Яцек Дукай - Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2

Здесь есть возможность читать онлайн «Яцек Дукай - Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Год выпуска: 1976, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Zbiór opowiadań zawiera 4 opowiadania różnych lat
-      Afryka
-      Medjugorje (2000)
-      Iacte (1997)
-      Baśń 2 (1997)

Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2 — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Daniel przeszedі do bagaїowej, ktуra zajmowaіa ponad poіowк samolotu. Voestleven zajadaіa siк wіaњnie jakimiњ owocami z puszki, na widok Daniela otarіa usta przedramieniem. - No wiкc to musi byж podczas wojny - stwierdziіa. - I prawdopodobnie ta rкka to bкdzie њwieїa rana, powinniњmy zabraж jakiegoњ lekarza. - Moїe Wroсski bкdzie kogoњ miaі - podsun№і Daniel usiadіszy na pace ze sprzкtem. Voestleven min№ wyraziіa pow№tpiewanie. - Wroсski bкdzie miaі swoich ludoїercуw, nikogo wiкcej mu nie trzeba. Co prawda w pliku od Kilmoutha jest coњ o miejscowej sіuїbie zdrowia, ale to moїe byж wszystko.

Daniel wyszarpn№і z zabezpieczaj№cej obejmy pomaraсczowy kontener, oparі ciкїki іadunek na kolanach, odkrкciі pіytkк klucza i przycisn№і kciuk. Szczкknкіy zamki, odchyliіa siк pokrywa. Wnкtrze wypeіnione byіo srebrnej barwy mazi№ o konsystencji rtкci. Daniel zanurzyі w niej rкkк. Po wyjкciu byіa tak samo sucha, jak wydobyty spod zwierciadlanej powierzchni przedmiot: z wygl№du s№dz№c, skrzyїowanie њredniowiecznego pucharu z pistoletem do wstrzeliwania koіkуw, okropnie nieporкczne.

- Przypomniaіem sobie tych chiсskich celnikуw - powiedziaі. - Moїe lepiej poіoїк gdzieњ na wierzchu, pod jak№њ brudn№ szmat№...

Usіyszeli szybkie kroki, najpierw na schodkach, potem wewn№trz kabiny. De la Croix coњ zamruczaі. W drzwiach pokazaі siк Blumen, biaі№ koszulк pilota miaі doszczкtnie przepocon№, zwierciadlane okulary zjechaіy mu na sam koniec nosa, spogl№daі spod przekrzywionej czapki z melancholijnym wyrzutem.

Wyj№wszy z ust papierosa, odetchn№і, po czym wyrzuciі z siebie na jednym oddechu:

- Bкd№ rekwirowaж. Dzwoniі Haku z ministerstwa. Mamy pуі godziny. Fredїyњci przekroczyli granicк, id№ z poіudnia. Ponoж CNN daje na їywo masowe egzekucje nad rzek№. Kaїdy samolot na wagк zіota.

Voestleven poskrobaіa іyїk№ po dnie puszki.

- No i szlus - westchnкіa. Czy tyczyіo to ostatecznego rozprawienia siк z owocami, czy losуw tutejszej rewolucji, czy teї samej ekspedycji - jednaka bezsilnoњж malowaіa siк na twarzy kobiety.

Daniel siк zirytowaі.

- Co oni tu maj№, MIGi-17? Muzeum wojny.

Blumenowi okulary spadіy z nosa.

- Jezus Maria - charkn№і, z przeraїeniem spogl№daj№c na Daniela.

- Maj№ Stingery - warknкіa Voestleven chowaj№c puszkк do worka na њmieci, nagle znуw peіna zaraџliwej energii.

- No to co? Z piкtnastu tysiкcy gуwno zіapi№.

- Jezus Maria - powtуrzyі Blumen podnosz№c okulary.

- Co, juї? - zagrzmiaі de la Croix.

