Rebecca Winters - Zaproszenie do raju

Здесь есть возможность читать онлайн «Rebecca Winters - Zaproszenie do raju» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современные любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Zaproszenie do raju: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Zaproszenie do raju»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Na wieść o poważnym wypadku byłego męża, Terri niezwłocznie wyrusza w podróż do szpitala w Ekwadorze. Na miejscu okazuje się, że zaszła pomyłka i pacjentem jest Ben Herrich, szef potężnej międzynarodowej firmy. Po dojściu do zdrowia Ben proponuje Terri posadę asystentki na zbudowanym przez siebie statku-mieście, a wkrótce prosi ją o rękę. Choć zastrzega się, że w tym związku nie będzie miejsca na miłość, Terri przyjmuje jego oświadczyny.

Zaproszenie do raju — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Zaproszenie do raju», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Popełnił pierwszy błąd. Do diabła. Teraz nie wiedział, czy jej odpowiedź była wyłącznie grą, czy też rzeczywiście odczuła tę samą namiętność co on. Oddałby duszę, by poznać prawdę.

Cóż, będzie musiał jakoś się powstrzymać, by dać jej czas na zapomnienie o przeszłości, by mogła poczuć się przy nim bezpieczna. A noc poślubną trzeba odłożyć na jakiś czas.

Podczas przyjęcia zupełnie nie miał apetytu. Tymczasem jego nowo poślubiona małżonka tryskała humorem. Cały czas się śmiała, rozmawiała z gośćmi i sprawiała wrażenie uszczęśliwionej. Wszyscy byli pod jej urokiem.

Kiedy rozległy się głosy dopominające się przemówienia, Ben wstał i uciszył zebranych ruchem ręki.

– Terri i ja chcemy podziękować wam, że zebraliście się tu dzisiaj. Muszę przyznać, że byłem zszokowany, że zgodziła się mnie poślubić, bo, jak większość kobiet, boi się mumii.

Zebrani wybuchnęli śmiechem.

– Była ze mną przez cały czas, kiedy leżałem w szpitalu, osamotniony i zdany na pomoc innych. Przychodziła do mnie i rozjaśniała mój smutek. To wtedy zdałem sobie sprawę, że chcę, by na zawsze stała się częścią mojego życia. Jak wiecie, nigdy nie miałem żony ani osobistej asystentki. Jakimś cudem mam teraz obie. Terri, wstań i powiedz coś naszym gościom. Mają już dość słuchania moich wynurzeń.

Rozległy się śmiechy i brawa.

Terri umierała. W przemówieniu Bena nie padło ani jedno słowo o miłości. Nie miała prawa tego oczekiwać. Jak mogła marzyć o czymś, co było absolutnie poza jej zasięgiem?

Gdyby była mądra, dziękowałaby losowi za to, co jej podarował i starała się jak najwięcej z tego skorzystać. Ben chciał asystentki? Będzie ją miał.

Terri wstała.

– Obawiam się, że mój biedny mąż nie wie o tym, że każda kobieta, stając się żoną, automatycznie staje się asystentką swojego męża.

Zgromadzone w pokoju kobiety roześmiały się i zaczęły bić brawo.

– Jeśli zatem mój mąż się zgodzi, chciałabym, aby od tej pory uważano mnie na „Atlantis" za dyrektora działu handlowego. – Spojrzała na Bena z wyczekiwaniem.

– A mam wybór?

– Widzicie, jaki jest słodki? Dla tych, co nie wiedzą, jeszcze tydzień temu pracowałam dla izby handlowej w Dakocie Południowej. Jestem w tym całkiem niezła. To da mi znacznie szersze pole do działania, niż gdybym została tylko sekretarką. Kiedy Ben dał mi do przeczytania folder, od razu zobaczyłam, że na statku nie ma izby handlowej. Skoro „Atlantis" jest miastem, musi posiadać taką instytucję. Jestem pewna, że to było zwykłe przeoczenie, zważywszy na to, ile spraw ma na swojej głowie mój wspaniały mąż.

Niektórzy z dyrektorów roześmieli się głośno i zaczęli między sobą szeptać.

– Na szczęście teraz mogę uwolnić go od tego problemu. Zauważyłam również kilka innych rzeczy, które moim skromnym zdaniem wymagają zajęcia się nimi, ale to przy innej okazji. Dziś jest dzień naszego ślubu. Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że wyszłam za najwspanialszego człowieka, jakiego kiedykolwiek znałam. Każdej kobiecie życzę takiego szczęścia. Dziękuję, że zechcieliście towarzyszyć nam w tym szczególnym dniu i cieszyć się z nami.

Terri usiadła, a głos zabrał kapitan statku.

– Zapraszamy wszystkich na tańce. Zabawa odbędzie się w sali „Blue Grotto" na pokładzie A. Jednak zanim tam przejdziemy, proponuję wznieść toast za nowożeńców. Mamy nadzieję, że czekają was tylko drobne problemy i że wspólnie je pokonacie. Na zdrowie.

