Jane Austen - Emma

Здесь есть возможность читать онлайн «Jane Austen - Emma» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Классическая проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Emma: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Emma»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

„Emma” to świetnie napisana powieść o miłości, klasyczny romans rozgrywający się w scenerii XIX-wiecznej Anglii. I w zasadzie taka rekomendacja powinna wystarczyć, aby sięgnąć po tę książkę z prawdziwą przyjemnością. Powieść Jane Austen ma jednak głębszy wymiar – dostarcza nie tylko wzruszeń, ale także materiału do przemyśleń nad naturą ludzką. Warto ją również przeczytać jako szczególny zapis kobiecych oczekiwań w stosunku do mężczyzn. Wiele tu wypowiadanych wprost i nieco bardziej ukrytych przyczynków do portretu męskiego ideału. Czy tak bardzo zmienił się on w ciągu tych niemal dwustu lat, jakie upłynęły od wydania "Emmy"?

Emma — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Emma», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– W takim razie świadomość ta nie jest w nim zbyt silna. Nie była snadź oparta na dość głębokim przekonaniu, skoro nie zdołała wywołać odpowiedniego czynu.

– A różnica sytuacji, a przyzwyczajenie! Niechże pan postara się zrozumieć, co dobrze wychowany młodzieniec odczuwa, gdy po raz pierwszy wypadnie mu otwarcie przeciwstawić się woli tych, których w dzieciństwie i latach młodzieńczych uważał za najwyższy autorytet.

– Pani dobrze wychowany młodzieniec musi mieć charakter bardzo słaby, jeżeli jest to dla niego pierwsza sposobność przeprowadzenia swej woli wbrew woli innych po to, aby postąpić zgodnie z nakazem sumienia. Powinien był już dotychczas nauczyć się, jak spełniać obowiązki, nie zaś szukać wykrętów. Mogę zrozumieć lęk dziecka, ale nie dorosłego mężczyzny. Kiedy doszedł do rozumu, powinien być powstać i strząsnąć z siebie wszystko, co uznał za niegodne w ciążącym nad nim autorytecie przybranych rodziców. Powinien był przeciwstawić się pierwszej próbie z ich strony, kiedy chcieli go nakłonić do uchybienia ojcu. Gdyby był od razu postąpił tak, jak należało, nie napotkałby teraz na żadne trudności.

– Nigdy się nie pogodzimy w tym punkcie! – wykrzyknęła Emma. – Ale nie ma w tym nic dziwnego. Wcale mi się nie zdaje, by Frank Churchill był młodzieńcem o słabym charakterze, przeciwnie, jestem pewna, że taki nie jest. Pan Weston nie jest przecież zaślepiony w synu do szaleństwa. Ma prawdopodobnie łagodniejsze, zgodniejsze, wrażliwsze usposobienie od tego, jakie, pana zdaniem, cechować powinno mężczyznę. Sądzę, że tak jest, i choć może to pozbawić Franka Churchilla pewnych korzyści, zapewni mu w zamian wiele innych.

– Tak, wszystkie korzyści, jakie daje siedzenie bezczynnie wówczas, gdy winien czymś się zajmować, trawienie żywota na czczych rozrywkach i wynajdywanie w swoim przekonaniu niezmiernie zręcznych na to usprawiedliwień. Potrafi usiąść i, napisawszy wymyślny list pełen zapewnień i fałszu, wmówić w siebie, że znalazł najlepszą w świecie metodę zachowania spokoju w domu i pozbawienia ojca jakichkolwiek praw do skarg i narzekań. Dlatego jego Listy przejmują mnie obrzydzeniem.

– Pan to szczególnie odczuwa. Wszystkich poza panem jego listy zadowalają.

– Nie sądzę, żeby pani Weston była zadowolona. Nie mogą zadowolić kobiety takiej rozumnej i o takim tkliwym sercu jak ona, gotowej pełnić rolę matki, ale bez matczynego zaślepienia. Właśnie z uwagi na nią syn w dwójnasób winien był przybyć do Randalls i okazać szacunek, odczuła więc podwójnie to uchybienie. Gdyby była osobą zajmującą wysoką pozycję towarzyską, byłby przyjechał, śmiem twierdzić, ale wówczas nie miałoby to takiego znaczenia. Czy sądzi pani, że jej przyjaciółka nie odczuwa tego w podobny sposób? Czy nie sądzi pani, że często powtarza sobie to wszystko w duchu? Nie, panno Emmo, pani dobrze wychowany młodzieniec jest może bardzo uprzejmy, czarujący w towarzystwie i ma doskonałe maniery, ale nie ma jednej ważnej cechy: nie potrafi uszanować uczuć swoich bliźnich i dlatego nie jest naprawdę dobrze wychowany.

– Pan, zdaje się, postanowił źle o nim sądzić.

– Ja? Ani trochę! – odparł pan Knightley z dość wyraźnym niezadowoleniem. – Bynajmniej nie chcę źle o nim sądzić. Gotów byłbym uznać jego zalety, tak jak uznaję zalety każdego, nie wiem jednak o żadnych zaletach Franka Churchilla poza walorami czysto zewnętrznymi. Ma dobry wzrost, jest przystojny i gładki w obejściu.

