Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy

Здесь есть возможность читать онлайн «Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Świadectwo Prawdy: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Świadectwo Prawdy»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W oborze na farmie amiszów w Pensylwanii znaleziono zwłoki noworodka. Lokalna społeczność jest w szoku – w wyniku dochodzenia policyjnego o odebranie dziecku życia zostaje oskarżona jego domniemana matka, osiemnastoletnia Katie Fisher, niezamężna dziewczyna z rodziny amiszów. Sprawę Katie przyjmuje Ellie Hathaway, rozczarowana swoją pracą adwokatka z wielkiego miasta. Po raz pierwszy w swojej karierze spotyka się z wymiarem sprawiedliwości rządzącym się innymi zasadami niż ten, który zna na wylot. Zagłębiając się w świat amiszów, musi znaleźć sposób, aby dotrzeć do swojej klientki i porozumieć się z nią w jej języku. Praca nad tą zawikłaną sprawą prowadzi ją także w głąb własnego ja, a kiedy jeszcze pojawi się w jej życiu mężczyzna z przeszłości, Ellie stanie oko w oko ze swoimi najtajniejszymi lękami i pragnieniami?

Świadectwo Prawdy — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Świadectwo Prawdy», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Lucasie, Ephramie – przemówił głosem tak bezbrzeżnie spokojnym, że aż sam go nie poznał – chcę poślubić Katie Fisher. Jeżeli taka jest wasza wola, oświadczę to przed wami, przed kaznodziejami i przed wszystkimi naszymi braćmi i siostrami w najbliższą Gemeesunndaag .

Szeroki uśmiech rozsunął białą kurtynę brody Ephrama. Biskup spojrzał na diakona i skinął z ukontentowaniem głową. Samuel zacisnął palce na kolanach, mocno, niemalże do bólu.

– Chcę poślubić Katie Fisher – powtórzył – i zrobię to. Ale w tej chwili musicie usłyszeć jeszcze jedną rzecz. Nie byłem ojcem jej dziecka.

Rozdział ósmy

ELLIE

Moim ulubionym miejscem na farmie była mleczarnia. Dzięki pracującej chłodziarce nawet w najbardziej upalnych godzinach dnia panowała tam komfortowa temperatura. W powietrzu pachniało lodami i zimą. Miło było przysiąść wśród białych ścian na nieskazitelnie czystej podłodze i pomyśleć. Kiedy inwertor naładował już baterię, zabierałam laptopa i przenosiłam się z pracą do mleczarni.

Tam właśnie znalazła mnie Leda, kiedy to dziesięć dni po moim zameldowaniu się na farmie Fisherów, postanowiła zaszczycić mnie wizytą. Z pochyloną głową bębniłam właśnie w klawiaturę, przez co najpierw w moim polu widzenia znalazły się jej sandały na obcasie – obuwie, jakiego od pewnego czasu nie miałam okazji oglądać. Kobiety amiszów noszą albo trzewiki, albo tenisówki, i to najbrzydsze, jakie w życiu widziałam; coś takiego nawet w Kmarcie wstydziliby się postawić na półce.

– No, czas najwyższy – powiedziałam, nie zadając sobie trudu, żeby unieść głowę.

– Sama dobrze wiesz, że nie mogłam przyjechać wcześniej – odparła Leda.

– Aaron jakoś by cię zniósł w swoim domu.

– Nie chodziło mi o Aarona, tylko o ciebie. Musiałam dać ci szansę, żebyś wyczuła, co w trawie piszczy, inaczej zatrzasnęłabyś mi się w bagażniku, żeby tylko dać stąd nogę.

Prychnęłam kpiąco.

– Czyli, jak sądzę, z radością usłyszysz, że już wiem, co piszczy w trawie i co ryje w błocie też wiem, że o mały włos nie wpadłam pod rozpędzoną bryczkę i że prawie obsikała mnie krowa.

Leda oparła się o zlew z nierdzewnej stali, śmiejąc się szczerze.

– Założę się, że Marcia Clark w swojej książce nie miała takich smaczków.

– Pyszne, co? Kiedyś wezmę się do roboty i napiszę bestseller, który wydadzą w okładce z „Kalendarza farmera”.

Leda się uśmiechnęła.

– Słyszałam, że Katie miała dobre wyniki badań? Przytaknęłam. Poprzedniego dnia pojechałyśmy do położnika na kontrolę; lekarz orzekł, że Katie wraca do zdrowia. Fizycznie nic jej nie zagrażało. Psychicznie – to jeszcze stało pod znakiem zapytania.

Zamknęłam dokument, nad którym do tej pory pracowałam i wyjęłam dyskietkę z komputera.

– Zjawiasz się w samą porę – oznajmiłam Ledzie. – Zgadnij, kto zostanie moim asystentem?

Leda uniosła dłonie obronnym gestem.

– Nawet o tym nie myśl, kotku. Ja o prawie wiem tylko tyle, że jest dla ludzi.

– Ale potrafisz posługiwać się komputerem. Pisałaś do mnie e – maile. – Westchnęłam z żalem na myśl o tym, ile czasu upłynie, zanim zajrzę do swojej skrzynki pocztowej. – Chcę cię poprosić, żebyś wydrukowała jeden dokument i zawiozła go do sądu okręgowego. Bo chyba nie muszę ci mówić, że moja drukarka nie działa?

– Dziwię się, że w ogóle pracujesz tutaj na komputerze. Aaron bardzo się złościł?

– Biskup podjął decyzję za niego. Widzę, że on okazuje Katie wiele serca.

