• Пожаловаться

Robert Harris: Vaterland

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Harris: Vaterland» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Katowice, год выпуска: 2008, ISBN: 978-83-245-7646-3, издательство: Książnica, категория: Альтернативная история / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Harris Vaterland

Vaterland: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Vaterland»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Jest rok 1964. Nazistowskie Niemcy triumfują w Europie oraz Azji i przygotowują się do obchodów 75 urodzin Hitlera. Prezydent USA J.F.Kennedy ma przybyć z oficjalną wizytą do Rzeszy, aby przywrócić stosunki dyplomatyczne miedzy krajami. Wtedy uwagę władz przykuwa seria tajemniczych morderstw. Wszystkie ofiary łączy udział w planie eksterminacji Żydów i Słowian. Śledztwo rozpoczynają agencji niemieckiego wywiadu, szpiedzy i amerykańska dziennikarka. Rozwiązanie okaże się bardziej zaskakujące, niż ktokolwiek przypuszcza.

Robert Harris: другие книги автора


Кто написал Vaterland? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Vaterland — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Vaterland», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

— Nie wolno. Przepisy.

— Żebym nie zamienił przypadkiem dowodów rzeczowych? Niech pan nie będzie śmieszny.

Trup nie robił bynajmniej lepszego wrażenia przy drugim spotkaniu. Twarda, mięsista twarz, małe oczy i okrutne usta. Poza małym dziwacznym kosmykiem siwych włosów czaszka była prawie zupełnie łysa. Po obu stronach haczykowatego nosa znajdowały się wyraźne wgłębienia. Musiał od wielu lat nosić okulary. Na obu policzkach widniały symetrycznie rozmieszczone blizny. March wsadził palce do ust topielca i napotkał tylko miękkie dziąsła. Musiała mu wypaść sztuczna szczęka.

Ściągnął dalej prześcieradło. Ramiona były szerokie, tors potężny — jak u człowieka, który dopiero niedawno zaczął tyć. Delikatnie złożył prześcieradło kilka centymetrów nad kikutem. Zmarłych traktował zawsze z szacunkiem. Żaden lekarz z ubezpieczalni przy Kurfürstendamm nie odnosił się do swoich pacjentów z większą delikatnością niż Xavier March.

Chuchnąwszy w dłonie, sięgnął do wewnętrznej kieszeni płaszcza. Wyjął stamtąd dwie białe karty, a także małe metalowe pudełko, które otworzył. Czuł w ustach gorzki smak papierosa. Ujął zwłoki za lewy nadgarstek — skóra była taka zimna; nigdy nie przestało go to szokować — i wyprostował palce. Ostrożnie przycisnął czubek każdego z nich do nasyconej tuszem poduszki w pudełku. Potem odłożył pudełko, wziął do ręki białą kartę i odbił na niej linie papilarne wszystkich palców. Kiedy zadowolił go rezultat, powtórzył całą procedurę z prawą ręką. Zafascynowany pracownik kostnicy nie spuszczał z niego wzroku.

Poplamione białe dłonie wyglądały szokująco — tak jakby ktoś dopuścił się wobec nich świętokradztwa.

— Niech pan go wyczyści — powiedział March.

Komenda Główna Kripo znajdowała się przy Werderscher Markt, ale jądro policyjnej roboty — laboratoria kryminalistyczne, archiwa, zbrojownia i cele aresztantów — mieściło się w budynku Prezydium Policji Berlińskiej przy Alexander Platz, potężnym, przypominającym pruską fortecę gmachu położonym naprzeciwko zatłoczonej stacji metra. Tam właśnie March skierował się w następnej kolejności. Zajęło mu to piętnaście minut szybkiego marszu.

— Na kiedy to chcesz?

Zdumiony głos należał do Ottona Kotha, zastępcy kierownika sekcji odcisków palców.

— To pilna sprawa — stwierdził March, zaciągając się papierosem. Znał Kotha bardzo dobrze. Przed dwoma laty ujęli razem gang uzbrojonych włamywaczy, którzy zabili policjanta w Lankwitz. Koth zasłużył sobie tym na awans. — Wiem, że masz tyle zamówień, że nie zdążysz ich załatwić do setnych urodzin Führera. Wiem, że za plecami siedzi ci polujące na terrorystów Sipo i Bóg jeden wie kto jeszcze. Ale zrób to dla mnie.

Koth odchylił się do tyłu na krześle. Na półce za jego plecami March zobaczył podręcznik kryminologii pióra Artura Nebego — opublikowany przed trzydziestu laty, ale wciąż aktualny standardowy tekst. Nebe pełnił funkcję szefa Kripo od roku 1933.

— Pokaż, co tam masz — powiedział Koth.

March podał mu dwie karty. Koth spojrzał na nie i kiwnął głową.

— Mężczyzna — powiedział March. — Mniej więcej sześćdziesięcioletni. Nie żyje od dwudziestu czterech godzin.

— Domyślam się, że nie czuje się najlepiej. — Koth zdjął z nosa okulary i pomasował zmęczone oczy. — W porządku. Kładę je na samej górze.

— Ile to potrwa?

— Powinieneś mieć odpowiedź do rana. — Koth założył z powrotem okulary. — Nie rozumiem tylko, skąd wiesz, że ten facet, kimkolwiek jest, ma kryminalną przeszłość.