Terri uśmiechała się cały czas, choć jej serce krwawiło. Nawet jeśli ich małżeństwo będzie jak inne, obawiała się, czy da radę donosić dziecko. A jeśli nie?

Ben objął ją w talii.

– Wszystko w swoim czasie – szepnął, jakby rzeczywiście potrafił czytać w jej myślach. – Dziś zatańczymy razem po raz pierwszy w życiu. Nie mogę się doczekać. Idziemy? Wszyscy patrzą.

Ujęła jego ramię. Z sali balowej dochodziły już dźwięki salsy.

Po chwili tańczyła w ramionach swojego męża. Jego bliskość i dźwięki muzyki oszołomiły ją.

Była wdzięczna, że Ben nie próbował żadnych skomplikowanych figur. Po prostu kręcili się w rytm muzyki, a ich ciała co chwila stykały się ze sobą.

W końcu odważyła się podnieść wzrok.

– Wszyscy zastanawiają się, kiedy zaczniemy miodowy miesiąc – powiedział Ben. – Możemy wyślizgnąć się po cichu i dać im pretekst do spekulacji.

Terri nie miała wątpliwości co do jego intencji. Marzył o tym, by znaleźć się z nią sam na sam i wreszcie móc się z nią kochać.

– Nie było tak trudno – powiedział, kiedy drzwi windy zamknęły się za nimi. – A teraz, kiedy już jesteśmy sami, powiedz mi, o czym rozmawiałaś z kapitanem Ortizem. Odnaleźli ciała?

Gdyby ktokolwiek usłyszał teraz ich rozmowę, zapewne nie domyśliłby się, że dopiero co złożyli sobie przysięgę małżeńską.

– Nie. Powiedział tylko, że cieszy się, że z tej tragedii wyniknęło coś dobrego. Życzył nam dużo szczęścia.

Postanowiła nie wspominać o Juanicie.

– To miło z jego strony.

Winda zatrzymała się, drzwi otworzyły się i znaleźli się w swoim mieszkaniu. W foyer ustawiono ślubne prezenty. Terri z trudem przeszła między pakunkami do salonu.

Odwróciła się do Bena.

– To był piękny ślub, Ben. Każda panna młoda mogłaby sobie takiego życzyć. Dziękuję za wszystko. Twoja rodzina jest wspaniała.

– Twoja również.

Zaczął rozwiązywać krawat. Pomogła mu.

– Zauważyłem, że Parker był bardzo zajęty pocieszaniem samego siebie.

Puls Terri nieznacznie przyspieszył.

– Miał nadzieję, że dostrzeżesz jego pocałunek. Lubię go i wierzę, że któregoś dnia także i on odnajdzie swoją drugą połowę.

– Ja też. Creighton powiedział mi coś ciekawego.

– Tak?

– Zwolnił Marthę. Ostrzegł ją, że jeśli będzie robiła jakiekolwiek problemy Parkerowi, oskarży ją, że bez pozwolenia wzięła firmowy samolot, by przylecieć do Ekwadoru.

– A więc to w ten sposób dotarła do ciebie tak szybko! – Terri nie kryła oburzenia. – Cieszę się, że Creighton się jej pozbył. Ze względu na was wszystkich.

– To najlepszy ślubny prezent, jaki mógł nam dać. Co chciałabyś teraz robić?

– Otworzyć prezenty na twoim łóżku.

– Dlaczego tam?

– Ponieważ wyglądasz na zmęczonego. Wiem, że cię boli. Może przyniosę ci tabletki przeciwbólowe i przebierzemy się w coś luźnego?

– Wszystko brzmi dobrze, z wyjątkiem prezentów.

– W takim razie zajmiemy się nimi innego dnia. Zresztą mam dla ciebie niespodziankę.

Najwyraźniej spodobało mu się to, co usłyszał, bo w jego oczach zapaliły się dwa ogniki.

– Tylko się pospiesz.

Jednego była pewna, lubił jej towarzystwo. Miała nadzieję, że jeśli to się nie zmieni, nadejdzie dzień, w którym okaże jej, że pragnie czegoś więcej…

Ubrała się w szlafrok, odnalazła kasetę wideo, o którą jej chodziło i włożyła ją do kieszeni.

W kuchni nalała wody do wazonu i włożyła do niego gałązkę łubinu. Potem wzięła tabletki i ruszyła do sypialni Bena.

– Co to za niespodzianka?

Terri spojrzała prowokująco.

– Kapitan Rogers miał rację, mówiąc, że jesteś niecierpliwy. – Wyjęła z kieszeni kasetę wideo i włożyła ją do odtwarzacza. – To ślubny prezent od Beth.

Kiedy na ekranie pojawił się tytuł „Niewidzialny mężczyzna", Ben zachichotał.

– Musiała się tego nieźle naszukać – powiedziała z uznaniem Terri.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Zaproszenie do raju»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Zaproszenie do raju» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Zaproszenie do raju»

Обсуждение, отзывы о книге «Zaproszenie do raju» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x