Boris Akunin - Lewiatan

Здесь есть возможность читать онлайн «Boris Akunin - Lewiatan» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Исторический детектив, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Lewiatan: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Lewiatan»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

12.01.2024 Борис Акунин внесён Минюстом России в реестр СМИ и физлиц, выполняющих функции иностранного агента. Борис Акунин состоит в организации «Настоящая Россия»* (*организация включена Минюстом в реестр иностранных агентов).
*НАСТОЯЩИЙ МАТЕРИАЛ (ИНФОРМАЦИЯ) ПРОИЗВЕДЕН, РАСПРОСТРАНЕН И (ИЛИ) НАПРАВЛЕН ИНОСТРАННЫМ АГЕНТОМ ЧХАРТИШВИЛИ ГРИГОРИЕМ ШАЛВОВИЧЕМ, ЛИБО КАСАЕТСЯ ДЕЯТЕЛЬНОСТИ ИНОСТРАННОГО АГЕНТА ЧХАРТИШВИЛИ ГРИГОРИЯ ШАЛВОВИЧА.


Jest rok
. W
dochodzi do zbrodni, w której dla złotego posążka
ginie właściciel kolekcji antyków indyjskich, siedem osób służby i dwójka dzieci. Wszyscy z wyjątkiem kolekcjonera zostają zabici zastrzykiem trucizny. Na miejscu zbrodni policja znajduje jedyny ślad – złotą przywieszkę pasażera pierwszej klasy pierwszego rejsu nowego ekskluzywnego statku „Lewiatan”, płynącego w dziewiczy rejs do
. Na pokładzie statku Gauche, komisarz paryskiej policji, podejrzewa o dokonanie zbrodni wszystkich pasażerów nieposiadających przywieszki. Na nieszczęście Erast Fandorin, delegowany na placówkę do Japonii, płynie Lewiatanem i nie afiszuje się ze swoją przywieszką, w związku z czym również jest podejrzany o popełnienie przestępstwa…

Lewiatan — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Lewiatan», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Doskonale rozumiem, co czuła ta dziwna kobieta. Sam w końcu poznałem się na podłym Rosjaninie. To straszny czło­wiek, niebezpieczny szaleniec opanowany przez potworne, bestialskie fantazje. Jak mogłem okazywać mu zaufanie i szacu­nek! Niewiarygodne!

Doprawdy nie wiem, jak Pani o tym napisać, kochana Emily. Z wściekłości nie mogę utrzymać pióra w dłoni... Początkowo chciałem to przed Panią zataić, ale wówczas nie zrozumiałaby Pani, dlaczego tak zmieniłem swój stosunek do Fandorina.

Wczoraj w nocy, po wszystkich opisanych powyżej wstrząsa­jących wydarzeniach, odbyliśmy z Fandorinem bardzo nietypo­wa rozmowę, która doprowadziła mnie do pasji i pełnej dezorientacji. Rosjanin podszedł do mnie, podziękował za urato­wanie statku i z fałszywym współczuciem, jąkając się co pół słowa, zaczął wygadywać jakieś niewyobrażalne, skandaliczne bzdury. Powiedział co następuje - zapamiętałem słowo w sło­wo: „Wiem, jakie nieszczęście pana spotkało, sir Reginald. Ko­misarz Gauche dawno już wszystko mi opowiedział. To oczywi­ście nie moja sprawa i długo nie mogłem zdecydować się na szczerą rozmowę, ale widzę, jak pan cierpi, i nie chcę przyglą­dać się temu obojętnie. Odważyłem się na tę rozmowę, ponie­waż mnie również przydarzyła się podobna tragedia. Tak jak pan bliski byłem popadnięcia w szaleństwo. Zachowałem jed­nak zdrowie psychiczne i nawet je wzmocniłem, ale okupiłem to stratą dużej części serca. Proszę mi wierzyć, w naszej sytua­cji nie ma innego wyjścia. Niech pan nie odwraca się od praw­dy, nawet tej najgorszej, niech pan nie ucieka w iluzje. A przede wszystkim - niech się pan nie katuje. To nie pańska wina, że konie poniosły, a pańska ciężarna żona wypadła z powozu i zgi­nęła. To ciężki egzamin, który zgotowało nam życie. Nie wiem, kto i dlaczego wystawia człowieka na tak okrutną próbę, ale wiem jedno: trzeba ją przejść. Inaczej zgubimy swoje dusze”.

