• Пожаловаться

Federico Moccia: Tylko ciebie chcę

Здесь есть возможность читать онлайн «Federico Moccia: Tylko ciebie chcę» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Federico Moccia Tylko ciebie chcę

Tylko ciebie chcę: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Tylko ciebie chcę»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Po dwóch latach spędzonych w Nowym Jorku Step wraca do Rzymu. Wiele się tu zmieniło. Chłopak zaczyna pracę w telewizji, poznaje nowych ludzi, wśród nich żywiołową Gin. Przeszłość nie daje mu spokoju, ale teraźniejszość nie zostawia zbyt wiele czasu na jej rozpamiętywanie. Czy warto dążyć do wskrzeszenia dawnej miłości? Kontynuacja przeboju wydawniczego "Trzy metry nad niebem". Pełna realizmu, śmiała powieść o miłości, seksie, dojrzewaniu, przyjaźni, namiętności i marzeniach – do grona znajomych postaci – Stepa, Babi, Palliny – dołączają nowi, równie barwni, zakręceni i nieprzewidywalni bohaterowie

Federico Moccia: другие книги автора


Кто написал Tylko ciebie chcę? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Tylko ciebie chcę — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Tylko ciebie chcę», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

77

Trochę później. Dom rodziny Biro.

– Ginevra, mogę wejść? – Gin wpuszcza matkę do pokoju. – O co chodzi, mamo?

– Dzisiaj po południu przynieśli je dla ciebie.

Schowana za wielkim bukietem czerwonych róż, mama wkracza do pokoju córki i uśmiechnięta, kładzie kwiaty na łóżku.

– Widziałaś, jakie piękne? O, i popatrz… w środku jest jedna biała róża. Wiesz, co to znaczy, prawda?

– Nie, co takiego?

– To prośba o przebaczenie. Ktoś ci coś zrobił, ktoś winien ci się z czegoś wytłumaczyć?

– Nie, mamo, wszystko w porządku. – Ale mamy mają to do siebie, że nic nie ujdzie ich uwagi. A poza tym zaczerwienione oczy Gin nie pozostawiają najmniejszych wątpliwości.

– Trzymaj… – Podaje jej chusteczkę do nosa i się uśmiecha. – Kiedy zgłodniejesz, możemy siadać do stołu.

– Dzięki, mamo. Ale teraz nie chce mi się jeść.

– Dobrze. Tylko za bardzo się nie przejmuj. Nie warto.

Gin uśmiecha się do mamy. – Łatwo powiedzieć…

Przed wyjściem mama wręcza jej jeszcze liścik. – Masz, był włożony w bukiet. Może to pozwoli ci zrozumieć, co oznacza ta biała róża.

– Może…

Mama zostawia ją samą, sam na sam z bólem, z kwiatami, z listem. Zdarzają się takie chwile, które każda mama dobrze zna. Chyba dlatego, że też przez to przeszła. Chyba dlatego, że wie, iż własną córkę można kochać nawet z daleka. Chyba dlatego, że kiedy ma się do czynienia z takim bólem, to cała matczyna miłość może wręcz zawadzać. Zamyka drzwi i zostawia ją samą. Z listem w rękach. Z listem ode mnie. Gin go otwiera. Z zainteresowaniem czyta początek.

