Bernard Werber - Gwiezdny motyl

Здесь есть возможность читать онлайн «Bernard Werber - Gwiezdny motyl» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Gwiezdny motyl: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Gwiezdny motyl»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Ludzkość dąży uparcie i nieodwołalnie ku samozagładzie, robiąc wszystko, by zniszczyć Ziemię, dlatego Yves Kramer, inżynier specjalizujący się w podróżach kosmicznych, postanawia uciec na inną planetę, by tam zacząć wszystko od nowa.

Gwiezdny motyl — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Gwiezdny motyl», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

„Umrzeć, żeby dołączyć do Elisabeth? Odejść razem w pięknym stylu?… Nie. Nie potrafię tak jak tata, nie popełnię samobójstwa z miłości. Następowanie po sobie kolejnych pokoleń niczemu nie służy, jeśli potrafią one wyłącznie powtarzać schematy zapoczątkowane przez rodziców. Nie zabiję się. Będę wychowywał własne dzieci. Samobójstwo Jules’a było aktem egoizmu. Porzucił mnie. Ja ich nie porzucę”.

Przez pamięć o Elisabeth-1 Yves-1 postanowił nadać swoim dzieciom imiona zawierające sylabę „El”.

Eli-1 i Ela-1.

Tak czy inaczej, Elodie-2 od dawna nazywano Elo-2.

Yves-1 kazał posadzić na grobie Elisabeth-1 jabłoń, gdyż jabłko było jej ulubionym owocem. Zażądał również, by nikt nie zbliżał się do tego drzewa, chciał bowiem modlić się do swojej żony w samotności.

Następnie przystąpiono do wyboru nowego sternika, który poprowadziłby Gwiezdnego Motyla.

57. ZANOTOWAĆ PRZEPIS DLA INNYCH

Po śmierci Elisabeth-1 Yves-1 przestał wychodzić z domu. Przez całe dnie siedział w swoim gabinecie i pisał dwie książki: Nowa Planeta: instrukcja obsługi oraz Dziennik pokładowy. Kot Domino urósł i roztył się.

Teraz Yves-1 puszczał go wolno po cylindrze. Kiedy na świat przyszła spora liczba czarnych, białych i rudych kociąt, okazało się, że Domino jest kotką.

Nie żyła jednak z ojcem maleństw. Za bardzo pochłaniało ją bowiem osobiste wyzwanie: skakać jak najwyżej. Nabrała zatem zwyczaju zeskakiwania z coraz wyższych miejsc, aby sprawdzić wytrzymałość własnych łap.

Rzuciwszy się pewnego dnia z wysokości marmurowego tarasu, źle upadła i złamała sobie kręgosłup. Yves-1 pochował kotkę na cmentarzu i posiał nad nią jej ulubioną roślinę – kocimiętkę.

W tym samym okresie Gwiezdny Motyl dotarł do ostatniej planety Układu Słonecznego. Zgromadzeni w lewym oku ci spośród założycieli, którzy jeszcze żyli, stwierdzili, że istotnie składa się ona wyłącznie z gazów i pary. Znalezienie metali do produkcji promu zastępczego okazało się zatem niemożliwe.

Wszyscy zdawali sobie sprawę, że czeka ich teraz co najmniej dziewięćset lat podróży po gwiezdnej próżni bez natykania się na jakiekolwiek słońca czy planety.

Pożegnawszy się z Ziemią, zorganizowali uroczystość, aby pożegnać Układ Słoneczny. Tym razem Motyl, przy całkowicie rozwiniętych skrzydłach, osiągnął prędkość dwóch milionów sześciuset tysięcy kilometrów na godzinę. Nie mógł już bardziej przyspieszyć – pozostało mu jedynie zachować uzyskaną szybkość.

58. FAZA FOSYLIZACJI

Tydzień. Miesiąc. Rok. Dziesięć lat. Dwadzieścia lat. Trzydzieści lat.

Drzewko zasadzone na grobie Elisabeth-1 dało wiele plonów, stając się piękną jabłonią, wznosząc swoje gałęzie ku sztucznemu słońcu cylindra.

Lemiesze pługów ciągnionych po polach przez woły wabiły chmary ptaków spragnionych gąsienic. W ogrodach zaś motyle o osobliwych barwach przysiadały na kwiatach.

Na rynku zgarbieni starcy opowiadali o życiu na Ziemi, porównując wspomnienia. W oknach wisiało pranie. Na kobyłkach leżały przeznaczone do wędzenia ryby wydzielające silny zapach. W Mieście Raju rozlegał się rytmiczny stukot młotów kowalskich, podczas gdy na znajdujących się na osi centralnej lampach jarzeniowych gromadziła się skroplona woda, która spadała następnie we wszystkich kierunkach naraz.

Grawitacja miała stały poziom. Strefa lasów tworzyła masę pięknej roślinności. Jezioro aż pękało w szwach od wszelkich wodnych stworzeń: żab, ropuch, szczupaków, salamander. Wszędzie – w powietrzu, na ziemi i w wodzie – kwitło życie.

