• Пожаловаться

Lisa Jackson: Szept

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Jackson: Szept» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Lisa Jackson Szept

Szept: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Szept»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Hollandowie to jedna z najbogatszych i najbardziej szanowanych rodzin w Oregonie. Kiedy jednak ojciec pięknej Claire zaczyna ubiegać się o stanowisko gubernatora, na jaw wychodzi szokujący dramat sprzed lat. Największym wrogiem Hollanda jest przystojny dziennikarz, który żywi tajemniczą nienawiść do całej rodziny. Ale to właśnie w jego objęciach musi się schronić Claire przed nadciągającym niebezpieczeństwem. I nie potrafi się oprzeć namiętności, która może ją ocalić… lub zgubić.

Lisa Jackson: другие книги автора


Кто написал Szept? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Szept — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Szept», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Właśnie, pomyślała. Złam kolejny kawałek mojego serca. Czyż nie to robili wszyscy mężczyźni jej życia? Wcisnęła do ust papierosa i sięgnęła po zapalniczkę. Przed jej oczami stały obrazy z przeszłości, a w podświadomości majaczyły wspomnienia z okresu dorastania. Nacisnęła pedał gazu i igła szybkościomierza zbliżyła się do stu trzydziestu kilometrów, znacznie przekraczając dopuszczalny limit. Ale Tessa nie zauważyła tego, nie zważała na to. Porwał ją rwący wir wspomnień, który tak długo drażnił jej podświadomość, że już nie wiedziała, czy to zdarzyło się naprawdę, czy tylko fantazjuje.

Zapalniczka buchnęła płomykiem i Tessa zapaliła papierosa. Z jej nozdrzy wydobyły się spiralne wstęgi dymu, które porwał silny wiatr rozpędzony przez mknącego po szosie mustanga.

Didn’t I make you feel… [Czy nie sprawiłam, że czułeś…]

Janis wciąż zawodziła jękliwie, a Tessa opróżniła butelkę piwa i wyrzuciła ją przez okno. Dźwięk tłuczonego szkła zagłuszył warkot silnika. Głos Joplin był już ledwie słyszalny.

Tessa, jednym palcem poprawiając na nosie okulary przeciwsłoneczne, a kolanem przytrzymując kierownicę, przewijała kasetę, żeby usłyszeć jeszcze raz ulubioną piosenkę. Przygotowywała się do bitwy. Za niecałe sześć godzin będzie musiała się spotkać twarzą w twarz ze swoją rodziną, której nie widziała od wielu lat. Poczuła skurcz w żołądku. Kiedy Dutch zadzwonił do niej, przyrzekł, że nad jeziorem Arrowhead będą już na nią czekały obie siostry.

– Gbur! – mruknęła, wypluwając niedopałek papierosa za okno. Claire i Miranda. Romantyczka i księżniczka. Tessa zobaczy obie siostry jednocześnie po raz pierwszy, od kiedy skulone, drżące i przemoczone przysięgały, że nigdy nie wyjawią tego, co się ukryło tej nocy w mrocznych głębinach jeziora.

Drżąc, sięgnęła ręką na tylne siedzenie, otwarła wieczko lodówki i ścisnęła palcami kolejną butelkę coorsa, tkwiącą w paczkowanym lodzie. Ale rozmyśliła się, postanowiła, że nie będzie pić więcej alkoholu. Niedługo dojedzie do granicy. Pora wytrzeźwieć. Kiedy znów rozległ się głos Joplin, doszła do wniosku, że najwyższy czas wysłuchać innej muzyki, przeklętej, nagranej wiele lat temu i nieustannie dźwięczącej w głowie.

– Znów tu był – poinformowała Louise, wychylając głowę za drzwi malutkiego biura Mirandy.

Miranda ścierpła.

– Kto? – Ale znała odpowiedź.

– Ten sam typ, który cię nachodzi od trzech tygodni. – Louise weszła do środka, poprawiła wiszący w ramce na ścianie dyplom ukończenia studiów Mirandy, który przekrzywił się jak zwykle, i oparła się o szafę na dokumenty, która stała w rogu pokoju. Murzynka o gładkiej cerze, migdałowych oczach i bystrym umyśle przez ostatnie cztery lata pracowała jako sekretarka w prokuraturze okręgowej w Multnomah. Oczy Louise pociemniały z zatroskania.

Miranda przez całe popołudnie nie postawiła stopy w swoim ciasnym biurze. Przed południem wstąpiła tylko na chwilę, żeby zabrać jakieś dokumenty. Przez większą część dnia rozmawiała z lekarzem sądowym i udzielała Denisowi Santiago instrukcji, jak prowadzić sprawę o morderstwo.

– Kim jest ten typ? – zastanawiała się teraz na głos, pakując stos odręcznych notatek do aktówki. Zerknęła na zdjęcie, które stało na biurku – ulubione zdjęcie migawkowe obu sióstr i jej samej. Pochodziło sprzed wielu lat, kiedy była niewinną piętnastolatką. Trzy siostry u progu okresu dojrzewania obejmują się ramionami, stoją wysoko ponad wzburzonymi szarymi wodami Pacyfiku, na klifie, po którym hula wiatr. Buzie miały rumiane, uśmiechy szczere, a dusze tak wolne jak wicher, który rozwiewał im włosy i na ich oczach wymiatał plaże. Wiek temu. Wiek naiwności, której nie da się wskrzesić. Zatrzasnęła walizeczkę.

