Andreas Eschbach - Wideo z Jezusem

Здесь есть возможность читать онлайн «Andreas Eschbach - Wideo z Jezusem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Stawiguda, Год выпуска: 2004, ISBN: 2004, Издательство: Solaris, Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Wideo z Jezusem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Wideo z Jezusem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Na wykopaliskach archeologicznych w Izraelu w pochodzącym sprzed dwóch tysięcy lat grobie znaleziono plastykowy woreczek, a w nim instrukcję obsługi japońskiej kamery wideo. Analiza metodą C14 potwierdziła, że wiek papieru broszurki rzeczywiście wynosi dwa tysiące lat. Jednak opisana w niej kamera ma pojawić się na rynku dopiero za trzy lata. Nasuwa się wyjaśnienie, że w niedalekiej przyszłości — w ciągu następnych czterech lub sześciu lat — odkryty zostanie sposób poruszania się w czasie. Naukowcy stwierdzą, że możliwy jest ruch tylko w jednym kierunku, mianowicie w przeszłość. Dlaczego człowiek, którego szczątki znaleziono w grobie, nie zważając na ryzyko wyruszył w bezpowrotną podróż? Przyczyna mogła być tylko jedna: pragnął sfilmować Jezusa Chrystusa i owo nagranie, dobrze ukryte w bezpiecznym miejscu czeka teraz od tysięcy lat, by w końcu zabrali je stamtąd jego wspólnicy.

Wideo z Jezusem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Wideo z Jezusem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

W dłoni trzymał teraz worek, w dotyku miękki jak poduszka, w świetle księżyca wydawał się jasnoszary.

Na jednym boku związano go taśmą. Stephen zastanowił się, czy sposób, w jaki kamera — o ile to była ona — została zapakowana i owinięta, wymyślili założyciele zakonu mnichów, czy może pochodzi od samego podróżnika w czasie. Też przecież musiał jakoś pierwotnie opakować kamerę, nim powierzył ją skrytce, w której miała przetrwać tysiąclecia.

Rozwiązał supeł. We wnętrzu worka ukazała się najpierw dziwnie pachnąca, waciana substancja, coś jakby bawełna, tylko że to musiało być coś innego. Ten miękki materiał upchnięto wokół twardego przedmiotu, tkwiącego w samym środku worka. Stephen wsunął palce pod watę i poczuł — plastyk.

— Bingo — mruknął.

Z jakiegoś powodu wyglądała inaczej niż na zdjęciach, które widział. Lecz to była kamera. Pomijając kilka zarysowań plastykowa obudowa lśniła jak nowa, a na boku czarnymi literami wydrukowano nazwę firmy: SONY. A poniżej mniejszą, rozstrzeloną czcionką: MR-01.

Ma ją. Trzyma ją w dłoniach, jest dokładnie tak, jak wyobrażał to sobie przez cały czas, jak przez cały czas przeczuwał.

Czas. Znów czas.

Wypełniło go uczucie dzikiego tryumfu.

Spojrzał w górę, w oczy Judith. Dojrzał w nich tajemne migotanie, czy tylko tak mu się wydaje?

— To ona — powiedział, prawie zaklinał ją szeptem. — Kamera podróżnika w czasie. Nagrany na wideo Jezus Chrystus.

Ostrożnie dotknęła urządzenia czubkami palców.

— Wciąż nie mogę uwierzyć…

Bo to było nie do wiary! Czuli się tak, jakby trzymali w dłoniach Świętego Graala.

Wszystkie widoczne metalowe części kamery okazały się dotkliwie skorodowane, gdy przyjrzeli im się dokładniej. Obiektywu nie dało się przekręcić, z przycisków pod dotykiem opuszków palców odpadała płatami farba nadruków. Obrócił obudowę. Klapki, za którą musiała tkwić kaseta z nagraniem, również nie można było otworzyć. Nie dał się nawet poruszyć stosowny przycisk. Wsunął paznokieć między pokrywę a obudowę i podważył plastyk na kilka milimetrów. Tak, w środku coś jest. Kaseta, przy odrobinie wyobraźni. Przy dziennym świetle jeszcze raz rzuci okiem, może uda mu się zobaczyć więcej. Do wypróbowania pozostała już tylko jedna rzecz. Stephen nabrał głęboko powietrza i spojrzał na Judith.

— On mówił, że za sześćdziesiąt pięć lat znów nadejdzie ta chwila. Inaczej mówiąc, baterie odpoczywały przez trzydzieści pięć lat.

Wytrzeszczyła oczy.

— Myślisz, że to wystarczy?

— Nie mam pojęcia. Zaraz się przekonamy.

Przyłożył okular do oka, spokojnie odetchnął, położył palec na przycisku odtwarzania. Pewnie nic się nie wydarzy, mówił sobie, ale jego puls chyba w to nie uwierzył. Odetchnął jeszcze raz i przycisnął guzik. Przycisk stuknął, klik. Nic nie nastąpiło.

36

W przypadku utraty wody w ilości większej niż 4,5 litra, a przez to utraty około 5% wagi ciała, obok silnego pragnienia dochodzi do pierwszych dolegliwości fizycznych: Ustaje wypływ śliny, przełykanie jest coraz trudniejsze, wreszcie niemożliwe, głos szorstki i ochrypły, usta i błona śluzowa w gardle oraz oczy zaczerwieniają się, tętno jest przyspieszone, występuje odurzenie i apatia. Może wystąpić panika. Śmierć z pragnienia następuje przy utracie ponad 12% wagi ciała.