Początkowo nie byłem pewien, o czym ten podlec mówi. A po­tem zrozumiałem! Ubzdurał sobie, że Pani, najdroższa Emily, nie żyje! Że to pani - ta ciężarna kobieta - wypadła z powozu i zgi­nęła! Gdybym nie był tak zdenerwowany, pewnie roześmiałbym się szalonemu dyplomacie prosto w twarz! Jak mógł powiedzieć coś podobnego akurat teraz, kiedy czeka Pani na mnie pod lazu­rowym niebem rajskich wysp! Z każdą godziną jestem bliżej Pa­ni, słodka Emily. Już nikt i nic mnie nie zatrzyma.

Dziwne tylko, że nijak nie mogę sobie przypomnieć, jak i po co znalazła się Pani na Tahiti, w dodatku sama, beze mnie? Pew­nie zresztą były po temu jakieś istotne powody. Nieważne. Kie­dy się spotkamy, kochana przyjaciółko, wszystko mi wyjaśnisz.

Ale wracam do rzeczy.

Panna Clebere wyprostowała się na całą wysokość (dotąd jej takiej nie widziałem; niesamowite, jak wiele zależy od postawy i sposobu noszenia głowy) i zwracając się wyłącznie do Fandorina, powiedziała:

„Wszystko, co pan tu naplótł, to czyste wymysły. Nie ma żad­nych dowodów, żadnych poszlak. Wyłącznie przypuszczenia i bezpodstawne hipotezy. Tak, rzeczywiście nazywam się Maria Saintfontaine, lecz jeszcze żaden sąd na świecie nie zdołał przedstawić mi aktu oskarżenia. Często rzucano na mnie oszczerstwa, wrogowie intrygowali, nieraz sam los płatał mi niemiłe niespodzianki, ale Maria Saintfontaine ma mocne ner­wy i niełatwo ją złamać. Winna jestem tylko jednego: bez pa­mięci zakochałam się w przestępcy i szaleńcu. W tajemnicy wzięliśmy ślub, noszę pod sercem jego dziecko. Jeżeli to prze­stępstwo, jestem gotowa za nie odpowiedzieć przed ławą przy­sięgłych, ale zapewniam pana, domorosły detektywie, że do­świadczony adwokat bez trudu odeprze pańskie chimeryczne oskarżenia. Co właściwie może mi pan zarzucić? To, że wycho­wałam się w klasztorze szarytek i niosłam ubogim ulgę w cier­pieniu? Owszem, robiłam zastrzyki, i co z tego? Musiałam się konspirować, co fatalnie wpływało na moją psychikę, ponadto źle tolerowałam ciążę - i w końcu popadłam w uzależnienie od morfiny; ale też potrafiłam się uwolnić od tego strasznego na­łogu. Mój mąż (nikt nie wiedział, że jest moim mężem, ale ślub wzięliśmy całkiem oficjalnie) nalegał, żebym podczas rejsu uży­wała fałszywego nazwiska. Tak pojawił się mityczny szwajcar­ski bankier Clebere. Męczyło mnie to kłamstwo, ale czy mogłam odmówić ukochanemu? Przecież nic nie wiedziałam o jego po­dwójnym życiu, o jego zgubnej pasji, o jego szalonych planach!

Charles powiedział, że jako pierwszemu oficerowi nie wypa­da mu zabierać w rejs żony, nie może jednak znieść rozstania ze mną, a poza tym martwi się o zdrowie naszego dziecka, więc lepiej będzie, jeśli popłynę razem z nim pod wymyślonym na­zwiskiem. Sami powiedzcie: czy to przestępstwo?

