• Пожаловаться

Margit Sandemo: Bestia I Wilki

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Bestia I Wilki» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Bestia I Wilki

Bestia I Wilki: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Bestia I Wilki»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Bliźniacy Ulvar i Marco różnili się od siebie tak bardzo, jak tylko to między braćmi jest możliwe. Marco był piękny niczym młody bożek, Ulvar natomiast przypominał najstraszniejszą bestię. Ludzie Lodu wiedzieli, że każdy z braci ma do spełnienia specjalne zadanie, nikt jednak nie mógł uwierzyć, by jakiekolwiek dobro mogło przyjść za sprawą Ulvara, który był zły jak najprawdziwszy diabeł…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Bestia I Wilki? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Bestia I Wilki — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Bestia I Wilki», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Pamiętał, co powiedzieli czarni aniołowie, kiedy stali obok dzieci w cichą noc:

„Od jednego z nich przyjdzie ten, który podejmie walkę z Tengelem Złym. Drugi z chłopców ma do spełnienia inne zadanie. Obaj są darem naszego władcy dla Ludzi Lodu.”

Który z nich jest którym?

To nie ma znaczenia. Henning będzie się zajmował obydwoma. Będzie ich traktował tak samo.

Mały, dzielny Henning. Był zbyt młody, żeby wiedzieć, iż nie można dwojga dzieci traktować najzupełniej tak samo. Ci rodzice, którzy starają się być sprawiedliwi wobec swoich dzieci aż do najdrobniejszych szczegółów, zawsze wobec jednego z nich są niesprawiedliwi. Bo same dzieci mają różne oczekiwania i różnie pojmują świat.

W końcu obaj chłopcy zostali nakarmieni, a gromada bab gadała tak, że Henningowi mało głowa nie pękła. Nadchodził wieczór, Henning nade wszystko potrzebował snu, ale skąd wziąć czas! Inwentarz trzeba nakarmić, i…

Poszedł z Ulvarem do pokoju.

Kiedy usłyszał, że któraś z kobiet mówi:

Pani Lie jest na probostwie. Przyjechała w odwiedziny do Pastorowej. Tak, no właśnie, to była właścicielka Elistrand. Teraz jest wdową. Już wie, co się stało, i podobno tu idzie.

Babcia? Henningowi poczerwieniały uszy. „Czcij ojca swego i matkę swoją”, napisano w Biblii. Ale nie ma tam nic o babciach. Na szczęście. Bo on nigdy nie lubił tej babci, która zawsze tak źle odnosiła się do ukochanej mamy Henninga a swojej córki, Belindy, i nienawidziła Viljara, bo nie potrafił utrzymać Grastensholm. Kiedy utracili duży dwór, babcia odepchnęła ich od siebie, nie chciała mieć z nimi do czynienia. Nigdy im w niczym nie pomogła, umiała tylko żądać.

Henning bał się tej babci. Paraliżowała jego wolę.

Kobiety sprzeczały się teraz, kto się najlepiej nadaje do tego, by zająć się ślicznym Markiem. Nikt już nie słuchał nieśmiałych protestów Henninga, że nie wolno rozdzielać braci. Czuły się niebywale ofiarne i miłosierne, bo uwolniły go od odpowiedzialności za jednego z chłopców.

W tej chwili do domu wkroczyła pani Lie. Stanęła w progu wypełniając swoją godną osobą prawie całe drzwi. Wyglądała jak flagowy okręt w pełnej gali.

– Henning, mój wnuku – odezwała się głębokim basem. – Cóż to ja słyszę na temat twoich rodziców? Naprawdę się potopili?

Chłopiec zrobił się upiornie blady.

– Nie, nie, tylko się trochę spóźniają.

– To właśnie podobne do tego twojego nieodpowiedzialnego ojca, żeby zabierać moją córkę w taką niebezpieczną podróż! A teraz zostałeś sam, dziecko drogie! Ale, naturalnie, przeprowadzisz się do nas. I, jak słyszę, masz tu dwoje malutkich dzieci. Bliźnięta Sagi. O, drogie dziecko, przez co ty musiałeś przejść! I podobno jedno z bliźniąt jest dotknięte! Tak, tak, zawsze to powtarzałam, moja córka w żadnym razie nie powinna była wychodzić za mąż za jednego z tych okropnych Ludzi Lodu…

Henning nie bardzo pojmował, co babcia chciała przez to powiedzieć. On sam jest przecież dzieckiem Belindy i, jak sądził, nic mu nie brakuje. Ulvar zaś jest dzieckiem Sagi. Sagi ze Szwecji.

Chociaż są krewnymi, to prawda. Tyle że dość dalekimi. Wszyscy pochodzą z Ludzi Lodu, więc babcia ma pewnie rację. Choć niezbyt uprzejmie jest teraz o tym mówić.

Pani Lie utorowała sobie drogę pomiędzy stojącymi kobietami, prawdę mówiąc przegnała je z pokoju wymownymi gestami rąk, i zaczęła się przyglądać dzieciom. Skrzywiła się z obrzydzeniem na widok Ulvara, ale złagodniała, gdy spojrzała na Marca.

– Czarujący chłopczyk!

Zniżyła głos aż do niewyraźnego mamrotania przez zaciśnięte zęby. Nawet nie było widać, czy porusza wargami.

– Saga była samotna, prawda? A należała do najlepiej sytuowanej gałęzi Ludzi Lodu. Henning, mam rację?

– Tak – potwierdził.

– W takim razie ty także po niej dziedziczysz?

