• Пожаловаться

Margit Sandemo: Oblicze zła

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Oblicze zła» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Oblicze zła

Oblicze zła: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Oblicze zła»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nareszcie Tiril ma szansę na spotkanie ze swą nieznaną matką. Ale czy księżna zaakceptuje islandzkiego czarnoksiężnika? Móri pragnie pojąć Tiril za żonę, czuje jednak, że nie ma do tego prawa. Tylko jego niewidzialni towarzysze z krainy zimnych cieni mogą mu pomóc w podjęciu decyzji. Jednocześnie obojgu zagraża nieznana moc. Oblicze zła powoli wyłania się z mroku…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Oblicze zła? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Oblicze zła — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Oblicze zła», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Catherine z trudem panowała nad podnieceniem. Uczyniła, co mogła, by wyglądać jak najwytworniej, i prezentowała się zaiste wspaniale. Zarówno ona, jak i Erling godni byli miana szlachciców najbłękitniejszej krwi.

Inaczej natomiast było z Tiril i Mórim. Tiril krążyła po pokoju, w którym zebrali się wszyscy czworo, jak lew po klatce. Na przemian otwierała i zaciskała spocone dłonie. Tego wieczoru ogarnął ją większy strach niż podczas spotkania z niewidzialnymi towarzyszami Móriego czy w Tiersteingram.

Erling chętnie pożyczył Móriemu swój prawie najlepszy strój. Dbały o wygląd potomek Hanzeatów zabrał z Bergen aż trzy komplety. Jeden zniszczył się w czasie podróży, a dwa pozostałe były teraz jednocześnie wykorzystane. Sam Erling miał na sobie odpowiadający wymogom najnowszej mody brokatowy kaftan z długimi połami, spodnie do kolan, białe pończochy i czarne trzewiki ozdobione srebrnymi zapinkami. Fioletowy kaftan i kamizela wykończone były koronkami: pod szyją, przy rękawach i wszędzie tam, gdzie znalazło się na nie miejsce.

Móri natomiast, w mniej modnym stroju, prezentował się, zdaniem Tiril, bardziej męsko. Czarnoksiężnik włożył białą koszulę z szerokim kołnierzem, kamizelkę ze skóry łosia, zielone spodnie i krótkie miękkie buty. Tiril nigdy jeszcze nie widziała, by wyglądał równie pięknie. Nad jego czarnymi kędziorami nikt nie zdołał, zapanować, tak jak przedtem opadały na ramiona i na czoło, niemal całkiem zasłaniając oczy. Może i lepiej, niemniej jednak nie zdołał ukryć, kim naprawdę jest istotą, która przyszła na świat obdarzona iskrą magii, człowiekiem poruszającym się po zakazanych sferach, wędrującym przez krainę zimnych cieni.

Tiril nagle jeszcze mocniej poczuła, jak bardzo go kocha, nie za jego nieziemską urodę, lecz z powodu tragicznych wymiarów jego życia, krzyczącej głucho samotności i owych przerażających obszarów duszy, do których nie mogła dotrzeć. Dostrzegła je w jego oczach, kiedy zbliżyli się do siebie bardziej, niż tego chcieli. Nie mogła wtedy powstrzymać łez.

Ale kochała go przede wszystkim bez powodu. Nikt wszak nie wie, dlaczego obdarza uczuciem konkretnego człowieka. Miłość nie potrzebuje wyjaśnień, ona po prostu się rodzi.

– Jesteśmy gotowi? – spytał Erling, który jak zawsze objął przywództwo. Móri posiadał autorytet równie silny jak on, lecz rzadko się nim posługiwał. Wolał raczej trzymać się z tyłu.

Tiril dużo czasu poświęciła na pożegnanie z Nerem.

– Nero, pilnuj domu, pilnuj pokoju. Pilnuj ubrania Tiril. I tego. Masz, Nero, połóż się na moim swetrze, będziesz wiedział, że na pewno wrócimy. Wygodnie ci teraz?

– Tiril, doprawdy… – zaczęła Catherine, lecz Móri uciszył ją gestem. Podszedł do psa, z którego szeroko otwartych oczu biła rozpacz. Widać było, że Nero niczego nie rozumie, uszy zwiesił, a pysk wykrzywił jakby do płaczu. Całym sobą zdawał się pytać: „Zostawiacie mnie? A kto was będzie strzegł? Co złego zrobiłem, że tak mnie traktujecie?”

Móri przykucnął i ujął go za łeb. Nero siedział spokojny, prosty jak świeca. Usłyszeli, że czarnoksiężnik długo coś do niego szepcze, a w końcu pies wczołgał się na sweter Tiril. Rozluźnił się nieco, z głębokim westchnieniem położył łeb na łapach, ale nawet na chwilę nie spuścił z nich oczu.

– Dziewczęta, naciągnijcie już kaptury – rozkazał Erling.

– Ależ zniszczy mi się fryzura! – zaprotestowała Catherine.

– Zrozumieli jej kłopot. Catherine ufryzowała włosy tworząc z nich wysoką, skomplikowaną konstrukcję, która, przypudrowana na biało, wyglądała na bardzo wyrafinowaną.

