Eric-Emmanuel Schmitt - Małe zbrodnie małżeńskie

Здесь есть возможность читать онлайн «Eric-Emmanuel Schmitt - Małe zbrodnie małżeńskie» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Małe zbrodnie małżeńskie: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Małe zbrodnie małżeńskie»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

"Kiedy widzicie kobietę i mężczyznę w urzędzie stanu cywilnego, zastanówcie się, które z nich stanie się mordercą". Ta książka to przewrotna, zabawna i pełna zaskakujących zwrotów akcji opowieść o związku dwojga kochających się niegdyś ludzi. Co zostało między nimi po 15 latach małżeństwa? Schmittowi udała się nie lada sztuka: napisał dramat, który czyta się jak najbardziej wciągającą powieść.

Małe zbrodnie małżeńskie — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Małe zbrodnie małżeńskie», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

GillesPiję herbatę?

LisaPasjami. Wyglądasz na rozczarowanego…

GillesMyślałem, że jestem bardziej męski… a tutaj ciuchy, sklepy, herbata… jakbym był twoją koleżanką.

Lisa wybucha śmiechem.

LisaTo jest właśnie twój wdzięk. Stanowisz cudowną mieszankę męskich i kobiecych cech.

Gilles(niezadowolony) Aha…

LisaNajlepszy dowód: piszesz kryminały.

GillesPrzynajmniej to jest męskie.

LisaNic podobnego. Masz na ten temat teorię. Ponieważ na ogół to kobiety czytują i pisują kryminały, twierdzisz, że to damski gatunek, w którym kobiety, znużone dawaniem życia, bawią się w wirtualne zadawanie śmierci. Kryminał, czyli zemsta matek…

Gilles(niezadowolony) Ja i te moje teorie…

Wstaje i sięga po dedykowaną Lisie książkę.

GillesCoś mi się nie zgadza w tym, co opowiadasz. Z jednej strony mam być kogutem, gorącym, lubiącym seks, niecierpliwym i impulsywnym, ściągającym spodnie już na trzecim piętrze; z drugiej zaś jestem wierny, ufny, nigdy zazdrosny, gotowy włóczyć się godzinami po sklepach i herbaciarniach, słowem, ucieleśnienie geja – przyjaciela każdej szanującej się kobiety. To się nie trzyma kupy.

LisaA jednak tak jest.

Gilles podnosi do góry książkę.

Gilles„Dla Lisy, mojej żony, mojego sumienia, mojego nieczystego sumienia, mojej miłości, ten, który ją uwielbia, choć na nią nie zasługuje”. Mężczyzna piszący takie zdanie ma na sumieniu coś złego, nie?

LisaNie.

GillesNie? A co z „moim sumieniem, moim nieczystym sumieniem”?

LisaZmuszałam cię, żebyś pracował, żebyś więcej od siebie wymagał.

GillesA skąd pomysł, że na ciebie nie zasługuję?

LisaZawsze czułeś się gorszy ode mnie.

GillesJa?

LisaMoże z powodu pochodzenia. Twój ojciec był producentem serów, mój ambasadorem.

Gilles chwilowo spuszcza z tonu. Nie wie, co odpowiedzieć, ale nadal wątpi.

Lisa(z uśmiechem) Zresztą starałeś się obracać to w żart: mówiłeś, że jak człowiek rodzi się pośród camembertów, to potem zawsze da się to wyczuć.

Gilles krzywi się.

GillesPrzestań mnie bez przerwy cytować. Można by pomyśleć, że jesteś wdową.

LisaTrochę nią jestem.

Gilles wzdraga się, uderzony taką dozą chłodnej precyzji. Lisa chce złagodzić efekt swojej wypowiedzi i dodaje cieplejszym tonem:

LisaChwilowo, (żartobliwie, obracając się w kółko) Jestem wdową z ambicjami, wdową, która ufnie patrzy w przyszłość, licząc, że wkrótce przestanie nią być. (całuje go) Przypomnisz sobie!

Gilles(wzruszony) Wybacz mi.

Lisa napełnia szklaneczki.

GillesTo bardzo przykre być zmuszonym wierzyć innym, żeby dowiedzieć się, kim się jest.

LisaKażdy przez to przechodzi.

Wraca, niosąc dwie szklaneczki whisky.

GillesOdstawiam herbatę?

LisaTak.

GillesTo świetnie!

LisaWypijmy za twój powrót.

Trącają się kieliszkami.

GillesDomyślam się, że to dziwne uczucie mieć przed sobą nieznajomego, który jest twoim mężem?

LisaDziwne, tak. Ale także orzeźwiające. A dla ciebie?

GillesJa przede wszystkim mam tremę.

Lisa śmieje się.

GillesSłucham pięknej kobiety, której nie znam, która się do mnie uśmiecha, która zabiera mnie do siebie do domu i przekonuje, że wszystko jest między nami możliwe, bo tak naprawdę jestem jej mężem… To trochę tak jakby czekać na utratę dziewictwa.

