Laurell Hamilton - Cyrk Potępieńców

Здесь есть возможность читать онлайн «Laurell Hamilton - Cyrk Potępieńców» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Cyrk Potępieńców: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Cyrk Potępieńców»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

"Większość kobiet skarży się, że na tym świecie nie ma już atrakcyjnych wolnych mężczyzn. Ja ze swej strony pragnęłabym spotkać choć jednego, który byłby zwykłym śmiertelnikiem". Anita Blake
W St. Louis rzadko dochodzi do zabójstw dokonywanych przez wampiry, nad bezpieczeństwem obywateli czuwa bowiem Anita Blake, zwana Egzekutorką. Jednak w mieście pojawia się nowy, prastary mistrz wampirów, burząc panujący porządek. Anita znajdzie się w samym centrum wojny o władzę pomiędzy dwoma klanami wampirów. Wydaje się, że nic prócz śmierci jednego z przywódców nie jest w stanie jej ocalić. Trwa polowanie na Mistrza Miasta, w którym udział bierze też Edward, nazywany Śmiercią, najlepszy i najbardziej bezlitosny płatny zabójca. Czy Anita uniknie ataków wampirów i ich sług, czy zdradzi Mistrza Miasta? Czy Egzekutorka i Śmierć zjednoczą siły, aby pokonać zastępy mistrza-przybysza, czy też wplątani w pajęczynę intryg zwrócą się przeciw sobie? Jaki będzie wynik ostatecznej konfrontacji? Czy ulice St. Louis spłyną krwią?

Cyrk Potępieńców — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Cyrk Potępieńców», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Pośrodku kręgu stało wielopoziomowe podium z olbrzymim tronem. Rashida ze Stephenem zajęli miejsce u jego podnóża. Rozpoznałam włosy Richarda i jego nagi tors, zanim jeszcze zdjął z twarzy maskę. Była biała, z niebieską gwiazdą na policzku. Miał na sobie błyszczące niebieskie spodnie oraz dobrane stylowo kamizelkę i buty.

Wszyscy byli w kostiumach, oprócz mnie.

– Miałem nadzieję, że nie zdążysz na czas – rzekł Richard.

– Co ty powiesz, miałabym stracić taką ekstra halloweenową imprezę?

– Kto jest z tobą? – spytał Stephen.

– Śmierć – odparłam.

Edward ukłonił się.

– Coś takiego, sprowadziłaś Śmierć na nasz bal, ma petite .

Spojrzałam na szczyt podwyższenia. Jean-Claude stał przed tronem. Miał na sobie to, co dotąd tylko sugerowały jego koszule, ale ten strój wyglądał na autentyczny. Był to strój prawdziwego francuskiego dworzanina. Surdut był czarny, zdobiony złotą i srebrną nicią. Przez ramię miał przerzuconą krótką pelerynkę. Spodnie były rozszerzane i wetknięte w sięgające do łydek cholewki butów. Skraj cholewek przesłaniały delikatne koronki. Na szyi nosił szeroką, białą kryzę. Koronki zdobiły też mankiety jego surduta. Całości stroju dopełniał szeroki kapelusz z obwisłym rondem, ozdobiony czarno-białymi piórami.

Tłum w kostiumach rozstąpił się przede mną, odsłaniając schody wiodące aż do tronu. Nie chciałam wejść na górę. Spoza zasłon dobiegły jakieś odgłosy. Przesuwano coś ciężkiego. Ustawiano kolejne dekoracje.

Spojrzałam na Edwarda. Lustrował tłum, nie przeoczając niczego. Wypatrywał ofiar czy znajomych twarzy?

Wszyscy byli w kostiumach, ale tylko nieliczni nosili maski. Yasmeen i Marguerite stały w połowie schodów. Yasmeen miała na sobie szkarłatne sari z woalką i mnóstwem cekinów. Jej śniada twarz wyglądała naturalnie w czerwonych jedwabiach. Marguerite nosiła długą suknię z bufiastymi rękawami i szerokim koronkowym kołnierzykiem. Suknia była z jakiegoś ciemnoniebieskiego materiału, prosta, bez żadnych ozdób. Jej jasne kręcone włosy upięto na czubku głowy w misterny kok. Ona również, podobnie jak Jean-Claude, zdawała się nie tyle nosić kostium, co raczej strój z dawnej epoki.

