Catherine Coulter - Grota śmierci

Здесь есть возможность читать онлайн «Catherine Coulter - Grota śmierci» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Grota śmierci: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Grota śmierci»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W nowym, zapierającym dech thrillerze pióra Catherine Coulter agenci FBI, Savich i Sherlock, prowadzą jedną z najtrudniejszych spraw w swojej karierze, w której morderstwo i zemsta nierozerwalnie splatają się ze sobą. Akcja rozpoczyna się w chwili, gdy agentka FBI, Ruth Warnecki, wyrusza do jaskini w Zachodniej Virginii na poszukiwanie konfederackiego złota. Ruth nawet nie przeczuwa, że natknie się na przerażające morderstwo, które rozpocznie cały korowód śmierci związany z prestiżową Szkołą Muzyczną Stanislaus.

Grota śmierci — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Grota śmierci», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

To Sherlock go przycisnęła…

– Proszę nam powiedzieć, kogo pan pominął, doktorze Holcombe. Dlaczego nie chce nam pan o niej opowiedzieć? Kim ona jest?

Dix potrząsnął głową.

– Wiem, dlaczego nie chce nam powiedzieć. Ona jest stąd, prawda? Jest z Maestro.

– Nie, nie było nikogo więcej. Rozumiem, Dix, że będziesz dzwonił do tych wszystkich dam, żeby potwierdzić moje słowa. Czy mogę pierwszy się z nimi skontaktować i je uprzedzić?

– Jeszcze nie, Gordonie. Powiem ci, kiedy uznam, że nadszedł odpowiedni czas na telefony.

Teraz chcę, żebyś tu został i pomyślał o kobiecie, której nazwiska nie chcesz nam powiedzieć. Oczywiście jest stąd. Czy jest mężatką? Przysięgałeś jej zachowanie tajemnicy? Chcę usłyszeć jej nazwisko, Gordon. Masz czas do jutra rana albo sam po ciebie przyjdę.

– Nie ma żadnej innej cholernej kobiety!

– Podasz jej nazwisko albo cię aresztuję – powiedział Dix spokojnie.

– Na litość boską, jak możesz tak mówić, Dix, jestem wujem Christie!

Szeryf powoli wstał.

– Może dlatego popełnię ten błąd, nie aresztuję cię od razu i nie zabiorę twojej wygarniturowanej osoby do mojego miłego, ciepłego aresztu. Na razie B.B. będzie miał na ciebie oko. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedziesz.

Rozdział 25

Motel Buda Baileya

Maestro, Wirginia

Czwartek, późne popołudnie

Muszę wziąć prysznic i się ogolić, zanim pojedziemy do Dixa – powiedział Savich, ale nie ruszył się z miejsca.

Pogłaskał Sherlock po szyi, rozkoszując się dotykiem jej włosów na twarzy.

– Możesz iść pierwszy. – Ugryzła go lekko w ramię, pocałowała i wciągnęła głęboko jego zapach. – Chyba jeszcze z tobą nie skończyłam.

– Chyba?

Piętnaście minut później Sherlock rozciągała się na podłodze, zastanawiając się, czy Gordon Holcombe powiedział im wszystko.

Uśmiechnęła się, gdy usłyszała jak Dillon śpiewa pod prysznicem „Baby, the Rain Must Fall” swoim pięknym barytonem. Już miała do niego dołączyć gdy zadzwoniła jego komórka. Sherlock odebrała telefon.

– Halo?

Żadnej odpowiedzi, tylko urywany oddech.

– Kto tam?

– Och, kurczę, co za niespodzianka. Mój szczęśliwy dzień.

– Kobieta – nie, dziewczyna, młody, wysoki głos.

– Claudia? Czy to Claudia Grace?

– Trafiłaś w dziesiątkę, dziewczyno. Tak naprawdę chciałam rozmawiać z twoim starym, no wiesz, rozgrzać go moim seksownym głosem, ale zajmę się nim później. Fajnie będzie pogadać z tobą. Super imię, Claudia Grace, nie sądzisz? Może powinnam wyjść za Mosesa i zacząć je nosić. On jest słodziutki, nie można temu zaprzeczyć, ale problem polega na tym, że prawie wcale mu nie staje, nawet kiedy chodzę dla niego nago po domu. Dałam mu trochę Viagry, ale nawet to nie pomogło. Więc się znudził i gdzieś wyszedł, a ja wzięłam jego telefon, żeby do was zadzwonić. Pomyślałam: „A dlaczego tylko on ma mieć z tego radochę”?

Sherlock usłyszała w tle jakieś głosy. Więc tym razem nie byli w samochodzie.

– Gdzie jesteś, Claudio?

Usłyszała, że Savich zakręcił wodę. Podeszła do drzwi łazienki, otworzyła je i zobaczyła, jak Dillon wychodzi spod prysznica. Zmarszczył brwi, gdy zobaczył ją z telefonem przy uchu.

– Claudia – powiedziała bezgłośnie.

Niemal na nią skoczył, wyciągając rękę po telefon, ale Sherlock potrząsnęła głową, mówiąc bezgłośnie:

– Jeszcze nie.

Minął, ją kapiąc wodą, podszedł do MAX – a, nacisnął kilka klawiszy i wsunął w ucho słuchawkę bezprzewodowego telefonu.

