Tess Gerritsen - Chirurg

Здесь есть возможность читать онлайн «Tess Gerritsen - Chirurg» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Chirurg: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Chirurg»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Brutalny zabójca zabija młode samotne kobiety przeprowadzając na nich zabieg wycięcia macicy bez znieczulenia. Policja ustala, że podobna seria zabójstw miała miejsce dwa lata wcześniej, a ich sprawca został zastrzelony przez doktor Cordell – jedyną ofiarę, której udało się ujść z życiem. Teraz znów czuje się zagrożona. Jej sprzymierzeńcem jest detektyw prowadzący śledztwo. Czy obie sprawy i obu zabójców coś łączy?

Chirurg — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Chirurg», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Rzeczywiście.

– Możesz o tym zapomnieć?

– A ty? – spytała cicho.

– Tak. – Wyprostował się i powtórzył dobitniej, jakby chciał przekonać samego siebie: – Tak.

Spojrzała na jego rękę. Wiedział, że patrzy na obrączkę.

– Przez wzgląd na twoją żonę mam nadzieję, że tak będzie – stwierdziła. Chciała wzbudzić w nim poczucie winy i to się jej udało.

Zerknął na obrączkę, którą nosił tak długo, że wydawała się przyrośnięta do jego palca.

– Miała na imię Mary – powiedział. Catherine przypuszczała pewnie, że zdradza żonę. Poczuł się w obowiązku wszystko jej wyjaśnić, zrehabilitować się w jej oczach. -To zdarzyło się dwa lata temu. Miała wylew krwi do mózgu. Nie zmarła od razu. Przez sześć miesięcy żyłem nadzieją, że odzyska przytomność… – Pokręcił głową. – Lekarze nazywali to chronicznym stanem wegetatywnym. Boże, jakże nienawidziłem tego określenia. Mówili o niej jak o jakiejś roślinie albo drzewie. Stała się karykaturą kobiety, którą była. Zanim umarła, zmieniła się nie do poznania. Nie przypominała ani trochę mojej dawnej Mary.

Catherine dotknęła go nieoczekiwanie. Wzdrygnął się mimo woli. Patrzyli na siebie w milczeniu w szarym świetle. Pomyślał, że żaden uścisk ani pocałunek nie mógłby ich bardziej zbliżyć. Ból łączy dwoje ludzie o wiele silniej niż miłość czy namiętność.

Brzęczyk interkomu sprawił, że czar prysł. Catherine zamrugała powiekami, jakby przypominając sobie nagle, gdzie jest. Odwróciła się do biurka i wcisnęła klawisz.

– Słucham?

– Doktor Cordell, dzwonili właśnie z oddziału intensywnej terapii. Wzywają panią pilnie na górę.

Moore zorientował się po spojrzeniu Catherine, że pomyśleli natychmiast o tym samym: Coś się stało z Niną Peyton.

– Czy chodzi o pacjentkę z łóżka numer dwanaście? – spytała Catherine.

– Tak. Odzyskała przytomność.

ROZDZIAŁ JEDENASTY

W szeroko otwartych oczach Niny Peyton malowało się przerażenie. Przeguby i kostki miała przywiązane pasami do poręczy łóżka. Widać było, jak napręża mięśnie, by uwolnić ręce.

– Ocknęła się pięć minut temu – wyjaśniła Stephanie, pielęgniarka z oddziału intensywnej terapii. -Najpierw wzrosło jej ciśnienie, a potem zobaczyłam, że ma otwarte oczy. Próbowałam ją uspokoić, ale ciągle się szarpie.

Catherine spojrzała na monitor i stwierdziła, że serce pacjentki bije szybko, ale nie wykazuje arytmii. Oddech miała także przyspieszony i od czasu do czasu słychać było chrapliwy świst, gdy przez wsuniętą do jej tchawicy rurkę intubacyjną wylatywała flegma.

– To ta rurka tak ją przeraża – stwierdziła Catherine.

– Dać jej valium?

– Powinna być przytomna – odezwał się Moore, stojąc w drzwiach. – Jeśli zaśnie, nic nam nie powie.

– Z rurką w tchawicy i tak nie może mówić. – Catherine spojrzała na Stephanie. – Jak z poziomem gazów we krwi? Możemy usunąć rurkę?

Stephanie zajrzała do notatek.

– Wartości graniczne. PO2 sześćdziesiąt pięć, pCOj trzydzieści dwa. Przy założonej rurce intubacyjnej z czterdziesto-procentowym tlenem.

Catherine zmarszczyła brwi, nie wiedząc, co zrobić. Chciała, żeby Nina Peyton była przytomna i mogła zeznawać, ale musiała wziąć pod uwagę kilka spraw. Wsunięta do gardła rurka intubacyjna mogłaby u każdego wywołać panikę, a Ninę tak przerażała, że otarła już sobie do krwi związane paskami przeguby. Jednak usunięcie rurki wiązało się także z pewnym ryzykiem. Po operacji w jej płucach zgromadził się płyn i chociaż oddychała powietrzem z zawartością czterdziestu procent tlenu – dwukrotnie wyższą od normalnej – jego poziom we krwi był zaledwie wystarczający. Dlatego właśnie Catherine pozostawiła rurkę intubacyjną. Jeśli ją usuną, stracą margines bezpieczeństwa. Jeśli zostawią, pacjentka będzie nadal histeryzować i szarpać się. Jeśli dostanie środki nasenne, Moore nie uzyska odpowiedzi na swoje pytania.

