Andrzej Pilipiuk - Rzeźnik drzew

Здесь есть возможность читать онлайн «Andrzej Pilipiuk - Rzeźnik drzew» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Rzeźnik drzew: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Rzeźnik drzew»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Kozacy, Chińczycy, Arabowie, archeolodzy, degeneraci, nekromanci, terroryści, opozycjoniści, a nawet Obcy – tak przedziwny kalejdoskop bohaterów pojawia się w dwunastu opowiadaniach z najnowszego zbioru Andrzeja Pilipiuka „Rzeźnik drzew”. Jest śmiesznie, strasznie, poważnie, a bywa też refleksyjnie. Czyli – jak zwykle u Pilipiuka – rozrywka przez duże „R”, na bardzo dobrym, literackim poziomie.
Andrzej Pilipiuk to jeden z najbardziej poczytnych polskich pisarzy młodego pokolenia. Archeolog z wykształcenia, debiutował jeszcze w studenckich czasach na łamach „Fenixa” opowiadaniem „Hiena” (1996r.), otwierającym cykl opowieści o Jakubie Wędrowyczu – degeneracie, bimbrowniku i egzorcyście. Ten dość niezwykły bohater zyskał ogromną sympatię czytelników, nie tylko zresztą w Polsce. Do dziś ukazało się ponad 60 opowiadań o egzorcyście – amatorze, zebranych w pięciu tomach: „Kroniki Jakuba Wędrowycza”, „Czarownik Iwanow”, „Weźmisz czarno kure…”, „Zagadka Kuby Rozpruwacza” i „Wieszać każdy może”. Każdy z nich okazał się bestsellerem, a Andrzej Pilipiuk stał się jednym z najbardziej poczytnych pisarzy.
W ciągu ostatnich siedmiu lat zyskał też sławę jednego z najbardziej twórczych. Jest m. in. autorem trylogii o alchemiku Sędziwoju, kuzynkach Kruszewskich i księżniczce Monice („Kuzynki”, „Księżniczka”, „Dziedziczki”), trylogii „Norweski dziennik” („Ucieczka”, „Obce ścieżki”, „Północne wiatry”), a także… kilkunastu tomów kontynuacji przygód Pana Samochodzika. Z racji na tą wyjątkową kreatywność Pilipiuk sam siebie określa – z przymrużeniem okaz – mianem „Wielkiego Grafomana”.
Oczywiście grafomania jest grzechem, o który nie sposób Pilipiuka posądzać. Wszystkie jego książki, stojące na bardzo dobrym, literackim poziomie, cechuje wyjątkowa staranność językowa. Przy tym Andrzej Pilipiuk jest znakomitym gawędziarzem, mistrzem krótkiej formy, historyjek z niespodzianką, dreszczykiem i humorem. „Rzeźnik drzew”, trzeci po „Czerwonej gorączce” i „2586 krokach”, zbiór opowiadań jest tego najlepszym dowodem.
Książka, która ukazała się przed kilkoma dniami nakładem wydawnictwa „Fabryka Słów”, powinna być oznaczona przez wydawcę specjalną sygnaturą: „Uwaga, czasopożeracz! Wciąga!”. Podobnie jak większość „pilipiuków” czyta się z dużą przyjemnością, a oderwać się bardzo trudno. W „Rzeźniku drzew” dostajemy mieszankę praktycznie wszystkich odmian literatury fantastycznej – czarną humoreskę („Szkolenie”), horror a’la King („Poddasze”, „Serce kamienia”), fantastykę historyczną („Sprawa Filipowa”), czy quasi fantasy („Połoz”). Nie zabrakło oczywiście ulubionych przez Pilipiuka motywów – podróży w czasie, egzorcyzmowania złych duchów, czy archeologów natrafiających na mroczne tajemnice.
Osobiście, za najlepsze ze zbioru uznaliśmy trzy opowiadania: „Serce kamienia”, „Bunt szewców” i „Teatralna opowieść”, ale pozostałe również trzymają wysoki poziom. Dodatkową zaletą lub wadą – w zależności od upodobań czytelnika – „Rzeźnika drzew” jest kompletny brak Jakuba Wędrowycza. Choć miłośnicy tej postaci mogą być spokojni – na forach internetowych Andrzej Pilipiuk obiecał, że egzorcysta – bimbrownik na pewno jeszcze powróci.

