Judith McNaught - Raj

Здесь есть возможность читать онлайн «Judith McNaught - Raj» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современные любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Raj: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Raj»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Jedenaście lat minęło od pierwszego spotkania pięknej Meredith, córki właściciela sieci domów handlowych w Chicago, z Mattem, rozpoczynającym błyskotliwą karierę w świecie interesów. Uczucie, które wówczas na krótko ich połączyło, dzisiaj wydaje się należeć do bezpowrotnej przeszłości – miejsce namiętności zajęły wzajemne pretensje, rozczarowanie i gorycz. A przecież pamięć tamtych chwil pozostaje dla obojga czymś więcej niż tylko pięknym wspomnieniem. Czy jednak to wystarczy, by powrócić do utraconego raju miłości?

Raj — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Raj», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Ja ich nie znam – zaprotestował Cyrus, otwierając swoją teczkę w tym samym momencie, kiedy zrobiła to Meredith.

Przez chwilę nie mogła uwierzyć w to, co widzi. Poczuła, jak coś zaczyna dławić ją w gardle. Pierwszy dokument był oficjalną skargą do komisji papierów wartościowych. Stwierdzał on, że Matthew Farrell z premedytacją manipulował akcjami „Bancrofta” i że dla przeprowadzania transakcji wykorzystywał wewnętrzne informacje uzyskiwane od niej. W konkluzji domagano się, aby został zatrzymany i przesłuchany. Druga skarga skierowana była do Federalnego Biura Wywiadowczego i da szefów policji w Dallas, Nowym Orleanie i Chicago. Donoszono w nich, że ona była przekonana i miała podstawy do przypuszczeń, że Matthew Farrell był odpowiedzialny za zamachy bombowe w sklepach Bancroft i S – ka w tych miastach. Trzecia skarga też była skierowana do policji; stwierdzano w niej, że ona słyszała, jak Matthew Farrell w czasie rozmowy ze swoim prawnikiem groził życiu Stanislausa Spyzhalskiego i że nie zamierza korzystać z przysługującego jej jako żonie Matthew Farrella prawa do zachowania milczenia w tej sprawie i niniejszym stwierdza publicznie, iż wierzy, że to on był odpowiedzialny za zamordowanie Spyzhalskiego.

Meredith spojrzała na te groteskowe zdania, na pieczołowicie sformułowane, cholerne półprawdy, bezpodstawne oskarżenia i cała zaczęła drżeć. Coś krzyczało w jej umyśle, że była głupcem i zdrajczynią, wierząc, że w tym steku kłamstw i ledwie poszlakowych dowodów przeciwko jej mężowi była chociaż odrobina prawdy. Nagle opadło z niej oszołomienie bezradnością i podejrzeniami, które trzymało ją w kleszczach przez dwa dni, odkąd odeszła od Matta. Teraz zobaczyła wszystko klarownie: jej błędy, motywy kierujące zarządem i sieć pajęczą snutą pracowicie przez jej ojca.

– Podpisz to, Meredith – powiedział Nolan Wilder, podając jej pióro.

Podjęła decyzję, nieodwołalną, być może taką, na którą było już za późno. Wstała powoli.

– Podpisać to? – powtórzyła z pogardą. – Nie zrobię tego. – Mieliśmy nadzieję, że z wdzięcznością przyjmiesz tę szansę oczyszczenia się i odseparowania się od poczynań Farrella i że będziesz chciała, żeby prawda ujrzała światło dzienne, a sprawiedliwości stało się zadość – powiedział lodowato Wilder.

– Czy to właśnie tym jesteście zainteresowani? – zapytała ostro, opierając dłonie o stół, patrząc na nich wszystkich. – Prawdą i sprawiedliwością? – Kilku mężczyzn znających treść dokumentów odwróciło wzrok. Czuli się nieswojo, wiedząc, co ma podpisać. – W takim razie powiem prawdę! – ciągnęła z przekonaniem. – Matthew Farrell nie ma nic wspólnego z zamachami bombowymi, nie ma nic wspólnego z zamordowaniem Stanislausa Spyzhalskiego i nie pogwałcił przepisów komisji papierów wartościowych. Prawdą jest – powiedziała z goryczą – że on was po prostu przeraża. Wasze sukcesy są niczym w porównaniu z jego triumfami, a myśl o tym, że stałby się głównym akcjonariuszem tej firmy lub członkiem tego zarządu, sprawia, że stajecie się nic nie znaczącymi, przerażonymi ludźmi. Jeśli w dodatku sądzicie, że podpiszę te papiery tylko dlatego, że rozkazaliście, abym to zrobiła, to jesteście też głupcami!

– Meredith, sugeruję, żebyś jeszcze raz dokładnie rozważyła tę decyzję – przestrzegł kolejny członek zarządu, wyraźnie spięty i obrażony tym, co powiedziała. – Albo będziesz działała zgodnie z najlepiej pojętym dobrem Bancroft i S – ka i podpiszesz te dokumenty, co jest twoim obowiązkiem jako tymczasowego prezydenta, albo pozostanie nam tylko przeświadczenie, że twoja lojalność leży po stronie wrogów tej firmy.

– Mówicie mi o moich obowiązkach wobec „Bancrofta” i jednocześnie każecie mi podpisać te dokumenty? – powtórzyła i nagle poczuła ochotę, żeby zaśmiać się z czystej radości, że oto podjęła decyzję. Stanęła po tej właściwej stronie. – Jesteście bardzo niebezpiecznie niekompetentni, jeśli nawet nie przyszło wam do głowy, co Matthew Farrell może zrobić naszej firmie za obrzucenie go stekiem bzdur zawartych w tych pismach. Kiedy skończy procesowanie się z wami, będzie właścicielem „Bancrofta” i was wszystkich razem wziętych! – zakończyła prawie z dumą.

