Boris Akunin - Skrzynia na złoto

Здесь есть возможность читать онлайн «Boris Akunin - Skrzynia na złoto» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Детектив, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Skrzynia na złoto: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Skrzynia na złoto»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

12.01.2024 Борис Акунин внесён Минюстом России в реестр СМИ и физлиц, выполняющих функции иностранного агента. Борис Акунин состоит в организации «Настоящая Россия»* (*организация включена Минюстом в реестр иностранных агентов).
*НАСТОЯЩИЙ МАТЕРИАЛ (ИНФОРМАЦИЯ) ПРОИЗВЕДЕН, РАСПРОСТРАНЕН И (ИЛИ) НАПРАВЛЕН ИНОСТРАННЫМ АГЕНТОМ ЧХАРТИШВИЛИ ГРИГОРИЕМ ШАЛВОВИЧЕМ, ЛИБО КАСАЕТСЯ ДЕЯТЕЛЬНОСТИ ИНОСТРАННОГО АГЕНТА ЧХАРТИШВИЛИ ГРИГОРИЯ ШАЛВОВИЧА.


Założyciel rodu Fandorinów, Cornelius van Dorn, przybył do kraju Moskwitów w XVIII wieku i odnalazł bezcenną bibliotekę Iwana Groźnego. Trzysta lat później jego angielski potomek, sir Nicholas, pojawia się w Rosji, by szukać spadku po przodkach. Ścigany przez mafię i wciąż wpadający w tarapaty, trafia na ślad skarbu Cornelisua, ale to, co znajduje w tatarskiej skrzyni, całkowicie go zaskakuje…
Pomysłowe połączenie kryminału retro i współczesnej powieści sensacyjnej w „klasycznym” klimacie powieści Conan Doyle’a i Agaty Christie, czyli po prostu – nowy Akunin!

Skrzynia na złoto — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Skrzynia na złoto», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Klar [27] ? Perszi bić, drugi rzuca! Dalij!

Żołnierze jęli ochoczo młócić się nawzajem. Von Dorn przechodził między nimi, poprawiał ich, instruował. Potem pokazał kompanii jeszcze jeden przydatny i prosty sposób, jak oszołomić nieprzyjaciela, który nie spodziewa się ataku: trzeba kantem dłoni uderzyć go w czubek nosa, wtedy od razu i oślepnie, i straci orientację, można z nim zrobić, co się chce.

Co trzeci dzień zwykle dochodziło do awantury między żołnierzami a strzelcami. Szable i noże nie szły w ruch, gdyż groziła tutaj za to sroga kara – można było trafić na szubienicę, i nikt specjalnie nie dochodził, kto zawinił, a kto miał rację w sporze. Dawniej w walce na pięści – przy równej liczbie uczestników – zawsze zwyciężali strzelcy, solidarniejsi i bardziej zaprawieni w takich starciach. Ostatnio po raz pierwszy wzięli górę żołnierze von Dorna. Trofeami było siedemnaście spiczastych kołpaków. Pułkownik Libenau otrzymał za to od generała Baumanna podziękowania i beczułkę mozelskiego, a Cornelius od Libenaua pochwałę i funt tytoniu.

Żołnierze machali jeden drugiemu rękami przed twarzą, zgodnie z rozkazem porucznika zatrzymując dłoń o werszek od nosa. Gapie przycichli, nie rozumiejąc, cóż to za dziwaczną zabawę wymyślił Niemiaszek. Jeden z ludzi bojara podszedł bliżej i przechylał głowę to w prawo, to w lewo, usiłując podpatrzyć, o co chodzi.

Odziany był na modłę rosyjską, ale twarz miał czarną. Spod wspaniałej czapy wymykały się szorstkie, kędzierzawe włosy, gęsto przetykane siwizną. Nos, nieco przypłaszczony, przypominał kasztan. Aha, Murzyn. U tutejszych wielmożów, podobnie jak u europejskich, Maurowie i Murzyni byli w cenie. Za całkiem czarnego płacono podobno do trzystu rubli. A tego, strojnego, z zakrzywioną szablą u boku, Cornelius widział na placu już nie po raz pierwszy; trudno takiego nie zauważyć. Tyle że przedtem Murzyn bywał sam, a dziś przybył z samym bojarem i całą pańską świtą.