– Gdzie jestem? Pytanie brzmi, gdzie wy jesteście. Moses mówi, że ukrywacie się przed nami. Chowacie się?

– Nie, Claudio, nigdy w życiu.

– Słuchaj, słoneczko, jak Moses może dać wam to, na co zasłużyliście, jeśli nie możemy was znaleźć? Jest tam twój facet? Moglibyśmy się spotkać, jeśli jesteście gdzieś blisko.

– Pewnie, mój facet jest tuż obok mnie.

– No to dobrze, bo Moses chce mieć go blisko. Czy Moses mówił wam, co dla was planuje?

Naprawdę mnie to nie interesuje, Claudio. A tak przy okazji, gdzie jesteście? Pod jakimś wielkim kamieniem, gdzie mogliście razem wpełznąć?

– Nic z tego, głupia suko. Jesteśmy w pięknym, wielkim Hiltonie, w apartamencie. Jest taki wielki, że można grać w nim w piłkę. Przez mnie będziesz wrzeszczeć tymi swoimi usteczkami. Powiedziałem twojemu ślicznemu mężowi, że każę ci patrzeć, jak pieprzę go do nieprzytomności. A potem on będzie mógł się przyglądać temu, co zrobię tobie, ale on nie będzie już kontaktował. Każdy mężczyzna, z którym skończę, uśmiecha się, jakby mózg mu się roztopił.

– Muszę ci powiedzieć, Claudio, że jestem zaskoczona twoim doświadczeniem z mężczyznami w tak młodym wieku. Nie powinnaś siedzieć w szkole i uczyć się czytać? Ile masz lal? Piętnaście?

– Umiem czytać, ty suko i mam osiemnaście.

– Ta, pewnie. Z tego, co słyszę, to nie masz nawet piętnastu. Założę się, że twoja mama urodziła cię, jak była bardzo młoda, i skończyłaś na ulicy, to tam Moses Grace cię znalazł. I oto jesteś, mała dziewczynka, która udaje dorosłą, przywiązana do tego okropnego starucha.

– Zamknij się! Nie będziesz taka mądra, kiedy Moses cię dopadnie!

– No dobrze, skoro nie znalazł cię na ulicy, to jak się poznaliście, Claudio? Pojechał za tobą do domu i wykończy twoją mamę?

– Nie mam piętnastu lat, a moja mama miała ponad czterdzieści, kiedy umarła, słyszysz mnie? Była mądra, była nauczycielką, ale jakieś wytatuowane sukinsyny z gangu zgwałcili ją i pobili, bo nie chciała rżnąć się z ich wodzem. Umarła.

– Naprawdę mi przykro z powodu twojej mamy, Claudio. Powiedziałaś, że była nauczycielką?

– Tak, uczyła matematyki i była bardzo mądra. Było mi przykro, kiedy umarła, naprawdę. Przecież mogła mnie spuścić w kiblu, ale nie zrobiła tego. Słyszysz mnie, suko?

– Oczywiście, że cię słyszę, przecież krzyczysz. Straciłaś kontrolę nad sobą, jak dziecko w napadzie złości. Dlaczego miałaby cię spuścić? Gdzie był twój tata?

– Mama sypiała z tym dupkiem, który ją zostawił. Nie miałam żadnego tatusia.

– Gdzie ty się nauczyłaś tak mówić? Od mamy czy od tego zaślinionego starucha, z którym teraz jesteś?

– Moja mama nie przeklinała!

– Co zrobiłaś po jej śmierci?

– Wyjechałam. Nie zamierzałam czekać, aż zabiorą mnie te szajbusy z opieki społecznej. I to ja wybrałam Mosesa, nie on mnie. Stał nad tym starym, brudnym łachem, miał krew na rękach, starych spodniach wojskowych i tych czarnych butach, które nosi, i śmiał się jak szalony. Zapytałam go, dlaczego pobił tak tego włóczęgę, a on powiedział, że gość nie chciał podzielić się swoim żarciem. Pomyślałam, że przydałaby mi się ochrona kogoś takiego, więc zaproponowałam mu trochę mojego burbona. Pamiętam tylko, że rano obudziliśmy się w pokoju motelowym.

– Co robiłaś w Atlancie, Claudio? Uciekałaś przed wyrokiem?

– Nie, to nie było w Atlancie, ale co ciebie to obchodzi? Skrzywdzę cię, damulko, naprawdę mocno za to, że obraziłaś mnie i moją mamę.

Sherlock roześmiała się.

– Na pewno, Claudio. Zachowujesz się jak te łobuzy z placu zabaw, które potrafią tylko gadać. Dlaczego mi nie powiesz, gdzie jesteście, żebyśmy mogli wszyscy się spotkać i porozmawiać, zanim Moses cię zabije albo wylądujesz w więzieniu, gdzie posiedzisz, aż osiwiejesz?

– Następnym razem jak się spotkamy, wyrwę ci język.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Grota śmierci»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Grota śmierci» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Catherine Coulter - Cel
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Zatoka cykuty
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Godzina śmierci
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Górska tajemnica
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Ulica Cykuty
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Backfire
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Los Gemelos Sherbrooke
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Arabella
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Split Second
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Wizards Daughter
Catherine Coulter
libcat.ru: книга без обложки
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Riptide
Catherine Coulter
Отзывы о книге «Grota śmierci»

Обсуждение, отзывы о книге «Grota śmierci» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x