„Tyle razy mnie o to prosiłaś. Zawsze ci odmawiałem. Chciałbym móc podarować Ci go na twoje urodziny, na Gwiazdkę, z jakiejkolwiek innej okazji. Oprócz tej jednej: by prosić Cię o przebaczenie. Ale gdyby tylko mogło się to na cokolwiek przydać, gdyby okazało się, że to za mało, że mam ich jeszcze napisać całe tysiące, miliony i jeszcze więcej, też bym to zrobił, bo nie mogę bez Ciebie żyć." Gin czyta dalej. „Masz to, co tak bardzo chciałaś. Mój wiersz." Uśmiecha się i czyta, nie może się oderwać. Przebiega wzrokiem tekst, płacze, pociąga nosem, to znów się śmieje. Podnosi głowę i zabiera się za czytanie. Wspólnie spędzone chwile, wzajemna namiętność, podróż, wrażenia. Czyta uśmiechnięta, wciąż pociągając nosem, wyciera sobie oczy, pojedyncza łza wymyka jej się i ścieka wprost z ręki na papier, rozmazując jedno z napisanych przeze mnie słów. I rozczulona, śmiejąc się i płacząc na przemian, czyta dalej, aż do końca. Nie wspominam jej o mojej matce.

Tylko o nas. Nie odbiegam od tematu, piszę jej wyłącznie o sobie, o moim sercu, o mojej miłości, o moim błędzie. Podkradam słowa z filmu, który oglądałem na okrągło podczas mojego pobytu w Nowym Jorku… „Chcę, żebyś się unosiła w powietrzu, żebyś śpiewała w uniesieniu… Bądź bezgranicznie szczęśliwa, a przynajmniej nie odtrącaj od siebie szczęścia. Wiem, że te słowa wydają Ci się przesłodzone, ale miłość to namiętność, opętanie, to ktoś, bez kogo nie możesz żyć, uwierz mi: rzuć się na oślep, znajdź kogoś, kogo pokochasz do szaleństwa i kto pokocha Ciebie w ten sam sposób. Jak go znajdziesz? Cóż, zapomnij o zdrowym rozsądku i posłuchaj swojego serca. Ja nie słyszę Twojego serca. Bo prawda, skarbie, jest taka, że życie jest bez sensu, o ile tego zabraknie. Podróż, podczas której nie zakochamy się bez opamiętania, jest równoznaczna z wegetacją. Ale musisz próbować, bo jeśli nie próbowałaś, to jakbyś nigdy nie żyła naprawdę…”. Mam nadzieję, że udało mi się ją przekonać, iż ona już znalazła tego kogoś. Kogoś, kto liczy na to, że pewnego dnia zasłuży sobie na przebaczenie. Ale wcale jej nie popędzam. „Będę na Ciebie czekał. Będę czekał. I czekał, ile tylko zechcesz. Byle tylko móc Cię zobaczyć, byś była moja, bym znów mógł się poczuć szczęśliwy. Szczęśliwy jak niebo podczas zachodu słońca”. Gin zaczyna się śmiać. I wtem ogarniają dziwne przeczucie, ni stąd, ni zowąd. Odwraca się gwałtownie. Spogląda na swój stół. Na sam brzeg, tam w głębi, gdzie zawsze trzymała je schowane wszystkie razem. I niespodziewanie dociera do niej, co się stało. I czuje, jakby za chwilę miała umrzeć. Podrywa się z miejsca.

– Mamo! Pozwoliłaś mu wejść do mnie do pokoju!

– Ale bo to przecież był ten przemiły chłopak, ten od szampana, nieprawdaż? Wydaje się taki porządny. A poza tym przyszedł tutaj z tymi przepięknymi kwiatami… Nie mogłam mu odmówić, nie wypadało.

– Mamo… Nawet nie masz pojęcia, coś ty najlepszego zrobiła.

