Laurell Hamilton - Pocałunek Ciemności

Здесь есть возможность читать онлайн «Laurell Hamilton - Pocałunek Ciemności» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Pocałunek Ciemności: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Pocałunek Ciemności»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nazywam się Meredith Gentry, ale rzecz jasna, nie jest to moje prawdziwe nazwisko. Nie odważę się go wyszeptać nawet po zmroku, z obawy, że może dotrzeć – niesione na skrzydłach wiatru – do uszu mojej ciotki, Królowej Powietrza i Ciemności. To ona zaprzysięgła moją śmierć. Zbiegłam z Dworu Faerie trzy lata temu i od tej pory się ukrywam. Jako Merry Gentry pracuję w Agencji Detektywistycznej Greya, zajmującej się zjawiskami paranormalnymi oraz magią i tu mogę wykorzystać swoje nadprzyrodzone zdolności. Byłam bardzo ostrożna – do czasu. Cienie znalazły mnie i chcą zabrać do domu. Ucieczka dobiegła końca. Walka jednak dopiero się rozpoczyna… Wejdź w ekscytujący, zmysłowy świat, świat przerażający i piękny zarazem, świat pełen niezwykłych nieśmiertelnych istot, którym niegdyś oddawano cześć jako bogom lub demonom. Pełen ziemskich rozkoszy i olśniewającej magii Pocałunek ciemności rzuci na ciebie hipnotyzujące zaklęcie.

Pocałunek Ciemności — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Pocałunek Ciemności», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Wyzywam Galena na pojedynek! – zawołał Conri.

Galen powoli wstał. Złapałam go za ramię.

– Co ci da jego śmierć?

– Będę mógł zająć jego miejsce u twego boku.

Roześmiałam się. Nie mogłam się powstrzymać. Zobaczyłam na twarzy Conriego urażoną dumę i mój śmiech zamarł. Pociągnęłam Galena, zmuszając go do uklęknięcia. Fflur wybrała akurat ten moment, żeby zacisnąć bandaże, więc nie zdążyłam nic powiedzieć. Skorzystał z tego Conri.

– Czyżby Galen Zielonowłosy był tchórzem? – zadrwił. Zszedł z podwyższenia na podłogę.

Poklepałam Galena po ramieniu, przytrzymując go przy sobie.

– Nigdy nie miałeś poczucia humoru, Conri – powiedziałam.

Jego oczy się zwęziły.

– O czym ty mówisz?

– Nie zapytasz, dlaczego się śmiałam?

Patrzył na mnie przez sekundę lub dwie, a potem skinął głową.

– Dobrze, dlaczego się śmiałaś?

– Ponieważ nie jesteśmy przyjaciółmi. Jesteśmy prawie wrogami. Nie sypiam z ludźmi, których nie lubię, a ciebie nie lubię.

Wyglądał na zdziwionego. Westchnęłam.

– To oznacza, że nawet jeśli zabijesz Galena, nie dopuszczę cię do swojego łoża. Nie lubię cię, Conri, a ty nie lubisz mnie. Nie i na mowy, żebym się z tobą kiedykolwiek przespała. Więc usiądź, zamknij się i pozwól wypowiedzieć komuś, kto ma szansę na to, żeby dzielić ze mną łoże.

Conri stał z otwartymi ustami. Nie wiedział, co robić. Był najsprytniejszym strażnikiem na całym Dworze Unseelie. Przyssał się do Cela. Na każdym kroku pochlebiał królowej. Wiedział, których arystokratów traktować dobrze, a których ignorować albo nawet traktować źle. Ja podpadałam pod tę ostatnią kategorię, bo nie można było być równocześnie przyjacielem Cela i moim. Cel by na to nie pozwolił. I oto nagle Conri uświadomił sobie, że nie jest aż tak sprytny, jak myślał. Podobało mi się jego zmieszanie.

Ale skupił się.

– Moje wyzwanie nadal jest aktualne. Jeśli nie mogę dzielić z tobą łoża, nie chcę, żeby to robił Galen.

Zacisnęłam rękę na ramieniu Galena.

– Po co walczyć, skoro i tak nie dostaniesz nagrody? – spytałam.

Conri uśmiechnął się i nie było to przyjemne.

– Bo jego śmierć cię zaboli, a ten ból będzie prawie tak słodki, jak twoje ciało obok mojego.

Galen wstał, wyrywając się z mojego uścisku. Zaczął schodzić po stopniach. Bałam się o niego. Conri był okrutnym skurczybykiem, a do tego jednym z najlepszych szermierzy na dworze.

Wstałam, podskakując na jednej, zdrowej nodze. Gdyby Rhys mnie nie złapał, upadłabym.

– Wciąż jestem powodem tego pojedynku.

Conri skinął głową, patrząc, jak Galen do niego podchodzi.

– To prawda, księżniczko. Wiedz, że zabiję go z twojego powodu.

I wtedy nagle mnie olśniło.

– Nie możesz wyzywać na pojedynek królewskiego małżonka, Conri – powiedziałam.

– Nie jest nim, dopóki nie zaszłaś w ciążę – odparł.

– A jeśli powiem ci, że cały czas próbuję z nim zajść w ciążę? Nie wiadomo, czy już nie jestem brzemienna.

Conri odwrócił się do mnie, zaszokowany.

– Ty nie… to znaczy…

Królowa znowu się roześmiała.

– Och, Meredith, jesteś naprawdę bardzo pracowitą pszczółką. – Wstała. – Jeśli istnieje choćby cień szansy na to, że Galen mógł spłodzić dziecko, to rzeczywiście powinno się go traktować jak królewskiego małżonka, dopóki się nie udowodni, że Meredith nie jest w ciąży. Jeśli zabijesz go i okaże się, że moja bratanica jest brzemienna, twoja głowa zgnije w słoiku na półce w moim pokoju.