Podeszłam do nich, wspinając się po schodach. Yasmeen opuściła na moment woalkę, odsłaniając pamiątkę po mnie, bliznę w kształcie krzyża.

– Tej nocy ktoś ci za to odpłaci.

– Ale nie ty sama? – zapytałam.

– Jeszcze nie.

– Nie obchodzi cię, kto zwycięży, prawda?

Uśmiechnęła się.

– Rzecz jasna, jestem lojalna wobec Jean-Claude’a.

– Akurat.

– Równie lojalna jak ty, ma petite – wycedziła ze złością.

Pozostawiłam ją pławiącą się w złośliwościach. Cóż, nie mogłam nikomu zarzucać nielojalności, skoro sama miałam to i owo na sumieniu.

U stóp Jean-Claude’a siedziały dwa wilki. Gapiły się na mnie dziwnie jasnymi ślepiami. W ich wzroku nie było nic ludzkiego. To były prawdziwe wilki. Skąd się tu wzięły?

Stanęłam dwa stopnie od szczytu podium i obłaskawionych wilków. Oblicze Jean-Claude’a było nieodgadnione, puste i doskonałe.

– Wyglądasz jak statysta z Trzech muszkieterów – stwierdziłam.

– Strzał w dziesiątkę, ma petite .

– Czy to z tamtego stulecia się wywodzisz? – Uśmiechnął się, to mogło oznaczać wszystko albo nic. – Co się tu dziś stanie, Jean-Claude?

– Podejdź, stań przy mnie, gdzie twoje miejsce jako mojej ludzkiej służebnicy. – Wyciągnął do mnie białą rękę.

Zignorowałam jego dłoń i weszłam na podest. Mówił w mojej głowie. Nie zamierzałam się z nim kłócić. To było głupie. I niczego nie zmieniało. Jeden z wilków zawarczał gardłowo. Przystanęłam na chwilę.

– Nie skrzywdzą cię. To moje zwierzęta. Moi pupile. – Jak ja, pomyślałam. Jean-Claude wyciągnął rękę w stronę wilka. Zwierzę skuliło się i polizało jego dłoń. Ostrożnie je ominęłam. Wilk zignorował mnie, skupiając całą uwagę na Jean-Claudzie. Żałował, że na mnie zawarczał. Był gotów na wszystko, aby tylko zostało mu to wybaczone. Korzył się jak pies. Stanęłam po jego prawicy, tuż za wilkiem. – Wybrałem dla ciebie wspaniały kostium.

– Gdyby miał pasować do twojego, nie założyłabym

Zaśmiał się z cicha. Poczułam ten dźwięk aż w żołądku.

– Zostań przy tronie z wilkami, podczas gdy ja wygłoszę krótką przemowę.

– Naprawdę mamy walczyć przed publicznością?

Wstał.

– Oczywiście. To Cyrk Potępieńców, a dziś jest Halloween. Damy im widowisko, jakiego nigdy dotąd nie widzieli.

– To szaleństwo.

– Być może, ale dzięki temu Oliver nie zawali nam tego budynku na głowy.

– Mógłby tego dokonać?

– Powiedziałbym, że o wiele więcej, ma petite , gdybyśmy nie uzgodnili, że ograniczymy wykorzystanie naszych mocy.

– Czy ty mógłbyś zburzyć ten budynek?

Uśmiechnął się i po raz pierwszy odparł szczerze:

– Nie, ale Oliver o tym nie wie. – Mimowolnie się uśmiechnęłam. Jean-Claude rozsiadł się na tronie, przełożył leniwie jedną nogę przez podłokietniki. Opuścił kapelusz tak nisko, że spod ronda mogłam dostrzec tylko jego usta. – W dalszym ciągu nie mogę uwierzyć, że mnie zdradziłaś, Anito.

