Catherine Coulter - Ulica Cykuty

Здесь есть возможность читать онлайн «Catherine Coulter - Ulica Cykuty» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Ulica Cykuty: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Ulica Cykuty»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Becky Matlock jest u szczytu profesjonalnej kariery – pisze przemówienia dla gubernatora stanu Nowy Jork. Pewnego dnia dzwoni telefon – nieznajomy mężczyzna żąda, aby natychmiast przestała sypiać ze swoim zwierzchnikiem. Chociaż Becky nigdy z gubernatorem nie romansowała, natarczywe telefony wciąż się powtarzają. Dla uwiarygodnienia swoich gróźb anonimowy rozmówca zabija niewinną kobietę. Becky powiadamia policję, nikt jednak nie wierzy w jej wersję wydarzeń. Kiedy jej prześladowca dokonuje zamachu na gubernatora, Becky próbuje się ukryć zarówno przed nim, jak i przed policją. Wyjeżdża do Riptide – małego, portowego miasteczka, skąd pochodzi jej przyjaciel z college'u. Niestety – romantyczny zakątek położony na wybrzeżu Maine nie jest dla Becky spokojną przystanią – niebezpieczeństwo dogania ją i…

Ulica Cykuty — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Ulica Cykuty», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Ty wiarołomna suko, jesteś taka sama jak one wszystkie I Tyler jeszcze mocniej zacisnął palce na jej szyi.

– Puść ją, Tyler! Puść ją! – krzyknął szeryf Gaffney.

Tyler pochylał się nad nią coraz niżej, zaciskał dłonie coraz silniej. Czuła, że umiera.

Rozległ się strzał. Tyler wstrząsnął się, ręce mu opadły. Becky zobaczyła, że on obraca się w stronę szeryfa Gaffneya, który stał w rozkroku, trzymając w obu dłoniach pistolet Ruger P85.

– Odsuń się od niej, Tyler! I to już! Rusz się!

– Nie! – Tyler znowu się na nią rzucił.

Rozległ się kolejny strzał. Tyler upadł na Becky, jego twarz znalazła się tuż obok jej głowy. Martwy ciężar, o Boże, on był teraz tylko martwym ciężarem.

– Chwileczkę, panno Matlock. Zaraz go z pani zdejmę.

Drżała, szczękała zębami, gardło ją paliło, miała na sobie krew Tylera i czuła silny ból w poparzonej ręce, lecz mimo to uśmiechnęła się.

– Szeryfie, jest pan najwspanialszym mężczyzną na całym świecie – powiedziała. – Dziękuję, że wszedł pan do domu. Modliłam się, żeby zobaczył pan, że światła się palą, i żeby wszedł pan do środka.

– Usłyszałem płacz Sama – powiedział szeryf Gaffney.

– Halo? – odezwał się cieniutki głosik.

Sam stał na szczycie schodów prowadzących do piwnicy.

– Och nie – szepnęła Becky. – Och nie…

– Powiedziałem mu, żeby zaczekał na mnie w kuchni. A niech to! Okay, zaraz tu ściągnę Rachel. Pozbiera się pani, panno Matlock? Pójdziemy na górę, pani się przebierze i zajmie Samem, dopóki nie przyjedzie Rachel. On ją bardzo kocha. -Pokiwał głową. – Jezu, zawsze wiedziałem, że Tyler zabił swoją żonę, czułem to swoim policyjnym nosem. Ale on zabił też biedną małą Melissę dwanaście lat temu. Ciekaw jestem, ile jeszcze zabił kobiet, które go odrzuciły?

Becky pomyślała, że wolałaby tego nie wiedzieć.

