John Lescroart - Wyścig z czasem

Здесь есть возможность читать онлайн «John Lescroart - Wyścig z czasem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Wyścig z czasem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Wyścig z czasem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

We własnym domu zostaje zastrzelony sędzia federalny. Obok niego leży ciało kochanki. Zbrodnia skupia uwagę całego San Francisco. Zdaniem inspektora wydziału zabójstw, Devina Juhle'a, jest to zwykły przypadek zazdrości i gniewu żony. Ale dochodzenie ujawnia, że sędzia miał potężnych wrogów… Niektórzy z nich skłonni byliby nawet zabić, aby zapobiec ingerencji w ich sprawy.W tym samym czasie prywatny detektyw, Wyatt Hunt, najlepszy przyjaciel Juhle'a, zakochuje się w pięknej i tajemniczej adwokat Andrei Parisi. Kobieta, dzięki pracy w TV Process, szybko zyskuje sławę. Jest urodzoną gwiazdą i otwarcie dąży do celu, którym jest posada w ogólnokrajowym kanale w Nowym Jorku. Śledztwo Juhle'a ujawnia jednak, że także ona ma związek z morderstwem…

Wyścig z czasem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Wyścig z czasem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Ale po tym, koniec zabawy.

Rozparł się – głowa odchylona, stopy w górze, oczy zamknięte – w dużym fotelu relaksacyjnym z brązowej skóry. Jego rysy zdawały się być napięte ze zmęczenia, bólu i rozdrażnienia. Dały się słyszeć zbliżające się z tyłu domu kroki Connie, i po chwili pojawiła się ze szklanką wody i jakimiś tabletkami. Spojrzała najpierw na męża, potem na Hunta, który siedział pochylony na jednym z krzeseł, opierając łokcie na kolanach, szczęka zaciśnięta, oczy błyszczące, cały spięty.

– Przepraszam – powiedziała. – Czas na lekarstwo – położyła Juhle’owi tabletki na dłoni, poczekała aż włoży do ust, po czym podała mu wodę. Odwróciła się do Hunta:

– Zazwyczaj robi się po nich senny – dodała i wyszła.

– Bardzo bym nie chciał, żeby była na mnie zła – powiedział Hunt, gdy ponownie zostali sami.

Juhle otworzył oczy.

– Nie zadzieraj z przyjaciółmi, to ich żony nie będą na ciebie złe.

– Ile razy mam przepraszać? – brak odpowiedzi. – Dev, potrzebuję twojej pomocy.

– Co? Znaleźć Parisi? Chyba śnisz, Wyatt.

– Posłuchaj, ja też mogę ci pomóc – powiedział Hunt, przypominając sobie nagle słowa Hardy’ego.

Z gardła Juhle’a dobył się krótki, urywany chichot.

– Pewnie, że możesz. I jesteś zmotywowany, nie? Znajdziesz Parisi i mi ją wydasz. Nie, jeśli ją znajdziesz, to ją przede mną ukryjesz. Albo sama się ukryje, czy raczej pozostanie w ukryciu.

– Tak się nie stanie. Daję ci na to moje słowo. Jeśli uda się ją znaleźć, to mogę ci pomóc – powtórzył.

Wzdychając, Juhle podniósł swój fotel do pozycji siedzącej. Nadal wyglądał na zmęczonego, ale pojawił się ślad zainteresowania.

– Dlaczego miałbyś to zrobić, Wyatt? A najpierw muszę uwierzyć, że naprawdę to zrobisz.

– Dev, właśnie dałem ci słowo. W końcu Juhle skinął.

– W porządku. No to pozostaje pytanie „jak”? Hunt wypuścił powietrze.

– Wiesz, że w połowie przypadków zarabiam na życie w jeden sposób: znajdując ludzi. I w chwili obecnej mam grupę rozmawiającą ze wszystkimi, kogo zna, wszystkimi, do których możemy dotrzeć, osobiście, przez firmę, rodzinę, co tylko wymyślisz. Jeśli nie żyje, to nie żyje i pewnie któregoś dnia jej ciało zostanie znalezione. Ale kiedy widziałem ją po raz ostatni, to gwarantuję, że nie miała zamiaru się ukrywać, w czasie gdy oskarżana jest o morderstwo. Ktoś ją porwał i teraz modlę się, żeby nie zabił jej od razu. To mój punkt wyjścia. Słyszałeś cokolwiek o żądaniu okupu? Znalazłeś jakiś zapis używania karty kredytowej? Jakąkolwiek wskazówkę, że ucieka?

– To są wszystko informacje zastrzeżone.

– Dobra, to mamy umowę, czy nie? Mówię ci, że będę przekazywał ci wszystkie informacje w chwili, gdy je otrzymam. Ale muszę wiedzieć, co wiesz, każdy szczegół. Jeśli coś przeoczyłem. Jakieś miejsce, które powinienem sprawdzić.

– Jak na przykład?

– Gdybym wiedział, to bym się nie pytał, prawda? Ale powiedz mi, a zajmę się Parisi, a ty będziesz mógł skoncentrować się na kimś innym, pani Palmer, na kimkolwiek. Ale mogę zapewnić ci jeszcze coś, czego nie masz, a jestem przekonany, że potrzebujesz.

– Co takiego?

– Partnera.

Juhle zmrużył oczy, zacisnął usta.

– Mam partnera.

– Tak. Poznałem go. Nadaje się do czegoś?

– Jest gliną.

– Owszem, jest.

– Nie mam zamiaru robić nic za jego plecami.

– Oczywiście, że nie. Spróbuj to zrobić przed jego nosem. Zobacz, czy zauważy. A w międzyczasie ty i ja zrobimy to, co robiłeś z Shanem – spróbujemy to rozwikłać.

