Hari Kunzru - Impresjonista

Здесь есть возможность читать онлайн «Hari Kunzru - Impresjonista» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Impresjonista: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Impresjonista»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Na przełomie wieków, w odległym zakątku Indii, angielski urzędnik służby cywilnej poznaje młodą hinduskę podczas wyjątkowo ciężkiej ulewy. Dziewięć miesięcy później, rodzi się dziecko. Jego przyszłość jawi się niepewnie. Jasny kolor skóry Prana Natha jest odbierany jako symbol szlachetnego urodzenia, jednakże, gdy jego prawdziwe pochodzenie wychodzi na jaw zostaje wyrzucony z domu ojca. Sprzedany parze eunuchów, trafia do zaściankowego Pendżabu i staje się przynętą w dynastycznych intrygach rozwiązłego dworu hinduskiego. W końcu ucieka do Bombaju, gdzie odnajduje się w roli Pretty Boba (Ślicznego Boba), księcia dzielnicy czerwonych świateł. Gdy przypadkiem poznaje pewnego pijanego Anglika, w jego życiu dochodzi do niezwykłego przełomu. IMPRESJONISTA jest historią chłopca, którego życie zbudowano na kłamstwie. Autor stworzył niezwykle sugestywną opowieść, w sposób mistrzowski operując wyobraźnią. W swej pierwszej powieści przedstawił bohatera, jakiego można by długo szukać we współczesnej prozie. (Za tę pozycję, jej trzydziestoletni autor otrzymał już rekordową kwotę 1,8 miliona dolarów.)

Impresjonista — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Impresjonista», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Przychodzą młodzi mężczyźni. Klęknąwszy przed starcem, przekazują wiadomości, w zamian otrzymując błogosławieństwa. Jonathan obserwuje to wszystko i coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, że znalazł się w tajnej siedzibie sztabu, że ołtarz jest wojskową mapą spornego terytorium, a natłok przedmiotów magiczną siecią triangulacyjną krainy Fotse, jego własnego ciała i jaskiń. Starzec zauważa, że Jonathan się ocknął, i z miejsca przerywa rytuał, jakby to była zwyczajna czynność, jakby naprawiał narzędzia albo przygotowywał posiłek. Zaczynają rozmawiać. Choć trudno o całkowite porozumienie, choć ich kontakt jest fragmentaryczny i rozmowa się rwie, Jonathan powoli zaczyna rozumieć, co starzec ma mu do powiedzenia: przy ich rozmowie obecni są wszyscy zmarli i usłyszą każde słowo.

Jonathan siada i wypija trochę wody. Przez chwilę milczą obaj, wsłuchani w oddech skały. Potem starzec opowiada mu o przodkach, którzy przestali wychodzić z jaskiń i prowadzić kobiety podczas ceremonii. Czas rozpadł się na „przedtem” i „teraz”, a wszystko z winy czarowników. Mówi, jaki piękny byłby świat bez czarów, które niszczą życie spokojnych ludzi; jak ludzie wyobrazili sobie to piękno i połączyli się – mężczyźni z różnych klanów i rodów, w różnym wieku, członkowie tajemnych stowarzyszeń – w nowe stowarzyszenie, najbardziej tajemne z tajemnych, które przybrało miano od twardej trawy o szerokich źdźbłach, zwanej przez Fotse „igłą”. Podziemna część trawy-igły nie ma ani początku, ani końca; to niewidoczna plątanina łyka, które wypuszcza pędy tak ostre, że potrafią przeciąć skórę, jeśli człowiek jest na tyle głupi, by na nie stąpnąć. To samo dzieje się ze stowarzyszeniem igły. Nie ma ani głowy, ani środka. Wzrasta pod ziemią Fotse, lecz kiedy nadejdzie czas, wystrzeli na powierzchnię i unicestw czary raz na zawsze.

Starzec mówi do Jonathana, który to zapada w sen, to się budzi. Wraz z napływającymi falami gorączki na przemian traci i odzyskuje świadomość. Stopniowo dociera do niego, co starzec chce mu powiedzieć. U czarowników wszystko jest na odwrót. Dla nich dobro jest złe, a zło dobre. Najwyższy czas na zniszczenie czarów. Czarownicy, których Fotse chcą unieszkodliwić, obozują w dolinie. Z nastaniem dnia wszyscy biali będą martwi.

Starzec mówi coś jeszcze. Czarownicy mają na ciele znaki, które niezawodnie zdradzają ich złą naturę. Obejrzał ciało Jonathana w poszukiwaniu takich znaków i nie znalazł ani jednego. Choć ze skórą wywróconą na drugą stronę i ze strzelbą, która wypuszcza na odległość małe, twarde przedmioty powalające ludzi, wygląda jak czarownik, w jego przypadku wygląd jest mylący. Zdarza się czasem, że ktoś da się zwieść towarzyszom podróży, nie odczyni uroków albo zaśnie w niebezpiecznym miejscu, a wtedy jego ciało zasiedlają duchy.

W sposób najłagodniejszy z możliwych starzec uświadamia Jonathanowi, że został opętany przez ducha Europejczyka. Już niedługo stowarzyszenie igły wyrośnie spod ziemi, zabije tamtych białych i zmiele ich kości na proszek, ale w jego wypadku nie będzie to konieczne. Zamiast tego starzec wygoni z niego ducha (co, niestety, będzie bolesne).

