Gerard Villiers - Na śmierć Arafata

Здесь есть возможность читать онлайн «Gerard Villiers - Na śmierć Arafata» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, Год выпуска: 2003, ISBN: 2003, Издательство: Twój Styl, Жанр: Шпионский детектив, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Na śmierć Arafata: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Na śmierć Arafata»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Bliski Wschód, pierwszy miesiac sprawowania urzedu premiera przez Ariela Sharona. Sytuacja polityczna gwaltownie sie pogarsza: zamachy samobójcze, odwetowe rajdy wojsk izraelskich na terytoriach palestynskich... Wspólpraca w zwalczaniu skrajnych islamistów, ukladajaca sie dotad jako tako miedzy służbami specjalnymi Palestynczyków i Shin Beth (izraelska agencja bezpieczenstwa wewnetrznego) — zostaje praktycznie zerwana. Jeff O'Reilly, prezydent CIA, próbuje utrzymywac kontakty z obiema stronami, co przychodzi mu coraz trudniej. Raz w tygodniu spotyka sie z palestynskim oficerem lacznikowym, Marwanem Radzubem.. Ten jednak ginie z reki zamachowca. O'Reilly podejrzewa, ze stoja za tym Izraelczycy, chcacy w ten sposób zapobiec przekazaniu mu jakiejs niewygodnej dla nich informacji. Zwlaszcza, ze Odir Ashdot, kochanek pieknej sekretarki departamentu wizowego ambasady wyznaje jej nagle, ze jest agentem jednostki Shin Beth, spelniajacej wyjatkowo poufna misje. Uwaza, ze musi o tej misji powiedzieć koniecznie komus z CIA. Zaraz potem znika i okazuje sie, ze siedzi w wiezieniu za zdrade…

Na śmierć Arafata — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Na śmierć Arafata», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Małe, zdrowe zwierzę owładnięte nagłą żądzą.

Malko nie kazał sobie tego dwa razy powtarzać.

W oka mgnieniu był tak samo nagi jak ona.

Kyley zaczęła go całować i lizać wszędzie, jak przymilna kotka.

Potem wzięła go do ust i smakowała jak lizak, wciągając bardzo głęboko do gardła.

W końcu upadła na łóżko na wznak, z rozłożonymi nogami i wyciągnęła do niego ramiona:

— Come andfuck me hard!

Ledwie w nią wszedł, wyrzuciła nogi wysoko do góry.

Jej ręce zaciskały się kurczowo na prześcieradłach, ramiona miała skrzyżowane.

Jakby pozwalała się gwałcić, co nie było niewątpliwie prawdą.

Kiedy Malko ją odwrócił, przyjęła automatycznie pozycję najbardziej podniecającą — z biodrami mocno wygiętymi, z pupą uniesioną do góry, na kolanach, jak podczas modlitwy.

Mocno wczepiony palcami w jej chłopięce biodra, Malko kochał się z nią z całej siły, aż do chwili, gdy eksplodował z samego dna swoich lędźwi.

Australijka krzyknęła chrapliwie i upadła do przodu na łóżko.

Przez kilka chwil trwała w bezruchu, ze skrzyżowanymi ramionami i z zamkniętymi oczami.

Potem odwróciła się na wznak i westchnęła.

— Wspaniale. Jak dobrze jest się pieprzyć!

Malko gotów był się z nią zgodzić…

Zadowolony wyciągnął się na łóżku i patrzył na Kyley z roz bawieniem.

— Często pani tak robi?

Zabiera obcego mężczyznę do pokoju i kocha się z nim?

Wybuchła śmiechem.

— Jesteśmy w Gazie, na końcu świata, w innej rzeczywistości.

W Jerozolimie mam przyjaciela, bardzo pięknego i jestem mu bardzo wierna.

Pieprzmy się!

Zapewne Gaza nie leżała w strefie wierności…

— Zostanie pan ze mną? — zapytała.

— Nie chcę pani kompromitować.

Kyley uśmiechnęła się niewinnie.

— Mój mąż jest piętnaście tysięcy kilometrów stąd, a mój kochanek z Jerozolimy nigdy tu nie przyjeżdża…

— Idę, ale mimo wszystko wrócę — powiedział Malko, który był zwolennikiem małżeńskiej harmonii.

Pocałowała go delikatnie.

— Mam nadzieję!

Kiedy znalazł się na ciemnej ulicy, zadrżał.

Cisza. Gaza spała.

Ponure getto na brzegu morza, gdzie o mało nie umarł.

— Jest pan proszony do recepcji — powiedział niewyraźnie w złym angielskim arabski głos.

Malko właśnie się obudził, po przespanej kamiennym snem nocy.

Zszedł na dół, gdzie zobaczył jednego z podwładnych generała el Husseiniego.

Szare BMW czekało przed hotelem. Dziesięć minut później byli w „piramidzie”.

Ku jego zaskoczeniu, zamiast do biura generała, zaprowadzono go do sali konferencyjnej, gdzie stały tylko stół i krzesła.

El Husseini dołączył do niego kilka minut później.

Gdy przyniesiono im nieśmiertelną, wrzącą i za mocno osłodzoną herbatę, przeszedł do sedna sprawy.

— Musi pan się zastanawiać, dlaczego nie przyjmuję pana w moim biurze.

— Rzeczywiście…

Generał lekko się uśmiechnął.

— Od dawna podejrzewam Izraelczyków, że mają je na pod słuchu.

Moi technicy sprawdzili biuro i zapewnili mnie, że wszystko jest w porządku.

Lecz niezupełnie dałem się przekonać…

Dziś wiem, że miałem rację.

— Dlaczego?

— Wczoraj Izraelczycy próbowali pana zabić.

