Meg Cabot - Top Modelka

Здесь есть возможность читать онлайн «Meg Cabot - Top Modelka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Top Modelka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Top Modelka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Siedemnastoletnia Emerson uwielbia gry komputerowe i seriale na Discovery, za to nie zależy jej na wyglądzie ani powodzeniu. I nagle staje się zupełnie inną dziewczyną: po dziwnym wypadku budzi się w ciele sławnej supermodelki. Ale w nowym życiu „celebrytki” czeka ją na nią nie tylko flirt, blask fleszy i seksowne kreacje…

Top Modelka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Top Modelka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Pozwólcie, że wam powiem, że to wcale łatwe nie jest.

Zwłaszcza kiedy człowiek robi to po raz pierwszy, a na dodatek w cudzym ciele.

18

Dopiero jakieś dwie godziny później Raoul miał wystarczająco dużo zdjęć, które uznał za dobre. Musiałam jeszcze przybrać kilka innych póz. Niektóre wymagały, żebym gryzła wielkie czerwone jabłko. Sztuczne. I paskudne w smaku.

W jednej oplatałam się wokół Brandona, jakbym była maleńką małpką – rezusem tulącą się do małpki – matki. Powiedziałam, że moim zdaniem ta poza jest nieco mizoginiczna, bo sugeruje, że kobiety są słabe i potrzebują dużego, silnego mężczyzny, żeby się na nim oprzeć.

Powiedziałam to w sumie dlatego, że to owijanie się wokół Brandona przypomniało mi, jak przyjemnie było się z nim całować, i sprawiło, że znów nabrałam na to ochoty, co, wziąwszy pod uwagę, jak się na mnie wkurzał za Gabriela, no i fakt, że się podkochuję w kimś zupełnie innym – raczej nie było najlepszym pomysłem.

Niestety Raoul nie skorzystał z mojej rady, a Rebecca wzięła mnie na bok i zapytała, czy mam gorączkę.

– Bo zwykle masz na tyle rozumu, żeby nie krytykować wizji dyrektora artystycznego – dodała.

Tłumaczyłam jej, że media notorycznie infantylizują kobiety, i spytałam, czy jako feministce nie przeszkadza jej, że w jakiś sposób przyczynia się do podobnego ich przedstawiania.

Popatrzyła na mnie badawczo i odparła:

– Czy ty bierzesz jakieś leki w związku z tym urazem głowy? Bo chyba powinni ci zwiększyć dawkę.

W pewnym sensie ją rozumiałam. Znaczy, gdybym nie pozowała, po prostu zatrudniliby na moje miejsce inną modelkę.

No ale i tak byłam totalnie zażenowana, że muszę ocierać się biustem o Brandona. Nie żeby jemu to jakoś bardzo przeszkadzało…

I na tym polegał problem. Pomijając zażenowanie, mnie też nie bardzo to przeszkadzało.

Brandon chyba przestał się na mnie boczyć za tę całą przejażdżkę skuterem Gabriela Luny, bo jakieś pół godziny po tym, jak zaczęłam się ocierać biustem o jego plecy, szepnął:

– Co robisz potem?

Totalnie mnie tym zaskoczył, więc powiedziałam:

– Kto? Ja?

– Nie – odparł ironicznie. – Mówiłem do Pete'a, oświetleniowca. Oczywiście, że ty.

– Och, nie wiem. Chyba po prostu wrócę na poddasze. A dlaczego pytasz?

– Super – ucieszył się Brandon. – To może wpadnę.

Poczułam, że się rumienię. Nie miałam zbyt dużego pojęcia o facetach, ale wiedziałam, co znaczy takie: „To może wpadnę”. A przynajmniej wydawało mi się, że wiem. Biorąc pod uwagę, gdzie właśnie był mój biust.

Domyślałam się też, co ten mój biust będzie robił później. I znając Nikki, a przynajmniej wiedząc, co się z nią działo, kiedy faceci zaczynali ją całować, byłam pewna, że nie zdołam mojego biustu przed tym powstrzymać – W tych romansach Fridy, które lubiłam pod czytywać – no dobra, przyznaję się – bardzo często powtarzało się słowo „rozpustny”.

No cóż, to słowo całkiem nieźle oddaje uczucia Nikki, kiedy jakiś facet wsadza jej – no dobra, mnie – język do ust.

Ale co z Christopherem? No bo przecież to jego naprawdę kochałam, a nigdy nie udało mi się przy nim znaleźć w zasięgu pocałunku…

Kurczę. Strasznie to było wszystko skomplikowane.

Próbowałam wymyślić jakąś wymówkę, żeby powstrzymać Brandona przed wpadnięciem do mnie później na poddasze, i znalazłam idealną.

– Widzisz – szepnęłam – chcę się wcześnie położyć. Rano idę do szkoły.

Brandon skrzywił się – aż Gwen, fotografka, poprosiła go, żeby przestał.

