• Пожаловаться

Katarzyna Leżeńska: Z całego serca

Здесь есть возможность читать онлайн «Katarzyna Leżeńska: Z całego serca» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Katarzyna Leżeńska Z całego serca

Z całego serca: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Z całego serca»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

To był maj, Warszawa, niedziela. Małgośka zbierała siły, by przetrwać rodzinną uroczystość i przełknąć kolejne kłamstwa męża. Alicja, bogata wdowa z Saskiej Kępy, umawiała się na mecz tenisa. Paweł, wzięty kardiolog, wprowadzał się do wynajętego mieszkania, a jego brat, Marcin, miał regularnego kaca. Ola schodziła właśnie z nocnego dyżuru. Na Okęciu lądował Aleksander Kranach, który… Co łączy tych ludzi? Niewiele, poza tym, że wszyscy z całego serca marzą o odmianie dotychczasowego życia. Kilka niedzielnych zdarzeń rozpoczyna serię zupełnie nieoczekiwanych, a jakże utęsknionych zmian…

Katarzyna Leżeńska: другие книги автора


Кто написал Z całego serca? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Z całego serca — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Z całego serca», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Wiktor niechętnie odrywa wzrok od stojącej przed wystawą smukłej dziewczyny, która zaśmiewa się z komórką przy uchu.

Aleksander Kranach siedzący w fotelu przed biurkiem mecenasa zawiesza głos. Widać zorientował się, że rozmówca zaczął słuchać go jednym uchem, ale monolog Aleksandra trwa już dobrą chwilę.

– Panie mecenasie, dla mnie sprawa wcale nie jest oczywista. Uważam, że należy wstrzymać sprawy spadkowe do wyjaśnienia.

– Pan chyba żartuje. Moja klientka nie żąda niczego ponad to, co jej się należy jako żonie zmarłego – uspokaja adwokat.

– Tak, tylko że nagła śmierć mojego ojca wydaje mi się co najmniej dziwna… – Kranach zawiesza głos.

Chłopak zwariował, myśli Wiktor. Jaki chłopak właściwie, przekroczona czterdziestka. Zawsze był narwany, ale teraz robi z siebie koncertowego głupca. Czyżby naprawdę cała ta historia z Alicją nadal w nim siedziała? Dobrze, że chociaż nie wynajął któregoś z tych starych ubeków, co się teraz przemianowali na detektywów.

– Nie widzę niczego dziwnego w zgonie pana ojca – stwierdza flegmatycznie.

– Pan nie, ale ja tak. I dowiodę słuszności moich podejrzeń. Detektyw już pracuje nad tą sprawą – oświadcza Aleksander.

A jednak!

– Myślę, że popełnia pan błąd. Alicja… Pani Kranach… – poprawia się Wiktor. – To czysty nonsens!

Aż trudno uwierzyć, żeby Aleksander sam wymyślił te bzdury. Swoją drogą, śmierć ojca musiała nim naprawdę wstrząsnąć, myśli. Może gdyby dotarł na pogrzeb, gdyby był tu wtedy z nami wszystkimi, byłoby mu lżej. Trzeba było jednak wstrzymać się z pogrzebem…

– Pańska klientka, czy też, jak pan byl łaskaw się wyrazić, Alicja – glos Aleksandra wyrywa go z zamyślenia – wie, jak manipulować mężczyznami. Ulega pan jej urokowi w tym samym zabójczym stopniu co mój ojciec.

– Proszę pana…

– Znam doskonale moją macochę.

Co do tego nikt nie ma wątpliwości, myśli Wiktor.

– To nie ma nic do rzeczy – ucina zdecydowanie.

– Tak się tylko panu zdaje – odparowuje Aleksander.

Wiktor siada naprzeciwko niego. Wyjmuje cygaro. Robi to rzadko. Częstuje Kranacha. Aleksander odmawia. Wiktor sprawnie gilotynuje kubański specjał i sięga do kieszeni po zapałki. Ta długa pauza pozwala mu zacząć od nowa.

– Dość późno odezwał się pan w tej sprawie… – Długo trzyma w palcach zapaloną zapałkę, zanim dotknie liści cygara.

– Przez cały ten czas byłem w rozjazdach i dopiero teraz mogę się tym zająć na serio. Zresztą musiałem czymś poprzeć swoje podejrzenia i wydaje mi się, że jestem już blisko prawdy. Rozliczę się z nią, tak… ze wszystkiego.

– Ze wszystkiego? To groźba? – Wiktor zaciąga się powoli.

– Gdzie tu groźba? Ja mówię tylko, jak to wygląda z mojej perspektywy. To pan chciał tej rozmowy.

– Czego pan oczekuje w związku ze spadkiem?

– Zrzeczenia się przez Alicję praw do jej części – odpowiada Kranach rozbrajająco szczerze.

– Więc chodzi o podejrzenia czy o pieniądze? – Wiktor marszczy czoło.

– Alicja ma jak zawsze szczęście do mężczyzn – Aleksander uśmiecha się ironicznie. – Mówiąc serio, to są dwie odrębne sprawy, ale jej zachowanie w kwestii spadku może sporo wyjaśnić w interesującej mnie dużo bardziej sprawie śmierci ojca.

Kranach skończył. Wstaje. Wiktor podnosi się zza biurka, odkładając cygaro do popielniczki.

– Dla jasności, twierdzi pan, że pani Kranach przyczyniła się do śmierci swego męża, a pańskiego ojca? To bardzo ciężkie oskarżenie.

– Twierdzę, że jest coś podejrzanego w tak nagłym zgonie, i zrobię wszystko, żeby to wyjaśnić. Nie zabieram więcej czasu. Zegnam.