Widziałam, że Charles jest jakiś nieswój, że szarpią nim nie­znane mi uczucia, ale oczywiście nawet w najkoszmarniejszym śnie nie mogłam przypuszczać, że to on popełnił tę straszną zbrodnię na rue de Grenelle! Nie miałam pojęcia, że jest synem indyjskiego radży. To okropne - mój syn będzie w jednej czwar­tej Hindusem. Biedna kruszynka, syn szaleńca. Jestem pewna, że Charles w ostatnich dniach po prostu zwariował. Czy zdro­wy psychicznie człowiek próbowałby zatopić statek? Nie! I oczywiście nic o tym strasznym planie nie wiedziałam!”

Tu Fandorin jej i z paskudnym uśmieszkiem zapy­tał: „A pani płaszcz, zapobiegliwie spakowany do walizki przerwał?”

Mrs Clebere - nie, miss Saintfontaine - to znaczy madamme Regnier... A może madamme Bagdassar? Sam już nie wiem, jak ją nazywać. Dobrze, niech zostanie panią Clebere, jak kiedyś. Więc pani Clebere odpowiedziała inkwizytorowi z wielką god­nością: „Widać mąż przygotował wszystko do ucieczki i plano­wał obudzić mnie w ostatniej chwili”.

Fandorin nie ustępował. „Przecież pani nie spała - powie­dział zarozumiale. - Widzieliśmy panią na korytarzu. Komplet­nie ubraną i nawet z szalem na ramionach”.

„Tak, jakaś dziwna trwoga nie dawała mi zasnąć - odparła pani Clebere. - Widać serce przeczuwało coś złego... Drżałam z zimna i nie mogłam się rozgrzać, narzuciłam szal. Czy to przestępstwo?”

Ucieszyłem się, widząc, jak samozwańczy prokurator traci rezon. A oskarżona spokojnie i pewnie ciągnęła: „Podejrzenie, że katowałam drugiego wariata, monsieur Gauche’a, przekra­cza już wszelkie granice prawdopodobieństwa. Powiedziałam prawdę. Stary bałwan oszalał z chciwości i groził, że mnie za­bije. Sama nie wiem, jak mi się udało ani razu nie chybić. Czy­sty przypadek. Widać Opatrzność kierowała moją ręką. Nie, mój panie, tak też się panu nie uda”.

Po zarozumialstwie Fandorina nie zostało ani śladu. „Pani pozwoli! - zniecierpliwił się. - Przecież znaleźliśmy chustę! To pani ukryła ją pod dywanem!”

„Nic mi pan nie udowodni - osadziła go pani Clebere. - Chu­stę schował Gauche zaraz po tym, jak ją ukradł memu nie­szczęsnemu mężowi. To oczywiste. I mimo wszystkich podłych insynuacji dziękuję, że zwrócił mi pan moją własność”.

Mówiąc to, spokojnie wstała, podeszła do stołu i wzięła chustę!

„Jestem prawowitą żoną prawowitego spadkobiercy Szma­ragdowego Radży - oświadczyła ta niezwykła kobieta. - Mam świadectwo ślubu. Wkrótce urodzę wnuka Bagdassara. Tak, mój nieboszczyk mąż popełnił szereg ciężkich przestępstw, ale jaki to ma związek ze mną i z naszym spadkiem?”

Wówczas miss Stamp poderwała się i spróbowała odebrać jej chustę.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Lewiatan»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Lewiatan» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
Boris Akunin
Boris Akunin - Fandorin
Boris Akunin
libcat.ru: книга без обложки
Boris Akunin
Boris Akunin - Turkish Gambit
Boris Akunin
Boris Akunin - Gambit turecki
Boris Akunin
Boris Akunin - Śmierć Achillesa
Boris Akunin
Boris Akunin - Kochanek Śmierci
Boris Akunin
Boris Akunin - Skrzynia na złoto
Boris Akunin
Boris Akunin - Walet Pikowy
Boris Akunin
Отзывы о книге «Lewiatan»

Обсуждение, отзывы о книге «Lewiatan» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x