Norman Davies - Boże Igrzysko. Tom I

Здесь есть возможность читать онлайн «Norman Davies - Boże Igrzysko. Tom I» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Kraków, Год выпуска: 1999, Издательство: Znak, Жанр: История, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Boże Igrzysko. Tom I: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Boże Igrzysko. Tom I»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

"Божье игрище. История Польши" - Boże igrzysko. Historia Polski

Boże Igrzysko. Tom I — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Boże Igrzysko. Tom I», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Linia lasów dębowych biegnie w tym samym kierunku, sięgając jednak wiele dalej na wschód. Sama Warszawa leży w rejonie uprawy żyta i ziemniaków, ale granica uprawy pszenicy przebiega o wiele dalej w kierunku na północ i wschód.

Inwentarz miejscowej fauny był niegdyś niezwykle bogaty - żyły tu tarpany, niedźwiedzie, żubry i wilki, a także częściej spotykane gatunki zwierzyny łownej. Liczba gatunków zwierząt zmniejszyła się wyraźnie dopiero w XX w., kiedy to znaczne szkody poczynili rozmiłowani w polowaniu dygnitarze, od arcyksięcia Ferdynanda po marszałka Hermanna Göringa.

Zespół warunków geograficznych Polski trudno jest porównać z jakimkolwiek innym obszarem na świecie - są one dość zbliżone do warunków geograficznych południowego Ontario, gdzie cechy położenia w zasadzie kontynentalnego łagodzi bliskość wielkich jezior. Podobnie jest w Polsce, gdzie skutki wschodniego położenia na półwyspie europejskim równoważą stałe wpływy Morza Bałtyckiego i Atlantyku. W każdym razie, warunki geograficzne Polski stwarzają możliwości rozwoju zarówno pasterstwa, jak i gospodarki rolnej. Twierdząc, że [Zachodni] Słowianie „zamieszkiwali krainy najbogatsze w obszary zdatne do zamieszkania”, Ibrahim ibn Jakub z pewnością starannie dobierał słów.

Dowody archeologiczne pozwalają ustalić początki osadnictwa w dolinach Odry i Wisły na dwusetne tysiąclecie p.n.e. Starsza epoka kamienia pozostawiła niewiele śladów, choć wykopaliska z czasów paleolitu odnaleziono w grotach ojcowskich pod Krakowem oraz w miejscowości Świder koło Warszawy. Natomiast młodsza epoka kamienia pozostawiła po sobie ślady kilku charakterystycznych kultur z okresu od 4000 do 1800 r. p.n.e., sklasyfikowanych według podstawowych cech wyrobów ceramicznych. Są to kultury pucharów lejkowatych, ceramiki sznurowej, pucharów dzwonowatych oraz - na północnym wschodzie - ceramiki grzebykowo-dołkowej. Główne stanowiska archeologiczne znajdują się w Rzucewie w pobliżu Gdańska, w Samowie koło Bydgoszczy, w Jordanowie koło Wrocławia oraz w Krzemionkach, Ćmielowie i Złotej w pobliżu Kielc. Kultury epoki brązu, sklasyfikowane według nazw miejscowości, w których po raz pierwszy odnaleziono ich pozostałości, były jeszcze liczniejsze. Przedstawiciele kultury unietyckiej (ok. 1800-1400 r. p.n.e.), odkrytej po raz pierwszy w sąsiednich Morawach, byli ludem pasterskim, znającym tajniki obróbki brązu i złota. Kultura trzciniecka (ok. 1500-100 r. p.n.e.), której pozostałości odnaleziono w okolicach Lublina - podobnie jak kultura odkryta koło miejscowości Iwno w dolnym biegu Wisły - była patriarchalną kulturą czcicieli słońca, którzy praktykowali obrządek spalania zwłok zmarłych. Plemiona łużyckie (ok. 1300-400 r. p.n.e.), których ślady po raz pierwszy odkryto na Łużycach, na terenie dzisiejszych Niemiec Wschódnich, żyły z uprawy różnych roślin i utrzymywały rozległe stosunki handlowe z krainami leżącymi w dorzeczu Dunaju oraz ze Skandynawią. Łużyczanie wznosili drewniane grody - między innymi słynny wyspowy gród obronny w Biskupinie, we wschodniej części ziemi poznańskiej, ze skomplikowanym konstrukcyjnie falochronem i wysokim wałem obronnym z drewnianych bierwion. W pobliskiej Słupcy i Kamieńcu szkielety zmasakrowanych mężczyzn, kobiet i dzieci oraz kościane groty strzał utkwione w zwęglonych odrzwiach wrót przywodzą przed oczy żywy obraz gwałtownego końca zadanego Łużyczanom w początkach epoki żelaza przez pierwszą falę łupieżczych nomadów, plemion Scytów. W Witaszkowie nad Nysą Łużycką pochowano zmarłego wodza Scytów wraz z całym jego dobytkiem.

Kultury epoki żelaza sięgają od tych właśnie czasów aż po okres średniowiecza. Kultury bylańska (od ok. 600 r. p.n.e.) i puchowska (od ok. 100 r. p.n.e.) powstały na terenie Czech i w Słowacji. Kultura zarubiniecka (ok. 200 r. p.n.e. do 100 r. n.e.), wykazująca bliskie powiązania z kulturami, których pozostałości odnaleziono na odległych terenach Pomorza, oraz zespół czemiachowski (ok. 200-400 r. n.e.), który obejmuje ponad tysiąc stanowisk archeologicznych na obszarze od Wisły po Dniepr, uważane są za kultury pochodzenia gockiego. Ślady kultury przeworskiej z terenu Śląska (od 400 do ok. 600 r. n.e.) doprowadzają archeologię polską do początków czasów historycznych.

