Jodi Picoult - Jesień Cudów

Здесь есть возможность читать онлайн «Jodi Picoult - Jesień Cudów» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Jesień Cudów: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Jesień Cudów»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mariah przyłapuje męża z inną kobietą i wpada w depresję, a jej córka Faith – świadek zdarzenia – zaczyna zwierzać się wyimaginowanej przyjaciółce.
Początkowo Mariah lekceważy te rozmowy, jednak kiedy Faith dokonuje kolejnych cudownych uzdrowień, a na jej dłoniach pojawiają się stygmaty, zadaje sobie pytanie, czy córce istotnie nie objawia się Bóg. Wieść rozchodzi się błyskawicznie – Mariah i Faith wbrew własnej woli stają się bohaterkami medialnego cyrku. Rozwój sytuacji nieuchronnie prowadzi do destabilizacji rodziny dręczonej przez media, lekarzy oraz posiadaczy jedynych słusznych prawd.

Jesień Cudów — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Jesień Cudów», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Kenzie spogląda na replikę wiejskiego domu.

– Piękny – mówi, przesuwając palcem po delikatnym łuku balustrady. – Też go dostałaś od Świętego Mikołaja?

– Nie, zrobiła go moja mama. To jej praca.

Kenzie na podstawie wieloletnich doświadczeń wie, że istnieją dwa najbardziej prawdopodobne wyjaśnienia ran na dłoniach Faith: samookaleczenie albo okaleczenie przez bliską osobę. Kogoś, kto przekonał dziewczynkę, że robi jej krzywdę, bo ją kocha. Kenzie wpatruje się w precyzyjnie wykonany domek dla lalek i gorączkowo się zastanawia. Choć tyle razy już to widziała, wciąż z trudem przychodzi jej uwierzyć, że rodzice, którzy pod każdym innym względem wydają się normalni, wobec swoich dzieci są potworami.

– Kochanie – mówi – czy twoja mama ci to robi?

– Co robi?

Kenzie wzdycha. Niemal zawsze niemożliwością jest skłonienie wykorzystywanego dziecka, by powiedziało, kto je wykorzystuje. Po pierwsze, dziecko żyje w strachu przed zemstą przyobiecaną za złamanie tajemnicy. Po drugie, działa tu pokręcony system wdzięczności – dziecko na jakimś smutnym poziomie uważa te epizody za objaw uwagi.

Bywa i tak, że czasami dzieci nic nie mówią, bo nie mają o czym mówić. Są przypadki, gdy rzeczywiście wpadają na drzwi i podbijają sobie oko albo spadają ze stołu i doznają wstrząsu mózgu… a może nawet samoistnie krwawią. Nie ulega wątpliwości, że Mariah nie krzywdzi córki otwarcie, Faith nie przejawia niechęci wobec matki. Może rozgłos w mediach nie jest najlepszą na świecie rzeczą dla małej dziewczynki, może Faith przydałoby się więcej życia towarzyskiego – ale to nie ma nic wspólnego z wykorzystywaniem.

Drzwi otwierają się nieoczekiwanie. Staje w nich Mariah z naręczem pościeli, zaskoczona widokiem Faith i Kenzie.

– Przepraszam – mówi z zakłopotaniem. – Myślałam, że jesteście w pokoju do zabaw.

– Nie szkodzi. Podziwiałam twój dom dla lalek. Nigdy dotąd czegoś takiego nie widziałam.

Mariah kiwa głową zarumieniona. Kładzie pościel na komodzie i idzie do drzwi.

– Zostawię was same.

– Naprawdę, nie będziesz przeszkadzać…

– Nie – przerywa Mariah. – Wszystko w porządku. – I wychodzi, zostawiając za sobą słaby aromat cytrusowych perfum.

Poprzednia sprawa prowadzona przez Kenzie dotyczyła porzuconej przez matkę dziewięciolatki. Dziewczynka mieszkała u dziadków, którzy co niedziela chodzili do kościoła i dbali, by wnuczka miała ładne ubrania do szkoły i gorące śniadania. Mniej więcej raz na tydzień w środku nocy dziadek ją gwałcił. Zagroził, że jeśli komuś piśnie słówko, wyrzuci ją z domu.

Takie myśli krążą Kenzie w głowie, gdy skręca na autostradę, oddalając się od domu White'ów. Chociaż nic nie świadczy o tym, że nowa sprawa jest taka jak poprzednia, Kenzie nie potrafi przestać myśleć o pewnych podobieństwach.

Coś ukrywają. Mariah ma to wypisane na twarzy, dlatego tak się stara, żeby nie spędzić w tym samym pokoju co Kenzie więcej niż pięć minut. Wzdychając, Kenzie spuszcza osłonę, odgradzając się od promieni zachodzącego słońca. Może Mariah wstydzi się pobytu w ośrodku zamkniętym. Może chodzi o to, co powiedział Colin White: że uciekła, by uniknąć rozprawy. Ale w takim razie dlaczego wróciła? I czy jednak może być w tym coś więcej?

Po dwóch sesjach z Faith Kenzie wyczuwa, że dziewczynka wolałaby zostać z matką, nie wie jednak, czy dlatego, że mała nie lubi Jessiki White, czy też dlatego, że Mariah szantażuje córkę.