March wcale tego nie wiedział, ale nie miał zamiaru dawać Kothowi pretekstu do wycofania się z obietnicy.

— Zaufaj mi — powiedział.

* * *

Wrócił do swojego mieszkania o jedenastej. Staroświecka winda była zepsuta. Wyścielona brązowym wytartym chodnikiem klatka schodowa przesiąknięta była zapachem nieświeżych potraw, gotowanej kapusty i przypalonego mięsa. Mijając drugie piętro usłyszał fragment kłótni mieszkającej pod nim młodej pary.

— Jak możesz tak mówić?

— Niczego w życiu nie dokonałeś. Kompletnie niczego!

Trzasnęły drzwi. Zapłakało dziecko. Ktoś gdzieś w odpowiedzi nastawił głośniej radio. Symfonia życia pod jednym dachem. Kiedyś była to ekskluzywna kamienica. Teraz, podobnie jak wielu jej lokatorów, stanęła u progu ciężkich czasów. March wspiął się piętro wyżej i wszedł do swego mieszkania.

W środku panował ziąb; jak zwykle nawaliło centralne ogrzewanie. Trzypokojowe mieszkanie składało się z wysokiego salonu, którego okna wychodziły na Ansbacher Strasse, sypialni, w której stało żelazne łóżko, a także małej łazienki i jeszcze mniejszej kuchni. Trzeci pokój zawalony był rzeczami, które ocalały z jego małżeństwa i które po pięciu latach nadal tkwiły zapakowane w kartonach. Mieszkanie było większe od typowego, mającego czterdzieści cztery metry Volkswohnung — mieszkania ludowego — ale różnica była nieznaczna: zaledwie parę metrów.

Przed wprowadzeniem się Marcha mieszkała tu wdowa po generale Luftwaffe. Zajmowała mieszkanie od zakończenia wojny i doprowadziła je do ruiny. Podczas drugiego, spędzonego tutaj weekendu March zdarł w trakcie odnawiania sypialni spleśniałą tapetę i znalazł schowane za nią, złożone kilkakrotnie, sepiowe zdjęcie. Opatrzone było datą 1929 i pieczątką berlińskiego atelier. Przedstawiało rodzinę, całą w przymglonych brązach i beżach, stojącą na tle namalowanego wiejskiego pejzażu. Ciemnowłosa kobieta wpatrywała się w trzymane w ramionach niemowlę. Z tyłu, opierając z dumą rękę na jej ramieniu, stał mąż. Obok niego mały chłopczyk. March postawił odnalezione zdjęcie na kominku.

Chłopiec nie był większy od Pilego. Teraz, po kilkudziesięciu latach, powinien być w wieku Marcha.

Kim byli ci ludzie? Co stało się z dzieckiem? Przez długie lata nie dawało mu to spokoju, ale nie podejmował żadnych prób dowiedzenia się prawdy — dosyć miał zagadek w pracy, żeby zajmować się dodatkowymi problemami. Potem jednak, tuż przed ostatnim Bożym Narodzeniem, z przyczyn, których sam nie umiał dokładnie wyjaśnić — być może jedną z nich był po prostu niejasny i narastający niepokój, być może przypadające w tym czasie jego urodziny — zaczął swoje małe prywatne dochodzenie.

W księdze kwaterunkowej odnotowano, że w latach 1928-1942 mieszkanie wynajmował niejaki Jakob Weiss. Nikt taki nie figurował jednak w policyjnej kartotece. Żadnego zapisku o tym, czy się wyprowadził, czy zachorował albo umarł. Telefony do biur werbunkowych Wehrmachtu, Reichsmarine i Luftwaffe potwierdziły, że nie został powołany do wojska. W studiu fotograficznym mieściła się teraz wypożyczalnia telewizorów. Nikt z młodych pracowników biura kwaterunkowego nie pamiętał Weissów. Po prostu zniknęli. Weiss. Biały. Pusty. W głębi duszy Xavier zaczął domyślać się prawdy — być może znał ją od samego początku — ale któregoś wieczoru niczym szukający świadków policjant obszedł z fotografią w ręku cały dom i inni lokatorzy patrzyli na niego, jakby stracił rozum. Z jednym wyjątkiem.

— To byli Żydzi — rzuciła, zatrzaskując mu drzwi przed nosem, mieszkająca na poddaszu starucha.

No tak. Wszyscy Żydzi zostali podczas wojny ewakuowani na Wschód. Każdy o tym wiedział. O to, co się z nimi potem stało, nikt publicznie nie pytał; publicznie i jeśli miał choć trochę oleju w głowie, również prywatnie. Nawet jeśli miał rangę Sturmbannführera SS.

Wtedy właśnie, zauważył teraz, popsuły się jego stosunki z Pilim; odtąd zaczął budzić się na długo przed brzaskiem i brać z własnej woli każdą nadarzającą się sprawę.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Vaterland»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Vaterland» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
libcat.ru: книга без обложки
Alfred Hitchcock
Tess Gerritsen: Skalpel
Skalpel
Tess Gerritsen
Charlaine Harris: Czyste Intencje
Czyste Intencje
Charlaine Harris
Erica Spindler: Ukarać Zbrodnię
Ukarać Zbrodnię
Erica Spindler
Отзывы о книге «Vaterland»

Обсуждение, отзывы о книге «Vaterland» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.