78

Siedzę u siebie w pokoju. Czuję się jak złodziej. I rzeczywiście nim jestem. Ale zżera mnie ciekawość. Kiedy je zobaczyłem u niej na stole, nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Trzy pamiętniki, po jednym na każdy rok. Począwszy od pierwszej klasy liceum. Gin jest niesamowita. Wieczna bałaganiara, a tu nagle taki wzorowy porządek. Zaczynam kartkować pierwszy z nich. Jest w nim mnóstwo przezabawnych wpisów. Kto wie, co to za jeden ten Francesco. Fra'. Tak sama go nazywa. I do tego jeszcze te wszystkie serduszka. W każdym razie koleś i tak jej nie miał. Byłem naprawdę zaskoczony, że nigdy wcześniej z nikim nie była. Sam z siebie nigdy bym w to nie uwierzył, naprawdę. Jest taka czuła… I do tego piękna… Cała ona. Jedyna. Ma w sobie niesłychaną siłę, determinację… Czasami sprawia wrażenie roztrzepanej, ale w rzeczywistości i tak nic jej nie umknie, ma oczy szeroko otwarte, tak samo jest też na imprezach, kiedy chociażby gada sobie z jakąś przyjaciółką, ale jednocześnie sprawdza, z kim rozmawiam, co porabiam, co się dzieje w głębi pomieszczenia, kto taki właśnie wszedł, kto co o kim mówi… I śmieje się jak szalona i zawsze potrafi powiedzieć coś zabawnego, ma dziewczyna refleks… Gin. Bardzo żałuję tego, co się stało. Ale sytuacja między mną a Babi wymknęła mi się spod kontroli. Nie miałem pojęcia, co robię, byłem pijany. Tak… Odpuść sobie, Step, zachowujesz się, jakbyś ją miał przed sobą i usiłował jej wszystko wyjaśnić… przecież to niedorzeczne. Czasami wszystkim, do czego dążysz, jest miłość. Tak, ale nie dociera do ciebie, że ta kobieta, którą tak kochałeś, gdzieś przepadła, bezpowrotnie. Czy w takim razie sam ją sobie wymyśliłeś? Doszukujesz się w tym pocałunku tak drogiego ci smaku tego, co kiedyś czułeś, czego doznałeś… ale na próżno. Kto ci to odebrał? Schował? Ukradł? Kto? Odnalazłem jej oczy, ale tego światła już nie, a po uśmiechu, którego tak mi brakowało, nie ma już ani śladu. W ten sposób, uwalniając się z jej uścisku tamtego wieczora, nagle zrozumiałem: mojej Babi już nie ma. Nic, tylko jej włosy, tak samo pozbawione blasku jak jej twarz, z której zniknął tamten uśmiech, przepadł bez wieści. Więc zamknąłem oczy i uciekłem w dal, zatraciłem się we wspomnieniach, dałem się im prowadzić, tańcząc ręka w rękę w tym olbrzymim, zgodnym korowodzie, śmiejąc się i żartując. I znów ujrzałem tamtą dziewczynę, Babi sprzed kilku lat, piękną jak morze na wiosnę, świeżą i niepewną, spragnioną miłości i tego, by być kochaną, onieśmieloną, kiedy zdejmowała z siebie stanik. To ona, na zawsze moja, należy tylko i wyłącznie do mnie… Ale czasami nie warto zakłócać wspomnień. Dosyć. Nie chcę więcej o tym myśleć. To, co się stało, już się nie odstanie. Gin to zrozumie. Musi zrozumieć. Gdybym tego nie zrobił, już na zawsze żyłbym w ukryciu, nigdy nie wyszedłbym na zewnątrz. Wyjście naprzeciw światła miłości. Zrozumie. Musi zrozumieć. W gruncie rzeczy przecież nic o mnie nie wiedziała, nigdy wcześniej mnie przecież nie widziała. A to co takiego? Zaczynam czytać.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Tylko ciebie chcę»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Tylko ciebie chcę» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Stanisław Lem: Powrót z gwiazd
Powrót z gwiazd
Stanisław Lem
Jordan Penny: Lilia wśród cierni
Lilia wśród cierni
Jordan Penny
Jane Austen: Emma
Emma
Jane Austen
Federico Moccia: Trzy metry nad niebem
Trzy metry nad niebem
Federico Moccia
Станислав Лем: Regresso das estrelas
Regresso das estrelas
Станислав Лем
Отзывы о книге «Tylko ciebie chcę»

Обсуждение, отзывы о книге «Tylko ciebie chcę» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.