Adam leżał wygodnie wyciągnięty na kanapie w swoim salonie, z miękką poduszką pod głową, przykryty wełnianym kocem. Uśmiechał się z zadowoleniem. Becky wróciła cała i zdrowa, i od razu się do niego sprowadziła. Słyszał, jak się krząta w jego nowoczesnej, świetnie wyposażonej kuchni, przygotowując dla niego „zdrową przekąskę”, jak powiedziała. W domu było chłodno, bo zanim się wprowadził, założył klimatyzację. Teraz będzie musiał tylko wyremontować łazienkę na piętrze. Za kilka dni siły mu powrócą i zaraz pojedzie do sklepu po nowe kafelki. Sypialnia pana domu miała zbyt surowy wystrój, ale za to była tam ogromna szafa w ścianie, która pomieści wszystkie ich ubrania.

Miał wspaniałe plany łóżkowe na poprzednią noc, zaraz po jej powrocie z Riptide, chociaż nie mógł za bardzo się ruszać i jęczał nie tylko z rozkoszy, ale także z bólu. To ona przejęła inicjatywę. Przypominał sobie teraz, jak siedziała na nim, z głową odrzuconą do tyłu, wykrzykując jego imię. Potem upadła na niego i omal nie zawył z bólu, leżał jednak cicho i przytulał ją do siebie, a kiedy się wyprostowała, spojrzała na jego żółtozieloną skórę na żebrach i zmarszczyła brwi.

– Omal cię nie zabiłam, prawda? Bardzo mi przykro -powiedziała.

– Zabij mnie znowu.

Roześmiała się i zaczęła go całować. Kochała się z nim, aż głośno krzyknął, tym razem już nie z bólu w tych cholernych żebrach.

Na dzisiejszy wieczór snuł nowe plany łóżkowe. Był trochę silniejszy, więc miał nadzieję, że będzie się sprawniej ruszał. Wczoraj nie mógł dosięgnąć palcami i ustami tych wszystkich miejsc, których chciał dotykać. A jutro i pojutrze? Może ją zatrzyma w sypialni do czasu, kiedy będą musieli iść do kościoła. Wezmą ślub i zaraz tu wrócą. To był dobry pomysł. Ciekawe, czy Becky zgodzi się, żeby wszędzie powiesić lustra.

Przyniosła mu mrożoną herbatę i nadziewane twarożkiem liście selera naciowego. Usiadła obok niego, karmiąc go i całując na przemian.

Nagle zorientował się, że działo się z nią coś dziwnego, coś, czego nie potrafił zrozumieć. Po chwili już wiedział – coś przed nim ukrywała. Miała też inny wyraz oczu, ale to niewątpliwie był skutek przebytego szoku – przecież omal nie spłonęła żywcem na dachu domu swego ojca; takie przeżycie musiało zostawić ślad. Przekonała się też, że facet, którego szczerze lubiła, był obłąkany. Albo, pomyślał zaciskając wargi, ten szaleniec, Tyler McBride, zrobił jej jakąś krzywdę, albo próbował to zrobić, a ona nie chciała o tym opowiedzieć.

Zjadł jeszcze jeden liść selera i popatrzył na nią podejrzliwie.

– Przysięgasz, że mnie nie okłamałaś? Przysięgasz, że w Riptide nie wydarzyło się nic złego?

Pogłaskała go lekko po policzku i pocałowała w usta.

– Nic takiego, z czym nie można by sobie poradzić -powiedziała lekkim tonem. – Sam czuje się dobrze. Rachel świetnie się nim zajmuje. Kiedy wbiegła do domu, Sam natychmiast zeskoczył mi z kolan i rzucił się do niej. Szeryf Gaffney powiedział mi, że Rachel i jej mąż najpewniej zaadoptują Sama. Dzwoniłam tam dziś rano i Rachel powiedziała, że już załatwiła wizytę u dziecięcego psychologa, którego poleciła Sherlock. Powiedziałam jej też, że już nigdy nie wynajmę domu za jej pośrednictwem. Bardzo się śmiała.

– Ja też się cieszę, że Sam ma dobrą opiekę, ale wracając do tematu, Becky. Mówisz, że McBride nie zrobił się agresywny, kiedy powiedziałaś, że go nie kochasz?