Ale nagle von Dorn dostrzegł z boku, w pewnej odległości od ciżby, zgrabną kobiecą figurkę – czarna chusta, suta błękitna suknia, w ręce biały węzełek – i od razu zapomniał o Murzynie.

Stioszka przyniosła obiad. A więc już południe.

Stioszka miała na sobie wprawdzie wdowią chustę, ale bogatą, z pięknego aksamitu z Limoges. Suknia też była z dobrego sukna; gdy rozchyliły się poły z przodu, widać było trzewiczki z koźlej skóry z purpurowymi safianowymi cholewkami. Twarz pokryta bielidłem, na policzkach – podług moskiewskiej mody – okrągłe czerwone rumieńce. Przyjemnie było na Stioszkę popatrzeć, a i węzełek wyglądał zachęcająco. W środku, Cornelius wiedział, znajdował się pieróg z jesiotrem, drugi z makiem, dzban piwa, kawał baraniny przyprawionej imbirem i – jak zawsze – ziarnisty łososiowy kawior, marynowany w occie.

Wedle czasu europejskiego było teraz południe, tutaj – już trzecia. Moskowici inaczej liczyli czas, mieli jakąś własną, dziwaczną rachubę, którą wyznaczał wschód słońca, tak że co dwa tygodnie następowała zmiana. Teraz, pod koniec października, rosyjska doba mieściła dziewięć godzin dnia i piętnaście – nocy. Jeśli od zorzy porannej minęły trzy godziny, była trzecia.

Stioszka statecznie przysiadła na balu drewna, poprawiła fałdy sukni. Na swoją jaskółeczkę (to takie pieszczotliwe słowo, po niemiecku Schwalbe, choć Cornelius bynajmniej nie przypominał czarnego, śmigłego ptaka) popatrywała tylko od czasu do czasu, spod oka. Moskowitki nie okazują czułości przy ludziach, a w mężczyznach cenią surowość; galanterię wobec kobiet uważają za oznakę słabości charakteru, dlatego też von Dorn odwrócił się od swojej ukochanej. Obiad poczeka, teraz na to nie pora.

Co do Stioszki, porucznikowi wyjątkowo się poszczęściło – i pod względem Dyspozycji, i pod każdym innym. Jej mąż, dopóki nie zaczadział w łaźni, był w Niemieckiej Słobodzie strażakiem – pilnował, żeby cudzoziemcy nie rozpalali ognisk i czyścili kominy. Po jego śmierci młoda wdowa została w Kukuju. Żyło jej się lepiej niż przy swoim strażaku, jako że okazała się prawdziwą mistrzynią igły. Szwaczka Stiosza szyła miejscowym matronom koszule, halki, batystowe chusteczki. Zbudowała sobie dom na granicy słobody – w rosyjskim stylu, ale czysty, jasny. Cornelius miał teraz koszule białe jak śnieg, z najcieńszego holenderskiego płótna, z koronkowymi kołnierzami, wykrochmalone, a sam był zawsze syty, zadbany, witany ciepłym, miłym słowem.

U Stioszki w domu czuł się dobrze. Stał tam piec z niebiesko-zielonych kafli, wprawione w okna szybki z małych, barwionych kawałeczków miki w słoneczny dzień rzucały na ściany migotliwe, różnokolorowe błyski, jak witraże w katolickich świątyniach. Ławy były drewniane, ale przykryte pstrymi narzutami ze skrawków materii, a na szlabanie [28]leżała pierzyna z łabędziego puchu. Specjalnie dla Korniejuszki, żeby mógł sobie wygodnie palić fajeczkę, gospodyni sprowadziła niemiecki rzeźbiony fotel, a do niego maleńką ławeczkę – podnóżek do oparcia stóp. Sama siadała na podłodze, opierała głowę o kolano Corneliusa i śpiewała pieśni. Czyż to nie raj? Zwłaszcza po kupidynowych, miłosnych uciechach, przed którymi była jeszcze kąpiel w łaźni i zimny napitek, wiśniowy albo żurawinowy.

