Gore Vidal - Stworzenie Świata

Здесь есть возможность читать онлайн «Gore Vidal - Stworzenie Świata» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Stworzenie Świata: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Stworzenie Świata»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Akcja powieści "Stworzenie świata" toczy się na przełomie VI i V w.p.n.e. Narratorem i bohaterem jest Cyrus Spitama, wnuk Zoroastra, pół-Grek po matce, wychowany na dworze perskim za panowania Dariusza, przyjaciel jego następcy, Kserksesa. Jako poseł perski podróżował po Indiach i Królestwie Środka, Chinach, pod koniec życia wysłany został przez kolejnego władcę, Artakserksesa, do Aten, gdzie podyktował młodemu krewnemu, Demokrytowi, dzieje swojego życia. Z relacji tej poznamy intrygi i knowania haremowe w Suzie, walki królów w Indiach, wojny o hegemonię w Chinach, poznamy też Zoroastra, Buddę, Konfucjusza, Anaksagorasa, Peryklesa i inne sławne osobistości. Dowiemy się również jak umarł Ajschylos, dlaczego Persowie podejmowali wyprawy przeciw Grecji zamiast przeciw bogatym Indiom, jak wyglądała rozpusta w Babilonie, jaki charakter miał Temistokles, w co wierzono w różnych krajach i co ich filozofowie mówili o stworzeniu świata. Wprawdzie z pewnymi wyobrażeniami autora o życiu i obyczajach w ówczesnej Persji, Indiach i Chinach, a także z niektórymi poglądami przypisywanymi ich mędrcom naukowcy być może by się nie zgodzili, niemniej książka Vidala dzięki talentowi autora zyska sobie z pewnością uznanie czytelników.

Stworzenie Świata — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Stworzenie Świata», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Lecz w trzy miesiące później, kiedy dwór przebywał w dusznym Babilonie, a Suzę zagrzebała w śniegu najgorsza za pamięci ludzkiej zamieć, Wielki Król umarł. Miał sześćdziesiąt cztery lata, panował trzydzieści sześć.

Śmierć dopadła Dariusza akurat w sypialni królowej Atossy. Kłócili się. To znaczy, jak oświadczyła Atossa, Dariusz chciał się kłócić, a ona, „jak zwykle próbowała się pojednać”.

Byłem w jej prywatnych komnatach w Babilonie. Nazajutrz mieliśmy wszyscy udać się na pogrzeb Dariusza i koronację Kserksesa.

– Wiedziałam, jaki jest chory. On też wiedział. Mimo to był strasznie wściekły, rzekomo na mnie, ale tak naprawdę to na siebie. Nie mógł ścierpieć własnej słabości, a ja nie mogłam go za to potępiać. Sama też nie umiem znieść swojej. W każdym razie przyjechał do mnie potajemnie, w damskiej lektyce z zaciągniętymi zasłonami. Nie mógł już chodzić. Nie panował nad swoim ciałem. Miał bóle. Leżał tutaj. – Atossa wskazała na miejsce między jej krzesłem a mną. – Wiedziałam, że umiera. On chyba nie wiedział. Ludzie rzadko zdają sobie z tego sprawę. W pewnym momencie choroby czas dla ciebie staje i myślisz, że nigdy nie umrzesz, bo jeszcze jesteś tutaj, żywy. Jesteś i to wszystko. Nic się nie zmieni. Próbowałam go rozerwać. Kiedy byliśmy młodzi, bawiliśmy się w zagadki. Dziwne, on lubił gry słowne, im bardziej skomplikowane, tym lepiej. Usiłowałam go więc zająć, proponowałam różne rozrywki. Ale on nie dawał się zabawić. Narzekał na Kserksesa. Nie odzywałam się. Narzekał na mnie. Nie odzywałam się. Znam swoje miejsce. – Atossa dla uzyskania efektu skłonna była do przesady. – Potem Dariusz chwalił naszego syna Ariamenesa. „To najlepszy spośród moich satrapów. Dzięki niemu przegnano z Baktrii północne plemiona.” Wiesz przecież, jak Dariusz lubił rozprawiać na temat tych dzikusów. „Chcę, żeby Ariamenes poprowadził wojsko na Egipt. Posłałem po niego.” W tym momencie nie mogłam już – niestety milczeć. „Przyrzekłeś Kserksesowi dowództwo na wiosnę – powiedziałam – i Kserkses jest twoim dziedzicem.” Potem Dariusz zaczął kasłać. Ciągle jeszcze słyszę ten straszny dźwięk.

