Margit Sandemo - Oblicze zła

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo - Oblicze zła» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Oblicze zła: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Oblicze zła»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nareszcie Tiril ma szansę na spotkanie ze swą nieznaną matką. Ale czy księżna zaakceptuje islandzkiego czarnoksiężnika? Móri pragnie pojąć Tiril za żonę, czuje jednak, że nie ma do tego prawa. Tylko jego niewidzialni towarzysze z krainy zimnych cieni mogą mu pomóc w podjęciu decyzji.
Jednocześnie obojgu zagraża nieznana moc. Oblicze zła powoli wyłania się z mroku…

Oblicze zła — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Oblicze zła», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Móri nie patrząc na baronównę van Zuiden szeptał niemal bezgłośnie:

– To było niepotrzebne, Catherine. Za rok i tak by umarł.

– Za rok? – syknęła w odpowiedzi. – Theresa miałaby czekać aż tak długo? A właściwie o co ci chodzi? – spytała, trochę za późno.

– To jad lub naparstnica albo mieszanka obu ziół. Rozpoznaję objawy. To bardzo bolesna śmierć, Catherine.

– Tym lepiej.

Rozdział 9

„Maleńki zaniedbany dworek” Aurory okazał się dworem o standardzie, który w pełni dało się zaakceptować. Położony był na wschód od Christianii w pobliżu przypominającego park lasku. Matka Tiril i jej pokojówka już na nich czekali. Po drodze w tajemnicy zabrali z pensjonatu także Nera.

Uzgodnili, że muszą powiedzieć Theresie o śmierci księcia Adolfa, innego wyjścia nie było. Gdyby przemilczeli ten fakt, mogłoby to ich później postawić w złym świetle.

Weszli do hallu. W środku łatwiej dało się dostrzec, że dom od jakiegoś czasu stał nie zamieszkany, wyczuwało się to także po zaduchu. Bez wątpienia jednak urządzono go wytwornie i ładnie.

Theresa na wieści, jakie jej przekazali, pobladła.

– To znaczy, że muszę wracać na Akershus. I to natychmiast!

– Zastanówmy się – przerwała jej Aurora, najwidoczniej mistrzyni porządkowania spraw. – Okazało się, że nikt cię tu w Norwegii nie widział. Powszechnie przyjęto, że zostałaś w Gottorpie.

Księżna nieco się odprężyła, ale w jej oczach wciąż tkwił niepokój.

– Mimo wszystko powinnam jechać. Ze względu na szacunek dla niego.

– Twój mąż za życia nigdy nie myślał o szacunku. Nic mu nie jesteś winna! A teraz z pewnością nie obchodzi go, czy jesteś tam, czy nie. Należy przyjąć, że o niczym nie wiesz, i nie dowiesz się, dopóki jutro nie wrócisz na zamek. Jeśli pojedziesz teraz, trudno ci będzie spotkać się z tymi młodymi ludźmi.

Przekonanie Theresy i uciszenie jej wyrzutów sumienia zajęło dobrą chwilę, księżna bowiem nie potrafiła szczerze rozpaczać nad śmiercią małżonka i z tego powodu było jej ogromnie przykro.

Po jakimś czasie, kiedy odpoczęła w samotności w ciemnym pokoju, dołączyła wreszcie do pozostałych, zgromadzonych w skromnie umeblowanym, zakurzonym salonie.

– Nie chcę rozmawiać o śmierci mego męża – oświadczyła kategorycznie. – Zajmę się tym jutro. Teraz najważniejsi jesteśmy my.

– Doskonale, wasza wysokość – rzekł Móri. – W pełni rozumiemy pani trudną sytuację i nie będziemy już więcej o tym wspominać.

– Dziękuję – odparła, dostojnym gestem wskazując, by zajęli miejsca. Jasne dla wszystkich się stało, że całym sercem i duszą jest Habsburżanką, osobą z cesarskiego rodu. – Najpierw chcę poznać historię mojej córki. Wiedzcie, że wszelkie informacje, jakie otrzymywałam na jej temat od mego zaufanego człowieka, nie pozostawiały wątpliwości, iż Tiril nie mogła trafić lepiej.

Po długiej, kłopotliwej chwili milczenia, jakie zapadło, zorientowała się, że tak nie było. Westchnęła z drżeniem, przygotowując się na usłyszenie przykrej prawdy.

– Chyba niczego mi nie brakowało – zaczęła Tiril w zamyśleniu. – Oprócz miłości, czułości i zrozumienia. Moimi jedynymi przyjaciółmi byli siostra Carla i Nero.

Księżna słuchała zdumiona.

– A twoi przybrani rodzice? Dostali jak najlepsze referencje! Twój przybrany ojciec, któremu nadałam tytuł konsula, poza regularnie przekazywanymi wpłatami za zajęcie się tobą otrzymał pokaźną sumę.

Pokręcili głowami. Tak ciężko było rozpocząć opowieść, księżna już tyle wycierpiała. Przez te lata pocieszała ją jedynie pewność, że córka dorasta w bezpiecznym domu.