Rzeźnik drzew — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Rzeźnik drzew», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Więc w czym problem?

– Spalono cenne archiwalia, biblioteki. Rosja nigdy nie otrząsnęła się po tej katastrofie. Na kilka dekad podupadła sztuka. No i ofiary… Na zarazę zmarło kilkaset tysięcy ludzi, drugie tyle zginęło w czasie kwarantanny. Sama elita waszego narodu. Możesz to sobie wyobrazić? Przyjeżdżałem tu co roku na wykopaliska… Widziałem te kilometry kwadratowe wypalonych gruzowisk, zarośniętych chaszczami i lasem. Poznawałem to piękne miasto, tak nikczemnie wymazane z kart naszej cywilizacji. Wykopywaliśmy resztki. Niedopalone grzbiety książek, porcelanowe główki lalek, okucia z mebli, koszulki ikon. I podjąłem decyzję. Zmienię bieg dziejów, uratuję was. Za cenę własnego życia.

– Co ci jest?

– Umieram. Skok w przeszłość demoluje każdy żywy organizm. Zostało mi już tylko kilka dni… Ale udało się. Nie będzie wielkiej zarazy.

– Sądzisz, że było warto? Nie zobaczysz nawet efektów…

– Tak. Każda wersja historii będzie lepsza niż to, co się stało…

***

Od strony zatoki dobiegło głośne buczenie. Atomowy lodołamacz „Czerwona Gwiazda” przedzierał się przez zatory kry na szlaku wodnym. Wyrwany z krainy wspomnień Susłow dokończył flaszkę. Z kieszeni wyjął zniszczoną książeczkę. Miał nieprawdopodobne szczęście, że udało mu się ukryć ją tuż przed aresztowaniem… Na końcu za okładkę wsunięto mały, sztywny kawałek plastiku. Kalendarzyk na rok 2065. Car Paweł III uśmiechał się z holograficznego zdjęcia.

– Ech, ty frajerze. – Rozbił butelkę o głaz, jakby to był nagrobek pechowego podróżnika w czasie. – I po co ci to było? Po kiego grzyba żeś się wtrącał?

Szantaż

Budynek Centralnego Archiwum Wojskowego stał ciemny i cichy. Rzęsisty jesienny deszcz wybijał werble na dachu, spływał po szybach, szemrał w rynnach. Drzewa w parku szumiały, targane ostrymi podmuchami wiatru. Tylko w małym okienku służbówki widać było żółte światełko słabej żarówki.

Strażnik pilnujący gmachu dawno przekroczył osiemdziesiątkę, jednak nie wybierał się jeszcze na emeryturę. Co tu dużo mówić, lubił tę pracę. Zapewniała mu poczucie, że ciągle jest potrzebny. Po prawdzie nie miał szczególnie dużo roboty.

Corpus zabezpieczono kilkoma niezależnymi systemami alarmowymi. Kilkanaście kamer termowizyjnych omiatało czujnym spojrzeniem wszystkie przejścia. Żadna mysz, żaden szczur nie miał szans przemknąć się niepostrzeżenie. Złodzieje nie interesowali się papierzyskami. Ostatnią próbę włamania odnotowano ponad dziesięć lat temu.

Stary Igor nie ufał jednak nowoczesnej technice. Co godzina brał z szafki pistolet gazowy, przypinał do pasa krótki policyjny pałasz i w towarzystwie psa ruszał na obchód pomieszczeń. Już zbierał się do wyjścia, kiedy usłyszał sygnał wiadomości radiowych.