Jest rzeczą oczywistą, że dopasowanie kultur wykopaliskowych do poszczególnych grup etnicznych, o których wzmianki przetrwały w historycznych zapiskach, jest sprawą bardzo zawiłą. Polscy badacze z XX w. starali się dowieść, że najdawniejsi mieszkańcy obecnych ziem polskich byli Polakami, z taką samą gorliwością, z jaką ich niemieccy poprzednicy starali się wykazać, że byli oni Germanami.

Jednakże z punktu widzenia neutralnego obserwatora etnogenetyczne polowanie na „Prasłowian” ma taki sam posmak szowinizmu, jak wcześniejsze polowanie na Fruhostgermanen. W obliczu wielkich ilości sprzecznych ze sobą danych dociekliwy sceptyk musi pozostać w niepewności zarówno co do pochodzenia Słowian w ogóle, jak i Polaków w szczególności.

Polscy badacze okresu prehistorycznego należący do tzw. szkoły autochtonicznej konsekwentnie utrzymują, że ojczyzna przodków Słowian leżała w dolinach Odry i Wisły. Poczynając od pracy J. Kostrzewskiego z r. 1913, szkołę tę reprezentowali antropolodzy (np. J. Czekanowski), filolodzy (np. T. Lehr-Spławiński) oraz liczni archeolodzy, jak L. Kozłowski, T. Sulimirski czy K. Jażdżewski.

Zakładali oni, że znane historykom plemiona polskie z X w. wywodzą się w prostej linii od prasłowiańskich przodków, poprzez lud kultury łużyckiej z epoki brązu i owiane mrokiem plemiona Wenedów z czasów rzymskich. Zgodnie z tą hipotezą, współczesny naród polski wywodzi się od wyjątkowo jednolitej grupy Prasłowian, którzy uparcie trzymali się swych ziem, podczas gdy pokrewne im ludy wędrowały na zachód, na wschód lub na południe. Polaków uważa się za „autochtonów”, „stałych mieszkańców” i „ludność rodzimą”, wszystkie inne zaś ludy tych terenów zostają zdegradowane do statusu „obcych”, „przejściowych”, lub „najeźdźców”. Jest to sytuacja co najmniej niezwykła. W okresie, gdy ludność wszystkich innych części Europy i wszystkich innych ziem słowiańskich podejmowała ciągłe wędrówki, przodkowie Polaków zostali osadzeni za jednym zamachem i z niezwykłą precyzją w tym jednym jedynym miejscu świata Bożego, w którym mogli zostać na zawsze. Można mówić o długiej prehistorii Anglii z czasów przed Anglikami, Francji z czasów przed Francuzami, Czech z czasów przed Czechami, Węgier z czasów przed Węgrami; można nawet mówić o prehistorii Rosji z czasów przed Rosjanami, ale nie można, zdaje się, mówić o prehistorii Polski z czasów przed Polakami. Jeden z tych wybitnych zagranicznych naukowców, którzy przyjęli polski punkt widzenia, ksiądz Dvornik, pisał kategorycznie: „Tylko plemiona należące do polskiej gałęzi [Słowian] trzymały się swego pierwotnego miejsca zamieszkania” [28] F. Dvomik, The Making of Central and Eastern Europę, Londyn 1949, s. 14. K. Jażdżewski, Poland, Londyn 1965, w: Ancient Peoples and Places, daje streszczenie hipotezy polskiej oraz interesujący przegląd rozwoju polskiej archeologii. . (Patrz Mapa 3a).

Mapa 3 Prehistoria Polski a według poglądu autochtonicznego b według - фото 6

Mapa 3. Prehistoria Polski: a. według poglądu autochtonicznego, b. według poglądu nieautochtonicznego

Przeciwnicy szkoły polskiej są raczej skłonni umieszczać ojczyznę Słowian w strefie bardziej wysuniętej na wschód, pośród lasów i stepów rozciągających się wzdłuż północnych zboczy Karpat, między środkową Wisłą a dolnym Dnieprem. Lokalizację tę wybrał po raz pierwszy - w 1902 r. - jeden z pionierów słowiańskiej archeologii, Lubor Niederle. Ostatnio uzyskała ona, jeśli nie ostateczne, to w każdym razie przekonywające potwierdzenie. Według Mariji Gimbutas, amerykańskiej uczonej litewskiego pochodzenia, pracowite próby utożsamienia kultury łużyckiej z siedliskiem Prasłowian były i są nadal całkowicie „niepotrzebne”. Tak zwaną kulturę wenedzką Prasłowian należy odrzucić jako jeszcze jeden fałszywy trop. Jeśli przyjąć w jej miejsce ciągłą północnokarpacką kulturę o charakterze słowiańskim, trwającą na przestrzeni całej epoki brązu w kolejnych wariantach kultur komarowskiej, białogrudowskiej i czernoleskiej, znika wiele oczywistych sprzeczności. Założenie takie uwzględnia długi okres trwania podobnie stałej kultury bałtyckiej na północy oraz obejmującej rozległy obszar kultury środkowoeuropejskiej, z wariantami kultury unietyckiej, kultury grobów popielnicowych i kultury łużyckiej na zachodzie.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Boże Igrzysko. Tom I»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Boże Igrzysko. Tom I» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Boże Igrzysko. Tom I»

Обсуждение, отзывы о книге «Boże Igrzysko. Tom I» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x