– Nie wierzę – powiedział Cel. – Nie spali dzisiaj ze sobą.

Andais odwróciła się do niego.

– A co powiesz o zaklęciu pożądania w samochodzie?

Conri zbladł. Rzut oka na jego twarz wystarczył, żebym zrozumiała, że on pozostawił to zaklęcie. Choć chyba dla wszystkich sidhe było jasne, kto mu to kazał zrobić.

– Meredith nie jest jedyną osobą, która była dzisiaj pracowita jak pszczółka. – Głos królowej był ciepły, ale wyczuwało się w nim narastającą wściekłość.

Cel wyprostował się na swym tronie. Siobhan wyszła zza jego pleców, stając pomiędzy królową a księciem. Okazała swą lojalność przed całym dworem. Andais tego nie zapomni ani nie wybaczy.

Rozenwyn zawahała się, nie do końca podążając za swoim kapitanem. W końcu przysunęła się do boku Siobhan, ale z wyraźną niechęcią. Rozenwyn była lojalna głównie wobec samej sobie.

Eamon stanął obok królowej, a Doyle zrobił w jej stronę ledwie krok, jakby nie był pewien, gdzie ma stanąć. Nigdy wcześniej nie widziałam, żeby się wahał w takiej sytuacji. Królowa popatrzyła na niego. Jego wahanie musiało ją zaboleć. Przez tysiąc lat był jej ochroniarzem, jej prawą ręką, jej Ciemnością. Teraz stał niepewnie, nie wiedząc, czy powinien odsunąć się ode mnie i podejść do niej, czy też pozostać na miejscu.

– Dosyć tego – powiedziała Andais. Wściekłość przebiła się przez te proste słowa. – Widzę, że ogłosiłaś kolejny konkurs, Meredith. Doyle przez tysiąc lat służby nie zawahał się ani razu, a teraz stoi, przestępując z nogi na nogę i zastanawia się, kogo powinien chronić, jeśli coś pójdzie nie tak. – Obrzuciła mnie tak wściekłym spojrzeniem, że odruchowo ścisnęłam rękę Rhysa.

– Ciesz się, że jesteś krwią z mojej krwi, Meredith. Każdy inny, kto wystawiłby na próbę lojalność moich najbardziej zaufanych strażników, zginąłby.

To było prawie tak, jakby była zazdrosna. Odkąd pamiętałam, nigdy nie traktowała Doyle’a jak kogoś więcej niż służącego, strażnika. Nigdy nie traktowała go jak mężczyznę. Nigdy przez te tysiąc lat nie był jej kochankiem. A teraz była zazdrosna.

Doyle sprawiał wrażenie w równej mierze zakłopotanego, co zdziwionego. Nagle uświadomiłam sobie, że kiedyś ją kochał. Teraz jednak nie, i to wcale nie z mojej winy. To Andais odrzuciła go, przez tyle setek lat nie zwracając na niego uwagi. To była zbyt intymna chwila, by robić z niej publiczne widowisko.

Ludzie pewnie odwróciliby wzrok, dając im złudzenie prywatności, ale tu nie było ludzi. Tu były sidhe. Obserwowaliśmy ich bacznie, żeby nic nie przegapić. W końcu Doyle zrobił krok do tyłu i stanął za mną, kładąc mi dłoń na ramieniu. Nie był to zbyt intymny gest, zwłaszcza po przedstawieniu, które zrobił Galen, ale akurat w tym momencie to wystarczyło. Podobnie jak Siobhan okazał swoją lojalność i spalił za sobą mosty.

Do tej pory Doyle ryzykował dla mnie życie, bo tak nakazała mu królowa. Od tej chwili miał to robić dlatego, że gdybym teraz zginęła, królowa nigdy już by mu nie zaufała. Nigdy już nie miał być jej Ciemnością. Był mój, na dobre i na złe. To nadawało nowego znaczenia powiedzeniu „dopóki śmierć nas nie rozłączy”. Moja śmierć prawie na pewno oznaczała również jego śmierć.

Patrzyłam na ciotkę, ale podniosłam głos, żeby wszyscy słyszeli.

– Oni wszyscy są moimi małżonkami.

Przez salę przetoczył się gniewny pomruk.

– Nie mogłaś spać z nimi wszystkimi! – krzyknął jakiś męski głos.

– Dziwka! – zawtórował mu żeński.

Podniosłam rękę w geście, który podpatrzyłam u mojej ciotki. Sala nie uciszyła się zupełnie, ale mogłam kontynuować. – Moja ciotka w swej wielkiej mądrości przewidziała, że jeśli da się strażnikom jakąkolwiek kobietę, skończy się to na pojedynkach. Moglibyśmy stracić najlepszych i najmądrzejszych.

– Myślałby kto, że taka cenna z ciebie nagroda! – krzyknął ten sam żeński głos, co przed chwilą.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Pocałunek Ciemności»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Pocałunek Ciemności» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Laurell Hamilton - Dancing
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Shutdown
Laurell Hamilton
Rachel Caine - Pocałunek śmierci
Rachel Caine
Laurell Hamilton - El Legado De Frost
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - El Cadáver Alegre
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Placeres Prohibidos
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Besos Oscuros
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Kiss The Dead
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Grzeszne Rozkosze
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Hit List
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Flirt
Laurell Hamilton
Отзывы о книге «Pocałunek Ciemności»

Обсуждение, отзывы о книге «Pocałunek Ciemności» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x