– Do szkoły? W konia mnie robisz, prawda?

– Nie – odparłam. – Idę do Liceum Autorskiego Tribeca. To mój pierwszy dzień. Chcę być przytomna i wypoczęta. A poza tym, no wiesz… Po tym wypadku i tak dalej…

– Myślałem, że z tą szkołą to tylko taki pic dla prasy – powiedział Brandon.

Zaszokowana odsunęłam od niego biust. – Pic dla prasy? A kto tak powiedział?

– Nikki! – zawołała Gwen. – Nie ruszaj się, proszę! Pete dopiero co ustawił światło…

– No cóż – rzekł Brandon. – Różni ludzie tak mówią…

– Wykształcenie jest bardzo potrzebne, jeśli ktoś chce się rozwijać jako jednostka – stwierdziłam. – Wybieram się do szkoły, żeby potem móc iść na studia, a nie dla picu. – I wcale nie po to, żeby sprawdzić, czy mój najbliższy przyjaciel, w którym się przy okazji podkochuję, nie znalazł sobie jakiejś innej przyjaciółki.

– Kelly! – wrzasnęła Gwen.

– Nikki! – wrzasnęła Kelly. – Wracaj na miejsce!

Wróciłam na miejsce i znów się owinęłam wokół pleców Brandona. Ale nie bardzo mi się to wszystko podobało. Ludzie mówią, że Nikki Howard wraca do szkoły tylko dla rozgłosu? To okropne! I zupełnie nieprawdziwe! Naprawdę chciałam porozmawiać z ojcem Brandona, teraz jeszcze bardziej niż przedtem. Nie może dłużej zatajać prawdy o tym, co spotkało Nikki. Po prostu nie może. To jest zwyczajnie nie w porządku.

Ale naprawdę trudno było zwrócić uwagę pana Starka, bo kiedy nie pozował do zdjęć, rozmawiał przez komórkę (niewyprodukowaną przez Starka) albo kazał któremuś z ludzi w gabinecie, żeby mu przyniósł czyjś numer telefonu i espresso. Wreszcie, po jakichś pięciu godzinach – stopy mnie bolały, a mięśnie twarzy zaczęły drżeć od łych ciągłych uśmiechów – Raoul powiedział:

– No, kończymy! Możecie wracać do domu!

– Dzięki Bogu! – rzucił pan Stark i zaczął zdejmować te spinki do mankietów.

Siedziałam na biurku tuż przed nim, więc powiedziałam po prostu:

– Czy może mi pan poświęcić minutę?

– Nie – odparł. Serio! Jakby nigdy nic.

Ale ja nie bez powodu mam same szóstki – i nieprzypadkowo doszłam na czterdziesty piąty poziom w Journeyquest. Znaczy , łatwo się nie poddaję.

– Czy nie wydaje się panu – spytałam cicho, kiedy wszyscy dokoła nas zwijali kable i zdejmowali ciemne zasłony – że to, co pan robi, jest niewłaściwe? To znaczy, w sprawie Nikki.

Spojrzał na mnie. Zauważyłam, że oczy ma brązowe, z takimi małymi rubinowymi refleksami. A może tylko tak to wyglądało w światłach reflektorów, które teraz, jeden po drugim, wyłączano.

– Proszę mnie źle nie zrozumieć – dodałam szybko. – Jestem totalnie wdzięczna za to, co dla mnie zrobił doktor Holcombe. I jestem gotowa dotrzymać swojej części urnowy. Ale czy nie uważa pan, że przyjaciele Nikki – jej rodzina – zasługują na to, by znać prawdę? Żeby mogli ją opłakać jak należy? No bo są nawet ludzie, którym się wydaje, że ona ostatni miesiąc spędziła na odwyku. Przecież to strasznie niesprawiedliwe! Jestem pewna, że kiedy spojrzą na sytuację z pana punktu widzenia, zrozumieją wszystko. Ale wie pan, nie można w taki sposób wymieniać jednego człowieka na drugiego, jakby nigdy nic. To nie w porządku. Wiem, że Nikki była modelką, i tale dalej, ale to nie znaczy, że nie miała własnej, niepowtarzalnej osobowości, i że nie otaczali jej ludzie, którzy ją kochali. Nie jestem pewna, czy pan sobie zdaje z tego sprawę, ale ktoś wyposażył komputer, który jej pan podarował, w szpiegowskie oprogramowanie…

– Jessica! – wrzasnął pan Stark. Aż się wystraszyłam. Jedna z dziewczyn uczesanych w kucyk podeszła szybko.

– Tak, proszę pana?

– Jessica, mój płaszcz. Rezerwacja w Per Se załatwiona?

– Tak, proszę pana. – Jessica podreptała za swoim szefem, który już był przy drzwiach. – Na dole czeka samochód…

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Top Modelka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Top Modelka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Top Modelka»

Обсуждение, отзывы о книге «Top Modelka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x