Ku mojemu zdziwieniu po twarzy Atossy spływały łzy; głos jednak miała całkowicie opanowany.

– Wolałabym opowiadać, że nasze ostatnie spotkanie przebiegło spokojnie. Ale nie. Dariusz nie mógł zapomnieć, że tylko mnie zawdzięcza prawo do tego kraju, i nienawidził tej zależności. Nie pojmuję, dlaczego. Jeśli nawet koronę zdobył przebiegłością, to razem z koroną zdobył mnie i dzięki mnie został ojcem wnuka Cyrusa. Czego człowiek może chcieć więcej? Nie wiem. Zawsze trudno mi go było zrozumieć. Właściwie bardzo rzadko go widywałam przez ostatnie lata. Oczywiście, miał umysł zmącony chorobą. Widziałam to. Mimo to nigdy nie przypuszczałam, że pośle po Ariamenesa. „Doprowadzisz do wojny domowej – powiedziałam. – Ariamenes będzie chciał być twoim następcą. A my mu nie pozwolimy. Przyrzekam ci.” Och, byłam twarda. I Dariusz się rozzłościł. Próbował mi grozić, lecz nie mógł. Kaszel pozbawił go tchu. Patrzył na mnie z wściekłością i zrobił gest, jakby nożem podcinał gardło. Tak mnie ten gest rozgniewał, że teraz j a zaczęłam go straszyć. „Jeśli będziesz podżegał Ariamenesa, przysięgam, że sama udam się do Pasargady. Własnymi rękami wzniosę sztandar Achemenidów. Wezwę klany i m y obwołamy najstarszego wnuka Cyrusa Wielkim Królem.” Potem… – Atossa cofnęła się na krześle. – Dariusz podniósł prawą rękę i zacisnął pięść. Ręka opadła na bok lektyki. Otworzył bardzo szeroko oczy. Spojrzał na mnie tak, jak zwykł patrzeć na obcych. Pamiętasz? Grzecznie, ale z dystansem. I przestał oddychać, cały czas patrząc na mnie tak bardzo grzecznie.

Atossa zamrugała oczyma, teraz już zupełnie suchymi, i od razu zrobiła się rzeczowa:

– Ariamenes maszeruje na Suzę. Dojdzie do wojny domowej. Do wojny domowej nie doszło dzięki Kserksesowi. W dzień po śmierci Dariusza Kserkses opuścił Babilon na czele dziesięciu tysięcy Nieśmiertelnych. Objął w posiadanie pałac w Suzie i skarbiec. Z Suzy wysłał swego teścia, Otanesa, na pertraktacje z Ariamenesem. Nie poznałem nigdy wszystkich szczegółów tego spotkania. Wiem, że Ariamenesa skaptowano bez rozlewu krwi. Przypuszczam, że został wysoko przekupiony. W każdym razie, by dać dowód swej dobrej woli, zgodził się uczestniczyć w koronacji Kserksesa w Pasargadzie. Moim zdaniem, trzeba zapisać na konto Kserksesa, że nie skazał na śmierć swego butnego brata. W tych sprawach łagodność jest przeważnie błędem, ponieważ w istocie bardzo rzadko zdarza się, by człowiek umiał przebaczyć komuś, kto jemu przebaczył. Ale Ariamenes okazał się wyjątkiem. Był lojalny wobec Kserksesa. Potem poniósł bohaterską śmierć w wojnach greckich.

Na początku Kserkses rozumiał ludzi i ich próżność.

6

W jasny, zimny dzień ciało Dariusza spoczęło w skalnym grobie obok starego Hystaspesa i nieszczęsnej Parmys, której szczątki miały wkrótce zostać usunięte na natarczywe żądanie Atossy.