– No cóż, wobec tego przynajmniej Tiril powinna się zasłonić – stwierdził Erling. – Tiril, ty musisz się ukrywać!

– Sądzisz, że oni nie znają już całej naszej czwórki? – spytał Móri, bo i Tiril miała specjalną fryzurę, choć zachowała własny kolor włosów.

Dlaczego to robię? myślała dziewczyna. Dlatego, że chcę spotkać matkę? Udręka!

Stanęło więc na tym, że dziewczęta poszły z gołymi głowami. Starali się tylko jak mogli osłaniać Tiril, kiedy wychodzili do zamówionego uprzednio powozu. Catherine nalegała, by przybyć na Akershus odpowiednio wytwornie, nie piechotą niczym banda żebraków.

Na ulicy nie było widać ani Georga, ani człowieka z kozią bródką, stał tam tylko powóz, do którego zaprzężono dwa wyczesane do połysku konie, i stary woźnica w filcowym kapeluszu.

– Co to ma znaczyć? – mruknął Erling. – Przestali się już starać?

– Może zrezygnowali – powiedziała Tiril z nadzieją.

– To raczej tylko pobożne życzenie z twojej strony.

Panowie pomogli dziewczętom wsiąść do powozu i Erling zastukał w dach, dając woźnicy znak, by ruszał. A więc zaczęło się, pomyślała Tiril. Najtrudniejsze chwile mego życia. A jeśli nie odnajdę matki na zamku? Mogła wszak umrzeć już dawno temu lub z jakichś powodów nie przyjechać do Christianii. Albo, jeśli tam będzie… Może mnie odepchnie? Odwróci się, nie przyzna do mnie, nie będzie chciała mnie znać?

A jeśli jej się nie spodobam?

Poczuła uścisk dłoni Móriego. On zawsze ją rozumiał. Móri wydawał się jakiś dziwny, odmieniony. Oczy mu płonęły… tak, płonęły szczęściem, jakby pragnął jej coś powiedzieć i nie mógł się już tego doczekać. Tak samo jak poprzedniego wieczora!

Cóż, na miłość boska, miał jej do powiedzenia, o czym by jeszcze nie wiedziała?

– Pamiętaj, Catherine – rzekł Erling surowo, ściągając swymi słowami Tiril z powrotem na ziemię, a raczej do powozu. Musiała oderwać się od myśli i od oczu Móriego, które tak często pociągały ją w obce obszary. – Catherine, posłuchaj mnie przez chwilę i przestań się wreszcie wpatrywać w lusterko, wyglądasz naprawdę uroczo! Nie wolno ci podjąć żadnych nie przemyślanych kroków, na balu będziesz odgrywać rolę ozdobnika, swoje już zrobiłaś. Wprowadzenie nas na zamek to doprawdy wielkie osiągnięcie. Pozwól, że my zatroszczymy się o resztę.

– Brakuje mi czegoś na szyi, czuję się, jakbym była naga.

– Twoje perły doskonale pasują na tę okazję. O naszyjniku z szafirów zapomnij!

Obrażona wydęła usta.

– Które z was ma go przy sobie?

– Tego się nie dowiesz. Posłużymy się nim tylko w razie konieczności.

– Nie ufacie mi. – Catherine podniosła swe niewinne, błękitne oczy.

– Nie – krótko odrzekł Erling. – Ale i tak cię kocham.

Stopniała i posłała mu promienny uśmiech.

– Bardzo szybko jedziemy – zauważyła Tiril.

Catherine wyjrzała przez okno powozu.

– A cóż to, na miłość boską, za droga? Ona nie prowadzi do Akershus. Przeciwnie!

Konie gnały przed siebie jak podcinane batem. Catherine jęknęła:

– Woźnica!

Rozdział 4

Erling zastukał w dach, ale z takim jedynie rezultatem, że tempo jazdy jeszcze wzrosło.

– Przecież woźnica miał długą siwą brodę – naiwnie zauważyła Tiril.

– Z pewnością była sztuczna – odparł Móri. – Poza tym nic nam nie wiadomo, czy Georg i jego kompan nie znaleźli sobie pomocników.

Powóz gwałtownie przechylił się na bok. Zostawili już za sobą ulice miasta, kierowali się teraz w stronę lasu przez duże, nierówne pole.

– Co zrobimy? -pytała Tiril. -Wyskoczymy w biegu.

– Za szybko jedziemy – stwierdził Erling.

– Spóźnimy się – denerwowała się Catherine. – Po przybyciu pary królewskiej nikt nie dostanie się do środka.

Móri popatrzył na Erlinga.

– W lesie może czaić się więcej zbirów.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Oblicze zła»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Oblicze zła» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Margit Sandemo: Zaklęty las
Zaklęty las
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Blask twoich oczu
Blask twoich oczu
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Droga Na Zachód
Droga Na Zachód
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Próba Ognia
Próba Ognia
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Magiczne księgi
Magiczne księgi
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Wielkie Wrota
Wielkie Wrota
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Oblicze zła»

Обсуждение, отзывы о книге «Oblicze zła» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.