• Пожаловаться

Margit Sandemo: Oblicze zła

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Oblicze zła» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Oblicze zła

Oblicze zła: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Oblicze zła»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nareszcie Tiril ma szansę na spotkanie ze swą nieznaną matką. Ale czy księżna zaakceptuje islandzkiego czarnoksiężnika? Móri pragnie pojąć Tiril za żonę, czuje jednak, że nie ma do tego prawa. Tylko jego niewidzialni towarzysze z krainy zimnych cieni mogą mu pomóc w podjęciu decyzji. Jednocześnie obojgu zagraża nieznana moc. Oblicze zła powoli wyłania się z mroku…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Oblicze zła? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Oblicze zła — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Oblicze zła», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nagle Móri skupił na sobie całą uwagę Tiril. Siedział na pozór spokojnie, z rękami na kolanach, ale samymi palcami czynił niezwykłe gesty, a wargi ledwie widocznie formułowały słowa. I… tak, w dłoni trzymał drewienko pokryte czarodziejskimi runami, nigdy dotychczas go nie widziała.

Móri, Móri, co ty robisz? pytała niemo.

Mężczyzna bez koziej bródki z krzykiem poderwał się z krzesła. Raz po raz uderzał w talerz, naczynie pękło na kawałki, stłukły się stojące obok kieliszki. Natychmiast przybiegli lokaje i pochwycili szaleńca. Muzykanci zdumieni zastygli w pół ruchu, muzyka urwała się z przenikliwym zgrzytem.

– Naprawdę tego nie widzicie? – wołał mężczyzna rozpaczliwym głosem. – Uważajcie, uważajcie!

– Ależ, Móri – szeptem skarciła przyjaciela Tiril.

Nieszczęsnego szaleńca wyprowadzono i zakazano mu wstępu na zamek. Tiril dobiegły komentarze:

– Za dużo wina. Delirium.

– Nie bardzo to ładnie z twojej strony, Móri – cicho powiedział Erling.

W oczach czarnoksiężnika pojawiła się surowość.

– Mogłem go zabić. Zdecydowałem się jednak tylko oddalić zagrożenie od Tiril.

– Wiemy – pokiwał głową Erling. – Oczywiście słusznie postąpiłeś.

– Przyznaję, że lżej mi się zrobiło – szepnęła Tiril. – Ale mogłeś się trochę wstrzymać. Biedaczysko, nawet nie skosztował deseru.

Wszyscy się uśmiechnęli.

Jedno niebezpieczeństwo zostało zażegnane, a właściwie dwa, bo Georg także był unieszkodliwiony. Ale pozostawało jeszcze jedno…

Tiril na głos wyraziła swe obawy.

– Tak – przyznał Móri. – Masz rację. Ta groźba znajduje się tu, na tej sali, lecz nie potrafię jej zidentyfikować.

– Rzeczywiście, ci dwaj mężczyźni z pewnością nie działali sami – z zapałem przyświadczył Erling. – Przez cały czas ktoś musiał za nimi stać, ktoś potężniejszy.

Tiril rozejrzała się dokoła, nie dostrzegła jednak nikogo podejrzanego. Wszyscy sprawiali wrażenie miłych ludzi.

Ale przecież Tiril zawsze z ufnością odnosiła się do świata.

– O czym wy troje tak szepczecie? – syknęła Catherine. – Czy ja nie mogę posłuchać?

Erling po cichu wyjaśnił, o czym rozmawiali. Tiril po minie Móriego poznała, że nie podoba mu się włączanie Catherine w sprawę. Dlaczego on ma do niej taki negatywny stosunek? zastanawiała się. Przecież baronówna obiecała poprawę!

Tym razem także przyniosła ciekawe informacje. Zdążyła już wypytać swego sąsiada o to, kim był człowiek, któremu wino tak nagle uderzyło do głowy, i wszystkiego się dowiedziała. Mężczyzna z kozią bródką, czy też bez niej, był szlachcicem obcego pochodzenia, przebywającym na stałe w Norwegii. Nazywał się Henrik Russ, mieszkał samotnie, tylko ze znajomym. Mieli bardzo niewielu przyjaciół, bo Henrik Russ, nieznośny arogant, bezustannie podkreślał swe wysokie pochodzenie.

Catherine spytała, czy Russa nic nie łączy z Holsteinami-Gottorpami, lecz sąsiad nie wiedział o tym człowieku nic ponad to, o czym już ją poinformował.

– Dziękujemy, Catherine – powiedział Móri. – Jesteś doprawdy nieoceniona.

Po raz pierwszy Catherine usłyszała z ust Móriego pochwałę i w oczach zakręciły jej się łzy radości.

– Ach, mój najdroższy doktorze-czarowniku, musisz kiedyś pozwolić mi się uwieść!

Erling i Tiril ostro zaprotestowali, a na twarzy Móriego pojawił się wyraz wrogości.

– Do licha, kochani – westchnęła baronówna. – Czy wy w ogóle nie znacie się na żartach?

Nikt z trójki przyjaciół nie uważał, by był to zupełnie niewinny żarcik. W dowcipach Catherine zawsze kryło się ziarno prawdy. Doskonale też wiedzieli – chociaż Erling starał się przymykać na to oko – że Catherine dałaby wszystko, byle tylko wciągnąć Móriego do łóżka.