Prawdę powiedziawszy, pobyt w Rosji miał swoje przyjemne strony. Ujmijmy to tak: jeśli kobieta pragnie uczynić życie mężczyzny szczęśliwym, znajdzie na to sposoby nawet w Moskowii.

Wdowa namawiała Corneliusa, by przeniósł się do niej na stałe, ale on nie chciał, wymawiał się służbą, tłumaczył, że musi mieszkać przy cekhauzie. Stioszkę odstraszało to niezrozumiałe słowo i na jakiś czas dawała za wygraną, ale potem znów zaczynała swoje. Nie chodziło zresztą o cekhauz – von Dorn obawiał się, że przywyknie do wygodnego życia, utraci zapał, który zagrzewał go do trudnego, żołnierskiego rzemiosła, sprawiał, że krew żywiej krążyła mu w żyłach. Tego, że sprawa może zakończyć się żeniaczką, nie musiał się lękać. Chwała Bogu, tutejsze prawa były w tej mierze bardzo surowe. Kobiecie Cerkiew prawosławna nie zezwalała poślubić „bisurmana”, a tego, żeby von Dorn przyjął ichnią wiarę, Moskowici się nie doczekają. Co do Stioszki, ta chętnie przeszłaby na katolicyzm, ale tu za coś takiego groziło spalenie na stosie. A zresztą kto wie, może by i nie przeszła, nawet dla swojej jaskółeczki, bo bardzo z niej nabożna kobieta.

Zawsze nim położyli się razem, Stioszka zdejmowała z szyi krzyżyk i poprosiwszy Matkę Najświętszą o wybaczenie grzechu, zasłaniała ikonę firaneczką, zgodnie z tutejszym obyczajem. Nazajutrz nie ważyła się wejść do cerkwi, modliła się w kruchcie, razem z nierządnicami i cudzołożnikami. Dzieciaki i prostacy wytykali takich palcami, ale Stioszka biła pokłony do ziemi, gotowa ścierpieć wszystkie szyderstwa. Kobiety w Moskowii w ogóle potrafią bardzo wiele znieść.

Mężowie je biją, trzymają w zamknięciu, nie dopuszczają do gości, nie pozwalają usiąść przy stole. Podobno i sama caryca, jeśli zapragnie popatrzyć na cudzoziemskich posłów lub dla rozrywki obejrzeć występy komediantów, musi to czynić ukradkiem, przez specjalne, zakratowane okienko, co i tak uchodzi za niezwykły przywilej.

Za zdradę mąż ma prawo żonę zabić i nikt mu za to nic nie zrobi. Inna sprawa, jeśli sam, dobrowolnie, odda komuś żonę na określony czas w zamian za niespłacony dług – taka praktyka jest dozwolona. A jaką karę może ponieść kobieta, jeśli podniesie rękę na swego męża, Cornelius już widział. Moskiewski sąd jest bardzo skory do wydawania wyroków, a te bywają zwykle niepomiernie surowe, nawet za najdrobniejsze, błahe wykroczenia.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Skrzynia na złoto»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Skrzynia na złoto» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
Boris Akunin
Boris Akunin - Fandorin
Boris Akunin
libcat.ru: книга без обложки
Boris Akunin
Boris Akunin - Turkish Gambit
Boris Akunin
Boris Akunin - Gambit turecki
Boris Akunin
Boris Akunin - Śmierć Achillesa
Boris Akunin
Boris Akunin - Kochanek Śmierci
Boris Akunin
Boris Akunin - Walet Pikowy
Boris Akunin
Boris Akunin - Dekorator
Boris Akunin
Отзывы о книге «Skrzynia na złoto»

Обсуждение, отзывы о книге «Skrzynia na złoto» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x