Jerome K. Wilson, Przetrwać na pustyni

Gdy się obudził, jego pierwszą myślą było: Potrzebne mi baterie!

Dopiero po tym, jak owa myśl przeniknęła jego umysł na wskroś niczym przeraźliwy dźwięk trąbki sygnałówki, wyrywający w obozie harcerskim ze snu wszystkich, co do jednego, do jego świadomości dotarły także inne rzeczy: gdzie jest, dlaczego tu jest i co się wydarzyło. Oraz to, że trzyma w ramionach Judith, że obejmował ją tak przez całą noc. Wciąż jeszcze leżeli między dwoma wielkimi, chłodnymi głazami na piaszczystym podłożu, w nocy panował przenikliwy chłód.

Oczywiście, zawsze o tym słyszał, każdy to opowiadał: nie zapomnij, że na pustyni w nocy może być bardzo zimno. Wiedział to, lecz nigdy naprawdę w to nie wierzył. W rzeczywistości nie był w stanie pojąć, że pustynia, przez cały dzień zadręczająca wędrowca spiekotą i jaskrawym światłem, po której maszeruje się jak po gigantycznej patelni, że ów rozżarzony piekarnik może schłodzić się do temperatur godnych lodówki. W lecie! Nic dziwnego, że kruszą się tu kamienie i pękają skały. Przytulili się do siebie, jakby groziło im zamarznięcie, objęli ramionami, zbliżyli zimne nosy, jakże romantycznie mogłoby być, gdyby nie ten chłód!

Teraz znów zaczynało robić się nieco cieplej. Stephen uniósł głowę, zerknął w stronę żarzącej się niemrawo kuli, na horyzoncie z nową energią wspinającej się ku zenitowi. Powrócił również wiatr, punktualnie, wraz z początkiem dnia.

Rzeczywiście, musieli w końcu zasnąć. Judith wciąż spała, z zapiaszczoną twarzą, zmęczona. Ostrożnie wysunął ramię, którym ją podtrzymywał i wyprostował się. Usta miał suche jak pieprz, przy przełykaniu czuł prawdziwy ból. Tak chyba musiały się czuć suszone owoce.

Teraz sięgnął po worek. Włożył do niego z powrotem kamerę i razem z nią części swojej komórki, którą rozmontował poprzedniej nocy, próbując za pomocą baterii z telefonu uruchomić kamerę. To była dość ryzykowna grzebanina w ciemności, operowanie kablami i wsuwkami do włosów, lecz kamera ani drgnęła. Teraz, w pierwszym brzasku dnia, ponownie przyjrzał się dokładnie poszczególnym częściom. Było tak, jak się obawiał. Baterie z telefonu, używane od lat i dość już zużyte, nie tylko były i tak już prawie rozładowane, do tego jeszcze miały o wiele za niskie napięcie. Nie nadawały się w żaden sposób. Z podziwem ważył w dłoni niewielkie bateryjki wyjęte z kamery wideo: ładowalne, głosił napis, i jeśli pomyśleć, że po jednym jedynym ładowaniu — podróżnik w czasie na pewno nie wziął ze sobą w przeszłość ładowarki, a jeśli nawet, na nic by mu się tam nie przydała — funkcjonowały dwa tysiące lat, naprawdę nie można było narzekać. To dopiero byłaby niezła reklama, pomyślał. Złożył z powrotem telefon komórkowy, na ile był w stanie. Judith martwiła się, gdy zabrał się za rozmontowywanie komórki. Gdyby pomylili drogę, twierdziła, telefon zawsze stanowiłby ostatnią możliwość przywołania pomocy. Lecz nie pozostała im już nawet ta możliwość; gdy włączył aparat, zgłosił się wprawdzie jeszcze jednym piśnięciem, lecz zaraz potem cyfrowy wskaźnik zgasł i nie dawał więcej już żadnych znaków życia.

— Może, jeśli poczekamy pięćdziesiąt lat…? — wymamrotał i wsunął bezużyteczne urządzenie do kieszeni koszuli Judith ocknęła się, zbudzona dźwiękiem sygnału. Gdy siadła, nie wydała się ani odrobinę mniej wygnieciona i zdezorientowana. Przez chwilę rozglądała się zaspana, potem rzuciła jakieś słowo, które mogło być tylko hebrajskim soczystym przekleństwem.

— Myślałam, że to mi się tylko śniło — stwierdziła potem, nieszczęśliwa.

Stephen spojrzał na nią. Nawet w beznadziejnie zmierzwionych włosach wciąż mu się podobała.

— Nie żartuj — odpowiedział. — A ja byłem pewny, że to wszystko naprawdę jest złym snem.

— Stephen… — Rzuciła mu zamglone spojrzenie, którego nie potrafił tak do końca sobie wytłumaczyć i bez pośpiechu pokiwała głową. — Zawsze cool. Obojętne, co się dzieje. — Westchnęła i dźwignęła się. — Chce mi się pić.

Stephen wzruszył ramionami. To przecież nie może być takie trudne, wydostać się z pustyni. Jasne, to Negew, prawdziwa pustynia, lecz przecież mała i łatwa do ogarnięcia, taka kieszonkowa. O ile dobrze przypominał sobie mapę, przecinały ją liczne drogi, wprawdzie tylko pustynne trakty, lecz zawsze jasno oznakowane drogowskazami. Właściwie nie było tu dość miejsca, żeby zmylić drogę.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Wideo z Jezusem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Wideo z Jezusem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Wideo z Jezusem»

Обсуждение, отзывы о книге «Wideo z Jezusem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x