Włożyła mu kolejny liść selera do ust i zaczęła całować po całej twarzy.

– Adamie, naprawdę, nie ma o czym mówić. To już przebrzmiała sprawa. Smakują ci liście selera?

– Tak, ale powiedz mi teraz, dlaczego szeryf Gaffney musiał zastrzelić Tylera, kiedy dowiedział się, że ten szkielet to Melissa Katzen. Jakoś nie mogę tego zrozumieć. Podaj mi wszystkie szczegóły, Becky. Nie, nie chcę już więcej selera i nie rozpraszaj mnie pocałunkami.

Nie przestała go całować, dopóki nie odwrócił głowy.

– Powiedz mi prawdę. Co się tam, u diabła, wydarzyło?

– To nie było nic wielkiego, Adamie, poza tym, że szeryf Gaffney okazał się prawdziwym bohaterem. Całkowicie kontrolował sytuację. A ja w ogóle nie byłam ważna. Przestań się martwić i zapomnij o tym. Przecież wróciłam już do domu. -Becky szybko wstała z kanapy. – Zrobiło się późno, ale mam jeszcze trochę czasu. Czy chcesz, żebym ci zrobiła masaż, zanim pójdę do szpitala odwiedzić tatę?

– Nie teraz – powiedział z westchnieniem. – Ale mogłabyś mi przynieść jabłko.

– Kocham cię, Adamie. Kiedy wrócę ze szpitala, zagramy w Monopoly albo w coś innego, okay? Odpocznij przez ten czas, kiedy mnie nie będzie. Zaraz przyniosę ci jabłko.

Zadzwonił telefon. Adam popatrzył za oddalającą się Becky i podniósł słuchawkę.

– Halo…

– Czy to pan Carruthers?

– Tak.

– Mówi szeryf Gaffney z Riptide.

– Witam, szeryfie. Mogę w czymś pomóc?

– Chciałem porozmawiać z panną Matlock, dowiedzieć się, jak się czuje. – Adam popatrzył na drzwi, za którymi zniknęła Becky i powiedział powoli:

– No cóż, jest jeszcze w szoku po tym, co się wydarzyło.

– To zrozumiałe – westchnął szeryf. – Biedna dziewczyna. Muszę powiedzieć, że to wszystko groźnie wyglądało, panie Carruthers. Pewnie włos się panu jeżył, kiedy opowiadała, jak leżała na podłodze piwnicy, a McBride siedział na niej okrakiem i ją dusił. Próbowała rąbnąć go cegłą, ale była już zbyt słaba. Ten facet był bardzo silny. Jak pan wie, musiałem do niego strzelić, ale i to go nie powstrzymało. Był kompletnie walnięty, jak mówią moi chłopcy, i koniecznie chciał ją zabić. Musiałem znowu do niego strzelić, a wtedy on upadł wprost na nią i całkiem ją zakrwawił. No, ale już po wszystkim. Wszystkie wątpliwości są wyjaśnione. Panna Matlock, dziękować Bogu, nie wpadła w histerię. Dzielna dziewczyna. Jako przedstawiciel prawa, który spełniał swój obowiązek, doceniłem jej postawę. Teraz ona jest już w domu i jak słyszałem, macie zamiar wziąć ślub. Jest pan szczęśliwym człowiekiem.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Ulica Cykuty»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Ulica Cykuty» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Catherine Coulter - Cel
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Zatoka cykuty
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Górska tajemnica
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Backfire
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Los Gemelos Sherbrooke
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Arabella
Catherine Coulter
Catherine Coulter - The Edge
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Split Second
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Eleventh Hour
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Wizards Daughter
Catherine Coulter
libcat.ru: книга без обложки
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Riptide
Catherine Coulter
Отзывы о книге «Ulica Cykuty»

Обсуждение, отзывы о книге «Ulica Cykuty» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x