- Њpij! - krzyknкіa naс Voestleven. - A ty to schowaj - dodaіa wskazuj№c brod№ urz№dzenie, ktуre Daniel z ponur№ min№ wycelowaі w Blumena. Pilot stukaі siк w czoіo pod jego adresem.

Voestleven odkrкciіa butelkк coli, poci№gnкіa tкgi іyk, charakterystycznym gestem otarіa usta, odetchnкіa, odstawiіa butelkк i, przybrawszy zamyњlon№ minк, pochyliіa siк ku Danielowi, opieraj№c іokcie o kolana.

- No wiкc tak - zaczкіa, i tu j№ zatchnкіo.

- No wiкc jak? - burkn№і Daniel.

- Moment. Jaki jest termin? Siedemnastego. Dzisiaj trzynasty. Wroсski trzyma wiochк. Mamy trzy dni na przeskoczenie tych szeњciuset kilometrуw.

- I paru granic - dodaі Blumen.

- I paru granic. Scenariusz numer jeden: l№dem. Juї chyba widaж, їe bezsensowny. Scenariusz numer dwa: skokami na wizach. Nie do przewidzenia opуџnienie. Scenariusz numer trzy: na wizach od Bujumbury. Ale tak czy owak jakoњ do tego Burundi trzeba siк dostaж. Rzeczywisty problem polega na tym, їe w Mutawasze nie ma gdzie posadziж Leara. Prawda, panie kapitanie?

- Posadziж go posadzк - parskn№і Blumen - ale juї potem na pewno nie podniosк, a i w№tpiк, czy ujdziemy z tego l№dowania z їyciem. Po chuja їeњmy tu tankowali, ta burza przeszіa bokiem, mogіem doci№gn№ж na...

- Tu zatem wyіania siк kwestia helikoptera - przerwaіa mu Voestleven. - Mamy zabukowanego tego Sikorsky'ego w Bujumburze. Konieczna przesiadka. Siadamy Learem nad Tanganik№ i wpadamy w wielotygodniow№ koіomyjк konsularn№, pewne jak w banku.

- Wiкc? - westchn№і Blumen wachluj№c siк czapk№, teї juї przepocon№.

- Wiкc otwуrz sobie, Rupert, satelitarn№ i znajdџ jak№њ nierozmyt№ szosк na bezludziu w stosownej odlegіoњci miкdzy Bujumbur№ a Mutawah№. Potem zіap tych od Sikorsky'ego i podaj im koordynaty; niech zabior№ dodatkowe zbiorniki paliwa, ile siк da. W Burundi zejdziesz poniїej radarowej. Przesiadamy siк, ty pusty skrкcasz do Kigali. Wszystko jasne? Wiкc odpalaj, zaraz tu mog№ siк zjawiж rekwiranci Haku.

- A jak oni rzeczywiњcie maj№ Stingery?

- Fredїyњci maj№ je na pewno, Stingery, Strieіy czy insze ustrojstwo.

- Chryste Panie, Kilmouth powinien mi pіaciж poczwуrnie za naraїanie їycia...

- Wszystkim nam powinien.

- Bozia nam wynagrodzi - mrukn№і Daniel gіaszcz№c rкkojeњж metalowo-plastikowego konstruktu.

·

Ten Sikorsky to byіa wojskowa maszyna, nawet jeszcze nie usuniкto gniazd karabinуw maszynowych i wielolufowych dziaіek burtowych. Zarуwno Blumen, jak i pilot њmigіowca - niejaki Neumann - pomagali przenosiж bagaїe z maszyny do maszyny, ale i tak zabraіo im to ponad godzinк. De la Croix wskazywaі wyci№gniкtym ramieniem wzdіuї szosy tn№cej їуіto-seledynowe pustkowie sawanny i prorokowaі gromko kolumnк TIR-уw, szalonego rajdowca, stado bawoіуw. Nic takiego nie nadeszіo. Przeіadowali sprzкt i rozlecieli siк w przeciwne strony.