Lisa śmieje się i dolewa sobie alkoholu. Gilles zauważa, że pije szybko.

GillesWłaściwie fajnie by było, gdybym nie odzyskał pamięci, zanim… w ten sposób po raz drugi przeżylibyśmy noc poślubną.

Lisa znowu się śmieje.

GillesGdzie się odbyła pierwsza?

LisaWe Włoszech.

GillesCo za banał!

LisaTak, ale co za wspomnienia!

GillesJak dla kogo.

Komizm sytuacji sprawia, że oboje parskają śmiechem.

GillesGdzie będę spał dziś w nocy?

Lisa(z wdziękiem) W pokoju gościnnym.

Gilles(zawiedziony) W takim małym mieszkaniu jest pokój gościnny?

Lisa(spuszcza oczy) Nie.

Gilles(ożywiony) Aha…

Lisa(grzecznie go odpycha) Jest za to kanapa. Na wszelki wypadek.

GillesWypadek? To brzmi swojsko, niestety.

LisaNie rób tych oczu nieszczęśliwego psa, którego trzeba pocieszyć, dobrze wiesz, że to na mnie działa.

Gilles(zachwycony tą informacją) Naprawdę działa?

Sprawdza swoje zmysłowe oddziaływanie. Lisa mu pozwala. Przytulają się do siebie, wzruszeni. Nagle Lisa wyrywa się z jego objęć.

LisaNie, to byłoby zbyt proste!

To zdanie, podobnie jak nagła ucieczka, jest niekontrolowaną reakcją. Zdenerwowana, zaczyna chodzić w kółko.

Gilles, który został sam na kanapie, nie rozumie tego nagłego zwrotu.

LisaPrzepraszam. Wy… Wytłumaczę ci… Naleję nam jeszcze whisky.

Lisa chwyta szklaneczkę Gilles'a, która jest jeszcze prawie pełna.

LisaOch, prawie nic nie wypiłeś.

Nalewa sobie trochę whisky.

GillesWie pani, że to już trzecia.

Chłośnięta tą uwagą jak biczem, Lisa odparowuje.

LisaI co z tego?

Zakłopotana twarz Gilles'a.

GillesLisa, czy… pani pije?

LisaNie. Nie. To ty.

GillesJa? Ja piję?

LisaTak. Czasem wieczorami. Masz skłonności.

GillesZa dużo?

LisaTak. Za dużo.

Gilles zastanawia się.

GillesA więc to jest ta straszna rzecz, którą miałem odkryć. Alkohol.

Lisa(znużona) Co, alkohol?

GillesTankuję na okrągło whisky, zalewam się burbonem, bredzę, majaczę, może cię uderzyłem?

LisaDaj spokój, za bardzo się przejmujesz tym, co powiedziałam. Po prostu wieczorem lubisz sobie wypić jeden czy dwa kieliszki.

GillesNieprawda!

LisaPrawda!

Lisa, spięta, nie chce dopuścić, żeby rozmowa zeszła na alkohol.

GillesLiso, zdaje mi się, że mieliśmy problemy i że starasz się je zbagatelizować.

LisaNie mieliśmy żadnych problemów!

GillesNie bądź dziecinna.

LisaNie mieliśmy problemów. Nie więcej niż inni! (opanowuje się) Oczywiście, że mieliśmy problemy, jak każde małżeństwo po latach.

GillesNa przykład?

LisaZnudzenie. Ale znudzenie jest raczej faktem niż problemem. Jest czymś normalnym. Jak zmarszczki.

GillesZnudzenie czym?

LisaZnudzenie seksem.

GillesDlatego mnie odpychasz?

Lisa zdaje sobie sprawę, że jej odpowiedzi są sprzeczne. Oddycha głęboko, żeby zyskać na czasie, szuka słów, w końcu, zdenerwowana, rezygnuje.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Małe zbrodnie małżeńskie»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Małe zbrodnie małżeńskie» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Eric-Emmanuel Schmitt - Dziecko Noego
Eric-Emmanuel Schmitt
Emmanuel Carrère - De vidas ajenas
Emmanuel Carrère
Martin Schmitt - Me and my Mett
Martin Schmitt
Eva Hollbach + Manfred H. Schmitt - MÄDCHEN.SUCHT.LIEBE
Eva Hollbach + Manfred H. Schmitt
Siegmund Eduard Zebrowski - Der Klang der Shakuhachi
Siegmund Eduard Zebrowski
Quinn Gary Quinn Emmanuel Itier - The Invocation
Quinn Gary Quinn Emmanuel Itier
Carol Ericson - Sudden Second Chance
Carol Ericson
Eugène-Emmanuel Viollet-le-Duc - Comment on construit une maison
Eugène-Emmanuel Viollet-le-Duc
Отзывы о книге «Małe zbrodnie małżeńskie»

Обсуждение, отзывы о книге «Małe zbrodnie małżeńskie» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x