Norman Davies - Boże Igrzysko. Tom II

Здесь есть возможность читать онлайн «Norman Davies - Boże Igrzysko. Tom II» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Kraków, Год выпуска: 1999, Издательство: Znak, Жанр: История, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Boże Igrzysko. Tom II: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Boże Igrzysko. Tom II»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Boże Igrzysko. Tom II — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Boże Igrzysko. Tom II», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Wobec tak licznych nacisków z różnych stron nacjonalizm polski chyba musiał stać się despotyczny i ekskluzywny. Był zresztą pod tym względem podobny do wszystkich swoich rywali. Zbrzydzonemu perspektywą trwałego sojuszu z potencjalnymi sojusznikami Polakowi—puryście nie pozostawało nic innego, jak marzyć o jakiejś szczególnej, poetyckiej, ale bliżej nie określonej, przyszłej wolności:

Wolność w Polsce będzie inna:

Nie szlachecko—złota,

Ni słomiana wolność gminna

Od ptota do płota:

Ni słowieńsko—przepaścista

O tatarskim — c z y n i e —

Ni ta, z której kabalista

Śni o gilotynie [60] Cyprian Norwid, Wolność w Polsce będzie inna, w: Pieśni społecznej cztery strony, w: Pisma wszystkie, t. 3, Warszawa 1971, wyd. J. W. Gomulicki, s. 345. Wiersz kończy się następującą strofą: „ Wolność będzie z dobrej woli Jak w pieśni rymowej, Gdzie i z nutą myśl swawoli, I nuta gra słowy ”. .

Cyprian Norwid (1821—83), który w tylu różnych dziedzinach wyprzedzał swoją epokę, dał wyraz tym ideom już w 1848 r. Miały się one okazywać coraz bardziej przekonywające, w miarę jak na przestrzeni następnych lat mnożyły się konflikty polityczne i społeczne. Wnioski nie były pocieszające. Jeśli Polska nie potrafi znaleźć takiej formy rządu, która byłaby godna jej tradycji, niech lepiej zostanie taka, jaka była:

— Jeśli ma Polska pójść nie drogą mleczną

W cało—ludzkości gromnym huraganie,

Jeżeli ma być nie demokratyczną,

To niech pod carem na wieki zostanie!

— Jeśli mi Polska ma być anarchiczną,

Lub socjalizmu rozwinąć pytanie,

To ja już wolę tę panslawistyczną,

Co pod Moskalem na wieki zostanie! [61] Cyprian Norwid, Fraszka (I), w: Księga cytatów z polskiej literatury pięknej od XIV do XX wieku, wyd. P. Hertz, W. Kopaliński, Warszawa 1975, s. 334—335.

Na tej samej zasadzie najgroźniejsze były nie oczywiste niebezpieczeństwa, spowodowane przez wyzysk i ucisk, lecz rozprzestrzeniająca się podstępna korupcja i obojętność:

Z wszelakich kajdan, czy? te są

Powrozowe, złote czy stalne?…

Przesiąkłymi najbardziej krwią i łzą. —

Niewidzialne! [62] Cyprian Norwid, Zagadka, ibidem, s. 345.

Tymczasem zaś ratunku dla narodu miano szukać w pracy. Jak pisał Norwid w Promethidionie (1852), „ bo piękno na to jest, by zachwycało. Do pracy — praca, by się zmartwychwstało ”. W innym miejscu definiuje naród jako „ wewnętrzny związek pokrewnych sobie ras ”, innymi słowy, jako wspólnotę moralną, a nie etniczną czy polityczną. Naród tworzy się z ducha, z woli, z wolności, podczas gdy państwo powstaje z ciała, czy raczej z zewnętrznych elementów świata, z niewoli. Według takiego rozumowania, Polska była narodem, podczas gdy Rosja była „formalnym stanem”, a więc po prostu „stanem rzeczy”, którego cechą był całkowity rozbrat między ludem i tymi, którzy nim rządzą. W ten sposób Norwid łączył ze sobą tendencje „mesjanistyczne” i „organiczne” w życiu narodu. Jego poglądy były głęboko chrześcijańskie i w ostatecznym rozrachunku — optymistyczne. Natomiast prognoza na najbliższą przyszłość przedstawiała się mętnie i niejednoznacznie.

Choć może się to wydać paradoksalne, Norwid sugerował, że ponowne utworzenie państwa może nie być rzeczą w pełni pożądaną. Upodobniając się do innych narodów, a więc podejmując zobowiązania wobec świata i godząc się na rozważania nikczemnych kompromisów, Polacy utraciliby swoje szczególne powołanie.

