• Пожаловаться

Andrzej Pilipiuk: Zagadka Kuby Rozpruwacza

Здесь есть возможность читать онлайн «Andrzej Pilipiuk: Zagadka Kuby Rozpruwacza» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Andrzej Pilipiuk Zagadka Kuby Rozpruwacza

Zagadka Kuby Rozpruwacza: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Zagadka Kuby Rozpruwacza»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Książka dla wszystkich, którzy dostrzegają absurdy codzienności, ludzkich przyzwyczajeń, współczesnej kultury… Andrzej Pilipiuk nawiązuje do znanych i uznanych mitów – w szerokim znaczeniu tego słowa – naszej kultury. Zagadka Kuby Rozpruwacza, która przez sto lat intrygowała kolejne pokolenia, zostaje rozwiązana. Czy jednak pod tym rozwiązaniem nie kryje się lekka drwina z naszej cywilizacji?

Andrzej Pilipiuk: другие книги автора


Кто написал Zagadka Kuby Rozpruwacza? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Zagadka Kuby Rozpruwacza — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Zagadka Kuby Rozpruwacza», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Kurde! – Przypomniał sobie, jak kiedyś, w Warszawie, usiłował przejechać się windą. Ale tam było tylko trzynaście guzików, a tu, na oko sądząc, dziesięciokrotnie więcej.

Nieoczekiwanie wypatrzył gałkę, a nad nią w okienku…

– Aha. Tego właśnie szukałem.

Cofnął się na chwilę do chałupy i zabrał kanister z bimbrem oraz zwitek poplamionych carskich banknotów.

– Pora ruszać w drogę. Odwiedzę dziadka i razem wykończymy Mychajłę Bardaka. Załatwimy go w przeszłości, to w teraźniejszości skasuje wszystkich jego potomków. Nazwę to paradoksem dziadka – powiedział zadowolony.

Przymknął oczy i z ukontentowaniem wyobrażał sobie świat pozbawiony Bardaków. To będzie cudowne… Ustawił pokrętło na jesień 1888 roku i wcisnął czerwony guzik.

Wrażenie rozpadania się na atomy było nawet przyjemne.

Budka telefoniczna z trzaskiem wylądowała na pochyłym dachu. Drzwi otworzyły się automatycznie i Jakub, koziołkując, potoczył się po czerwonych dachówkach. Dopiero niski komin, starannie wymurowany z cegieł, zatrzymał jego upadek. Uderzył całym ciałem, a ściskana w ręku blaszka wpadła w czeluść.

– Cholera! – zaklął egzorcysta.

Klucz kodowy odbił się od wewnętrznej ściany komina, a potem rozległ się chlupot, jakby wpadł do jakiejś cieczy. W tym momencie klapa prowadząca na dach otworzyła się ze zgrzytem. Wędrowycz ukrył się pospiesznie za załomem muru. Z otworu wygramoliły się dwie dziewczyny w obcisłych kombinezonach. Stanęły przed wehikułem i przez chwilę kontemplowały widok, wymieniając uwagi. Następnie jedna wsiadła do środka i maszyna zniknęła.

– Strażniczki czasu – wydedukował Jakub. – Kurde, zabrała wehikuł…

Druga dziewczyna zeszła do domu. Egzorcysta rozejrzał się. W około rudery i kamienice, jakieś szopy i przybudówki sklecone z byle czego. Dołem, ulicą, przejechała dorożka.

– Może i jest rok 1888. Ale na Wojsławice to mi nie wygląda.

Podczołgał się do krawędzi dachu i wychyliwszy zajrzał przez okno na poddasze. Pierwszą rzeczą, którą zauważył, były trzy budki telefoniczne stojące pod ścianą.

– Aha. Tu mają swoją bazę – szepnął.

W kominku wisiał spory gar, wewnątrz coś bulgotało.

– Dobra, zabrać klucz i do domu – mruknął. – Chlupnęło pewnie w tę owsiankę…

Zaczął podważać ramę okienną. W tym momencie do pomieszczenia weszło sześć dziewczyn. Jedna wyciągnęła gołą ręką garnek z paleniska i nalała gęstego puddingu do talerzy. Zaczęły jeść. Jakub czekał, aż któraś zakrztusi się blaszką, ale nic takiego nie nastąpiło. Zaklął wściekle i po rynnie zsunął się na ziemię. Nim stanął na bruku, w jego głowie dojrzał odpowiedni plan…

Z pamiętnika doktora Watsona

Pewnego sierpniowego wieczoru siedzieliśmy przy kominku. Londyn z wolna odżywał po całodziennym upale. Nakręciłem zegarek.

– Być może zainteresuje cię to, mój drogi Watsonie – Szerlok Holmes złożył czytaną gazetę i podał mi z uśmiechem. – Opisano tu zaiste niezwykłą zbrodnię…

Popatrzyłem na niego zaskoczony. Uśmiechnął się lekko i wprawnymi ruchami zaczął nabijać fajkę jakimś zielonym świństwem, które ostatnio palił zamiast tytoniu.

– O mój Boże! – zawołałem, wczytując się w treść artykułu.

– To zagadkowe – powiedział mój przyjaciel, pykając z fajki. – Zwróć uwagę. Ofiarą była trzydziestoletnia hmm… kobieta publiczna o imieniu Mary. Zabójca dopadł ją w jednym z zaułków dzielnicy Łajtczapel, gdzie zapewne czatowała na klientów, aby sprowadzać ich z drogi cnoty.

– Podciął jej gardło dziwnym narzędziem pozostawiającym szarpane rany, można powiedzieć, że uciął jej głowę – uzupełniłem ponuro. – Następnie rozpruł brzuch i rozwłóczył wnętrzności naokoło latarni.

