Meyrink Gustav - Golem

Здесь есть возможность читать онлайн «Meyrink Gustav - Golem» — ознакомительный отрывок электронной книги совершенно бесплатно, а после прочтения отрывка купить полную версию. В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Мифы. Легенды. Эпос, literature_19, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Golem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Golem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Praga, przełom XIX i XX wieku. Podczas zwiedzania zamku królewskiego mężczyzna znajduje kapelusz i zabiera go, by zwrócić właścicielowi, Atanazemu Pernatowi, podpisanemu na metce. Kolejny poranek to już początek historii Pernata.Mężczyznę, mieszkańca praskiego getta, odwiedza tajemniczy przybysz, staromodnie ubrany, o twarzy, której nie sposób zapamiętać. Daje mu do naprawienia Księgę Ibbur, którą Pernat zaczyna czytać. Wkrótce doświadcza wizji i zaczyna gubić poczucie własnej tożsamości…Golem Gustava Meyrinka nawiązuje do żydowskiej legendy o golemie, czyli glinianej – ale możliwej do ożywienia – istocie ulepionej na kształt człowieka. Powieść wydana została w 1915 roku. To utwór często porównywany z Procesem Kafki, egzystencjalistyczny, mroczny i mistyczny.

Golem — читать онлайн ознакомительный отрывок

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Golem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Prokopie, mówicie słowami Pernatha. Cóż to się z wami dzieje? – pytał Zwak i nieufnie spojrzał na muzyka.

– Historia o księdze Ibbur 85 85 ibbur – w pewnych odłamach mistyki żydowskiej słowo to oznacza w uproszczeniu wzmocnienie duszy żyjącego człowieka przez tymczasowo łączącą się z nią inną sprawiedliwą duszę przebywającą poza ciałem. Zwykle wynika to z potrzeby spełnienia przez duszę bezcielesną jakiejś misji. [przypis edytorski] , którą przedtem mistrz nam opowiadał. Szkoda, żeście przyszli tak późno, i żeście jej nie słyszeli! Ta historia jakby echem w nim przemawia – powiedział Vrieslander.

– Historia o księdze?

– Właściwie historia o człowieku, który przyniósł książkę i wyglądał dziwnie. Pernath nie wie, jak się ten człowiek nazywa, gdzie mieszka, czego chciał, a chociaż jego postać musi być bardzo uderzająca – nie da się jednak żadną miarą 86 86 żadną miarą – w żaden sposób. [przypis edytorski] określić dokładnie.

Zwak przysłuchiwał się rozmowie.

– To jest godne zastanowienia – rzekł po chwili. Czy obcy nie był czasem gołobrody i czy nie miał oczu skośnych, zezowatych?

– Zdaje się – odpowiedziałem – to jest – ja – ja – tak – tak – wiem to na pewno. Więc go znacie?

Jasełkarz 87 87 jasełkarz – lalkarz. [przypis edytorski] głową potrząsnął:

– On mi tylko kogoś przypomina… To jakby Golem.

Malarz Vrieslander opuścił nożyk swój na ziemię.

– Golem? Już tak wiele o nim słyszałem. Czy wiecie coś o Golemie, Zwak?

– Któż może powiedzieć, że coś wie o Golemie? odpowiedział Zwak i wzruszył ramionami. – Zaliczają go do dziedziny baśni, aż pewnego dnia zdarza się coś, co nagle znów powołuje go do życia. I długo jeszcze potem każdy o nim mówi i fama rozrasta się do potworności. Mówią, że początek tej historii sięga aż wieki wieków. Podług dawno zaginionych opowieści, pewien rabin 88 88 rabin – (z hebr. rabbi , czyli nauczyciel), funkcja religijna w judaizmie. [przypis edytorski] kabalista 89 89 kabalista – znawca Kabały, to jest mistycznej doktryny judaistycznej, na której oparty był m. in. ruch chasydzki. [przypis edytorski] miał sporządzić sztucznego człowieka – tak zwanego Golema – który jako posługacz pomagał mu dzwonić w synagodze 90 90 synagoga – żydowski dom modlitw, niekiedy również siedziba instytucji takich jak sąd rabinacki. [przypis edytorski] i wykonywał różne cięższe roboty.

Lecz z tej operacji nie powstał bynajmniej prawdziwy człowiek, ożywiała go tylko ślepa, na pół świadoma dusza wegetacyjna. Jak mówią nadto, działo się to tylko za dnia i dzięki wpływom magnetycznej kartki, zatkniętej za zębami – wyzwalało astralne 91 91 astralny – tu: niematerialny. [przypis edytorski] siły bytu.

I gdy pewnego wieczoru po modlitwie rabin zapomniał z ust Golema wyjąć pieczęć, ten wpadł w szał, w ciemnościach wybiegł przez ulice i rozbijał, co mu stanęło po drodze.

Aż w końcu rabin wybiegł naprzeciw niego i czarodziejską kartkę zniszczył. Wtedy ów stwór runął bez życia. Nic nie zostało po nim, prócz karłowatej figurki glinianej, którą dziś jeszcze pokazują w starej synagodze. —

– Ten sam rabin – dodał Prokop – wezwany był przez cesarza do Burgu 92 92 Burg (niem.) – zamek. [przypis edytorski] , aby wywołać cienie umarłych i uczynić je widzialnymi 93 93 wezwany był przez cesarza do Burgu, aby wywołać cienie umarłych i uczynić je widzialnymi – w Polsce istnieje podobna legenda o Zygmuncie Auguście wzywającym mistrza Twardowskiego, by ten umożliwił mu kontakt ze zmarłą Barbarą Radziwiłłówną. [przypis edytorski] . Dzisiejsi badacze twierdzą, że posługiwał się latarnią magiczną 94 94 latarnia magiczna – rodzaj projektora, znanego już w XVII w., rzutującego obrazy ze szklanych przeźroczy. [przypis edytorski] .

