Bernard Werber - Tanatunauci

Здесь есть возможность читать онлайн «Bernard Werber - Tanatunauci» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Tanatunauci: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Tanatunauci»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Po oszałamiającym i bezprecedensowym sukcesie Mrówek, które okazały się światowym bestsellerem wydanym w wielomilionowych nakładach od Stanów Zjednoczonych po Koreę o przetłumaczonym na siedemnaście języków, Bernard Werber proponuje nam tym razem Tanatonautów, kolejną niezwykłą powieść i wielką współczesną epopeję, w której podjęta zostaje próba przeniknięcia tajemnicy śmierci.
Opierając się na wielu nieznanych dotąd informacjach naukowych, przywołując najbardziej tajemne techniki inicjacyjne należące do różnych religii i wierzeń, Bernard Weber zaprasza nas do eksploracji ostatecznego kontynentu, który rozpościera się dalej niż sięga nasza wyobraźnia. Zanurzycie się w dziwnym, mistycznym i nieprzeniknionym do tej pory świecie, w którym ukryty jest sekret, który ludzkość pragnie przeniknąć od zarania dziejów.
Nikt jeszcze nigdy nie dotarł w tej wędrówce tak daleko jak Tanatonauci. Podejmują oni próbę zbadania tego, czym jest życie po życiu. Najbardziej niesamowita Odyseja w historii ludzkości.

Tanatunauci — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Tanatunauci», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

129 – MITOLOGIA CHRZEŚCIJAŃSKA

„I [Anioł] ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców – wydające swój owoc każdego miesiąca – a liście drzewa [służą] do leczenia narodów".

Apokalipsa świętego Jana, 22 [15]

Fragment rozprawy Śmierć, ta nieznajoma Francisa Razorbaka

130 – STEFANIA JEST TUTAJ

Zapomnieć o kłopotach osobistych. W ciągu następnych dni starałem się odsunąć na bok wewnętrzne rozterki. Żadnych pragnień, żadnych cierpień. Wiedziałem, że moje pożądanie Amandine może bardzo łatwo przeobrazić się w obsesję. Obsesję tym groźniejszą, że odtąd Amandine była poza moim zasięgiem.

Stefania wróciła z Florencji i pomyślałem sobie, że skoro Raoul interesuje się teraz inną kobietą, powinniśmy może przeżywać naszą samotność we dwoje. Zresztą podobałem się chyba trochę tej Włoszce. Klepała mnie siarczyście po plecach, wybuchała śmiechem na mój widok i zwracała się do mnie: „Mój ty stupido Michaelese". Chyba taki lokalny komplement.

Problem w tym, że nie wiedziałem za bardzo, jak się do tego zabrać. Zawsze byłem beznadziejnym podrywaczem. Owszem, do tej pory poznałem dziesiątki kobiet, ale zawsze to one jakoś sobie radziły, żeby mnie zaciągnąć do łóżka, a nigdy odwrotnie. Ponadto wiedziałem, że Stefania ma męża, nawet jeśli w ogóle nie poruszała tej kwestii.

Co dziwne, Raoul i Amandine nic nie dawali po sobie poznać, jeśli chodzi o ich idyllę. Nie trzymali się za ręce i nie obściskiwali po kątach. Tylko pewien spokój w ich zachowaniu wskazywał, że na pewien czas jedno przy drugim znalazło ukojenie dla zmysłów.

Stefania niczego nie zauważyła. Nadal zachowywała się prowokująco w stosunku do Raoula. To normalne, że mężczyznę, który jest szczęśliwy w swoim związku, otacza swoista aura, czyniąc go jeszcze bardziej pociągającym dla innych kobiet. Ja z moim bezustannym lękiem i wieczną samotnością mogłem je tylko odstraszać.

Pozostawała mi praca. Z pasją więc rzuciłem się w jej wir. Dla naszej tanatonautki marzyłem o dokonaniu wielkich czynów.

Im gorzej wyglądały moje sprawy miłosne, tym bardziej chciałem, by powiodło mi się ze śmiercią. Zresztą mój dawny sen o kobiecie w atłasowej szacie z trupią czaszką zamiast twarzy powracał coraz częściej. Może i nie udało mi się rozebrać Amandine, ale miałem ogromną ochotę rozprawiczyć Wielką Kostuchę.

O śmierci, chcę wiedzieć, co kryje się pod twoją maską!

O śmierci, przygotuj się, by odkryć przede mną ostatnią tajemnicę.

Moim orężem będzie zresztą kobieta, Stefania. Stefania, mój taran, którym rozbiję wrota mrocznego zamku.

Wprowadziłem dodatkowe poprawki do boostera, udoskonaliłem tron startowy, dorzuciłem też nowe czujniki sensoryczne. Równocześnie uczyłem się map czakramów joginów i akupunktury. Na podstawie ludzkich sylwetek próbowałem naszkicować kształt ciała witalnego, o którym pisano w tybetańskich księgach. Studiując dokładnie tę powłokę, z zaskoczeniem stwierdziłem jej obecność także w moim najbliższym otoczeniu.

Zajmowałem się też fizjologicznymi aspektami medytacji. Zawsze starałem się znaleźć naukowe podstawy mistycyzmu. Według niektórych opracowań mózg wysyła fale o różnej długości w zależności od poziomu jego aktywności. Mogą one być rejestrowane za pomocą zwykłego elektroencefalografu.