– Wiele bym dała, żeby się dowiedzieć, co to za jeden. Louise wzruszyła ramionami.

– Nie mam zielonego pojęcia. Ale mam przeczucie, że nikt życzliwy.

– Na litość boską! To jest biuro prokuratora! Niedaleko jest posterunek policji. Wokół tuziny glin. Jak on się tu dostał?

– Jak wszyscy, frontowymi drzwiami. No wiesz, problem tkwi w tym, że budynki użyteczności publicznej są opłacane dolarami podatnika i dlatego wolno tu wejść każdemu idiocie. – Louise skrzyżowała ręce na bujnych piersiach. – Pertillo, podobnie jak ja, nie cierpi typa, który tu węszy. Kazał mi natychmiast do siebie zadzwonić, kiedy ten tajemniczy gość znowu się tu pojawi.

Frank Pertillo był detektywem, który jeszcze dłużej niż Miranda współpracował z prokuraturą. Ostatnio się rozwiódł, a jako ojciec dwójki dzieci nie miał zbyt wiele czasu na życie towarzyskie. Przez ostatnie trzy miesiące wciąż usiłował umówić się z Mirandą. Do tej pory tylko raz mu się to udało. Zjedli razem pizzę i tyle. Miranda nie chciała się angażować uczuciowo ani umawiać się na randki ze współpracownikami. To była jej osobista, niepisana, ale dotąd niezłamana zasada.

– Nie rozumiem jednego: dlaczego nie zostawia swojego nazwiska ani numeru telefonu? Dlaczego ciągle mnie unika? – Na jej biurku wciąż panował bałagan. W jednym rogu leżały trzy teczki jedna na drugiej, otwarta książka telefoniczna tuż przy monitorze komputera, niedopita filiżanka kawy tkwiła tam, gdzie Miranda ją zostawiła, obok kalendarza.

– Czy nigdy nie myślałaś, że to może być jeden z tych psów gończych?

Oczywiście, że brała to pod uwagę.

– Za blisko podchodzi. Za duże ryzyko podejmuje.

– Według mnie węszenie to jego metoda pracy.

Miranda zdjęła prochowiec z wieszaka na drzwiach i przewiesiła przez ramię.

– Opowiedz mi o nim.

– Pojawił się już po raz trzeci. – Louise wyciągnęła trzy smukłe palce. – Był wczoraj i przedwczoraj. Za żadne skarby nie chciał podać nazwiska, a kiedy próbowałam dalszej rozmowy, ulatniał się.

– Jak wygląda? – Miranda zapytała o to po raz pierwszy. Wcześniej nie była ani dość zainteresowana, ani nie miała na to czasu. Ale ten człowiek zaczynał działać jej na nerwy i trochę niepokoić.

– Moim zdaniem to luzak – powiedziała Louise, ukazując równiutki rząd białych zębów. – Wygląda tak, jakby właśnie zszedł z obrazka reklamującego papierosy Marlboro. Znasz ten typ. Obszarpany, nieogolony, czarne włosy, szare oczy bez cienia uśmiechu. Metr osiemdziesiąt, może osiemdziesiąt pięć, szczupły i zawsze ubrany w dżinsy i koszulę. Bez krawata. Do tego jakaś znoszona kurtka skórzana.

– Więc cię nie przestraszył?

– Raczej nie, ale mnie trudno przestraszyć – odparła Louise. Uśmiech na jej ustach nieco zbladł. Miranda pomyślała o byłym mężu Louise, człowieku, który regularnie ją bił i przez kilka lat straszył, że zabije. W końcu Louise zebrała siły i wyrwała się z tego straszliwego związku. – Ale jest w nim coś, co wzbudza moje podejrzenia. Kiedy go nie wpuściłam dalej, zatrzymał się przy biurku Debbie, oparł się o nie biodrami, uśmiechnął się i zaczął czarować.

– To on ma w sobie jakiś urok? – spytała Miranda.

– Tak, trochę… O ile lubisz facetów, którzy włączają go na zawołanie: krzywy uśmiech, dołek w policzku, jak z reklamy. Jeśli chcesz znać moje zdanie, to właśnie to w nim jest straszne. W każdym razie zaczął wypytywać Debbie o różne dziwne rzeczy. O ciebie. Pytania osobiste. Rzecz jasna, nie mogła na nie odpowiedzieć, tak naprawdę niewiele jej się wymsknęło. A gdy podeszłam do nich, szybciutko się ulotnił.

– Może to reporter. – Miranda przewiesiła torebkę przez ramię i zabrała walizeczkę z biurka.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Szept»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Szept» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Lisa Kleypas: Namiętność
Namiętność
Lisa Kleypas
Lisa Jackson: Noc Tajemnic
Noc Tajemnic
Lisa Jackson
Lisa Jackson: Dreszcze
Dreszcze
Lisa Jackson
Tess Gerritsen: Opary Szaleństwa
Opary Szaleństwa
Tess Gerritsen
Отзывы о книге «Szept»

Обсуждение, отзывы о книге «Szept» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.