ani znajomej Sabiny czy Korda – coraz mniej rozumiałem opowieść Michała. Cezary przestał wypakowywać plecak, pomedytował chwilę i wyjaśnił tajemnicę pobytu Teutonów w naszym studio:

– My nie mamy psa, ale poprzedni lokatorzy mieli młodego owczarka alzackiego. Najwidoczniej Sabina i Kord nie wiedzieli nic o ich przeprowadzce i przyjechali w odwiedziny.

Michał wypił przed wyjściem poobiednią herbatę, która przeszła w wieczorną kawę. Znęcał się nad tomikiem wierszy przysłanym z Polski.

– O, kolejny poeta chrześcijański. Znam człowieka, metafizyczna pustka. Pewnie, że ładnie wygląda w wierszu modlitwa, krzyż, aluzje do przeżyć mistycznych, ale od razu poeta chrześcijański? Łatwo być poetą chrześcijańskim nie będąc w ogóle wierzącym, zwłaszcza w Polsce, gdzie łzawy sentyment wygryzł przeżycia religijne. Ale nie mnie sądzić z belką w oku – skrygował się Michał w okolicy trzeciej nad ranem.

10 lipca

Pisząc o Marii-Magdalenie muszę zadawać ciągle pytanie: dlaczego? Dlaczego była ona ulubioną postacią gnostyków. Dlaczego była symbolem duszy? Dlaczego, dlaczego do każdego faktu, do każdej interpretacji.

Dlaczego kult Marii-Magdaleny rozwinął się tak gwałtownie na południu Francji między XI a XIII wiekiem? Dlaczego właśnie w tym czasie i w tym miejscu? Odpowiedź może być prosta: Wyprawy krzyżowe, pielgrzymki do Grobu Świętego. Rycerstwo francuskie najliczniej brało udział w obronie Ziemi Świętej, a Maria-Magdalena była ich patronką, jako że pierwsza przybyła do Grobu Pana – tak mniej więcej tłumaczy się tę nagłą popularność Magdaleny. Z jej to powodu wybuchł spór między Cystersami z Vezelay przechowującymi w swym opactwie relikwie świętej a mnichami z Prowansji twierdzącymi, że w krypcie ich kościoła Saint-Maxime Maria-Magdalena znalazła wieczny spoczynek. Król i biskupi, po przestudiowaniu dokumentów i ekshumacji domniemanych szczątków świętej, przyznali rację mnichom z Prowansji.

Spróbujmy zapomnieć o przekonywujących argumentach tłumaczących rozwój kultu Marii-Magdaleny w czasach rycerskich wypraw w obronie Ziemi Świętej. Cóż jeszcze wydarzyło się ówcześnie na południu Francji?

Pojawili się katarzy, nie będący bynajmniej ortodoksyjnymi katolikami. Na południu Francji rozwija się pod wpływem m. in. niemieckiego chasydyzmu kabalistyka nie będąca ortodoksyjnym judaizmem. Gerschom Scholem pisze, ze „…pojawienie się idei migracji dusz w kabale nastąpiło w tej samej epoce i na tych samych terenach (południowa Francja), gdzie ruch katarski osiągnął największe sukcesy”.

Przekonanie o wzajemnym wpływie ruchów gnostycznych nie wystarcza, by udowodnić, iż rozwój kultu Marii-Magdaleny miał z nimi jakiś związek. Trzeba to przekonanie uczynić bardziej przekonywującym. Sądzę, ze można się w tym celu posłużyć dwoma tropami, będącymi w zasadzie jednym, ale podzielmy go dla ułatwienia na: 1. Trop kabalistyczny i 2. Trop chasydzki.