Kiedy na przykład zastanawiamy się „normalnie", wysyłamy od trzydziestu do sześćdziesięciu wibracji na sekundę i nazywamy to „przebywaniem w fazie rytmu fal beta". Im bardziej jesteśmy pobudzeni i im bardziej jesteśmy skoncentrowani, tym wyższy jest poziom wibracji.

Kiedy zamykamy oczy, natychmiast uzyskujemy emisję wolniejszych fal, ale ich amplituda jest czasami wyższa. Oscylujemy wówczas w okolicach dwunastu wibracji na sekundę. Wtedy znajdujemy się w fazie alfa.

W fazie snu, gdy nic się nie śni, wysyłamy fale delta, od pół do trzech wibracji na sekundę.

Sprawdziłem to na Stefanii, moim króliku doświadczalnym. Założyłem jej czujniki na skroniach, potylicy, ciemieniu i podczas odlotu zarejestrowałem emisję fal alfa. Oznaczało to, że mózg na całej powierzchni był w stanie spokojnego czuwania.

Jednakże odkrycia tego nie mogliśmy w żaden sposób wykorzystać. To, że u Stefanii zaobserwowaliśmy emisję fal alfa, świadczyło tylko o tym, że doskonale kontroluje medytację.

W tym czasie nasza wzmocniona ekipa funkcjonowała wręcz znakomicie. Stefania rozwiodła się z żyjącym w oddali mężem i zamieszkała w Paryżu, żeby współpracować z nami jeszcze ściślej. Na trzecim piętrze znaleźliśmy dla niej sąsiadujące z moim mieszkanie.

Każdego ranka startowała z penthouse'u, wykorzystując tylko zwykłą medytację, aby przeprowadzić, na razie z daleka, rekonesans miejsc, do których wieczorem doprowadzić ją miała ta sama medytacja, tyle że z wykorzystaniem odrobiny chemii. Była piękna, pulchna i skoncentrowana, siedząc wśród zielonej roślinności tuż przy fortepianie.

Patrzyłem, jak wyrusza w zaświaty, a potem długo z nią dyskutowałem, pochylając się nad mapami Ostatecznego Kontynentu. Wykreślałem niektóre rzeczy, kolorowałem niektóre obszary, bawiłem się słowami Terra incognita, tak jakbym niecierpliwie chciał tę granicę przesunąć jak najdalej.

W ciągu dwóch tygodni Stefania wykonała trzy wizyty poza pierwszą barierę i dzięki temu mogliśmy dosyć dokładnie uzupełnić mapę zaświatów, chociaż było oczywiste, że bańki wspomnień z przeszłości Stefanii nie są uniwersalne i w żadnym wypadku nie mogą posłużyć za punkt odniesienia dla innego tanatonauty.

W oczekiwaniu na całkowicie pewne wyniki zrezygnowaliśmy z jakiejkolwiek reklamy. Tak czy inaczej po przejmujących rewelacjach Jeana Bressona większość tanatodromów na świecie została zamknięta, więc nie musieliśmy już obawiać się konkurencji z ich strony.

– Sześć… pięć… cztery… trzy… dwa… jeden. Start.

Wieczorny odlocik. Włoszka wyciągnęła się na czerwonym fotelu z okuciami z czarnego metalu. Długie kręcone włosy spływały jej po bluzce. Przypominała postać z renesansowych obrazów Tycjana.

Wypiłem mocną kawę. Loty Stefanii coraz bardziej wydłużały się w czasie.

Już od trzydziestu czterech minut była pogrążona w koma-medytacji.

– Co robimy? – zapytałem Raoula, który wszedł do laboratorium, zapinając koszulę.

Popatrzył na licznik elektrycznego budzika i zobaczył, że Stefania zaprogramowała go na „koma plus trzydzieści osiem minut"! Aż podskoczył.

– Przecież to czyste szaleństwo! Ona nigdy nie zdoła się wybudzić.

Nie zdawałem sobie z tego sprawy.

Przekręcił guzik licznika, żeby wyzerować urządzenie. Od razu zaczął płynąć prąd elektryczny podawany niewielkimi, ale stale zwiększającymi się dawkami, tak jak działa system ABS, gdy hamujemy.

– Wracaj, Stefanio, dotarłaś za daleko!

Byliśmy poważnie zaniepokojeni. A jednak wszystko dobrze się potoczyło.

Powrót odbywał się stopniowo, krok po kroku.

Stefania otworzyła nagle oczy, zamrugała, jakby budziła się ze snu. Popatrzyła na nas, uśmiechnęła się, po czym ogłosiła stanowczym tonem:

– Widziałam ją.

– Co widziałaś?

– Byłam na samym dnie. I widziałam ją. Istnieje druga bariera! Moch 2.

Nasza tanatonautka złapała wreszcie oddech, a Raoul w tym czasie wziął mapę Ostatecznego Kontynentu.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Tanatunauci»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Tanatunauci» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Bernard Werber - Las Hormigas
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Bernard Werber - L'Empire des anges
Bernard Werber
Bernard Werber - L’ultime secret
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Bernard Werber - Die Ameisen
Bernard Werber
Bernard Werber - Imperium aniołów
Bernard Werber
Bernard Werber - Imperium mrówek
Bernard Werber
Bernard Werber - Gwiezdny motyl
Bernard Werber
libcat.ru: книга без обложки
Bernard Werber
Отзывы о книге «Tanatunauci»

Обсуждение, отзывы о книге «Tanatunauci» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x