– Carla, przybrana siostra Tiril, przed kilku laty popełniła samobójstwo – rzekł w końcu Erling. – Z powodu ciężkiej sytuacji w domu.

– Co wy mówicie? – jęknęła Theresa. – I przecież psa, Nera, nie możesz mieć od dawna?

– Od jakiegoś czasu – odparła wymijająco dziewczyna. Nie chciała na razie wyjawiać, że Nerowi przedłużono życie.

– Jak strasznie musiałaś być samotna! – wykrzyknęła Theresa z rozpaczą. – A ja nic o tym nie wiedziałam!

– Wasza wysokość – przerwał jej Erling. – Musimy się dowiedzieć, kto był pani pośrednikiem. Tak wiele pozostaje niejasności.

Theresa podniosła głowę; na twarzy, okaleczonej przez księcia, lata udręki zostawiły wyraźne ślady. Popatrzyła na Erlinga.

– Dlaczego chcecie to wiedzieć? – spytała ze smutkiem.

– Ponieważ ten człowiek musiał mieć za długi język. Przynajmniej dwie osoby wiedzą o wszystkim.

– Trzy – poprawił go Móri. – Na dzisiejszej uczcie był jeszcze jeden, ważniejszy.

– Nic z tego nie rozumiem.

– To znaczy, że pani pośrednik, bankier, nie został zaproszony na zamek?

– On jest już za stary na bale. Ledwie się rusza.

Popatrzyli po sobie. Kolejna teoria legła w gruzach.

Nocny mrok przyklejał się do szyb, twarze siedmiorga oświetlał blask świec. Pokojówka także się do nich przyłączyła, uprzednio napaliwszy w kominku. Jesienne chłody dawały się już we znaki.

– Opowiedzcie mi o życiu Tiril – zażądała Theresa. – Chcę poznać całą prawdę.

Niechętnie zaczęli mówić, nawzajem uzupełniali własne słowa. W końcu zarysował się obraz młodziutkiej, samotnej dziewczyny, niepodobnej do nikogo z rodziny, miłej, wesołej, życzliwej ludziom, potrafiącej oddać odepchniętym i potrzebującym wszystko, co miała, czasami nawet rzeczy będące własnością przybranych rodziców. Jedną z jej charakterystycznych cech była miłość do zwierząt, a szczególnie do Nera. Theresa pochyliła się i pogłaskała psią głowę, ocierając przy tym oczy przemoczoną łzami chusteczką. Tragedia Carli wstrząsnęła nią do głębi.

O lichwiarzu jednak księżna nic nie wiedziała.

– No tak – kiwnął głową Erling. – Właściwie już wcześniej byliśmy przekonani, że konsul Dahl wygadał się podczas jakiejś libacji, może przy okazji zaciągania pożyczki u lichwiarza. Z pewnością pożyczał od niego gotówkę, prowadził wystawne życie, wydawał okazałe uczty, by przypodobać się bergeńskiej śmietance. Ale lichwiarz nie miał bezpośredniego związku z całą sprawą, natomiast jego nieustępliwość zmusiła zapewne konsula do wyłudzenia pieniędzy od kogoś innego z kręgu znajomych waszej wysokości. A kiedy okazało się, że lichwiarz wiedział za dużo o pochodzeniu Tiril, musiał zginąć.

Theresa spoglądała na nich wstrząśnięta. Słyszała o tym wszystkim po raz pierwszy.

A kiedy doszli do napaści konsula na Tiril, nie mogła już dłużej nad sobą panować. Przytuliła córkę, błagając ją o wybaczenie.

– Powinnam była przyjąć na siebie wstyd i upokorzenie – powtarzała. – Dla konwenansów poświęciłam swe jedyne dziecko. Ach, jakże gorzko tego żałowałam!

Słysząc, jak Erling i Móri niemal jednocześnie zaopiekowali się Tiril, starając się jej pomóc, Theresa, by wyrazić swą wdzięczność, chciała oddać im cały swój majątek.

Nie potrafiła jednak wyjaśnić, dlaczego dwaj nieznajomi mężczyźni prześladują Tiril i za wszelką cenę chcą ją zabić. Jasne było, że w murze tajemnicy powstała wy- rwa, ale gdzie, w jakim miejscu?

Coraz bardziej oczywiste się stawało, że muszą porozumieć się z osobą, za której pośrednictwem Theresa przekazywała konsulowi środki na utrzymanie córki. Postanowili zająć się tym nazajutrz.

Theresa, Tiril i Móri siedzieli razem na jednej kanapie, Erling, Catherine i Aurora na drugiej, a pokojówka przycupnęła na krześle. Wszyscy słuchali z uwagą.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Oblicze zła»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Oblicze zła» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Margit Sandemo - Gdzie Jest Turbinella?
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Przeklęty Skarb
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Kobieta Na Brzegu
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Cisza Przed Burzą
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Zbłąkane Serca
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Lód I Ogień
Margit Sandemo
libcat.ru: книга без обложки
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Milczące Kolosy
Margit Sandemo
Margit Sandemo - Skarga Wiatru
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Oblicze zła»

Обсуждение, отзывы о книге «Oblicze zła» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x