Melon - (Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)

Здесь есть возможность читать онлайн «Melon - (Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Год выпуска: 0101, Жанр: Старинная литература, на английском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205): краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205) — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

- O Myszy, czy nie wiesz, jak si� wydosta� z tej sadzawki? Zm�czyłam si� ju� bardzo

tym pływaniem, droga Myszy. (Alicji wydawało si�, �e jest to wła�ciwy sposób zwracania si�

do myszy. Nie miała co prawda do�wiadczenia w tych sprawach, ale przypomniało jej si�, �e

widziała kiedy� w gramatyce starszego brata odmian�: "Mysz - myszy - myszy - mysz -

mysz� - o myszy - myszy").

Mysz przypatrywała jej si� badawczo, mrugała nawet jednym ze swych �lepek, ale nie

odezwała si� ani słowem.

"Mo�e nie rozumie po angielski - pomy�lała Alicja. - Zapewne jest to mysz francuska,

która przybyła do nas z Wilhelmem Zdobywc�". (Alicja znała si� doskonale na historii, ale

nie miała poj�cia, kiedy co si� działo). Wi�c rozpocz�ła na nowo:

- Oú est ma chatte? (Było to pierwsze zdanie z jej ksi��ki do francuskiego).

Mysz poderwała si� nagle i wyra�nie zadr�ała ze strachu.

- Och, przepraszam pani� bardzo! - krzykn�ła Alicja, gdy uprzytomniła sobie swój

nietakt. - Zupełnie zapomniałam, �e pani nie lubi kotów!

- Nie lubi� kotów! - wrzasn�ła Mysz z w�ciekło�ci�. - Ciekawa jestem, czy ty lubiłaby�

koty b�d�c na moim miejscu.

- S�dz�, �e nie - odparła Alicja, chc�c załagodzi� spraw�. - Bardzo prosz�, niech si� pani

nie gniewa. Doprawdy chciałabym, �eby pani zobaczyła kiedy� naszego Jacka. Na pewno

polubiłaby pani od razu wszystkie koty. On jest taki �liczny - ci�gn�ła Alicja płyn�c wolno po

sadzawce - kiedy siedzi przy kominku, li�e łapki i myje sobie nimi mordk�. I tak przyjemnie z

nim si� bawi� - jest taki mi�ciutki i tak �licznie mruczy. a poza tym tak �wietnie łapie myszy och, przepraszam pani� bardzo! - Ale tym razem Mysz a� zatrz�sła si� z oburzenia. Alicja dodała wi�c szybko: - Nie b�dziemy ju� rozmawiały na ten temat, dobrze?

- Ładna mi rozmowa! - krzykn�ła Mysz, dr��c jeszcze z trwogi. - Tak jakbym ja mogła w

ogóle porusza� takie tematy. Moja rodzina nigdy nie mogła znie�� kotów, tych obrzydliwych,

t�pych, podłych stworze�. Nie mów mi o nich ani słowa.

- Ju� nie b�d� - odrzekła Alicja, pragn�c jak najpr�dzej zmieni� temat rozmowy. - A czy

lubi pani... czy lubi pani psy? - Mysz nie odpowiadała, Alicja ci�gn�ła wi�c dalej z zapałem: -

Znam pewnego pieska, którego pragn�łabym pani przedstawi�. Nie widziała pani jeszcze

teriera o tak sprytnych oczkach i k�dzierzawym futerku! A jak �licznie aportuje, słu�y i umie

jeszcze mnóstwo innych sztuk... Jego wła�ciciel mówi, �e ten pies wart jest ze sto funtów.

Podobno, wie pani, tak �wietnie łapie szczury i ... och, mój Bo�e! - krzykn�ła Alicja z

rozpacz�. - Obawiam si�, �e znów pani� uraziłam.

Tymczasem obra�ona Mysz szybko odpłyn�ła, robi�c wielkie poruszenie w całej

sadzawce.

Alicja wołała za ni�:

- Kochana Myszko, wró� do mnie! Przysi�gam ci, �e nie powiem ju� ani słówka o

kotach, ani o psach, je�li ich tak�e nie lubisz!

Słysz�c to Mysz zawróciła i zacz�ła powoli płyn�� w kierunku Alicji. Była zupełnie

blada (Alicja pomy�lała, �e ze w�ciekło�ci). Po chwili Mysz odezwała si� cichym, dr��cym

głosem:

- Popłyniemy teraz do brzegu, a potem opowiem ci moj� histori�, aby� zrozumiała,

dlaczego nienawidz� psów i kotów.

Był ju� najwy�szy czas, aby opu�ci� sadzawk�, bo zrobiło si� tam bardzo tłoczno.

Mnóstwo ptaków i zwierz�t powpadało do wody, a w�ród nich: Kaczka, Goł�b, Papu�ka,

Orzeł i inne interesuj�ce stworzenia. cało to towarzystwo, z Alicj� na przedzie, popłyn�ło ku

brzegowi.