Kserkses odziany jak prosty wojownik wszedł do małej świątyni ognia, która stoi akurat naprzeciw grobu Cyrusa. My wszyscy czekaliśmy na zewnątrz. Nigdy nie było mi aż tak zimno. W taką mroźną pogodę zamarzają włoski w nozdrzach, a słońce świeci intensywnym światłem, które nie grzeje.

W świątyni magowie ofiarowali Kserksesowi proste danie z kwaśnego mleka, ziół i daktyli. Po skosztowaniu tradycyjnej potrawy włożył na siebie wyszywany złotą nicią medyjski płaszcz Cyrusa. Potem Ariamenes podał mu wojenną koronę Cyrusa, którą trzymał w dłoniach, dopóki arcymag nie stwierdził, że właśnie w tym momencie nastąpiło zimowe przesilenie. W tej sprzyjającej chwili Kserkses włożył koronę na głowę i został Wielkim Królem. W rzeczywistości przesilenie zimowe nastąpiło wcześniej tegoż dnia, ale magowie rzadko są w tych sprawach dokładni i nie ma na to rady.

Gdy Kserkses ukazał się w drzwiach świątyni, wiwatowaliśmy na jego cześć aż do zachrypnięcia. Nigdy w życiu nie byłem tak wzruszony jak owego zimowego dnia, kiedy przyjaciel mojego całego życia stał przed nami w płaszczu Cyrusa, wznosząc wysoko lotos i berło. Pamiętam, myślałem, że korona ze złotymi wieżyczkami na głowie Kserksesa wygląda jak ziemska – nie, nieziemska – cząstka samego słońca. Tak zaczęło się to panowanie.

Dwór pozostał w Persepolis przez miesiąc. W ciągu tego czasu naszkicowałem brulion pierwszej proklamacji. Wyryta jest na ścianie skalnej nie opodal grobu Dariusza. Kserkses chciał rozpocząć od pochwały samego siebie na wzór owych dawnych królów elamickich, którzy nieustannie straszą czytelnika lub słuchacza swoją przerażającą potęgą. Ale przekonałem go, by poszedł w ślady ojca, który swoją pierwszą proklamację zaczął od pochwały Mądrego Pana. Oczywiście, zrobiłem to pod naciskiem całej gminy zoroastryjskiej.

Kserkses w końcu zgodził się uznać pierwszeństwo Mądrego Pana i po raz pierwszy w życiu cieszyłem się popularnością wśród mych niezliczonych stryjów, kuzynów, bratanków. Jeszcze bardziej zadowoleni mieli być ze mnie w kilka lat potem, gdy przekonałem Kserksesa, by odrzucił pozory, że panuje w Babilonie i Egipcie w imieniu miejscowych bóstw.

„Wielkim Bogiem jest Mądry Pan, który stworzył tę ziemię, który stworzył człowieka, który pokój dał ludziom…” – Tę frazę zaproponował sam Kserkses, nie ja. Przeciwnie niż większość władców, nigdy nie lubił wojny wyłącznie dla jej krwawych skutków – „… który uczynił Kserksesa królem, jedynym królem nad wieloma, jedynym panem nad wieloma…” – I tak dalej. Potem wymieniliśmy wszystkie kraje, którymi rządził. Wprawdzie o ostatnich zamieszkach w Baktrii wspomnieliśmy nie bez pogróżek, lecz zabrakło wzmianki o buncie w Egipcie. Była to zbyt delikatna sprawa. Zdołałem też nakłonić Kserksesa do potępienia dewów i ich czcicieli znacznie ostrzej niż Dariusz. Kserkses jednak zepsuł nieco efekt sławiąc jedną z cech Mądrego Pana, zwaną Arta, czyli cnota. Nie byłoby bluźnierstwem, gdyby uważał Artę po prostu za jeden z atrybutów jedynego Boga. Ale ostatnio ludzie z gminu, za zachętą poniektórych magów, zaczynali traktować cechy Mądrego Pana jako osobne bóstwa. Obawiam się, że sam Kserkses przychylał się do tej herezji. Modlił się niemal równie często do Arty jak do Mądrego Pana. Nawet swojego syna, obecnego Wielkiego Króla, nazwał Artakserksesem.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Stworzenie Świata»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Stworzenie Świata» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Stworzenie Świata»

Обсуждение, отзывы о книге «Stworzenie Świata» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x