– Saga powiedziała, że jeśli zajmę się chłopcami, to majątek powinienem podzielić równo pomiędzy nas trzech. A ja obiecałem, że chętnie się zaopiekuję jej dziećmi – rzekł z bólem serca, bo uważał, że pieniądze nie mają akurat teraz znaczenia.

– Bzdura – oświadczyła pani Lie. – Nie ma sensu, żeby takie pokraczne dziecko w ogóle cokolwiek dziedziczyło, trzeba je oddać do jakiegoś domu. Majątek podzieli się między ciebie i tego ładnego chłopczyka, to wystarczy. I obaj przeniesiecie się do nas, to oczywiste. Nie możecie tu mieszkać sami.

– Nieee! – zawył Henning w rozpaczy. – Ja muszę tu zostać! Muszę czekać na mamę i ojca.

– Oni nie wrócą, musisz spojrzeć prawdzie w oczy. Im szybciej, tym lepiej.

– Wrócą! – zawołał z uporem. – I muszę zatrzymać obu chłopców. Razem! Przyrzekłem to Sadze.

Zdawało mu się, że przez cały dzień walczy z gromadami atakujących go kobiet. Nawet Line nie chciała mu pomóc, odmawiała wszelkiego kontaktu z Ulvarem.

Babcia podeszła do niego i złapała go za ucho, tak jak zawsze postępowała z upartą Belindą wiele łat temu…

– Milcz, chłopcze! – syknęła przez zęby. – Ja zawsze mam rację, a tego okropnego bachora oddamy do domu dla takich i potem…

– Nic z tego nie będzie! – rozległ się spokojny głos od drzwi.

Odwrócili się oboje, Henning w dalszym ciągu z uchem boleśnie ściskanym palcami potwornej babci. Przy wejściu stała młoda kobieta o dość pospolitym wyglądzie, niezbyt zgrabna, ale o budzącym zaufanie spojrzeniu. Miała na sobie podróżne ubranie, a w ręku trzymała sporą walizkę.

– Wszystkiego już się dowiedziałam na podwórzu, Henning – oznajmiła. – Jestem Malin, twoja kuzynka ze Szwecji, ale musiałbyś się cofnąć niemal do Tengela Dobrego, żeby odnaleźć to pokrewieństwo. Jestem córką Christera i wnuczką niezwykłej Tuli. Byłam serdeczną przyjaciółką Sagi. Napisała mi wprawdzie, że nie będzie potrzebowała mojej pomocy, ale wywnioskowałam z tego jej listu, że chyba jednak sama nie da sobie rady. I przyjechałam. Jak widzę, w odpowiednim momencie.

Pani Lie i Henning słuchali całkowicie zaskoczeni. Ręka pani Lie opadła. Henning nie wiedział, co powiedzieć. Wobec tego Malin mówiła dalej:

– Nic nie będzie z zamiaru rozdzielenia dzieci, pani Lie. Zostaną tutaj w Lipowej Alei, z Henningiem, a ja zamieszkam z nimi i będę im pomagać. Poza tym musimy być na miejscu i czekać na rodziców Henninga.

Podbiegł teraz do niej i ukrył twarz na jej piersi.

– Panienka zamierza zagarnąć pieniądze, jak rozumiem – rzekła pani Lie cierpko. – I pozbawić mojego wnuka tego, co mu się należy!

– Nie rozmawiamy tu o pieniądzach, proszę pani. Mówimy o dwóch malutkich sierotach.

– O trzech – sprostowała pani Lie.

Henning zwrócił ku niej twarz, ale nie opuszczał bezpiecznej przystani w ramionach Malin.

– Nie! – krzyknął głośno. – Moi rodzice żyją! A Saga powiedziała, że jeśli Malin przyjedzie, to mam moją część podzielić na dwoje, pomiędzy nią i siebie. I tak zrobimy, bo Malin jest bardzo miła, tak powiedziała Saga, o!

Malin zaś dodała spokojnie:

– Myślę, że będzie najlepiej, jeśli pani już sobie pójdzie, pani Lie. Z tego, co wiem, nigdy pani nie była wsparciem dla Belindy i jej rodziny, kiedy tak bardzo potrzebowali pomocy. Natomiast motywy, dla których teraz chce pani zająć się Henningiem i jednym z noworodków, wydają mi się, łagodnie mówiąc, wstrętne. Damy sobie znakomicie radę oboje z Henningiem, ja mam wykształcenie pielęgniarskie, jestem silna i zdrowa. A Saga w swoich listach nachwalić się nie mogła Henninga, jaki to zdolny i dzielny chłopiec, jak znakomicie zajmuje się gospodarstwem. Jeśli zaś chodzi o pieniądze, to mam wystarczająco dużo własnych. W takiej sytuacji przyjaźń ma dla człowieka największe znaczenie, jest ważniejsza niż wszelkie bogactwa świata. Ja nie potrzebuję pieniędzy. Spadek po Sadze należeć będzie do trzech chłopców.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Bestia I Wilki»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Bestia I Wilki» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Margit Sandemo: Móri I Ludzie Lodu
Móri I Ludzie Lodu
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Tajemnica Gór Czarnych
Tajemnica Gór Czarnych
Margit Sandemo
Sandemo Margit: Sol Z Ludzi Lodu
Sol Z Ludzi Lodu
Sandemo Margit
Margit Sandemo: Ślady Szatana
Ślady Szatana
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Książę Czarnych Sal
Książę Czarnych Sal
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Skandal
Skandal
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Bestia I Wilki»

Обсуждение, отзывы о книге «Bestia I Wilki» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.