Gdyby Nowa Jerozolima naprawdę stała się rzeczywistością. Mesjasz stałby się zbyteczny. Być może —jak wielu grzeszników — Polacy istotnie modlą się, aby ich Bóg wybawił — ale jeszcze nie w tej chwili [63] Na temat Norwida patrz G. Gomori, Cyprian Norwid, Nowy Jork 1974; A. Lisiecka, Norwid poeta historii, Londyn 1973; Z. Łaciński, Norwid, Kraków 1971 .także T. Domaradzki, Le symbolisme et l’universalisme de C.K. Norwid, Quebec 1974. .

W całej Europie z pewnością nie oczekiwano powszechnie, że Polska może się odrodzić. W 1896 r., gdy młody Alfred Jarry wystawiał w Paryżu dzieło, które uważa się często za punkt wyjściowy surrealizmu w sztuce dramatycznej oraz początek teatru absurdu, najwyraźniej celowo osadził akcję Króla Ubu w Polsce.

Jak wyjaśnił ogłupiałej publiczności, „ L‘action se passe en Pologne, c ‘est-a-dire, nullepart[64] Alfred Jarry, UbuRoi(lS96),w: Tout Ubu, Paryż 1962, s. 12: Quanta l’action, qui va commencer, elle se passe en Pologne, c ‘est-a-dire, nullepart. („Akcja toczy się w Polsce, to znaczy — nigdzie”; przyp. tłum.). . Dla przeciętnego wykształconego Europejczyka „Polska” była akurat tak samo prawdziwa, jak wszystkie mityczne królestwa przeszłości, od Dipsodii po Camelot [65] Dipsodia — kraj podbity przez Pantagruela, do którego przeniósł on kolonistów utopijskich. Camelot — miejsce, w którym znajdował się zamek legendarnego króla Artura i jego Rycerzy Okrągłego Stołu (przyp. tłum.). . Według innej uporczywie utrzymującej się legendy, równie surrealistyczne przedstawienie odgrywano regularnie w Konstantynopolu, z całą ogromną powagą tradycyjnego ceremoniału. Na dworze Najwyższej Porty podczas zgromadzeń korpusu dyplomatycznego szef protokołu miał pono wzywać jego ekscelencję „ambasadora Lechistanu”, aby się przedstawił zebranym. Jeden z jego pomocników występował wówczas do przodu i oświadczał, że ambasador Polski składa wyrazy szacunku, z ubolewaniem zawiadamiając o swej nieobecności „z powodu chwilowej niedyspozycji” [66] J. Reychman, Życie polskie w Stambule w XVIII wieku. Warszawa 1959, rozdz. 8. .

Tak nadchodził „dzień trzeci”. I tylko niewielu było gotowych, aby go powitać.

W okresie po r. 1918 wcześniejsze tradycje polskiego nacjonalizmu przetrwały w stanie niemal nienaruszonym. Choć zostało utworzone niepodległe państwo polskie, nie trwało ono tak długo, aby mogło dać początek wielu ideom o trwałej doniosłości. Choć mocarstwa rozbiorowe same uległy zagładzie, zarówno Niemcy, jak i Rosja wkrótce odrodziły się w nowym kształcie. Na scenie międzynarodowej XX w. Trzecia Rzesza usiłowała przewyższyć wszelkie najbardziej ekspansjonistyczne plany państw centralnych, podczas gdy Związek Sowiecki zdobył sobie w Europie Wschodniej supremację, o której Rosja carska nie mogła nawet marzyć. Chociaż Polacy uzyskali znaczne możliwości decydowania o swoich sprawach wewnętrznych, w dalszym ciągu byli zmuszani do współzawodnictwa z rywalizującymi z nimi narodami, zarówno w granicach Drugiej Rzeczypospolitej, jak i w obrębie bloku socjalistycznego. Podstawowe problemy przeciwstawienia się przeważającej sile bezlitosnych sąsiadów i sprzymierzenia się przeciwko nim z odpowiednimi sojusznikami są dziś — mutatis mutandis — równie doniosłe, jak sto lat temu. Trudna sytuacja Rzeczypospolitej Ludowej po drugiej wojnie światowej przypomina pod tym względem położenie jej licznych poprzednich wcieleń z XVIII i XIX w. W skali całości ery nowożytnej dwadzieścia lat prawdziwej niepodległości narodowej w okresie od 1918 do 1939 r. to wyjątkowy i krótki epizod.

Według słów Stanisława Cata-Mackiewicza, „nieszczęśliwy ten naród, dla którego niezawisłość jest tylko przygodą” [67] S. Cat-Mackiewicz, Historia Polski od 11 listopada 1918 do września 1939 r., Londyn 1941, s.347. .

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Boże Igrzysko. Tom II»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Boże Igrzysko. Tom II» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Boże Igrzysko. Tom II»

Обсуждение, отзывы о книге «Boże Igrzysko. Tom II» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x