Czy wie pan, dlaczego?

Malko długo się zastanawiał, nie znajdując satysfakcjonują cej odpowiedzi na to pytanie.

— Przypuszczam, że obawiali się, iż podczas mojego śledztwa, znajdę tutaj coś, co dotyczy operacji, którą właśnie prowadzą.

— Zapewne — zgodził się generał el Husseini — ale jest tak że inny, bardziej konkretny powód.

Przedwczoraj poprosił mnie pan o zorganizowanie spotkania z Abu Amarem, by zwrócić mu uwagę na zagrożenie ze strony Izraelczyków.

Po pańskim wyjeździe zatelefonowałem do al Muntada i poprosiłem raisa, by pana przyjął.

Moim zdaniem to właśnie sprawiło, że Izraelczycy zdecydowali się pana wyeliminować.

Nie mogli znieść myśli, że agent CIA przybył do Gazy, by uprzedzić Arafata, że chcą go zabić.

Pan znika, niebezpieczeństwo się oddala.

— Zapomina pan — powiedział Malko — że nie jestem niezastąpiony.

Jeffo O’Reilly mógłby tu przyjechać.

— Nie zrobi tego. Pełni oficjalną funkcję.

Jego ingerencja oznaczałaby wypowiedzenie wojny Izraelczykom.

— Może ma pan rację — zgodził się Malko.

— Mogę ją mieć również z innego powodu — ciągnął generał.

— Każąc panu zniknąć ze sceny, zyskują czas, być może wystar czająco dużo czasu, by mogli doprowadzić swój zamiar do szczęśliwego końca.

— To znaczy — podsumował Malko — że pana zdaniem Jaser Arafat naprawdę jest w niebezpieczeństwie.

— Od tej pory jestem o tym przekonany, nawet jeśli nie mam najmniejszego pojęcia, jak zamierzają go zabić.

Jedno jest pewne: chcą pańskiej skóry.

Proszę spojrzeć!

Wyjął z kieszeni okrągły przedmiot, który przypominał ze garek z czarnego metalu.

— Oto małe elektroniczne cudo! — powiedział.

Malko wziął przedmiot do ręki.

Był pogięty i dosyć ciężki.

— Co to jest?

— Moi ludzie znaleźli to w szczątkach forda galaxy — wyjaśnił generał.

To jest elektroniczna „pluskwa”, która pozwala ustalić położenie samochodu.

Oto dlaczego izraelski apache mógł wystrzelić rakiety z taką dokładnością.

Jego urządzenia śledziły pański samochód na ekranie.

Gdybyście zostali w aucie, już byście nie żyli.

Śmigłowiec was nie widział, namierzył tylko samochód.

— Co można teraz zrobić? zapytał Malko.

— Przede wszystkim, zachować ostrożność.

Nie spotkam się już z panem w moim biurze.

Następnym razem zobaczymy się gdzie indziej, w miejscu, które jeszcze nie zostało „zainfekowane”…

— Ma pan sposób, by dowiedzieć się czegoś więcej o Marwanie Rażubie?

— Być może — uśmiechnął się generał.

— Wkrótce się tym zajmę.

Jak będę coś wiedział, zawiadomię pana.

Szlomo Zamir dusił się ze złości.

Odkąd zajmował się organizowaniem zamachów, po raz pierwszy jeden z nich się nie udał.

Jednak od strony technicznej wszystko potoczyło się dobrze, za wyjątkiem niewielkiego błędu śmigłowca, który miał trafić w cel pierwszą rakietą.

Dzięki podsłuchowi Szlomo do wiedział się prawie natychmiast o niepowodzeniu operacji i już zaczynał myśleć o konsekwencjach.

Wszystko było jasne: siedział na beczce prochu.

Ponieważ nie kontrolował sytuacji, plan „Gog i Magog” nie mógł być jeszcze zrealizowany.

Musiał odwlec jego zakończenie o kilka dni.

Nie miałoby to żadnego znaczenia, gdyby agent CIA nie przebywał w Gazie, wyposażony we wskazówki, które wystarczały — jeśli dobrze poprowadzi swoje śledztwo — aby uniemożliwić całą operację.

Dlatego jedynym sposobem, by tak się nie stało, było wyeliminowanie Malko Linge.

Bez sentymentów.

Zresztą miał zielone światło z Jerozolimy dla tej operacji.

Światło, które nadal migotało.

Nie można było powtórzyć ataku apache’a.

zbyt rzucał się w oczy.

Tsahal musiał opublikować komunikat wyjaśniający, że chodziło o unieszkodliwienie groźnego terrorysty.

Trzeba było znaleźć inny sposób i Szlomo go znalazł.

Trochę uspokojony, troskliwie wyprostował łapy swojego czerwonego psa i postawił go na biurku.

Szlomo Zamir niełatwo się zniechęcał, poza tym miał poparcie swoich przełożonych.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Na śmierć Arafata»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Na śmierć Arafata» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Gérard Villiers - Les canons de Bagdad
Gérard Villiers
libcat.ru: книга без обложки
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - Le printemps de Varsovie
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - Naufrage aux Seychelles
Gérard de Villiers
Gérard De Villiers - Cyklon w ONZ
Gérard De Villiers
Gérard de Villiers - Cyclone à l'O.N.U.
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - SAS à Istanbul
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - La panthère d'Hollywood
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - Aventure en Sierra Léone
Gérard de Villiers
Gérard de Villiers - Rendez-vous à San Francisco
Gérard de Villiers
Gerard de Villiers - Działa Bagdadu
Gerard de Villiers
Gerd Bock - Maria-Magdalena
Gerd Bock
Отзывы о книге «Na śmierć Arafata»

Обсуждение, отзывы о книге «Na śmierć Arafata» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x