Colin Wilson - Pasożyty umysłu

Здесь есть возможность читать онлайн «Colin Wilson - Pasożyty umysłu» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Pasożyty umysłu: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Pasożyty umysłu»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Znany archeolog Gilbert Austin dowiaduje się o śmierci swego przyjaciela, doktora Karela Weissmana. Początkowo nie wierzy, że ten mógł dokonać samobójstwa, lecz po zapoznaniu się z jego listem pożegnalnym, nie ma żadnych wątpliwości. W ostatecznej nocie opisane są dziwne zjawiska, jakie towarzyszą mu podczas jego pracy. Doktor Austin postanawia znaleźć przyczynę śmierci swojego współpracownika i ustalić okoliczności, w jakich doszło do tego zdarzenia. Co prawda okrywa kilka wskazówek pozostawionych mu przez zmarłego, lecz wkrótce zostaje wydelegowany, by odkryć zakopane miasto. Podczas prac wykopaliskowych ekipa odkrywa nietypowe zjawisko. Wykopaliska spowodowały uwolnienie potężnych i niebezpiecznych sił — stworzeń, których główną bronią była penetracja umysłu ludzkiego. Pasożyty te, stykając się bezpośrednio ze źródłami mocy, zaczynają kierować wszystkimi istotami ludzkimi…

Pasożyty umysłu — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Pasożyty umysłu», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Umysł ludzki stanowi rodzaj takiego reflektora, który wysyła ku światłu strumień „uwagi”. Ale zawsze był to reflektor bez zwierciadła; uwaga nasza przeskakuje co sekundę z miejsca na miejsce. Nie posiadamy umiejętności ogniskowania i koncentrowania tego strumienia, mimo że zdarza się nam to często. Fleishman, na przykład, stwierdził, że orgazm seksualny jest właśnie takim skoncentrowanym i zogniskowanym „strumieniem” świadomości (lub uwagi). Strumień uwagi staje się nagle mocniejszy, co w efekcie przynosi intensywne uczucie przyjemności. „Natchnienie” poetów polega dokładnie na tym samym. Czasem, szczęśliwym trafem, następuje jakieś przypadkowe nastrojenie umysłu i strumień uwagi polaryzuje się na chwilę; wówczas, niezależnie od tego co jest przedmiotem uwagi, wydaje nam się przemienione, nosi znamię wspaniałości i świeżości marzenia. Nie ma chyba potrzeby dodawać, że tak zwane „wizje mistyczne” właśnie na tym polegają — na przypadkowym zastosowaniu lasera. Kiedy Jakub Boehme zobaczył odbite od cynowej misy światło i oświadczył, że widział niebiańskie przestrzenie, to mówił szczerą prawdę.

Ludzie nigdy nie zdali sobie sprawy z tego, że życie ich jest dlatego szare, gdyż strumień ich uwagi jest rozproszony; jakkolwiek, powtarzam, sekret ten znajdował się od stuleci w zasięgu wyciągniętej ręki. A od roku 1800, przed jego odkryciem — które wydawało się nieuniknione po Beethovenie, Goethem i Wordsworth’ie — skutecznie przeszkadzały nam pasożyty. Osiągnęły to głównie dzięki wykorzystaniu ludzkiej tendencji do rozpraszania i marnowania czasu na rzeczy trywialne. Czasem zaświta komuś nagle jakaś wielka myśl i wówczas przez chwilę umysł jego ulega zogniskowaniu. Ale w tym momencie wkracza nawyk. Brzuch zaczyna burczeć, gardło ogarnia suchość, a cichy, fałszywy głosik szepce: „Idź i najpierw zaspokój swe potrzeby fizyczne, dopiero potem będziesz mógł skoncentrować się lepiej na tej kwestii”. Człowiek jest mu posłuszny i natychmiast zapomina o wielkiej idei, która mu zaświtała.

Z chwilą, gdy jednostka uświadomi sobie fakt, że uwaga jego jest „strumieniem” (albo — jak to ujął Husserl — świadomość jest „intencjonalna”), odkrywa fundamentalny sekret umysłu. Teraz musi się tylko nauczyć tego, jak ów strumień polaryzować. To właśnie tak „spolaryzowany” strumień wywołuje zjawisko PK.

Tym, co odkryli bracia Grau, całkiem zresztą przypadkowo, był sposób wzajemnego wykorzystywania swych umysłów jako laseru, aby dokonać „fazowania” tego strumienia. Nie byli w tej kwestii wcale mistrzami: marnowali około 99 % mocy strumienia. Ale nawet ten pozostały 1 % wystarczył, aby z ogromną łatwością przesunąć blok ważący pięćset ton, gdyby znajdował się pod ręką.