Juhle spojrzał na opuchniętą dłoń, po czym kilka razy złożył ją w pięść. W końcu poddał się z westchnięciem.

– Nic. Żadnego żądania. Żadnych kart kredytowych. Nic. A jak myślisz – spytał – czemu nie znaleźliśmy żadnego krewnego Staci Rosalier?

– No więc Wes rozmawia z Fairchildem i Tombo o tym, co mogła robić w poniedziałkowy wieczór, co samo w sobie mogłoby wyeliminować ją z twojej teorii. W międzyczasie Wu jest z Carla…

– Z Carla, sekretarką Parisi? Rozmawialiśmy z nią dzisiaj – przerwał mu Juhle.

– Coś nowego?

– Mniej więcej taki plan dnia, jaki już znasz. Nic nowego.

– Dobra, ale mówiąc o planie dnia, to posłałem Mickeya Dade’a, by dowiedział się, gdzie mieszkają Manionowie, żebym mógł dotrzeć do Carol, pani Manion.

– Szkoda zachodu – powiedział Juhle. – Shiu i ja rozmawialiśmy z nią dzisiaj. Mieszka na Seacliff. Wspaniała posiadłość. Weszliśmy jak do siebie.

– A to niby czemu?

– Niewielu o tym wie, ale wszyscy ochroniarze Manionów to inspektorzy wydziału zabójstw San Francisco, po służbie.

– Nawet Shiu?

– Dla Manionów tylko najlepsi, Wyatt. Jestem prawdopodobnie jedynym gliną w wydziale, któremu nie mówią po imieniu. Shiu zadzwonił do ochrony i rozwinęli przed nami czerwony dywan.

– Widzisz – omawiali sprawę od około dziesięciu minut i wszystkie tarcia zdążyły zniknąć. Hunt siedział oparty wygodnie, noga na nodze – oto dlaczego musimy współpracować. Więc, co powiedziała wam pani Manion?

– Zasadniczo nic. Nigdy jej nie widziała. Parisi nie przyjechała. To ślepy zaułek.

– Powiedziała, czego miało dotyczyć spotkanie? Juhle wpatrywał się w sufit, przypominając sobie.

– Jest grubą rybą w jakimś komitecie – Przyjaciół Biblioteki Publicznej? Coś w tym stylu – Shiu na pewno zapisał sobie w notesie. Tak czy siak organizują latem zbiórkę pieniędzy i chcieli, żeby Parisi, jako lokalny VIP, była mistrzem ceremonii, no więc chcieli ją pod tym kątem wybadać. Chyba podobała im się w TV, nowa twarz i tym podobne.

Hunt wypuścił powietrze, w końcu zaczął kręcić głową.

– Więc wyszła z domu, wsiadła do samochodu i zniknęła?

– Zgadza się. Tyle wiemy.

– Masz zapisy połączeń z jej telefonu?

– Pracujemy nad tym, Wyatt. Dopiero dziś została podejrzaną. Jutro, najpóźniej w poniedziałek, będziemy mieli coś konkretnego.

Dla Hunta było to nieco późno, ale nie miał w tej kwestii nic do powiedzenia.

– Z ludźmi w biurze Palmera też rozmawialiście? Tabletki Juhle’a i zmęczenie zaczęły już spowalniać jego reakcje. Nim odpowiedział, minęło kilka sekund.

– Tak. Możliwe, że chciał dobrać się do związku, choć Gary Piersall uważa to za blef.

– I jaką rolę miałaby w tym odegrać Andrea?

– Cały dzień próbowałem znaleźć rozwiązanie. To ślepy zaułek.

– A jeśli sądziła, że wie lub odkryła, kto zlecił kropnięcie Palmera? Idzie do… jak mu tam, szefa związku?

– Jim Pine.

– Właśnie. Idzie do Pine’a – lub nie do niego bezpośrednio. Może do któregoś ze współpracowników u Piersalla, może dzieli się podejrzeniami. Ma zamiar donieść i ktoś decyduje, że trzeba ją powstrzymać…

– Trochę naginasz, Wyatt – przerwał mu Juhle. – Ale pozwól, że o coś cię zapytam. Związek Jeannette Palmer ze strażnikami więziennymi?

– To znaczy?

– Na razie istnieje tylko w głowie Shiu. Pytam cię o zdanie: odkrywa, że mąż ma romans i decyduje się wynająć zabójcę?

Nasłuchała się tyle o sile związku, zna ich adres, może wie nawet, jak się z nimi skontaktować. Hunt pokiwał głową.

– Bez urazy dla twojego partnera, Dev, ale nie.

– Po prostu „nie”? Skinięcie.

– Zastanów się tylko. Zakładając, że w ogóle zaczyna, to staje się na zawsze ofiarą szantażu. Jeśli związek chce z jakiegokolwiek powodu kropnąć sędziego, to po prostu to robi. Nie musi czekać, aż żona ich poprosi. Nie uwierzyliby jej, gdyby to zrobiła. To głupie.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Wyścig z czasem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Wyścig z czasem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
John Lescroart
John Lescroart - The 13th Juror
John Lescroart
John Lescroart - Damage
John Lescroart
John Lescroart - The Vig
John Lescroart
John Lescroart - The Suspect
John Lescroart
John Lescroart - The Motive
John Lescroart
John Lescroart - Nothing But The Truth
John Lescroart
John Lescroart - A Plague of Secrets
John Lescroart
John Lescroart - A Certain Justice
John Lescroart
John Lescroart - The Second Chair
John Lescroart
John Lescroart - The Mercy Rule
John Lescroart
John Lescroart - Guilt
John Lescroart
Отзывы о книге «Wyścig z czasem»

Обсуждение, отзывы о книге «Wyścig z czasem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x