– Nie dałeś mi wyboru.

– Taa. – Wyszeptał: – Czas na widowisko, Anito.

Nieoczekiwanie zgasły światła. Wśród publiczności rozległy się głośne krzyki. Zasłony zostały usunięte. Nagle znalazłam się na skraju kręgu światła rzucanego przez reflektor. Światło rozbłysło pośród mroku niczym gwiazda.

Jean-Claude i jego wilki pławili się w łagodnym blasku. Musiałam przyznać, że w mojej bluzie nie bardzo pasowałam do tutejszych trendów. Jean-Claude wstał płynnym ruchem. Zdjął kapelusz i pokłonił się przed widownią.

– Panie i panowie, będziecie dziś świadkami wielkiego pojedynku. – Zaczął powoli schodzić po schodach. Reflektor przesuwał się w ślad za nim. Dla podkreślenia swoich słów Jean-Claude nie założył kapelusza. – Będzie to bój o duszę tego miasta. – Przystanął, a krąg światła poszerzył się, obejmując dwie jasnowłose wampirzyce. Dwie kobiety miały na sobie suknie z lat dwudziestych, jedna niebieską, druga czerwoną. Kobiety błysnęły kłami, a widzowie wstrzymali oddech. – Dziś wieczorem ujrzycie wampiry, wilkołaki, bogów i demony. – Każde słowo miało swoją wagę. Gdy wymówił słowo „wampiry”, każdy z publiczności poczuł przy szyi podmuch powietrza. Słowu „wilkołaki” towarzyszył dochodzący z ciemności odgłos darcia i głośny krzyk. Na słowo „bogowie” ludzie poczuli przenikający ich od stóp do głów lodowaty dreszcz, a gdy padło słowo „demony”, każdemu z widzów nie wiedzieć czemu zrobiło się gorąco. Mrok wypełnił się krzykami i tłumionymi westchnieniami. – Niektóre z wydarzeń, które dziś ujrzycie, wydarzą się naprawdę, inne będą tylko iluzją, to wy zadecydujecie, co jest czym. – Słowo „iluzja” rozbrzmiało gromkim echem w umysłach widzów jak obraz zwielokrotniony w niezliczonych taflach luster. Ostatni dźwięk wybrzmiał wraz z szeptem, który przywodził na myśl całkiem inne słowo. – Naprawdę – wyszeptał głos. – Potwory z tego miasta w dzisiejszy halloweenowy wieczór stoczą bój o dominację. Jeżeli wygramy, nic się nie zmieni i wszystko będzie tak jak dawniej. Jeśli zwyciężą nasi wrogowie…

W tej samej chwili inny reflektor oświetlił drugie podium. Nie było tam tronu. Na szczycie stał Oliver z lamią w jej pełnej, wężowej chwale. Oliver miał na sobie workowaty biały kombinezon w kropki. Twarz miał białą, z wielkim, wymalowanym na niej smutnym uśmiechem. z jednego, mocno pomalowanego oka spływała migocząca łza. Na głowie Olivera sterczał nieduży, stożkowaty kapelusik z jasnoniebieskim pomponem. Klown? Wybrał dla siebie strój klowna? Nie tak go sobie wyobrażałam. Mimo to lamia wyglądała imponująco, otaczając go swymi pasiastymi splotami, on zaś dłońmi w rękawiczkach pieścił jej nagie piersi.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Cyrk Potępieńców»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Cyrk Potępieńców» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Laurell Hamilton - Dancing
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Shutdown
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Pieszczota Nocy
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - El Legado De Frost
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - El Corazón Del Mal
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - El Cadáver Alegre
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Placeres Prohibidos
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Besos Oscuros
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Kiss The Dead
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Grzeszne Rozkosze
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Hit List
Laurell Hamilton
Laurell Hamilton - Flirt
Laurell Hamilton
Отзывы о книге «Cyrk Potępieńców»

Обсуждение, отзывы о книге «Cyrk Potępieńców» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x