Yves-1 miał siwe włosy i pooraną bruzdami twarz, jego oczy nadal jednak lśniły pełnym wigoru blaskiem. Po śmierci ukochanej zaczął coraz bardziej zapadać na zdrowiu. Lekarze nie potrafili postawić innej diagnozy niż ta, że „życie stopniowo go opuszcza”.

Tuż przed śmiercią z powodu choroby, która wywoływała kaszel, lecz której żaden medyk nie był w stanie wyraźnie rozpoznać, twórca projektu „Ostatnia Nadzieja” wyjawił Elo-2 istnienie sejfu ukrytego w sterze.

– Żeby odnaleźć słowo, które go otwiera, należy rozwiązać zagadkę – wyjaśnił córce.

To jest na końcu poranka.

To jest w samym środku nocki.

I można to zobaczyć, spoglądając na księżyc.

Dziewczyna była bardzo podobna do matki. Słuchała jego słów z uwagą. Kiedy atak kaszlu minął, Yves zaczął mówić dalej:

– Jest jeszcze Dziennik pokładowy, to dzieje powstania projektu, oraz Nowa planeta: instrukcja obsługi, czyli podręcznik, który przyda się, kiedy projekt dobiegnie do prawdopodobnego końca.

Pokazał jej obie księgi.

– I wreszcie trzecia książka, która nosi tytuł Encyklopedia starego świata. Jest to książka historyczna i zarazem prawdziwa encyklopedia wiedzy, zawierająca dokładne informacje z wielu dziedzin. Pracowałem nad tym dziełem przez ostatnie dwadzieścia lat, korzystając z własnych wspomnień, a także z pomocy wszystkich specjalistów na statku, którzy opowiadali mi to, co zapamiętali na temat rozmaitych technologii i minionych zdarzeń.

– Co to jest ten „stary świat”?

Yves-1 pogładził Elo-2 po twarzy.

– Moje dziecko… To się nazywało Ziemia…

Przerwał, chcąc wzmóc napięcie, wyczuwał jednak przemożny głód wiedzy u swojej córki. „Jak opowiedzieć całe dzieje ludzkości tuż przed śmiercią?” – Powiedzmy, że kiedyś ludzie mieszkali na pewnej planecie, ale ulegli małpiemu instynktowi agresji i żądzy posiadania. Zbudowali cywilizację, którą ogarnął jednak zastój i która w końcu upadła.

– Chcę, żebyśmy tam wrócili – oznajmiła Elo-2.

Yves-1 nie spodziewał się takiej reakcji.

Musiał znaleźć jakiś argument.

– Spadło na nich siedem plag.

– Jakie?

– A więc, nie po kolei:

Trzęsienia ziemi, od których waliły się domy. Fanatycy religijni, którzy chcieli narzucić swoje poglądy innym, siejąc strach.

Komary, które przez ukąszenie wywoływały śpiączkę. Bomby atomowe, które uwalniały trujące chmury. Ptaki przenoszące gorączkę, od której ludzie się dusili. Gigantyczne fale, które zalewały kontynenty. I wreszcie szczury.

– Szczury?

– Mentalność szczurów. To znaczy egoizm i prawo silniejszego. Każdy myśli tylko o sobie i pozwala zdechnąć tym najsłabszym. Właśnie takie poglądy wyznawali ludzie ze starej Ziemi.

– Jak to się skończyło?

– Prawdopodobnie… Apokalipsą.

– Apokalipsą? A co to takiego?

– Dosłownie to znaczy „podniesienie zasłony”. Objawienie prawdy. Jest ona tak trudna do zniesienia, że dla każdego oznacza koniec świata.

– Czy ludzie ze starej Ziemi umarli?

– Nie mam pojęcia, w każdym razie my „podnieśliśmy żagle” jeszcze przed Apokalipsą, żeby odejść. Ostatnią nadzieją jest ucieczka.

– Właśnie o tym opowiada ta księga? – zapytała, pokazując na Encyklopedię starego świata.

Yves-1 pogładził dziewczynę po włosach.

– Owszem, mówi trochę o polityce, zawiera jednak także fizyczny i techniczny opis starego świata. Jak się nazywają zwierzęta żyjące w cylindrze. Objaśnia dokładnie słowa ze starego języka, którym zresztą nadal się posługujemy. Opisuje też wiele umiejętności: uprawę roślin, hodowlę zwierząt, garncarstwo, tkactwo.

– Produkcję rowerów?

– Tak, pewnego dnia ludzie zapomną i odkryją to wszystko na nowo dzięki tej książce albo dzięki tym, którzy ją przeczytali. Chodzi o to, żeby zachować jak najwięcej wiedzy, mając świadomość, że ona się wyklaruje.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Gwiezdny motyl»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Gwiezdny motyl» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Bernard Werber - Las Hormigas
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Bernard Werber - L'Empire des anges
Bernard Werber
Bernard Werber - L’ultime secret
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Bernard Werber - Die Ameisen
Bernard Werber
Bernard Werber - Imperium aniołów
Bernard Werber
Bernard Werber - Imperium mrówek
Bernard Werber
Bernard Werber - Tanatunauci
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Отзывы о книге «Gwiezdny motyl»

Обсуждение, отзывы о книге «Gwiezdny motyl» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x