Trop kabalistyczny:

Zarówno w ortodoksyjnym chrześcijaństwie, jak i w judaizmie Bóg pozbawiony jest jakichkolwiek elementów natury żeńskiej. Natomiast w gnozie chrześcijańskiej, np. w „Kazaniach Piotra” (II-III wiek) Bóg ma stronę lewą i prawą, żeńską i męską. W gnozie judaistycznej koncepcja dualizmu natury Boga pojawia się dopiero w XII wieku, dokładnie w księdze Bahir wydanej po raz pierwszy w Prowansji. Wątek ten rozwinięty zostanie w Zoharze, którego pierwsze wydanie miało miejsce w Kastylii w roku 1275. Scholem pisze o misterium płci, że „takie, jakie ono się pojawia w kabalistyce ma znaczenie symboliczne: miłości pomiędzy „Ja” i „Ty” Boga. Pomiędzy Świętym, niech błogosławione będzie Jego Imię, a Szekiną. Jest to święty związek Króla i Królowej. Oblubieńca i Oblubienicy Niebiańskiej”. Koncepcja boskiej hierogamii była główną przyczyną odrzucenia kabalistyki przez ortodoksyjny judaizm. Według Scholema przypisywanie przez kabalistów rodzaju żeńskiego Szekinie wynika z tego, że ostatni sefirot (Malkuth, Królowa) był tym, który niejako przyjmuje w siebie inne sefiroty, znajdujące w nim spoczynek. Drzewo sefirotów można wpisać w schemat ciała ludzkiego i wtedy Malkuth jest odpowiednikiem stóp. Związek postaci Marii-Magdaleny z symboliką stóp wyjaśniłam w pierwszym rozdziale.

Symboliczne ciało Szekiny, poprzez które działa ona i cierpi razem z Izraelem jest odpowiednikiem tego, co w chrześcijaństwie nazywa się Eklezją (Corpus Christi). W katedrze w Chartres można zobaczyć dość oryginalne wyobrażenie Eklezji – jako świętej Marii-Magdaleny.

W książce Scholema komentującej Zohar znalazłam bardzo ciekawe zdanie: „Szekina będąca „kobiecością” jest przede wszystkim partnerką boskiego hieros gamos (ziwwuga kadisha), w której realizują się wszystkie moce boskie poprzez unię natury męskiej z żeńską”. Szekina czyli wieczna kobiecość będąca konieczna w rozwoju świata, odsyła nas do archetypu Bogini Matki i Heleny symbolizującej wieczną kobiecość.

Skoro w określeniu Szekiny pojawia się słowo kadisha (ziwwuga kadisha), powinna ona mieć oprócz dobrej strony także aspekt negatywny. I rzeczywiście, w Zoharze Szekina znajduje się w sferze wpływów demonicznych. Jej władza rozciąga się nad drzewem dobra i zła, będącym zarazem drzewem śmierci. Czyż takie wyobrażenie Szekiny nie nasuwa skojarzenia z Ewą zrywającą owoce z drzewa dobra i zła (w konsekwencji z drzewa śmierci) i Marią-Magdaleną stojącą u stóp Krzyża (symbolu śmierci), który stał się znowu drzewem Życia. Szekina ma zatem dwa aspekty, pierwszy pozytywny – mówi się o niej jako o mądrości Salomona i negatywny – demoniczna ladacznica o kruczoczarnych włosach, bestia, której „nic nie umknie spod jej władzy”.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «My Zdies’ Emigranty»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «My Zdies’ Emigranty» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Jerzy Pilch: Miasto utrapienia
Miasto utrapienia
Jerzy Pilch
Manuela Gretkowska: Namiętnik
Namiętnik
Manuela Gretkowska
Manuela Gretkowska: Silikon
Silikon
Manuela Gretkowska
Manuela Gretkowska: Europejka
Europejka
Manuela Gretkowska
Manuela Gretkowska: Polka
Polka
Manuela Gretkowska
Мануэла Гретковская: Мы здесь эмигранты
Мы здесь эмигранты
Мануэла Гретковская
Отзывы о книге «My Zdies’ Emigranty»

Обсуждение, отзывы о книге «My Zdies’ Emigranty» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.