Aleksander w końcu wychodzi. Wiktor chwilę stoi wpatrzony w drzwi gabinetu.

Jak to powiedziała Alicja o swoim pasierbie? „Od dość dawna nie jest już dzieckiem"? Pomyłka. Co z tego, że zachowuje się nonszalancko, co z tego, że marynarkę szył mu geniusz krawiectwa?

Dobry adwokat potrafi w jednej rozmowie przebić się przez takie dekoracje. Wiktor Zaręba jest bardzo doświadczonym adwokatem. Nie ma wątpliwości, że rozmawial z dzieckiem, które zapomniało, jak się płacze z żalu, więc z żalu atakuje. Z synem zmarłego przyjaciela.

Jest południe. Słońce zawędrowało teraz do kuchni. Małgorzata nie ma już siły płakać. Tak jej się przynajmniej wydaje. Tępym wzrokiem wpatruje się w rysunek Mai przyczepiony do lodówki kolorowymi magnesami: mama z wąską kreską zamiast ust, uśmiechnięty tata, a pomiędzy nimi Maja. W koronie, rzecz jasna, jak to królewna…

Przeszukała już biurko Artura i wszystkie kieszenie jego ubrań wiszących w szafie. Po raz tysięczny przygląda się zmiętemu kartonikowi znalezionemu w kieszeni spodni. Karta meldunkowa pensjonatu jaskrawym kolorem krzyczy: „Tylko u nas majowy weekend trwa cztery dni!". Napis: „Pan/Pani Ruszni-kowscy". Znajome zamaszyste pismo Artura kłuje ją w oczy każdą literą. Więc tak wygląda prawda, która podobno wyzwala.

Nie oszukuj się, strofuje się w duchu Małgorzata, przecież właśnie tego się spodziewałaś. Wyczuwałaś to od paru dobrych miesięcy. Widziałaś doskonale jego napięcie. Jak starannie blokował komórkę, jak kasował SMS-y. I can't get no satisfaction… I ten nieobecny wzrok, którym patrzył przez ciebie na coś za tobą. Widziałaś i nie chciałaś wiedzieć. A teraz wiesz i nic cię już nie ochroni.

Dzwoni telefon. Małgorzata zbiera się w sobie i podnosi słuchawkę.

– Słucham?

– Dzień dobry, mówi Alicja Kranach. Umawiałyśmy się, że pani zadzwoni, ale pomyślałam sobie… – śmieje się Alicja. – Czy pani mnie pamięta? Jestem „drugą torebką".

– Jak mogłabym zapomnieć – Małgorzata próbuje nie pociągać nosem i nadać swojemu głosowi normalne brzmienie.

– Z tego wszystkiego przeziębiła się pani.

– Nie, nie, to tylko uczulenie.

– Rozumiem. A jak serce?

– Dobrze… to znaczy, dość dobrze… – chlipie Małgorzata ku swemu przerażeniu. To by było na tyle, jeśli chodzi o panowanie nad emocjami.

– Przepraszam. Czy coś się stało?

Przez chwilę w słuchawce słychać tylko daremnie powstrzymywany płacz Małgorzaty.

– Nie, nic… tylko… ja już dłużej… nie wiem, co robić…

– Pani Małgosiu…

– Podejrzewałam, że ma kogoś… a teraz ta kartka i…

– Pani Małgorzato, spokojnie! – Nawet jeśli Alicja jest zaskoczona czy zdenerwowana, nie pozwala, by było słychać w jej głosie. – Ma pani coś na uspokojenie?

– Mam – łka Małgorzata.

– Świetnie. Proszę to wziąć. Za pół godziny czekam na panią w kawiarni w drodze do metra. Wczoraj odpoczywaliśmy tam z Wiktorem, „Łyk Optymizmu". Wie pani gdzie?

– Wiem, ale…

– Pani Małgosiu, proszę przyjść. Będę czekała. Małgorzata powoli odkłada słuchawkę.

„Łyk Optymizmu"? Dlaczego nie? Dlaczego nie porozmawiać z tą sympatyczną, wyluzowaną kobietą? Ach, tak, bo ojciec powtarzał, że nie można nigdy okazywać nikomu swojej słabości. I że zwierzenia są dobre dla głupawych gąsek. „Moja córka na szczęście jest mądrą kobietą". Tak, pewnie. I to, co powiedziała „najlepsza przyjaciółka" w jednej z ostatnich rozmów, zanim znikła, jak to ma w zwyczaju przy każdej nowej miłości: „Jak mam być blisko z kimś, kto wie wszystko o mnie, a ja o nim nic poza tym, że nie lubi sprzątać".

Małgorzata wpatruje się jeszcze przez chwilę w skromną, elegancką wizytówkę Alicji, po czym podejmuje pierwszą rewolucyjną decyzję tego dnia. Dzielna, samowystarczalna, zamknięta w sobie Małgosia Rusznikowska zaufa nieznajomej.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Z całego serca»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Z całego serca» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Rebecca Winters: Tato pod choinkę
Tato pod choinkę
Rebecca Winters
Laura Cassidy: Za Głosem Serca
Za Głosem Serca
Laura Cassidy
Danielle Steel: Rytm Serca
Rytm Serca
Danielle Steel
Sandemo Margit: Sol Z Ludzi Lodu
Sol Z Ludzi Lodu
Sandemo Margit
Katarzyna Leżeńska: Kamień W Sercu
Kamień W Sercu
Katarzyna Leżeńska
Отзывы о книге «Z całego serca»

Обсуждение, отзывы о книге «Z całego serca» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.