Mknкli tuї nad ziemi№, nad falami traw, wierzchoіkami drzew - kilka metrуw powyїej. Wszyscy musieli siк przypi№ж pasami, nagіe zrywy, poderwania i upadki Sikorsky'ego wywracaіy im їoі№dki na nice. Daniel wygl№daі przez maіe okienko. Raz zobaczyі stadko antylop skacz№ce przez trawy byle dalej od џrуdіa haіasu; raz - wielki szkielet sіonia. W pewnym momencie Voestleven pochyliіa siк i krzyknкіa mu do ucha: - Granica! - Nie byіo tam nawet sіupa.

Oczywiњcie bali siк jak cholera. W kaїdej chwili mуgі ich str№ciж pocisk ziemia-powietrze, Sikorsky byі jedn№ wielk№ plam№ ciepіa, silniki pіonкіy w podczerwieni biaіymi flarami. Przeskoczyli ponad dolin№ pasterzy - chudzi Murzyni w za duїych T-shirtach reklamuj№cych filmowe przeboje minionych sezonуw obracali gіowy za rycz№c№ gromko maszyn№, bydіo nawet siк nie przestraszyіo. Kilku miaіo karabiny, ale nie zd№їyli ich wycelowaж. To straї pasterska, nie їadni partyzanci; moїna to poznaж po reakcjach na grzmot wirnika helikoptera: nie uciekali i nie padali na ziemiк.

Gdy poprzednio go wynajmowali, Wroсski sam dysponowaі dwoma њmigіowcami. Oba straciі (oba w niewyjaњnionych okolicznoњciach; na wojnie okolicznoњci zazwyczaj pozostaj№ nie wyjaњnione). Daniel nie najlepiej wspominaі wspуіpracк z ludџmi Wroсskiego. Gdyby nie fakt, їe major tak czy owak operowaі w tej okolicy, Kilmouth zapewne nie zdecydowaіby siк na ponowne go wynajкcie. Chociaї kto moїe wiedzieж, na co zdecydowaіby siк Kilmouth, a na co nie - na pewno nie Daniel, ktуry miliardera nigdy osobiњcie nie spotkaі. A z tego, co wiedziaі, nie spotkali go takїe ani de la Croix, ani Voestleven. Cуї, w koсcu s№ tylko szeregowymi pracownikami, freelancerami z odzysku.

Przed zmierzchem Neumann zіapaі radiostacjк ludzi Wroсskiego. Lecieli juї nad dїungl№. - Dwie czerwone flary! - krzyknкіa Voestleven, ktуra miaіa na gіowie heіm i sіyszaіa wymianк zdaс miкdzy pilotem a radiooperatorem majora. To juї byіa prawie strefa wojny. A w Afryce "prawie" oznacza wіaњnie strefк, poniewaї uchodџcy, najemnicy, niedobitki i chorzy oraz oddziaіy zwiadowcze i poњcigowe, a takїe rozmaitej maњci rabusie, szabrownicy tudzieї szaleсcy - rozlewaj№ siк z ziem objкtych wіaњciw№ wojn№ na dziesi№tki i setki (to zaleїy od klimatu i terenu) kilometrуw wokуі; tak їe s№ tu takie obszary, na ktуrych od bodaj trzydziestu lat nie zapanowaі prawdziwy, "europejski" pokуj. Gdyby ktoњ chciaі na potrzeby szacunku szans zestrzelenia Sikorsky'ego zliczyж strony konfliktu, zabrakіoby mu palcуw u r№k. Pomijaj№c podziaіy plemienne, ideologiczne, klasowe i religijne, wchodziіy tu w grк rуwnieї interesy poszczegуlnych paсstw, poszczegуlnych rz№dуw tych paсstw (miewaіy po kilka na raz), interesy poszczegуlnych polowych dowуdcуw (Wroсskiego na przykіad) oraz samych їoіnierzy (zdarzaіo siк, їe napadali i "rabowali" wіasne tabory).

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2»

Обсуждение, отзывы о книге «Zbiór opowiadań Afryka Medjugorje Iacte Baśń 2» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x