Baronówna zmarszczyła brwi.

– Prawdę mówiąc nie słyszałam o szlacheckim rodzie noszącym nazwisko Russ. Owszem, Reuss. I ród ten nazywają rodem Henrików, wszyscy bowiem mężczyźni noszą imię Henrik. A raczej Heinrich, bo to niemiecka rodzina.

– Czy mogłabyś dowiedzieć się czegoś więcej na ich temat? Sprawdzić, czy ktoś nie przeniósł się do Norwegii, jakie są ich powiązania z Holsteinami-Gottorpami, ewentualnie z Habsburgami?

– Z przyjemnością! – Catherine rozbłysły oczy. – Grzebanie się w drzewach genealogicznych to jedno z moich ulubionych zajęć.

Padł sygnał, by wstać od stołu. Salę Christiana IV przygotowano do tańców.

Gdzie ona jest? znów zachodziła w głowę Tiril. Czy naprawdę może być tutaj?

Okazało się, że Erling i Catherine doskonale radzą sobie w modnych ostatnio lekkich, szybkich tańcach – gawocie, menuecie, bourrée, rigodonie i allemande, a także starszych, takich jak sarabanda czy pawana, bardziej odpowiednich dla obszernych strojów epoki baroku, dostojniejszych, wymagających większej staranności. Nauka tańca była jednym z elementów ich wychowania i wykształcenia.

Tiril i Móri zaś stali pod ścianą wraz z wieloma innymi gośćmi. Tiril wciąż nie dawała spokoju myśl: Kto? Która to kobieta? Muszę wreszcie choć na chwilę o niej zapomnieć.

– Jacy oni piękni – rzekła z zachwytem, przyglądając się tańczącym. – Jak wdzięcznie się poruszają!

Móri nie mógł się z tym nie zgodzić.

– Może miałabyś ochotę spróbować?

– Och, nie, wcale nie znam kroków. Proszę, nie zmuszaj mnie do tego!

Móri uśmiechnął się. Widać było, że słowa dziewczyny sprawiły mu ulgę.

Dobrze, przecież ja też nie umiem. Trudno się nauczyć modnych tańców na bezdrożach Islandii.

Odwrócił ją do siebie i popatrzył jej prosto w oczy. Tiril próbowała nie dać się wciągnąć wirowi w jego spojrzeniu. Miała ochotę poprosić, by ją objął i mocno przytulił, pocieszył i sprawił, że poczuje się bezpieczna. Tym razem jednak intuicja jej podpowiadała, że nie znajdzie u niego zwykłego poczucia bezpieczeństwa.

– Tiril – szepnął z powagą. – Nie tylko ty się boisz. Powiew lodowatego wichru właśnie wtargnął do mojej duszy. To jest o wiele potężniejsze, niż kiedykolwiek nam się śniło.

– W jakim sensie potężniejsze? I co za „to”?

Z twarzy Móriego biła udręka.

Ocieramy się o coś, nad czym nie panujemy. Ludziom, którzy cię prześladują, chodzi o coś znacznie potężniejszego, niż nam się dotąd wydawało.

– Skąd o tym wiesz?

– Nie wiem. Po prostu to wyczuwam. Cała ta sprawa mi się jak taka chińska skrzyneczka. Pudełko w pudełku, zamknięte w kolejnym pudełku. I oni, i my dość tknęliśmy zaledwie powierzchni. Czy też otworzyliśmy dwie zewnętrzne skrzynki z bardzo wielu.

– Cóż by to miało być? Czyżbym ja była takim pudełkiem?

– Nie, chyba nie – odpad z namysłem. – Ale jednym z nich był klucz, podzielona na trzy części figurka demona. Następny jest w moim pokoju. Mam na myśli to, co znaleźliśmy w Tistelgorm. Zwój pergaminu. I relief. One wprost krzyczą.

– Ale ci mężczyźni nie wiedzą, że byliśmy w Tistelgorm. To znaczy w Tiersteingram.

– Rzeczywiście, nie wiedzą. Szukają na oślep. A ponieważ gonią ciebie, chyba więc i ty sama musisz być jakąś częścią całości. Zaczyna się wyłaniać zawiły wzór…

– Móri, przestań tak patrzeć! Jakbyś błądził gdzieś w niezmierzonej dali, spójrz na mnie, jestem tutaj, rozmawiasz ze mną, zapomniałeś?

Otrząsnął się, powrócił do rzeczywistości. Łagodnie uśmiechnął się do dziewczyny.

– Wybacz, nie chciałem cię przestraszyć, ale poza tobą nie mam komu się zwierzyć, ty jedna rozumiesz moje rozterki…

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Oblicze zła»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Oblicze zła» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Margit Sandemo: Zaklęty las
Zaklęty las
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Blask twoich oczu
Blask twoich oczu
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Droga Na Zachód
Droga Na Zachód
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Próba Ognia
Próba Ognia
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Magiczne księgi
Magiczne księgi
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Wielkie Wrota
Wielkie Wrota
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Oblicze zła»

Обсуждение, отзывы о книге «Oblicze zła» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.