– Podejmiemy to ryzyko. Podpisz te dokumenty. – Nie!

Nolan Wilder, nieświadomy, że wyraz twarzy niektórych członków zarządu wykazuje wyraźne oznaki niewiary w roztropność prowokowania Farrella, spojrzał na nią i powiedział sztywno:

– Wygląda na to, że twoja źle ulokowana lojalność uniemożliwia ci wypełnienie twoich powinności jako zarządzającej tą korporacją zgodnie z najlepiej pojętym interesem firmy. Albo tu i teraz złożysz swoją rezygnację, albo podpiszesz te papiery i udowodnisz tym samym, że jestem w błędzie.

Spojrzała mu prosto w oczy.

– Idź do diabła!

– Świetnie, dziewuszko! – to okrzyk Cyrusa rozległ się w pełnej napięcia ciszy. Jednocześnie jego pięść wylądowała z hukiem na stole. – Wiedziałem, że jest w tobie coś więcej niż tylko piękne nogi!

To, co mówił, ledwo docierało do Meredith; odwróciła się do nich wszystkich plecami i wyszła z sali posiedzeń, mocno trzaskając za sobą drzwiami. To trzaśniecie zamykało jednocześnie wycinek jej życia, pełen hołubionych przez nią nadziei i marzeń.

Szła sprężystym krokiem do swojego gabinetu przypominając sobie pełne otuchy i przekonania słowa Matta. Kiedyś zapytała go, co by zrobił, gdyby jego zarząd nastawa! na podjęcie przez niego jakiejś decyzji. Powiedział jej: „Powiedziałbym im, żeby się odpieprzyli”. Prawie uśmiechnęła się na to wspomnienie. Nie powiedziała im tego dokładnie jego słowami. Prawdę mówiąc, takiego sformułowania nie użyła nigdy i w stosunku do nikogo, ale z dumą zdecydowała, że jej słowa miały właściwie taki sam wydźwięk. To dzisiaj wieczorem odbywało się organizowane przez Matta przyjęcie. Spieszyła się, żeby dotrzeć do domu i zdążyć się przebrać. Kiedy weszła do gabinetu, telefon na jej biurku dzwonił, a ponieważ Phyllis już wyszła do domu, sama odruchowo podniosła słuchawkę.

– Panno Bancroft – w słuchawce odezwał się zimny, arogancki głos – mówi William Pearson, adwokat pana Farrella. Przez cały dzień próbowałem się skontaktować ze Stuartem Whitmore'em, ale jak do tej pory nie odezwał się do mnie, więc pozwoliłem sobie na zadzwonienie bezpośrednio do pani.

– Ależ oczywiście – powiedziała, przyciskając słuchawkę ramieniem do ucha i jednocześnie pakując do walizeczki osobiste drobiazgi z biurka. – W jakiej sprawie pan dzwoni?

– Pan Farrell polecił nam, abyśmy poinformowali panią, że nie jest on już zainteresowany kontynuowaniem jedenastotygodniowego okresu próbnego, na jaki wyraziła pani zgodę. Ponadto poinstruował nas, abyśmy przekazali pani – ciągnął bardzo nieprzyjemnym, pełnym groźby tonem – że ma pani złożyć pozew o rozwód, nie później niż w ciągu sześciu dni od dzisiaj, w przeciwnym wypadku siódmego dnia my to zrobimy w jego imieniu.

Meredith została już poddana wszystkim wymuszeniom i groźbom, jakie była w stanie znieść. Pearson ze swoim złowieszczym, autokratycznym tonem był ostatnią kroplą przepełniającą czarę goryczy! Odsunęła słuchawkę od ucha, spojrzała na nią z wściekłością, po czym powiedziała w ucho Pearsonowi dwa dźwięczne, pełne emfazy słowa i rzuciła słuchawkę na widełki.

Dopiero kiedy zasiadła, żeby napisać szybko swoją rezygnację, uzmysłowiła sobie znaczenie telefonu Pearsona. Uczucie triumfu ustąpiło wtedy narastającej panice. Działania Matta wskazywały, że z podjęciem decyzji zwlekała zbyt długo. Chciał rozwodu. Natychmiast. Nie, to nie może być prawdą, mówiła sobie z desperacją, pisząc szybciej. Podpisała rezygnację, wstała i spojrzała na to, co napisała. Po raz kolejny w ciągu zaledwie kilku chwil rzeczywistość przytłoczyła ją. W tym właśnie momencie do jej gabinetu wszedł ojciec. Uświadomiła sobie, że odcinała się od wszystkiego. Nawet od niego.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Raj»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Raj» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Judith Hermann - Where Love Begins
Judith Hermann
Judith McNaught - Doskonałość
Judith McNaught
Robert Sheckley - Raj II
Robert Sheckley
Judith McNaught - Remember When
Judith McNaught
Judith McNaught - A Kingdom of Dreams
Judith McNaught
Judith McNaugth - Tobula
Judith McNaugth
Dragica Rajčić Holzner - Liebe um Liebe
Dragica Rajčić Holzner
Judith Mcwilliams - Dr. Charming
Judith Mcwilliams
Judith McWilliams - Anything's Possible!
Judith McWilliams
Judith Gautier - Le livre de Jade
Judith Gautier
Отзывы о книге «Raj»

Обсуждение, отзывы о книге «Raj» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x