• Пожаловаться

Jude Deveraux: Miranda

Здесь есть возможность читать онлайн «Jude Deveraux: Miranda» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Jude Deveraux Miranda

Miranda: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Miranda»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Linnet, młoda Angielka, która po stracie rodzinnego majątku, pod koniec osiemnastego wieku, wraz z matką trafia do Kentucky, nie spodziewa się, że w tej dziczy spotka miłość swego życia. A jednak kiedy podczas nocnego napadu Indian na obóz białych Linnet dostaje się do niewoli, pomocy udziela jej tajemniczy i przystojny Devon Macalister – półkrwi Indianin, władający angielskim równie dobrze jak ona. Czy Linnet i Devonowi uda się ochronić ich burzliwy i namiętny związek, zwłaszcza że oprócz zagrożenia ze strony żądnych zemsty Indian pojawia się nowe niebezpieczeństwo, w postaci kuzyna Devona?

Jude Deveraux: другие книги автора


Кто написал Miranda? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Miranda — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Miranda», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Co się stało, mamo?

Nettie wytarła ręce w fartuch.

– Linnet nie ma w ogóle rozsądku, gdy chodzi o tego mężczyznę. I na pewno zrobi tak, jak powiedziała.

Pojedzie za nim, to pewne. Rebeko, zagnieć ciasto i nastaw, żeby urosło.

– Ależ, mamo. Ja chcę zobaczyć, jak rozmawiasz z panną Tyler.

– To raczej panna Tyler porozmawia ze mną.

21

Drzwi chaty Linnet były otwarte, a ona sama siedział przy stole patrząc nie widzącym wzrokiem na

Mirandę bawiącą się z kotkiem. Nie słyszała kroków

Nettie.

– Jak zamierzasz zdobyć konie?

Linnet podniosła głowę, natychmiast zrozumiała.

– Zamierzam ukraść jednego Squire'owi.

Neetie uśmiechnęła się mimo woli.

– Sądzisz, że uda się ukraść dwa?

– Nie – odparła poważnie Linnet. – To mój problem Nie możesz jechać ze mną.

– Ciekawe dlaczego? – zaprotestowała urażona

Nettie.

Linnet popatrzyła na nią nie tracąc nic ze swego spokoju.

– Będziesz tylko przeszkodą. Wciąż będę się o ciebie bała, bo przecież nie umiesz strzelać ani jeździć konno.

Nettie patrzyła na nią zaskoczona, a potem roześmiał się.

– Nie owijasz sprawy w bawełnę.

– Nie mam innego wyjścia. To poważne przedsięwzięcie Szalony Niedźwiedź nienawidzi Devona i mnie. Jeśli nie uda mi się go uwolnić, oboje będziemy zgubieni.

– Boże! – Nettie usiadła na krześle. – Nie rozumiem, jak ty potrafisz siedzieć tu tak spokojnie i mówić o śmierci.

– Mój spokój to tylko pozory. Zycie Devona jest zagrożone, ale istnieje szansa, niewielka szansa, że go uratuję. Dopóki jest choćby iskierka nadziei, nie zamierzam z niej zrezygnować.

Nettie westchnęła.

– Dobrze. Nie pojadę, tylko zajmę się Mirandą.

– Nie. Zabiorę ją do Phetny. Ci ludzie mogą jej zrobić krzywdę, jeśli tu zostanie. Ale nie odważą się pójść do Phetny.

Nettie popatrzyła na nią z podziwem.

– Nigdy jeszcze nie spotkałam kogoś, kto tak rozsądnie planowałby wszystko. W czym mogę ci pomóc?

– Pomóż mi ukraść konia.

Nettie uśmiechnęła się do siebie.

– Z przyjemnością, nawet większą, niż podejrzewasz.

Czekały na zapadnięcie zmroku, żeby wśliznąć się do zagrody Squire'a. Nettie trzymała Mirandę, gdy Linnet weszła pomiędzy boksy. Nettie zaczęła się o nią niepokoić, nie widząc nic w ciemnościach. Konie zachowywały się spokojnie, nie przeszkadzała im obecność Linnet. W pewnym momencie Nettie wydawało się, że mignęły gdzieś jasne włosy przyjaciółki, ale stwierdziła, że musiała się pomylić. Wydawało jej się, że minęły wieki, nim Linnet wyprowadziła konia przez bramę.

– Dlaczego tak długo? – szepnęła.

– Siodło – odparła krótko Linnet. – Muszę już jechać. Zegnaj… przyjaciółko.

Uścisnęły się.

– Powodzenia, Linnet. Życzę ci szczęścia. I proszę, uważaj na siebie.

Linnet wskoczyła na wysokiego, czarnego konia.

– Poradzisz sobie z tym zwierzęciem? – zapytała Nettie podając Mirandę matce.

– Oczywiście.

– Będzie mi brakowało twojego dziwnego akcentu

– powiedziała Nettie ocierając oczy wierzchem dłoni, ale Linnet tylko ściągnęła wodze, myśląc już o czekającej ją podróży.

Gdzie twój mężczyzna? – Były to pierwsze słowa Phetny, gdy zobaczyła Linnet i śpiącą Mirandę.

– Squire… – zakrztusiła się, wymawiając to imię. – Oddał go Szalonemu Niedźwiedziowi.

– Szalonemu Niedźwiedziowi? Czy to nie ten, który zabił twoich bliskich?

– Ten sam, ale nie pozwolę, by dalej krzywdził kogoś z mojej rodziny. – Podała jej Mirandę.

– Chyba nie masz zamiaru za nim jechać?