– Właśnie – mruknął Holmes. – Jak gdyby potrzebował światła. To jest właśnie dla mnie w tym najdziwniejsze. Mordercy wolą kryć się w cieniu.

Zamyśliłem się głęboko.

– Sądzę, przyjacielu, że być może znam motywy jego zachowania – powiedziałem.

Holmes pyknął z fajeczki i spojrzał na mnie zaciekawiony.

– Mnie dotąd nic nie udało się wydedukować – przyznał. – Mów proszę, drogi Watsonie. Twoje cenne uwagi wielokrotnie wcześniej naprowadzały mnie na właściwy trop.

– Gdy służyłem w armii na Bliskim Wschodzie, kilkakrotnie spotkałem miejscowych wróżbitów, podających się za potomków starożytnych Chaldejczyków. Odczytywali przyszłość, czy też raczej wmawiali naiwnym oficerom, że potrafią to zrobić. Słono ta usługa kosztowała, ale nasi chłopcy byli młodzi, a przez to naiwni, jak to w ich wieku. Niejeden funt, który królowa wypłaciła im w ramach żołdu, zniknął w kieszeniach tych obszarpanych magów.

– Wedle jakiej metody wróżyli, bo dedukuję, że to jest klucz do powiązania twojej opowieści z tym ohydnym morderstwem?

– Wróżyli z wnętrzności zwierzęcych. Zabijali owcę, wyjmowali wnętrzności, rozciągali je na ziemi, a potem z parujących jeszcze kiszek i wątroby usiłowali odczytać naszym oficerom przyszłe losy. W większości przypadków, ze złośliwą radością, przepowiadali im szybki i tragiczny koniec, i rzeczywiście, wkrótce przyszli Turcy, a wraz z nimi dżuma i tyfus. Wielu dzielnych chłopców pozostało na wieczną wartę pośród piasków Bliskiego Wschodu.

Brwi Szerloka Holmesa uniosły się lekko.

– Sugerujesz, drogi Watsonie, że mamy tu do czynienia z człowiekiem, który usiłuje odczytać przyszłość z ludzkich wnętrzności?

– Tak sądzę. Sam widziałem kiedyś tuż po bitwie jednego z tych „proroków”, jak na pobojowisku oprawiał tureckiego trupa.

– Czyli, można powiedzieć, zagadka została rozwiązana – uśmiechnął się z zadowoleniem mój przyjaciel. – Mordercy należy szukać pośród przybyszów z Lewantu, prowadzących salony wróżb. Musi to być człowiek stosunkowo silny, zapewne dobrze zbudowany. Jak mniemam, wśród jego klienteli trafiają się zblazowani arystokraci, zatem jego salon wróżb znajdować się musi niedaleko Pałacu Bakingam. Czy możesz mi podać z powrotem „Tajmsa”?

Ochoczo spełniłem prośbę. Przeglądał przez chwilę stronę z ogłoszeniami, a potem z uśmiechem pyknął z fajki.

– Archibaldus Dinozauropulos – Mag chaldejski. Naukowe przepowiadanie przyszłości. Klientela z najwyższych kręgów towarzyskich. Referencje. – odczytał anons.

– Hmm – zamyśliłem się. – Nazwisko wydaje mi się greckie.

– Możesz wierzyć mojemu ogromnemu doświadczeniu, drogi Watsonie. Jestem pewien, że to nasz ptaszek.

Pociągnął za sznur dzwonka, po czym skreślił pospiesznie jakiś list.

– Proszę przesłać tę kartkę przez posłańca inspektorowi Lestrade’owi – polecił mój przyjaciel, wręczając jej kopertę wraz z monetą dwudziestopensową.

Wyszła. Detektyw pyknął z fajeczki.

– Można powiedzieć, mój drogi Watsonie, że dzięki twojemu doświadczeniu wojskowemu udało nam się schwytać groźnego zbrodniarza, nie ruszając się na krok z mieszkania…

Popatrzyłem na niego z podziwem.

– Ludzie będą mogli dziś w nocy spać spokojnie – powiedziałem. – Ale skąd pewność, że Lestrade go złapie?

– Och, salon wróżb jest czynny od osiemnastej do dwudziestej. Nasz przyjaciel inspektor otoczy ze swoimi policjantami tę spelunę i wykurzy go jak borsuka z nory.

Odłożył wypaloną fajkę i z zadowoleniem ujął w dłoń skrzypce. Grał przez cały wieczór, wyraźnie rad z kolejnego sukcesu.

Siedzieliśmy właśnie przy śniadaniu. Posmarowałem grzankę masłem i akurat unosiłem ją do ust, gdy zapukała pani Hudson. Przyniosła poranną gazetę i czajnik z herbatą. Nalałem sobie do filiżanki aromatycznego napoju. Holmes ujął w dłoń gazetę i szybko przebiegł wzrokiem pierwszą stronę. Zauważyłem, że jego twarz spochmurniała.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Zagadka Kuby Rozpruwacza»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Zagadka Kuby Rozpruwacza» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Andrzej Pilipiuk: Czarownik Iwanow
Czarownik Iwanow
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk: Księżniczka
Księżniczka
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk: Kuzynki
Kuzynki
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk: Weźmisz czarną kurę
Weźmisz czarną kurę
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk: Rzeźnik drzew
Rzeźnik drzew
Andrzej Pilipiuk
Отзывы о книге «Zagadka Kuby Rozpruwacza»

Обсуждение, отзывы о книге «Zagadka Kuby Rozpruwacza» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.