– Ephram to dobry człowiek – powiedziała Leda cichym, ledwie słyszalnym głosem, błądząc myślami gdzieś daleko. – Był dla mnie bardzo życzliwy, kiedy zostałam ekskomunikowana. Aaron i Sara są mu ogromnie wdzięczni, że przyjechał na pogrzeb dziecka.

Wyłączyłam komputer i wstałam.

– Powiedz mi, dlaczego oni to zrobili? To znaczy, dlaczego pochowali to dziecko.

Leda wzruszyła ramionami.

– Bo byli za nie odpowiedzialni.

– To było dziecko Katie.

– Wśród amiszów jest wielu takich, którzy poczuliby się w obowiązku pochować noworodka, jeśli urodził się martwy. – Spojrzała na mnie, dodając z wahaniem: – Tak głosi napis na jego nagrobku: urodził się martwy. Chyba to był jedyny sposób dla Aarona i Sary, żeby pogodzić się z tym, co zaszło.

Pomyślałam o dziewczynie, która być może padła ofiarą gwałtu, o dziewczynie, która w odruchu samoobrony zablokowała wspomnienia o tym zdarzeniu i wyparła ze świadomości wszystkie jego następstwa – łącznie z ciążą.

– Lekarz sądowy twierdzi, że dziecko urodziło się żywe, Ledo.

– A prokurator – że Katie je zabiła. Nie wierzę ani jednemu, ani drugiemu.

Szurnęłam tenisówką po betonowej podłodze mleczarni, rozważając w myślach, ile mogę jej wyjawić.

– Mogło tak być – zaczęłam ostrożnie. – Przyjedzie tutaj psychiatra na rozmowę z Katie.

Leda zamrugała oczami ze zdziwienia.

– Psychiatra?

– Katie zaprzecza nie tylko temu, że była w ciąży i że urodziła dziecko. Twierdzi również, że nie mogło dojść do poczęcia. Zaczynam się zastanawiać, czy ktoś jej nie zgwałcił.

– Samuel to dobry chłopak, chyba nie…

– To nie było jego dziecko. Samuel nie spał z Katie ani razu. – Podeszłam do niej. – Posłuchaj, to nie ma nic wspólnego z moją pracą jako obrońcy. Prawdę mówiąc, jeśli Katie faktycznie została zgwałcona, to pojawia się emocjonalny motyw, który mógł ją popchnąć do pozbycia się noworodka. Ale nie, ja chcę tylko, żeby porozmawiała sobie z kimś, kto ma lepsze kwalifikacje ode mnie. Może tego potrzebować. O ile mi wiadomo, Katie codziennie styka się z tym człowiekiem. Bóg jeden wie, jak to na nią działa.

Leda przez chwilę nie mówiła nic.

– A jeśli to nie był amisz? – zapytała w końcu. Przewróciłam oczami.

– A dlaczego nie? Samuel jest w porządku, ale to jeszcze nie znaczy, że każdy młody amisz potrafi utrzymać hormony na wodzy. Może kręci się gdzieś tutaj ten młodzieniec, którego poniosło w gorącym momencie i zmusił Katie do zrobienia czegoś, na co wcale nie miała ochoty? A poza tym Anglików, z którymi rozmawiała od czasu, kiedy tutaj mieszkam, mogę policzyć na palcach jednej ręki.

– Od czasu, kiedy tutaj mieszkasz – powtórzyła Leda.

Zauważyłam, że zaczęła się wiercić niespokojnie, a jej policzki zabarwiły czerwone cętki spłoszonego rumieńca. No tak. Najwidoczniej pobyt na tej farmie przytępił nieco mój intelekt, inaczej skojarzyłabym od razu, że mając ciotkę wykluczoną ze wspólnoty amiszów, Katie posiadała większe możliwości kontaktu ze światem i jego mieszkańcami niż większość podobnych jej dziewcząt.

– Czego mi nie powiedziałaś? – zapytałam cicho.

– Raz w miesiącu Katie jeździ pociągiem do State College. Na uniwersytet. Sara wie o tym, ale Aaronowi mówi się, że Katie wybrała się do mnie z wizytą. Jestem jej alibi, zresztą bardzo dobrym, bo Aaron za nic w świecie nie zajrzałby do nas, żeby sprawdzić, co porabia jego córka.

– Ale po co ona jeździ na uniwersytet? Leda westchnęła z cicha.

– Do brata.

– No i powiedz mi sama: jak ja mam jej bronić, skoro nikt nie chce ze mną współpracować? – wybuchłam. – Boże! Mieszkam tutaj już prawie dwa tygodnie i nikt nie uznał za celowe wspomnieć mi o tym, że Katie ma brata, do którego jeździ raz w miesiącu?

– To na pewno niespecjalnie – pospieszyła z wyjaśnieniem Leda. – Jacob został ekskomunikowany, tak jak ja, ponieważ chciał dalej się uczyć. Aaron stanął okoniem i powiedział, że jeśli chłopak opuści kościół, to przestanie go uważać za swojego syna. W domu nie wolno wymawiać jego imienia.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Świadectwo Prawdy»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Świadectwo Prawdy» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jodi Picoult - Small Great Things
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Shine
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Lone Wolf
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Harvesting the Heart
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Sing You Home
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Jak z Obrazka
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Between the lines
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Handle with Care
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Zeit der Gespenster
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Bez mojej zgody
Jodi Picoult
Jodi Picoult - House Rules
Jodi Picoult
libcat.ru: книга без обложки
Jodi Picoult
Отзывы о книге «Świadectwo Prawdy»

Обсуждение, отзывы о книге «Świadectwo Prawdy» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x