– Tak, zamierzam to właśnie zrobić.

– Sama?! Sądziłam, że myślisz choć trochę, ale myliłam się.

– Przestań, proszę, już to przerabiałam z Nettie.

Phetna odezwała się dopiero po chwili.

– Racja, pojedziesz za nim, ale nie sama.

– Nie możesz ze mną jechać, Phetno. Jesteś zbyt…

– Przestań. To nie ja z tobą pojadę, tylko Żółta Ręka.

– Żółta Ręka? To on tu jest?

– Nie, ale wkrótce będzie. Potrafię go wezwać w chwili niebezpieczeństwa. Poczekaj tylko, a Żółta Ręka niedługo się tu zjawi.

Phetna wzięła z półki nad kominkiem wydrążony w środku róg, wyszła i zadęła w niego kilkakrotnie zwracając się w różne strony. Phetna przygotowała jedzenie, mąkę kukurydzianą i suszone mięso, a Linnet w tym czasie napisała coś na okładce Biblii. Sporządziła testament, w którym ustanawiała Phetnę jedyną opiekunką Mirandy.

– Jeśli nie wrócę za dwa tygodnie, możesz…

– Cicho! – przerwała jej Phetna. – Zaopiekuję się twoją małą, dopóki nie wrócisz. O niczym innym nie chcę nawet myśleć. Zjedz teraz coś, nie mów tyle.

Linnet ostrożnie odwinęła rzeźby Devona.

– Przyniosłam je na wypadek…

– Ponieważ nie masz zamiaru wracać do Spring Lick. A teraz siedź cicho i jedz, a potem ja dam ci coś, co ci się przyda.

Żadna z nich nie zauważyła przybycia Żółtej Ręki. Po prostu nagle okazało się, że tu jest.

– Jestem – powiedział cicho.

Linnet opowiedziała mu, co się stało z Devonem. Indianin wysłuchał jej uważnie.

– Nie proszę cię, abyś ze mną pojechał – powiedziała miękko. – Pojadę sama.

Indianin uderzył się dłonią w pierś.

– Jak chcesz go odnaleźć? Umiesz czytać ślady?

– Ja…

– Kobiety tego nie potrafią. Jeździsz konno?

– Tak.

– No to jedziemy. Zbyt wiele czasu straciliśmy.

Ledwie przebrzmiały jego słowa, Linnet już siedziała na koniu.

Podeszła do niej Phetna i podała jej strzelbę, proch i kule.

– Umiesz się tym posłużyć?

– Tak.

– Jedźcie z Bogiem i wracajcie szczęśliwie.

Gdy odjechali, Phetna usiadła i wpatrzyła się w śpiącą Mirandę. Pozornie sprawa była beznadziejna. Dwoje młodych ludzi przeciw Szalonemu Niedźwiedziowi. Phetna westchnęła i przypomniała sobie dawne czasy w Sweetbriar.

Zamknęła oczy i odchyliła głowę do tyłu. Sweetbriar i młodość. Czasy przed pożarem. Pamiętała twarze wszystkich mieszkańców osady.

– Ciekawe, czy Doli jest wciąż taki brzydki – mruknęła. Tak, Doli pomógłby chłopakowi Slade'a. Doli, Gaylon i Lyttie, oni wszyscy. Uśmiechnęła się, przypomniawszy sobie wyniosłą postać Agnes Emerson ze strzelbą. Nie było Indianina, który potrafiłby ją przestraszyć.

Nagle wyprostowała się. Sweetbriar. To słowo zadźwięczało w jej głowie. Popatrzyła na swoje nogi.

– Nieco szpetne stwierdziła głośno – ale doniosą. Zaczęła wrzucać żywność do worka. Pomyślała, że przynajmniej raz przyda jej się na coś szpetna twarz. Nikt, niezależnie od koloru skóry, nie przeszkodzi jej w tej podróży. Nikt jej nie zaczepi. Uśmiechnęła się na myśl, jak Doli Stark podskoczy zdziwiony. O Boże! W ciągu ostatnich dwunastu lat nie czuła się tak świetnie jak teraz.

– Chodź, Mirando. – Podniosła śpiące dziecko. – Mamy coś do zrobienia.

Phetna odeszła, a trzy zamaskowane postacie, które przekradły się nocą przez las i podpaliły chatę, nie dowiedziały się nigdy, że dom był pusty.

– Niech się dzieje wola Boża – powiedział kobiecy glos. Osoba, która wypowiedziała te słowa, nie zauważyła wahania w spojrzeniu dwóch pozostałych par oczu.

Żółta Ręka prowadził, a Linnet starała się nie dawać mu powodu do narzekań. W swej pogoni za Szalonym Niedźwiedziem była niestrudzona, jakby nie była człowiekiem. Raz zatrzymali się nad strumieniem, żeby się przespać. Indianin zauważył wtedy, że Linnet śpi tak lekko, jakby odpoczynek nie był jej potrzebny.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Miranda»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Miranda» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Jude Deveraux: Dziewica
Dziewica
Jude Deveraux
Jude Deveraux: Dama
Dama
Jude Deveraux
Jude Deveraux: Uciekinierka
Uciekinierka
Jude Deveraux
Jude Deveraux: Przypływ
Przypływ
Jude Deveraux
Phillipa Bornikova: Box Office Poison
Box Office Poison
Phillipa Bornikova
Philippa Carr: Witch from the Sea
Witch from the Sea
Philippa Carr
Отзывы о книге «Miranda»

Обсуждение, отзывы о книге «Miranda» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.