• Пожаловаться

Manuela Gretkowska: Silikon

Здесь есть возможность читать онлайн «Manuela Gretkowska: Silikon» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Manuela Gretkowska Silikon

Silikon: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Silikon»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

"Silikon" to zbiór błyskotliwych tekstów, w których Manuela Gretkowska ujawnia jeszcze jeden swój dar – talent publicystyczny. Pisze przeciw stereotypom, wbrew konwencjom obyczajowym i estetycznym. Autorka zaskakuje czytelnika, bawi go, a przede wszystkim – nie nudzi, opisując ikony popkultury, tajemnice litery Alef i Catherine Deneuve, półlesbijki z haremu i namolne feministki (…). Te publiczne wypowiedzi Gretkowskiej są dla jednych dowcipną, trafną analizą absurdów i zjawisk kulturalno-społecznych, a dla innych prowokacją i powodem podania autorki do sądu".

Manuela Gretkowska: другие книги автора


Кто написал Silikon? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Silikon — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Silikon», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать
Ci mieszkańcy Australii od czterdziestu tysięcy lat stosują wspaniały naturalny środek antykoncepcyjny, skuteczniejszy od kalendarzyka małżeńskiego. Aborygeńscy młodziankowie, wyznający tradycyjne wartości (mniej więcej równie gorliwie i bez refleksji, jak w Polsce chłopcy z „Frondy”) poddają się za biegowi inicjacji. Polega on na rozpołowieniu członka kamieniem. Z rozdwojonego penisa mocz wydobywa się normalnie cewką moczową, a nasienie wytryskuje tuż u nasady, przy mosznie. Tym sposobem aborygeńska para głębokością stosunku miłosnego decyduje, czy pocznie dziecko. W Polsce mężczyźni dali(by) się posiekać na kawałki za ojczyznę i dla ukochanej, ale – niestety – nie wszędzie. Podejrzewam, że polscy intelektualiści, tacy jak pan Szczypiorski, znowu zakrzykną, że pisarki mają obsesję penisa, w związku z czym jedno im w głowie, jakby literatura była wyłącznie sztuką oralną. Bodajże rok temu we „Wprost” opiewał nawet czczony jakoby przez młodą prozę „czarny penis”.

Dziewczyny ogłosiły więc konkurs imienia Andrzeja Szczypiorskiego z atrakcyjną nagrodą dla tego, kto odnajdzie w ich książkach ów archetypiczny „czarny penis”, o którym do tej pory dziewiczo nie miały pojęcia. Żeby znowu nie być posądzoną o pornografię i kontrowersyjność (to słowo zastąpiło kojarzący się z filisterstwem „skandal”), uprzedzam, że moja wyprawa do Australii była pozbawiona takiego podtekstu. Aborygeński penis zainteresował mnie wyłącznie zawodowo, bowiem jedną z moich profesji jest antropologia. Chociaż nie przeczę, że jako przyszła matka interesuję się świadomym macierzyństwem.

Nie chciałabym, żeby ta wycieczka na antypody przerwała opowieść o mojej ulicy. Z Nowego Światu warto przejść na Krakowskie Przedmieście i zajrzeć do Ministerstwa Kultury i Sztuki. Na ścianie zamiast niekontrowersyjnego portretu Chopina czy choćby kopii wojennej Matejki wisi obrzydliwy kogucik z kolorowej sklejki. We Francji kogut symbolizuje galicyjską jurność. Ten żałosny z ministerstwa kojarzy się raczej z ludową przyśpiewką: „Wyciął sobie idiota kogutka, by mu piał, skoro świt”. Obok wyciętego kogutka dwie olbrzymie tablice, z których można wyczytać o wzroście lub upadku: sypania piaskiem, wyrobu rękawiczek na desce, fajczarstwa. Szkoda, że Francuzi zarezerwowali już sobie La Comedie Francaise: nam pozostaje ogłosić budowę La Tragedie Polonaise, ale równie zasłużonej, co wesołej.

„Wprost” 1997, nr 29

Nie kastrujcie Banderasa!

Poddano mnie wielu operacjom kosmetycznym. Znosiłam dzielnie męki cięć i retuszy.Zdecydowałam się w końcu o nich opowiedzieć.Wyłącznie o swoich przeżyciach, chociaż domyślam się, co musieli przecierpieć inni, gdy ręcznie lub za pomocą komputera upiększano ich teksty.

Podpisanie tekstu w gazecie jest coraz częściej daniem swego logo pod czyjąś (korekty, redakcji?) myśl. Poprawiacze cudzych tekstów wyznają zasadę: „im więcej przekręcę, tym bardziej jestem”, i zostawiają po sobie ślad odciśnięty nie łapką, lecz stopką redakcyjną. Pół biedy, gdy tak jak we „Wprost”, ktoś zmieni „niefortunną rozmowę Chrystusa z konsulem Piłatem” na „nieformalną” Może „nieformalność” bardziej pasuje do ewangelicznej rozmowy z dyplomatą, bo był to wszakże dialog prywatny, ku przyjemności Piłata, wykształconego na sofizmatach i formach prawa rzymskiego. Mimo że chodziło mi o skutek tego dyskursu, a nie o formę, mogę zrozumieć poprawiacza: podświadomie wczuł się w antyk i zgodnie z arystotelesowskim sposobem rozumowania uznał to, co niefortunne, za pozbawione formy. Gdy jednak tekst jest nie o Mesjaszu, lecz o seksownym Banderasie, podświadomość przybiera współczesne formy freudowskich kompleksów. W jednym z pism kobiecych damska rączka wycięła (mi) męskie jądra z hymnu na cześć słodkiego od hormonów głosu Antka Banderasa: „Męski tembr głosu powstaje z mutacji, jest echem dojrzewających jąder, gdy chłopiec zamienia się w młodzieńca. Sygnałem, że mężczyzna dojrzał do miłości”. Tak więc kobieca zazdrość