Catherine spojrzała na Stephanie.

– Wyjmę jej rurkę.

– Nie boi się pani?

– Jeśli stan pacjentki się pogorszy, włożymy ją ponownie. – Łatwo powiedzieć, wyczytała w oczach Stephanie. Po kilku dniach stosowania rurki intubacyjnej krtań mogła okazać się zbyt opuchnięta, by to zrobić. Jedynym wyjściem byłaby tracheotomia.

Catherine stanęła za głową pacjentki i delikatnie ujęła w dłonie jej twarz.

– Nino, jestem doktor Cordell. Wyjmę ci rurkę intubacyjną. Czy chcesz tego?

Pacjentka skinęła rozpaczliwie głową.

– Musisz leżeć bardzo spokojnie, dobrze? Żebyśmy nie uszkodzili ci strun głosowych. – Catherine podniosła wzrok. – Maska jest gotowa?

Stephanie trzymała już w ręce plastikową maskę tlenową.

Catherine uścisnęła ramię Niny, dodając jej otuchy. Odkleiła taśmę mocującą rurkę i wypuściła powietrze z podobnego do balonu rękawa aparatu tlenowego.

– Oddychaj głęboko – powiedziała i gdy klatka piersiowa Niny zaczęła opadać, wyciągnęła jej rurkę z tchawicy.

Dziewczyna zaczęła kaszleć i charczeć, prychając śluzem. Catherine pogładziła ją po włosach, mrucząc uspokajająco, a Stephanie założyła jej maskę tlenową.

– Wszystko w porządku – powiedziała Catherine.

Monitor nadal wykazywał przyspieszoną akcję serca. Nina utkwiła przerażony wzrok w Catherine, jakby bała się spuścić ją z oka. Patrząc na nią, Catherine odniosła nieprzyjemne wrażenie, że przeżywała coś podobnego. Tak było przed dwoma laty, gdy ocknęłam się w szpitalu w Savannah, uświadomiła sobie. Skończył się jeden koszmar i zaczął następny…

Spojrzawszy na paski, krępujące przeguby i kostki Niny, przypomniała sobie, jakie to przerażające uczucie być związaną.

– Niech pani ją rozwiąże – poleciła pielęgniarce.

– Ale może zerwać przewody!

– Proszę zrobić, co mówię.

Stephanie zaczerwieniła się i bez słowa rozwiązała paski. Nie rozumiała, o co chodzi. Mogła to zrozumieć tylko Catherine, która jeszcze dwa lata po tym, co zaszło w Savannah, nie potrafiła znieść rękawów z ciasnymi makietami. Gdy ostatni pasek został rozpięty, wargi Niny poruszyły się w bezgłośnym podziękowaniu.

Stopniowo wykres EKG wrócił do normy. Serce Niny zaczęło bić równomiernie. Obie kobiety wymieniły spojrzenia. Catherine rozpoznawała siebie w oczach Niny, ale i odwrotnie. Łączyła je duchowa więź.

Jest nas więcej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.

– Możecie panowie już wejść – oznajmiła pielęgniarka.

Znalazłszy się w izolatce, Moore i Frost zobaczyli, że Catherine siedzi przy łóżku Niny Peyton i trzyma ją za rękę.

– Prosiła, żebym została – oświadczyła Catherine.

– Mogę wezwać policjantkę – zaproponował Moore.

– Nie, zależy jej na mojej obecności – stwierdziła Catherine.

Spojrzała Moore’owi prosto w oczy. Uświadomił sobie, że nie jest już tą samą kobietą, którą kilka godzin wcześniej trzymał w ramionach. Ujrzał jej drugie oblicze. Była stanowcza i opiekuńcza. Wiedział, że w tej sprawie nie ustąpi.

Skinął głową i usiadł. Frost nastawił magnetofon i ulokował się dyskretnie w nogach łóżka. Moore wybrał go do tej rozmowy właśnie dlatego, że był spokojny i opanowany. Ninie Peyton należało oszczędzić kontaktu z agresywnym policjantem.

Zdjęto jej maskę tlenową, zastępując ją podłączonymi do nosa rurkami, przez które płynęło z sykiem powietrze. Spoglądała trwożnie na obu mężczyzn, reagując na każdy gwałtowniejszy ruch. Moore przedstawił siebie i Barry’ego Prosta. Starał się nie podnosić głosu. Zaczął od rutynowego wstępu, prosząc, by podała swoje nazwisko, wiek i adres. Posiadali już te informacje, ale nagrywając odpowiedzi na taśmie, potwierdzali jej poczytalność i udowadniali, że jest w stanie zeznawać. Odpowiadała na pytania ochrypłym, beznamiętnym głosem. Jej apatia wytrącała go z równowagi. Miał wrażenie, że rozmawia z martwą kobietą.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Chirurg»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Chirurg» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Keeper of the Bride
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Harvest
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - The Keepsake
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - The Apprentice
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - El cirujano
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Body Double
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Vanish
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Call After Midnight
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Laikoma kalta
Tess Gerritsen
Tess Gerritsen - Pažadėk, kad grįši
Tess Gerritsen
Отзывы о книге «Chirurg»

Обсуждение, отзывы о книге «Chirurg» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x