Arthur Clarke - Kolebka

Здесь есть возможность читать онлайн «Arthur Clarke - Kolebka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Год выпуска: 1994, Издательство: Limbus, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Kolebka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kolebka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Najpiękniejsza ksiażka Clarke’a od czasu słynnej 2001: Odysei kosmicznej. Z otchłani kosmosu w otchłań oceanu… Tajemnicza kapsuła, której lot zostaje przerwany w niewyjaśnionych okolicznościach… Dziwny złocisty trójząb zmieniający nieustannie kształt… Podwodna jaskinia strzeżona przez wieloryby… Łańcuch zdarzeń związanych z obecnością na dnie oceanu w obszarze Key West zagadkowego obiektu. Emanującego mocą, wzbudzającego przerażenie. Jego obecność grozi zniszczeniem naszej przyszłości… Czasu na rozwiązanie tej ostatecznej łamigłówki jest już niewiele. Pełna napięcia i olśniewających wizji powieść o zagrożeniu, które przybyło z oceanu gwiazd.

Kolebka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kolebka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Troy wychylił się spod osłony i zobaczył, że na nabrzeżu pod fluorescencyjnym światłem stoi Greta. Mimo że panował teraz chłód, miała na sobie zwykły, skąpy kostium bikini, który eksponował jej wspaniałe ciało. Troy uśmiechnął się. — No, no, czy to nie superniemka? Jak się masz, do diabła? Widzę, że ciągle dbasz o to cudowne ciało.

Greta usiłowała się uśmiechnąć. — Homer, Ellen i ja mamy dzisiaj wieczorem małe party. Zauważyliśmy, do późna pracujesz i może być do nas dołączył jak skończysz.

— Już się robi — powiedział Troy kiwając głową. — Już się robi.

9

O Boże, czy nie możemy wreszcie przestać? Proszę.

Tu jest teraz tak spokojnie — mówiła do gwiazd i do nieba. Stary człowiek na wózku inwalidzkim wydał ostatnie tchnienie. Jego głowa osunęła się. Hannah Jelkes uklękła obok niego, by sprawdzić, czy naprawdę zmarł, potem pocałowała go w czubek głowy, a potem ze spokojnym uśmiechem znowu podniosła oczy do góry. Kurtyna opadła i po paru sekundach ponownie się uniosła. Zespół szybko zgromadził się na scenie.

— W porządku, to tyle na dzisiaj. Dobra robota. — Reżyser, człowiek po sześćdziesiątce, o rzadkich, siwych włosach podszedł do sceny. — Wspaniałe przedstawienie, Henrietto. Spróbuj to zrobić na jutrzejszej premierze. To jest właśnie połączenie siły i wrażliwości. — Melvin Burton zwinnie wskoczył na scenę. — A ty, Jessie, jeżeli twoja Maxine będzie jeszcze bardziej pożądliwa, to nas pożarny-

Arthur C. Clarke & Gentry Lee kaja. — Zakręcił się i roześmiał wraz z dwoma innymi ludźmi stojącymi przed sceną. — W porządku — MeJvin odwrócił się mówiąc do zespołu. — Teraz idźcie do domu i dużo wypoczywajcie. Dzisiaj było lepiej, wygląda całkiem dobrze. A, komandorze, pan i Tiffani możecie zostać jeszcze na chwilę jak się pan przebierze? Mam dla pana jeszcze parę wskazówek.

Zeskoczył ze sceny i przeszedł na widownię do czwartego rzędu, gdzie siedziało dwoje jego znajomych. Jednym z nich była kobieta, trochę nawet starsza od Melvina, która mrugała ziełonymi oczyma za swoimi okularami babuni.

Miała na sobie jasną sukienkę z drukowanego materiału w wiosennych kolorach. Drugi to mężczyzna około czterdziestki o zamyślonej twarzy i ciepłym, szczerym sposobie bycia. Melvin z niepokojem siadł obok nich.

— Martwiłem się, kiedy zabraliśmy się do Nocy Iguany, i to mogło było się okazać zbyt trudne dla Key West.

Sztuka nie jest tak dobrze znana jak Tramwaj zwany pożądaniem czy Szklana menażeria. I w jakiś sposób te postaci są właściwie tak obce jak w Ostatnim lecie. Wygląda to jednak prawie dobrze. Gdybyśmy jeszcze mogli poprawić scenę między Shannonem a Charlotte.

— Czy teraz żałujesz, że dałeś prolog? — zapytała kobieta. Była nią Amanda Winchester — człowiekinstytucja w Key West. Przywróciła miastu życie i między innymi należała do bardziej zasłużonych impresariów teatralnych.

Była właścicielką dwóch nowych teatrów obok przystani i jej zasługą było sformowanie trzech różnych tutejszych zespołów teatralnych. Uwielbiała teatr i ludzi teatru, a Melvin Burton był jej ulubionym reżyserem.

— Nie, nie żałuję Amando. Dzięki temu już na początku sztuki można odczuć, jakie to frustrujące prowadzić w lecie w Meksyku grupę kobiet baptystów. I nie wiem, czy bez sceny erotycznej między Charlottą a Shannonem w tym małym, dusznym hotelowym pokoju, ich romans byłby dla publiczności wiarygodny. — Na chwilę przerwał i zastanowił się — Huston to samo zrobił w filmie.