Z drugiej strony, może Mariah White wyjechała z Nowego Kanaanu, nic nie wiedząc o planach Colina wystąpienia do sądu o zmianę opieki. Może uciekła, mając na względzie dobro córki.

Nikt z personelu medycznego, z którym rozmawiała Kenzie, w najmniejszym stopniu nie zasugerował, że Mariah White może być powodem fizycznych czy psychicznych problemów Faith. Może Faith jest po prostu dziewczynką o niezwykle wybujałej wyobraźni.

Samochód wymyka się Kenzie spod kontroli, skręca w boczną drogę. Naciskając z całych sił na hamulec, zatrzymuje auto i przesuwa dłonią po oczach. Skup się, skup się. Tyle pilnych spraw.

Spokojnie włącza się w ruch, zadając sobie pytanie, czy najgorszą rzeczą, jaką zrobiła Mariah, nie jest po prostu to, że ślepo uwierzyła, iż jej córka mówi prawdę.

14 listopada 1999

Pomysł, by program nadawać w niedzielę rano, wyszedł od Jamesa, który założył, że propagowanie ateistycznych poglądów w dzień, kiedy chrześcijanie oddają cześć Bogu, z całą pewnością wywoła kontrowersje. A chociaż Ian ma co najmniej siedem gotowych scenariuszy, wszystkie straciły na aktualności. Improwizuje. Niewiele może zdradzić, nim swoich informacji użyje przeciwko Mariah i Faith. Z drugiej strony, tylko tyle może mówić, żeby zabrzmieć neutralnie i nie wzbudzić podejrzeń producenta.

Światła palą go w twarz, szeroko otwarte oko kamery kieruje się na niego, gdy świadomie rzuca Biblię na ziemię za swoimi plecami. W przeciwieństwie do nagrań dokonywanych w studiu dzisiaj ma widownię, co prawda, nieliczną, ponieważ większość ludzi zebranych wokół domu Mariah to gorliwi wyznawcy, a nie ateiści. Z tego też powodu wybrał fragment z Biblii na temat swojej diatryby.

– „Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka i złóż go w ofierze”. – Ian rozgląda się po słuchaczach. – Tak, dobrze słyszeliście. Abraham ma zabić swoje dziecko, by udowodnić, że kiedy Bóg powie: „Skacz”, on spyta: „Z jak wysoka?”. I co się dzieje? Abraham to robi. Przykłada nóż do gardła Izaaka, w ostatniej chwili pojawia się Bóg i mówi mu, że żartował. – Ian parska. – Takiego Boga czcicie? Istotę Najwyższą, która swych poddanych traktuje jak pionki? Zapytajcie jednego z tych ludzi w sutannie, a opowiedzą wam historię o wierze, o oddaniu się w ręce Boga i ufności, że za jego sprawą wszystko będzie dobrze. Ale to nie jest historia o wierze. To nawet nie jest historia o Abrahamie. To jest historia o Izaaku.

Ja chcę wiedzieć, choć na próżno szukać by tego w Biblii, co myślał Izaak, kiedy ojciec położył go na ołtarzu w samym środku pustkowia.

Co czuł, kiedy ojciec przytknął ostrze do jego szyi. Czy płakał, czy się zmoczył. W tej historii nie ma zupełnie mowy o dziecku. Jako dobrzy chrześcijanie powinniście szanować Abrahama za wykonanie polecenia. Ale coś wam powiem. Jako istota ludzka za grosz nie szanuję tego człowieka. Pogardzam Bogiem, który posługuje się dzieckiem w taki sposób. O wiele większy szacunek czułbym do rodzica, który własnym ciałem zasłania dziecko przed despotą, nawet rzekomo niebiańskim. – Ian unosi brwi, gdy operator robi zbliżenie jego twarzy. – Mam tylko nadzieję, że pani White, matka Faith, bierze to pod uwagę.

Ktoś woła „Cięcie!” i Ian się odwraca. Łapie ręcznik podany mu przez asystenta, żeby zetrzeć z twarzy pot i makijaż. Zabiera od innego pomocnika notatki i wolno idzie do karawanu, ignorując pomruki swojej widowni.

Albo to do nich dotarło, albo nie.

Ian cholernie dobrze zdaje sobie sprawę, że jego przemowę można odczytać na dwa sposoby. Albo ludzie uznają, że w ostatnim zdaniu oskarżył Mariah o to, że postępuje jak Abraham i prostytuuje swoje dziecko, bo Bóg i media tego chcą. Albo też usłyszą w jego słowach pochwałę Mariah, która w przeciwieństwie do Abrahama zabrała swoje dziecko, choćby tylko przelotnie, poza zasięg tych samych chciwych mocy.

Prawdę mówiąc, niewiele go obchodzi interpretacja dokonana przez jego wielbicieli. Przejmuje się reakcją tylko dwóch osób, Mariah i Jamesa. Pragnie, by Mariah zrozumiała to w jeden, a James w drugi sposób.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Jesień Cudów»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Jesień Cudów» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jodi Picoult - Small Great Things
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Shine
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Lone Wolf
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Harvesting the Heart
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Sing You Home
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Jak z Obrazka
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Between the lines
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Handle with Care
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Bez mojej zgody
Jodi Picoult
Jodi Picoult - House Rules
Jodi Picoult
libcat.ru: книга без обложки
Jodi Picoult
Отзывы о книге «Jesień Cudów»

Обсуждение, отзывы о книге «Jesień Cudów» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x