o penisa posługuje się tym, co akurat ma pod ręką – a to nożem, a to długopisikiem. Można by pomyśleć, że wydawanie książek – żmudniejsze od redagowania gazet – zniechęca poprawiaczy do wpisywania własnych koncepcji (na przykład teologicznych) w tekst autora. Ale gdzie tam. Ostatnia korekta, wszystko przejrzane kilka razy, bezbłędne, książka idzie do drukarni i w nowiutkim egzemplarzu Kabaretu metafizycznego w zdaniu: „Chrystus nas zbawił, to już wielki cud, ale kto nas teraz zabawi?”, słowo „zabawi” zmieniono na „zbawi”. Zdanie traci sens, lecz zyskuje głębię metafizyczną, ba – heretycką. Nie sądzę, żebym miała szczególnego pecha korekcyjnego do Jezusa Chrystusa. Podejrzewam, że w tak religijnym kraju jak Polska każdy (poprawiacz) ma swoje poglądy na temat roli Mesjasza w tekście i gdzie indziej.

Najciekawiej jest prześledzić, w jaki sposób pracują zawodowi poprawiacze z języka na język, czyli tłumacze. Nie uwłaczając ich profesji, przypomina to niekiedy pracę anegdotycznej telefonistki z hotelu, która zrozumiawszy złożone po angielsku zamówienie dwóch herbat do pokoju numer dwa jako „Tu ti tu tu”, odpowiedziała: „A tu titaka”. Dostałam do przejrzenia francuskie tłumaczenie jednej z moich książek, przy którym pracowała pani znająca polski i pan nie mówiący ani słowa w języku słowiańskim, ale za to poeta. Zasłużone paryskie wydawnictwo, tak więc i ja z pełnym szacunkiem zasiadłam do lektury. Czytając, zdałam sobie z przerażeniem sprawę, że nie jest to tłumaczenie, lecz wytłumaczenie. W polskiej wersji bohater wstrzykuje sobie lizol, wzbudzając tym ciekawość przyjaciół, czy można przeżyć z lizolem we krwi. Francuska tłumaczka nie miała pojęcia, czym jest lizol, we Francji nazywa się on poetycko Veau de javel. Na szczęście współpracujący z nią poeta nie poszedł dalej tropem skojarzeń językowych i nie wymyślili czegoś z „lizaniem”. Tłumaczka zajrzała do słownika, gdzie znalazła wyjaśnienie, że lizol to jakiś kwas, i to skojarzyła zapewne z innym popularnym kwasem, zwanym naukowo dwuetyloamidem kwasu lizergowego, czyli halucynogennym LSD. I tak z iście kartezjańską logiką, chlubą Francuzów, przerobiono samobójcę na ćpuna, bo z LSD wstrzykniętym czy zjedzonym można żyć, i to jak – dwadzieścia cztery godziny wirtualnych halucynacji. Po prostu zwycięstwo l’espirt nad materią tłumaczonej powieści. Być może w pracy tłumacza, podobnie jak korektora, wydostają się z podświadomości archetypy-stereotypy. Francuska niefrasobliwość, niemiecka solidność i dosłowność. Zaczęłam mieć takie podejrzenia po liście niemieckiej tłumaczki, zmagającej się z moim Podręcznikiem, do ludzi: „Co to jest «sałatka po kantońsku z faszerowanych robali»? Co to ma być robal? Robale??? Czy literówka od robala? Jestem w niezłej sytuacji, że mam sinologa pod ręką (mój mąż), ale on nie zna takiego chińskiego czy kantońskiego dania, chociaż mówi, że nie ma czegoś, czego by Kantończycy nie zjedli. A co do słowa «mineta» – wiem tyle, że po niemiecku jest takie samo słowo «Minette» (ale raczej w sensie kobiety udzielającej minetę, czyli mineciary). Ciekawe, że na niemiecki nie jest to łatwe do tłumaczenia, ponieważ zależy, kto i komu. 1. Jeżeli ona jemu, wtedy mówi się: «einen blasen», «sie bläst ihrn einen». 2. Jeżeli on jej, nie ma na to żadnego niemieckiego odpowiednika. 3. Jeżeli on i ona sobie nawzajem, to mówi się: «französisch», «französischer Verkehr». No cóż, w związku poprawiacz-autor rzadko kiedy „udzielają sobie nawzajem”, najczęściej poprawiacz autorowi, co się nazywa korektą lub tłumaczeniem. W drugą stronę nie ma odpowiednika i stąd się czasem biorą cierpienia młodego Verkehra.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Silikon»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Silikon» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Manuela Gretkowska: Namiętnik
Namiętnik
Manuela Gretkowska
Manuela Gretkowska: Europejka
Europejka
Manuela Gretkowska
Manuela Gretkowska: Polka
Polka
Manuela Gretkowska
Catherine Coulter: Miasteczko Cove
Miasteczko Cove
Catherine Coulter
Manuela Gretkowska: My Zdies’ Emigranty
My Zdies’ Emigranty
Manuela Gretkowska
Анжела Марко: Мануэла
Мануэла
Анжела Марко
Отзывы о книге «Silikon»

Обсуждение, отзывы о книге «Silikon» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.