Rozdział III - Wy�cigi ptasie i opowie�� Myszy

Towarzystwo zebrane na brzegu wygl�dało naprawd� dziwacznie: ptaki o zabłoconych

piórach oraz inne zwierz�ta ociekaj�ce wod�, zm�czone i złe.

Najpilniejsz� spraw� było, rzecz prosta, osuszenie si�. Odbyto na ten temat narad�, w

której wzi�ła równie� udział Alicja. Po paru minutach rozmawiała ju� ze wszystkimi tak

swobodnie, jak gdyby znała ich przez całe �ycie. Wdała si� nawet w dłu�sz� sprzeczk� z

Papu�k�, która w ko�cu obraziła si�, mówi�c: "Jestem starsza od ciebie, wi�c musz� mie�

racj�". Na to znowu Alicja nie mogła si� zgodzi� nie znaj�c wieku Papu�ki. Poniewa� za� ta

ostatnia odmówiła stanowczo odpowiedzi, nie było wła�ciwie nic wi�cej do powiedzenia.

Na koniec Mysz, która robiła wra�enie osoby ciesz�cej si� w tym towarzystwie du�ym

szacunkiem, krzykn�ła:

- Prosz� siada� i słucha�, co powiem1 Zaraz was wszystkich osusz�.

Usiedli wi�c kołem z Mysz� po�rodku. Alicja wpatrywała si� w Mysz z niecierpliwo�ci�,

obawiała si� bowiem nie na �arty przezi�bienia.

- Hm, hm - odchrz�kn�ła Mysz z bardzo wa�n� min� - czy jeste�cie ju� gotowi? Chcecie

si� osuszy�? Wi�c słuchajcie: oto najsuchrza rzecz, jak� znam. Prosz� o spokój! "Wilhelm

Zdobywca, któremu sprzyjał papie�, szybko podporz�dkował sobie Anglików, potrzebuj�cych

przywódcy nawykłego do najazdów i podbojów. Edwin i Morcar, hrabiowie Mercii i

Northumbrii..."

- Brr! - odezwała si� Papu�ka wstrz�saj�c si� gwałtownie.

- Bardzo przepraszam - rzekła Mysz, gro�nie marszcz�c brwi - czy pani chciała mo�e co�

powiedzie�?

- Nie, to nie ja! - krzykn�ła szybko Papu�ka.

- Miałam wra�enie, �e to wła�nie pani - rzekła Mysz z godno�ci�. - Je�li nie, to mówi�

dalej: "Edwin i Morcar, hrabiowie Mercii i Northumbrii, opowiedzieli si� za nim; nawet

patriotyczny arcybiskup Canterbury, Stigand, znalazł si�..."

- Co znalazł? - zapytała Kaczka.

- "... znalazł si�..." - odpowiedziała Mysz z wyra�n� irytacj�. - Wie pani chyba, co to

znaczy?

- Wiem, co to znaczy, kiedy ja sama co� znajduj� - rzekła Kaczka. - Przewa�nie jest to

�aba albo owad, ale co znalazł arcybiskup?

Mysz nie zwróciła ju� uwagi na to pytanie i ci�gn�ła dalej.

- "... znalazł si� w ich odwodzie. Wraz z Edgarem Atheling udał si� do Wilhelma i

ofiarował mu koron�. Wilhelm zachowywał si� pocz�tkowo w sposób wstrzemi��liwy. Ale

zuchwalstwo Normanów..." - tu Mysz zwróciła si� do Alicji z niespodziewanym pytaniem: -

Jak si� czujesz, moja droga?

- Jestem tak samo morka jak i przedtem - odrzekła smutnie Alicja. - Wcale mnie to nie

osuszyło.

- Wobec tego zgłaszam rezolucj� - rzekł powstaj�c Goł�b - aby zebranie zostało

odroczone ze wzgl�du na konieczno�� natychmiastowego zastosowania energiczniejszych

�rodków...

- Mów pan po ludzku! - przerwał Orzełek. - Nie rozumiem nawet połowy z tych słów i

obawiam si�, �e pan sam ich nie rozumie. - Tu Orzełek odwrócił si� dyskretnie, aby skry�

swój u�miech. Niektóre gorzej wychowane ptaki zacz�ły gło�no chichota�.

- Chciałem tylko powiedzie� - rzekł Goł�b obra�ony - �e najlepiej osuszyłyby nas

wy�cigi ptasie.

- Co to s� wy�cigi ptasie? - zapytała Alicja nie tyle z ciekawo�ci, ile z uprzejmo�ci, gdy�

Goł�b wyra�nie czekał na dyskusj�, wszyscy za� milczeli jak zakl�ci.

- Hm - rzekł Goł�b z powag� - najlepiej wytłumacz� ci to praktycznie.

Poniewa� to, co powiedział Goł�b, mo�e przyda� si� w nudny zimowy dzie� i Wam,

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)»

Обсуждение, отзывы о книге «(Microsoft Word - Lewis_Carroll_-_Alicja_W_Krainie_Czarow__www.ksiazki4u.prv205)» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x