• Пожаловаться

Margit Sandemo: Samotny

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Samotny» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Samotny

Samotny: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Samotny»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Samotny i nieszczęśliwy Mikael Lind z Ludzi Lodu przez całe życie poddawał się woli innych. Kiedy zmuszono go do poślubienia bogobojnej katoliczki Anette, a następnie wysłano na wojnę, znalazł się na skraju przepaści. Ostatecznym ciosem było spotkanie w obcym kraju tajemniczej, odzianej w czerń kobiety…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Samotny? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Samotny — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Samotny», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать
Margit Sandemo Samotny SAGA O LUDZIACH LODU Tom IX ROZDZIAŁ I Dziwnie plotły - фото 1

Margit Sandemo

Samotny

SAGA O LUDZIACH LODU Tom IX

ROZDZIAŁ I

Dziwnie plotły się losy Ludzi Lodu, tkane z wielu przeróżnych nici.

Jedna z takich nitek brała swój początek aż w południowej Francji, w Bearn, u stóp Pirenejów, daleko od parafii Grastensholm.

W ogromnej katedrze rozdzwoniły się dzwony, zalewając miasto powodzią dźwięków. Z dziedzińca kościoła wyruszyła kareta, kierując się w stronę zamku, który w złocistym blasku słońca wznosił się nad miastem.

W powozie siedziały obok siebie dwie kobiety, matka i jej piętnastoletnia córka. Ludzie stojący wzdłuż drogi kłaniali się damom uniżenie.

– Anette – powiedziała matka, nie odwracając głowy.

Nie oglądaj się na tę hołotę. Przypomnij sobie, co się stało, kiedy ostatnio pomachałaś tym ludziom.

Dobrze, matko.

Anette nadal czuła palący policzek, który wymierzyła jej wówczas matka, mimo że od kary minęło już kilka dni.

– Pamiętaj, to nasi poddani cedziła matka przez zęby. – Całe miasto istnieje po to, by nam służyć. Nigdy nie wolno ci o tym zapominać. Widziałam, że przed chwilą się do nich uśmiechałaś, i to na domiar złego do jakiegoś chłopaka! Czyż nie uczyłam cię…

– Tak, matko.

Jeśli córka miała nadzieję, że potakiwaniem uniknie kolejnej długiej lekcji, pomyliła się. Matka mówiła dalej zgrzytliwym, nieprzyjemnym głosem:

Wkrótce dorośniesz i trzeba będzie wydać cię za mąż. Nic innego nie wchodzi w rachubę, tylko to leży w dobrym tonie. Nie wiesz, co my, kobiety, musimy znosić w małżeństwie. Opowiadałam ci, ile musiałam wycierpieć, dopóki żył mój świętej pamięci mąż. Jesteśmy skazane na ich zwierzęce żądze aż do czasu urodzenia dzieci. Ale nie dłużej, pamiętaj o tym! Nie masz żadnego obowiązku wyprawiać im wyuzdanych uczt swoim kosztem! Istnieją doskonałe sposoby, żeby się od tego wykręcić. Możesz wymawiać się migreną albo innymi dolegliwościami.

I módl się do Najświętszej Panienki, by twój małżonek stracił ohydną męską siłę, kiedy spełni już swój obowiązek i da ci dzieci, które będziesz chciała mieć!

– Ależ, matko! – Dziewczyna była wstrząśnięta.

– Poczekaj tylko, jeszcze sama zobaczysz, że tego zapragniesz! Inaczej czeka cię koszmar, bo mężczyźni są jak wieprze, jak capy. Jeśli w domu nie dostaną tego, czego chcą, szukają pociechy u wszetecznic. Ty zaś masz obowiązek ukrywać wyuzdanie męża, a to wyczerpuje siły.

– Ale przecież ojciec był taki dobry.

Matka uśmiechnęła się z wyższością, cierpiętniczo:

– O nie znasz mężczyzn! Oni potrafią zdobyć się na najbardziej wyszukane bezeceństwa. Dbaj o to, byś nie pozostała sam na sam z młodym mężczyzną, dopóki nie wyjdziesz za mąż, Anette! Nie daj się zwieść pięknym słówkom! Błagaj Madonnę, by dała ci siły na sprzeciw. Inaczej od razu poczujesz na sobie ich drapieżne dłonie. A mężczyźni potrafią zaklinać i kusić. Pamiętaj, że Bóg patrzy na ciebie. I nasza Pani, święta Maria, widzi nas, nie zapominaj o tym! Bądź zimna i módl się, módl! Nie dawaj się ponieść nieprzyzwoitym, bezwstydnym uczuciom! Nigdy! Zawsze staraj się podobać Bogu! Tylko nierządnice i inne upadłe kobiety upajają się bliskością mężczyzn. A ty chyba nie chcesz stać się taką kobietą?

Anette zwiesiła głowę.

– Nie, mamo. Będę o tym pamiętać.

Miała nadzieję, że na dzisiaj lekcja się skończyła. W takich chwilach jak ta przebiegał jej po plecach dreszcz obrzydzenia. Robiło jej się słabo, odczuwała mdłości.