— Przecież teraz ta erotyczna scena w ogóle nie gra — powiedział mężczyzna. — Tak naprawdę ona jest prawie komiczna. Oni ściskają się w taki sposób, jak mój brat ze swoimi córkami.

— Cierpliwości, Mark — poprosił Melvin.

— Coś trzeba zrobić, albo powinniśmy całkiem wyrzucić ten prolog — zgodziła się Amanda. — Mark ma rację.

Ta scena dzisiaj wyszła prawie komicznie. Problem częściowo polega na tym, że Charlotte wygląda w tej scenie jak dziecko. — Na chwilę przerwała i ciągnęła dalej. — Rozumiesz, ta dziewczyna ma wspaniałe długie włosy i żeby wyglądała odpowiednio, trzeba je upinać. To jasne, że nie powinna nosić ich rozpuszczonych przez cały dzień w skwarze meksykańskiego lata. Ale gdyby miała je rozpuszczone, gdy wchodzi do pokoju Shannona?

— To wspaniały pomysł, Amando. Często mówiłem, że byłabyś fantastycznym reżyserem. — Melvin spojrzał na Marka i wymienili serdeczne uśmiechy. Potem reżyser usadowił się wygodnie na swoim miejscu i zaczął myśleć o tym, co za chwilę powie dwóm członkom swego zespołu.

Melvin Burton był szczęśliwym człowiekiem. Od piętnastu lat mieszkał z Markiem Adlerem, swoim partnerem, w domu na plaży w Sugarloaf Key, jakieś piętnaście mil na wschód od Key West. Melvin reżyserował sztuki na Broadwayu przez prawie dziesięć lat i od połowy lat pięćdziesiątych był związany z różnymi teatrami. Zawsze troszczył się o pieniądze i do 1979 roku udało mu się zgromadzić niemałą sumę. Zmartwiony, że inflacja może mieć wpływ na jego oszczędności, zasięgnął rady księgowego, który został jego bliskim przyjacielem. Była to miłość bodaj od pierwszego wejrzenia. Mark miał wówczas dwadzieścia osiem lat. Nieśmiały, samotny, zagubiony w wirze Nowego Jorku. Takt Melvina i jego dryg do teatru odsłoniły przed Markiem nieznane mu wcześniej strony życia.

Gdy rynek papierów wartościowych zaczął się załamywać w połowie lat osiemdziesiątych, Melvin miał w swej pieczy majątek wart prawie milion dolarów. Inne sprawy w jego życiu nie układały się jednak tak pomyślnie. Epidemia AIDS uderzyła z impetem w teatralną wspólnotę Nowego Jorku i zarówno Melvin, jak Mark stracili wielu prawdziwych przyjaciół. Wydawało się, że Melvin jest u schyłku kariery. Jako jeden z pierwszych reżyserów nie był już tak wzięty. Pewnej nocy wracając z teatru do domu Mark został napadnięty przez nastolatków. Pobili go, ukradli mu zegarek oraz portfel i zakrwawionego pozostawili na ulicy. Zasmucony Melvin pielęgnował swojego przyjaciela i wtedy podjął poważną decyzję. Mieli opuścić Nowy Jork. Miał sprzedać swoje papiery, a majątek przeznaczyć na dochodowe inwestycje. Mieli kupić nowy dom, który byłby ciepły i bezpieczny, w którym mieliby wypoczywać, czytać książki i razem pływać. Może założyliby jakąś wspólnotę teatralną, o ile byłoby to możliwe, ale nie to było najważniejsze. Najważniejsze było to, że razem mieli spędzić pozostające Melvinowi lata.

Pewnego dnia, gdy wraz z Markiem spędzali wakacje w Key West, Melvin pojechał do Amandy Winchester.

Przed dwudziestu laty wspólnie pracowali nad projektem, z którego nic nie wyszło. Amanda powiedziała mu, że właśnie utworzyła miejscową amatorską grupę teatralną, by corocznie wystawiać dwie sztuki Tennessee Williamsa.

Czy interesowałoby go wyreżyserowanie ich?

Melvin i Mark przenieśli się do Key West i zaczęli budować dom na Sugarloaf Key. Obaj poważnie włączyli się w pracę z Key West Players. Aktorzy tego teatru byli zwykłymi ludźmi, sumiennymi, pełnymi poświęcenia. Niektórzy z nich mieli niewielkie doświadczenia teatralne. Ale dla większości sekretarek, gospodyń domowych, sprzedawczyń, także oficerów zwerbowanych z bazy marynarki wojennej, wszystko stanowiło nowość. Wspólne mieli jedno Każdy z nich postrzegał te kilka dni na scenie jako chwile chwały i pragnął wypaść jak najlepiej.

Komandor Winters pierwszy wyszedł z garderoby. Miał na sobie swój mundur (na próbę przyszedł wprost z bazy) i sprawiał wrażenie nieco sztywnego i niepewnego. Usiadł na widowni w jednym z foteli obok Amandy Winchester.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kolebka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kolebka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Arthur Clarke - S. O. S. Lune
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Oko czasu
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Gwiazda
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Die letzte Generation
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Culla
Arthur Clarke
Arthur Clarke - The Fires Within
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Expedition to Earth
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Earthlight
Arthur Clarke
libcat.ru: книга без обложки
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Kladivo Boží
Arthur Clarke
Arthur Clarke - Le sabbie di Marte
Arthur Clarke
Отзывы о книге «Kolebka»

Обсуждение, отзывы о книге «Kolebka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x