– No cóż, choćby nawet nie mógł niczym więcej się poszczycić, i tak byłby po prostu skarbem w Highbury. Nieczęsto widujemy tu młodzieńców eleganckich, dobrze ułożonych i miłych. Nie powinniśmy wymagać zbyt wiele, żądać wszelkich możliwych cnót. Czy może pan sobie wyobrazić, jaką sensację wywoła swoim pojawieniem się tutaj? Stanie się jedynym tematem rozmów na terenie parafii Donwell i Highbury, oczy wszystkich będą na niego zwrócone; nazwisko Franka Churchilla znajdzie się na wszystkich ustach, nie potrafimy myśleć ani mówić o nikim innym.

– Wybaczy pani, że pozostanę w mniejszości. Jeżeli znajdę w nim dobrego partnera do rozmowy, będę rad z tej znajomości, ale jeżeli okaże się tylko gadatliwym fanfaronem, nie poświęcę mu ani wiele czasu, ani myśli.

– Wyobrażam sobie, że potrafi przystosować konwersację do gustu każdego i że ma wszelkie dane ku temu, jak również nie zabraknie mu dobrej chęci, aby przypodobać się każdemu. Z panem będzie mówił o rolnictwie, ze mną o rysunku albo o muzyce, i tak z każdym, posiada bowiem wszechstronne wykształcenie, które pozwala mu podporządkować się lub wziąć inicjatywę w swoje ręce, zależnie od tego, jak grzeczność wymaga, i rozmawiać doskonale na wszelkie tematy; takie mam przynajmniej o nim pojęcie.

– Ja zaś – odparł pan Knightley gorąco – jeżeli okaże się istotnie taki, uważać go będę za najnieznośniejszą figurę, jaka chodzi po świecie! Co? Mając lat dwadzieścia trzy odgrywać rolę lwa salonowego, wielkiego człowieka, wytrawnego polityka, który odgaduje charakter każdego i potrafi wykorzystać zainteresowanie wszystkich, by okazać własną wyższość, hojną ręką sypać pochlebstwa, tak aby wszyscy wydawali się głupcami w porównaniu z nim! Droga panno Emmo, pani zdrowy rozsądek nie zniósłby tego żółtodzióba, jak by przyszło co do czego.

– Nie powiem już o nim ani słowa! – wykrzyknęła Emma. – Pan wszystko na złe obraca. Oboje nie jesteśmy bezstronni, ja idealizuję, pan jest do niego uprzedzony; nie ma żadnych widoków, byśmy się mogli pogodzić, póki sam tu nie przyjedzie.

– Uprzedzony! Ja nie jestem uprzedzony!

– Ale ja go zbytnio idealizuję i wcale się tego nie wstydzę. Moja przyjaźń dla państwa Westonów usposabia mnie stronniczo.

– Nie poświęcam mu ani jednej myśli, jak rok długi – odparł pan Knightley z takim rozdrażnieniem, że Emma zaraz zmieniła temat rozmowy, choć nie rozumiała, dlaczego sąsiad się tak gniewa.

Powziąć do kogoś antypatię, i to tylko dlatego, że, jak się zdaje, ten ktoś jest odmiennego usposobienia, było niegodne szerokiego, liberalnego umysłu, który zawsze przyznawała panu Knightleyowi. Dotychczas bowiem, pomimo wysokiego mniemania, jakie miał o sobie, co mu często zarzucała, nigdy nawet na chwilę nie posądzała go, aby miał przez to niesprawiedliwie oceniać innych.

ROZDZIAŁ 19

Emma i Harriet spacerowały przez cały ranek i, zdaniem Emmy, dosyć jak na jeden dzień narozmawiały się o panu Eltonie. Nie wyobrażała sobie, aby zarówno spokój Harriet, jak jej własne winy, wymagały dalszego rozwodzenia się nad tym przedmiotem, toteż w drodze powrotnej starała się gorliwie zmienić temat rozmowy, tymczasem wyłonił się na nowo, gdy zdawało się jej, że już odniosła zwycięstwo; w odpowiedzi bowiem na długie rozważania, jak biedacy muszą cierpieć w zimie, usłyszała tylko żałosne westchnienie: „Pan Elton jest taki dobry dla biednych!”. Zrozumiała więc, że trzeba spróbować innego sposobu.

Zbliżały się właśnie do domu, w którym mieszkały pani i panna Bates. Postanowiła złożyć im wizytę, szukając ucieczki w liczniejszym towarzystwie. Istniało jak zawsze aż nadto powodów do okazania podobnej grzeczności: zarówno pani, jak panna Bates, były uszczęśliwione, gdy je ktoś odwiedzał, Emma wiedziała zaś, że nieliczni, którzy odważali się zarzucać jej jakąkolwiek niedoskonałość, byli zdania, że jest trochę opieszała pod tym względem i skąpi zacnym kobietom tej tak rzadkiej rozrywki.

Pan Knightley nieraz dawał jej to do zrozumienia, serce jej również często wyrzucało własne niedociągnięcia w tym względzie, wszystko to jednak nie mogło zachwiać w niej przekonania, że chodzenie tam z wizytami jest bardzo nieprzyjemne; po pierwsze strata czasu, po wtóre nudne baby, a ponadto groza zetknięcia się z drugo i trzeciorzędnym towarzystwem Highbury, które wiecznie przesiadywało u pani Bates; dlatego Emma trzymała się z daleka. Tym razem wszakże postanowiła nie minąć ich domu jak zwykle, lecz wstąpić na chwilę, zaznaczając, gdy zaproponowała Harriet te odwiedziny, że o ile się nie myli, nie grozi im dziś żaden list od Jane Fairfax.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Emma»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Emma» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Emma»

Обсуждение, отзывы о книге «Emma» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x