Lekcja w istocie dobiegła końca. Spojrzenie matki padło na drobną kobiecinę, która przycupnęła pod bramą zamku z koszem pełnym warzyw. Dostojna dama poleciła zatrzymać powóz, wychyliła się przez okno, schwyciła bat, przymocowany z boku karety, i świszczącym uderzeniem odpędziła kobietę.

Zadowolona, usadowiła się wygodnie.

– Teraz kiedy twój kuzyn Jacob de la Gardie chce zabrać cię na pół roku do swej nowej ojczyzny, pragnęłabym, żebyś dobrze zapamiętała moje słowa. Jacob jest przecież marszałkiem koronnym, będziesz się więc obracać w najlepszym towarzystwie. W innym wypadku nie pozwoliłabym ci jechać do tego pogańskiego kraju. Ale wuj zadba już o to, by nie przydarzyło ci się nic nieprzyzwoitego. A poza tym uważam, że dobrze cię wychowałam, nie grozi ci zatem żadne niebezpieczeństwo.

– Oczywiście, matko – zapewniła ją Anette. – Po tym, co usłyszałam o mężczyznach, żadnemu nie pozwolę się do siebie zbliżyć.

– To dobrze – skinęła głową uspokojona matka. – Chcę, żebyś na jakiś czas stąd zniknęła, bowiem łowcy posagów wywęszyli już, że dziedziczka pięknego zamku Loupiac osiągnęła wiek odpowiedni do małżeństwa. A my przecież nie chcemy mieć do czynienia z łowcami posagów, czyż nie tak, Anette?

Tak, matko.

Los jednak prowadzi własnymi drogami, nie pytając ludzi o zgodę. Nie upłynęły jeszcze dwa miesiące od wyjazdu Anette, kiedy nadeszła wiadomość o śmierci jej matki. Dziewczyna została więc w owym pogańskim kraju pod opieką najbliższego krewnego. Ciągle jeszcze była zbyt młoda, by radzić sobie samodzielnie.

Ale surowe słowa matki trafiły na podatny grunt. Anette doskonale wiedziała, jak powinna zachowywać się prawdziwa dama.

W Lipowej Alei Aremu Lindowi z Ludzi Lodu lata upływały coraz szybciej. Wciąż jednak uważał, że pozostało mu jeszcze coś do zrobienia.

Mikael, syn Tarjeia, znów zniknął w tajemniczej mgle, z której wynurzył się tylko raz podczas spotkania z Tancredem nad brzegiem Łaby.

Are starał się odnaleźć zaginionego wnuka wszelkimi dostępnymi sposobami. Nie było ich tak wiele, gdyż na przeszkodzie stał stan wojny pomiędzy Danią-Norwegią a Szwecją.

Ale pewnego dnia w 1658 roku usłyszał o magnacie mieszkającym niedaleko Christianii, którego siostra poślubiła Szweda i, jak mówiono, mieszkała w Sztokholmie.

Are natychmiast wybrał się do owego człowieka. Najstarszy z rodu Ludzi Lodu miał teraz siedemdziesiąt dwa lata i wyglądał jak prawdziwy patriarcha – z siwą brodą, wyprostowany i dumny.

Właściciel ziemski życzliwie przyjął budzącego szacunek starca, ale chwilowo nie był w stanie mu pomóc. Od dawna nie miał wieści od swej siostry; ruch pocztowy pomiędzy Szwecją a Danią ustał z powodu toczącej się wojny.

– Powiedzcie mi jednak, co chcecie wiedzieć – rzekł uprzejmie. – Moja siostra wiele opowiadała mi o swoim życiu w Sztokholmie, a i ja sam często tam przedtem bywałem.

Bez większych nadziei Are podzielił się z nim informacjami, jakie miał na temat Mikaela. Pilnował listu od Tanereda, jakby był ze szczerego złota, i teraz odczytał na głos cztery punkty dotyczące syna Tarjeia, których mogli się trzymać.

– No cóż, pierwszy punkt nie powie nam wiele stwierdził Are. Tyle że chłopak miał stopień korneta w 1654 roku w drodze z Bremy do Ingermanlandii. Ale już punkt drugi wnosi nieco więcej. Pojechał wraz ze swą przyrodnią siostrą Marką Christianą do Szwecji, kiedy ona wyszła za mąż za syna ich nieznanego opiekuna. Wiemy, że opiekunem był szwagier Johana Banera, nic więcej. Mikael mieszkał razem z nią nawet po jej ślubie.

Magnat uniósł głowę.

– Marka Christiana? To dość niespotykane imię i musiałem je już słyszeć. Niestety, nie pamiętam, w jakich okolicznościach! W każdym razie musi to być jakaś znana postać.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Samotny»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Samotny» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Sandemo Margit: Sol Z Ludzi Lodu
Sol Z Ludzi Lodu
Sandemo Margit
Margit Sandemo: Ogród Śmierci
Ogród Śmierci
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Demon Nocy
Demon Nocy
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Przewoźnik
Przewoźnik
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Głód
Głód
Margit Sandemo
Margit Sandemo: W Śnieżnej Pułapce
W Śnieżnej Pułapce
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Samotny»

Обсуждение, отзывы о книге «Samotny» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.