Aż nadeszła noc, 14 października, kiedy spotkała nas katastrofa. Nie wiem, kto jest odpowiedzialny za zaalarmowanie pasożytów. Prawdopodobnie Georges Ribot — dość dziwny mały facet, wprowadzony przez Giobertiego. Ribot pisał rozmaite książki na temat telepatii, magii, spirytyzmu i tym podobnych zjawisk o tytułach takich, jak np.: Ukryty Zakon albo Od Atlantydy do Hiroszimy; założył także czasopismo „Les Horizons de L’Avenir”. Być może nie byłoby rzeczą zbyt uczciwą nie powiedzieć, że Gioberti źle ocenił tego człowieka. Ribot był osobą o bystrym intelekcie i dobrym matematykiem. Jego książki wskazywały na to, że był bardzo bliski odkrycia istnienia pasożytów. Z drugiej jednak strony, były one zbyt spekulatywne, zbyt mało naukowe. Przechodził z łatwością od Atlantydy do fizyki atomowej, od prymitywnych obrzędów plemiennych do cybernetyki. Na pewno zepsułby solidną argumentację na rzecz teorii ewolucji, przemycając jakiś nie sprawdzony „fakt” z literatury spirytystycznej. Cytował jednym tchem szaleńców i naukowców. Przyjechał do Diyarbakiru specjalnie, żeby zobaczyć się ze mną: drobny mężczyzna o szczupłej, nerwowej twarzy i intensywnie przenikliwych, czarnych oczach. Zrobił na mnie natychmiast wrażenie osoby, na której nie można polegać w takim samym stopniu jak na pozostałych, pomimo posiadanej inteligencji i wiedzy. Jego ruchy były zbyt nerwowe i szybkie. Miałem poczucie, że jest w porównaniu z innymi mniej stabilny, słabszy umysłowo. Reich wyraził to słowami: „Nie jest wystarczająco obiektywny”.

O dziesiątej wieczorem robiłem w swoim pokoju notatki. Nagle ogarnęło mnie rozdygotanie, które wskazywało na pojawienie się pasożytów. Czułem się dokładnie tak, jak w moim pokoju na Percy Street. Sądziłem, że robią coś w rodzaju okresowego testu na mnie, tak więc po prostu pozwoliłem swej nowej osobowości wsiąknąć w starą i zacząłem rozmyślać nad pewnym szachowym problemem. Specjalnie myślałem powoli, studiując każdy aspekt problemu, choć umysł mógł dojść do końcowej konkluzji natychmiast. Tymczasem pozwoliłem, aby mój tok myślowy został zakłócony; wstałem i nalałem sobie soku pomarańczowego (przestałem w ogóle pić alkohol, ten sam efekt bez trudu mogłem osiągnąć dzięki chwilowej koncentracji). Później udałem, że zgubiłem wątek i pracowicie zacząłem od początku. Po pół godzinie — czy coś koło tego — ziewnąłem i pozwoliłem umysłowi na zmęczenie. Przez cały ten czas byłem świadom tego, że obserwują mnie i to na wyższym poziomie świadomości niż wówczas na Percy Street. Rok wcześniej nie odczułbym nawet przygnębienia wynikającego z takiej obserwacji. Była ona całkowicie poza kategoriami świadomego czy nieświadomego.

Kiedy po dziesięciu minutach leżenia w łóżku stwierdziłem, że odeszły, zacząłem zastanawiać się, co też mogłyby mi zrobić, gdyby zdecydowały się na zaatakowanie. Trudno było przewidzieć, lecz czułem, że mój umysł jest wystarczająco silny, aby odeprzeć nawet wyjątkowo silny atak.

O północy zadzwonił wideotelefon. Był to Reich; wyglądał na zmartwionego.

— Były u ciebie?

— Tak. Odeszły pół godziny temu.

Reich powiedział:

— Mi dały spokój dopiero przed chwilą. Doświadczyłem ich, tak naprawdę, po raz pierwszy i niezbyt mi się to podobało. Są silne, silniejsze, niż sądziliśmy.

— Nie wiem… Sądzę, że jest to rodzaj rutynowego testu. Udało ci się ukryć myśli?

— O, tak. Tak się szczęśliwie złożyło, że pracowałem nad inskrypcjami Abhotha. Po prostu musiałem intensywnie skupić się na tym problemie i myśleć dwa razy wolniej.

— Dzwoń, jeśli będziesz potrzebował jakiejś pomocy. Myślę, że moglibyśmy spróbować zsynchronizować nasze umysły tak, jak bracia Grau. Może to się okazać pomocne.

Poszedłem spać. Przezornie pozwoliłem świadomości powoli zapadać w sen, jak za dawnych lat, zamiast wyłączyć ją natychmiast tak, jak się wyłącza światło.

Przebudziłem się z uczuciem ucisku, zbliżonym do kaca albo początków choroby. Czułem, że mój umysł został jakby otamowany i skrępowany; było to uczucie podobne do tego, jakiego doświadczałoby moje ciało, gdybym zasnął w jakimś mokrym i zimnym pomieszczeniu. Natychmiast zorientowałem się, że czas gry w ciuciubabkę minął. Weszły w mój umysł niepostrzeżenie, kiedy spałem i byłem obecnie ich więźniem. Podobny byłem do człowieka, któremu ciasno skrępowano ręce i nogi.

A jednak nie było to tak nieprzyjemne, jak mi się wcześniej wydawało. Ich obecność nie wzbudzała we mnie, jak wcześniej sądziłem, obrzydzenia. Były czymś dla mnie obcym i miały w sobie coś, jakbym to wyraził, „metalicznego”.

Nie miałem pojęcia, jak się bronić. Znajdowałem się jakby w areszcie domowym, gdzie jedyną szansą przetrwania jest przekonanie swych oprawców, że się pomylili. Zareagowałem tak, jakbym zareagował na nie wcześniej: pewną dozą strachu, zaskoczenia, ale bez paniki. Tak jakbym wiedział, że to, czego doświadczam, zwalczę określoną dawką aspiryny. Zacząłem analizować przebieg poprzedniego dnia, aby stwierdzić, czemu mam przypisać ową chorobę.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Pasożyty umysłu»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Pasożyty umysłu» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Pasożyty umysłu»

Обсуждение, отзывы о книге «Pasożyty umysłu» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x