Jonathana ogrania strach. Błaga starca, by tego nie robił. „Proszę… Nie jestem zły. Nie jestem czarownikiem. Jeśli wygonisz ze mnie tego ducha, nic nie zostanie”. Stary człowiek klepie go uspokajająco po plecach i podaje tykwę z gęstym, gorzkim napojem.

Po pierwszym łyku wnętrzności Jonathana łapie gwałtowny skurcz. Wymiotuje. Starzec znów każe mu pić. Jonathan znów wymiotuje. Wszystko powtarza się do chwili, aż Jonathan ma wrażenie, że patrzy na swoje zaślinione dłonie z bardzo daleka. Odległość zwiększa się raptownie, jakby jego ciało wyciągało się pod sklepienie jaskini. Potem dzieje się z nim coś niepokojącego. Choć nadal jest w jaskini i leży w środku konturu postaci obwiedzionego przez starca kredą, jednocześnie wylatuje przez ujście jaskini w dół zbocza ku obozowi białych ludzi. Ziemia miga mu pod stopami, gdy przelatuje nad nią biały jak kość lśniąca w księżycowej poświacie.

Siedzą na ziemi pokrytej popiołem i patrzą na niego szklanymi oczyma. Łyżka za łyżką wkładają jedzenie do wielkich ust i od czasu do czasu drapią się żółtawymi paznokciami. Za profesorem leży arka przedmiotów martwych, stos skrzynek, które w ciągu ostatnich tygodni on i Gittens ostrożnie i skrupulatnie zapełniali. Wzięli wszystko, co się dało zabrać z ziemi Fotse: garnki na wodę, motyki, kości do wróżenia, naszyjniki Fo… Czego się nie dało wziąć, utrwalili na fotografiach. Klisze zapakowali razem z przedmiotami. Ze światłem w nich uwięzionym są ostatnim świadectwem z ginącego miejsca, które w ich oczach jest już historią.

Jonathan unosi się nad obozem i patrzy. Widzi skradających się wojowników. Rząd ruchliwych czarnych pleców dążących ku jednemu punktowi, ku pomarańczowej kuli ogniska. Widzi białych w trakcie jedzenia. U nich rzeczywiście wszystko jest na opak.

Starzec potrząsa grzechotką i intonuje pieśni, a młodzi adepci, przytrzymując pacjentowi ręce i nogi, smarują mu twarz i barki popiołem. Potem rozgrzewają w ogniu metalowe głownie. Tak trzeba, ponieważ rzecz dotyczy skóry, która potrafi zwieść, jeśli przestrzeń i czas nie są w niej utrwalone tak, by człowiek nigdy nie zboczył z drogi. Tego nie da się zrobić bez bębnów. Duchy komunikują się za pośrednictwem określonych dźwięków. Bębny dudnią więc i łomoczą coraz donośniej, coraz intensywniej. Nad głową pacjenta krąży maska podawana z rąk do rąk, by zachęcić ducha do wyjścia. Rozżarzone głownie raz za razem dotykają różnych miejsc na jego ciele: krzyża, karku, ud, ramion i klatki piersiowej. Każde dotknięcie rozgrzanego metalu nadaje Jonathanowi właściwy kierunek, wiąże go nierozerwalnie z czasem i z miejscem, w którym powstają znaki. Odtąd już gdziekolwiek się znajdzie i gdziekolwiek zaśnie, nigdy się nie zagubi.

Przy każdym dotknięciu rozgrzanego metalu Jonathan wrzeszczy wniebogłosy. I znów wzlatuje nad ziemię, która jest teraz świadkiem krwawych scen. Widzi drewnianą konstrukcję i rozpostarte na niej ciała Tdrisa, Alego i Danjumy z rozprutymi brzuchami, z wnętrznościami rozwłóczonymi w poszukiwaniu magicznych substancji. Teraz jakaś siła kieruje go ku dolinie, gdzie setki postaci skradają się w ciemnościach, gdzie igły wyłaniają się spod ziemi i dążą w stronę ognia czarowników.

Jonathan czuje, że duch rozluźnia uścisk. Rozszalały i nienasycony rozrywa mu teraz ciało, szarpie na strzępy, rozrzuca na wszystkie strony kęsy mięsa spływające krwią. Wraz z Jonathanem kawałkowany jest cały świat. Z gardła Jonathana znów wydobywa się krzyk. Bez odpowiedniej osłony rzeczywistość jest nie do zniesienia. Przed Jonathanem otwiera się otchłań. Wszystko, co dotąd utożsamiał z sobą, wyszarpnięto z niego. Pozostał jedynie straszliwy bezład rodem z koszmarnego snu.

Wojownicy wbiegają w krąg ognia. W konfrontacji z ich magiczną bronią kule białych zamieniają się w wodę. Napastnicy unoszą i opuszczają ramiona, sieką i tną. Ostrza zgrzytają o kości, przecinają ścięgna, wypruwają wnętrzności, które wylewają się przez rozcięte koszule khaki na nogi w workowatych szortach. Głowa Gregga z wykrzywioną twarzą leży na boku w popiele. Profesor nie ma już żadnych skojarzeń. Z jego rozłupanej czaszki wypłynął mózg, a twarz jest bezforemną miazgą. Gittens błaga, Morgan ma ironiczną minę, a Marchant przeklina, gdy napastnicy patroszą jednego po drugim. Po wschodzie słońca w dolinie panuje grobowa cisza. W jaskiniach umarłych też.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Impresjonista»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Impresjonista» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Impresjonista»

Обсуждение, отзывы о книге «Impresjonista» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x