– Tak, żadne wyjaśnienie nie jest dość średniowieczne, jeżeli u współczesnych nie znajdzie poklasku – pewny siebie rzecze Zwak. – Jak gdyby cesarz Rudolf 95 95 cesarz Rudolf – Rudolf II Habsburg (1552–1612), król Czech i Węgier, arcyksiążę Austrii i król Niemiec, co pozwalało mu na dziedziczenie tytułu cesarza. Z czasem stracił władzę na rzecz brata Macieja. Zasłynął jako badacz nauk tajemnych, patron alchemików i okultystów. [przypis edytorski] , który całe życie zajmował się takimi rzeczami, nie przejrzał natychmiast takiego kuglarstwa 96 96 kuglarstwo – sztuczka. [przypis edytorski] ! Właściwie nie wiem, skąd pochodzi baśń o Golemie, ale to wiem, że owo coś, co umrzeć nie może, istnieje i że jego istnienie związane jest z tą dzielnicą. – Z pokolenia w pokolenie mieszkali tu moi przodkowie, lecz nikt nie zna tylu, co ja – rzeczywistych i zasłyszanych wspomnień o periodycznych 97 97 periodyczny – następujący okresowo, w pewnych odstępach czasu. [przypis edytorski] zjawach 98 98 zjawa – tu: pojawienie się. [przypis edytorski] Golema.

Zwak nagle zamilkł i razem z nim czułeś, jak jego myśli cofały się wstecz ku czasom zamierzchłym i ubiegłym.

Gdy z podniesioną głową siedział przy drzwiach, a w blasku światła lampy jego czerwone, młodzieńcze policzki odcinały się dziwnie od siwych włosów, mimo woli porównywałem jego twarz z maseczkami jego kukiełek, które mi pokazywał tak często. Dziwne, jak ten starzec był do nich podobny. Ten sam wyraz i ten sam owal twarzy.

Są na świecie rzeczy, które nie mogą się wyzwolić same od siebie. I rozpatrując losy Zwaka, uważałem za rzecz niesłychaną, żeby człowiek taki jak on, który otrzymał wychowanie lepsze niż jego przodkowie i który mógł być doskonałym aktorem, powrócił nagle do brudnego pudła marionetek, aby włóczyć się po jarmarkach i wykonywać lalkami niezręczne ukłony, przedstawiając senne przygody tych lalek, które jeszcze jego przodkom były źródłem zarobkowania. —

Rozumiałem, że nie był w stanie rozstać się z nimi; żył ich życiem, a gdy się od nich oddalał, zamieniały się one w jego myśli, zamieszkiwały w jego mózgu i nie dawały mu spokoju, póki nie powrócił. Dlatego też kochał je i dumnie ubierał w błyskotki.

– Zwak, nie opowiesz nam nic więcej? – zagadnął Prokop starca i pytająco spojrzał na Vrieslandera i na mnie, czy nie podzielamy jego życzenia.

– Nie wiem, od czego zacząć – odparł z wahaniem Zwak – od czego zacząć? Historię Golema trudno ułożyć. Jak wam Pernath mówił, nie wiadomo dokładnie, jak ten nieznajomy wyglądał i niepodobna go określić. Mniej więcej co lat 33 powtarza się pewne zdarzenie na naszych ulicach, które, choć nie ma w sobie nic osobliwego, wywołuje zdumienie. Zdarzenie to wymaga pewnych objaśnień i uzupełnień. Mianowicie bywa tak, że zupełnie obcy człowiek, bez zarostu, o żółtym kolorze twarzy na podobieństwo rasy mongolskiej, staromodnie ubrany, wychodzi z ulicy Staroszkolnej, przechodzi przez dzielnicę żydowską – idąc miarowym, dziwnie utykającym krokiem, jakby każdej chwili miał upaść przed siebie – i nagle – znika bez śladu. Zazwyczaj skręca w pewną ulicę – i tam przepada. Czasami trafia się, że ruchem swoich kroków opisuje koło i powraca do punktu, z którego wyszedł, do starego domu w pobliżu synagogi. Ten i ów wzburzony zapewnia, że go widział na rogu, jak szedł naprzeciwko, a jednak choć najwyraźniej widział go naprzeciwko, jego postać rozpływa się w oddali, zmniejsza się coraz bardziej, a w końcu znika zupełnie.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Golem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Golem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Джонатан Келлерман - The Golem of Hollywood
Джонатан Келлерман
Джонатан Келлерман - The Golem of Paris
Джонатан Келлерман
John Schettler - Golem 7
John Schettler
Gustav Hasford - The Short-Timers
Gustav Hasford
libcat.ru: книга без обложки
Gustav Meyrink
Gustav Meyrink - Walpurgisnacht
Gustav Meyrink
Gustav Meyrink - Das grüne Gesicht
Gustav Meyrink
Gustav Freytag - Soll und Haben
Gustav Freytag
Отзывы о книге «Golem»

Обсуждение, отзывы о книге «Golem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x