– Jest trzecia dwadzieścia. Podajemy skrót najważniejszych wydarzeń – powiedziała spikerka. – Oddziały rozjemcze Ligi Narodów odnotowały dziś po północy dwa incydenty na tymczasowej linii demarkacyjnej. Przez rzekę Zbrucz na stronę polską przedarł się niewielki oddział ukraińskiej partyzantki. Żołnierze jednostek pokojowych powstrzymali Rosjan przed kontynuacją pościgu na naszym terytorium. W okolicach Wilna spadł pocisk rakietowy, wystrzelony prawdopodobnie z okolic Potocka. Dowódca stacjonującego tam oddziału Czwartej Gwardyjskiej Dywizji Rakietowej imienia Aleksandra u wyraził głębokie ubolewanie. Winni odpalenia rakiety staną przed międzynarodowym sądem wojennym. Poza tymi incydentami zawieszenie broni jest ściśle przestrzegane.

– Gówno warte to zawieszenie broni – burknął Igor. – Do Rusków wystarczy się na chwilę plecami odwrócić i zaraz na kark wsiądą. Nie mam racji? – zwrócił się do psa.

Azor podniósł łeb i szczeknął potakująco.

– Sytuacja około miliona uchodźców, rozlokowanych w centralnych i zachodnich województwach Rzeczypospolitej, jest dość trudna. Nie wszędzie udało się zapewnić dzieciom należącym do mniejszości naukę w językach ojczystych. Kuleje dystrybucja gazet i literatury. Zwłaszcza trudna jest sytuacja narodowości litewskiej.

– Sranie w banie – strażnik ponownie zwrócił się do owczarka. – Parę miesięcy mogą się przemęczyć, przecież i tak wszystkie gadają po polsku. Jak tylko odbijemy Litwę i Ukrainę, boćwy i chachły będą mogli wracać do siebie…

Pies szczeknął krótko, jakby ostrzegawczo.

– No pewnie, że odbijemy – warknął staruszek i siorb – nął herbaty. – I lepiej, futrzaku, żebyś nie miał żadnych wątpliwości! – Pogroził psu zwiniętą smyczą. – Żebym był tak z dziesięć lat młodszy, sam bym poszedł na front.

– Jak wynika z danych wywiadowczych, liczba żołnierzy amerykańskich stacjonujących na Wyspach Brytyjskich wzrosła ostatnio do około pół miliona. Liga Narodów zażądała wyjaśnień.

– Zasrane jankesy coś kombinują. Może jeszcze i nóż w plecy nam wsadzą. I pomyśleć, że jeszcze dwa miesiące temu chcieliśmy obszczymurkom znieść wizy. – Igor z rozgoryczeniem splunął fusami do kubła na śmieci. – A ta cała Liga to też banda zawszonych judaszy. Miał rację generał Rozwadowski, wszyscy oni powinni skończyć na latarniach jeszcze w czterdziestym roku. Tak, piesku, trza było plunąć na wszystkie konwencje i wprowadzić nasze wojska do Szwajcarii.

– Rząd Rzeczypospolitej dla przeciwdziałania rosnącej inflacji wprowadza do obiegu nowe monety dwudziestozłotowe bite z irydu. Ministerstwo Finansów planuje w ciągu dwu miesięcy całkowicie wycofać z obrotu pieniądze papierowe. W związku z obniżką cen platyny rozważa się zwiększenie masy dziesięciozłotówek o piętnaście procent. Monety wcześniejszych emisji wymieniane będą we wszystkich oddziałach banków…

– Pieprzenie. – Wzruszył ramionami. – Zamiast pogonić kota tym międzynarodowym spekulantom, my się bawimy.

Pies szczeknął.

– A co sobie myślisz? Jak obezjajcy z RPA rzucają za dużo kruszców na rynek, to należy zbombardować ich kopalnie atomówkami i tyle. Przez swoją pazerność osłabiają naszą walutę, na której potędze wisi gospodarka trzydziestu krajów tej planety.

– Wiadomości ze świata kultury. Amerykańska kongregacja duchownych protestanckich wystosowała protest przeciw dalszemu rozpowszechnianiu na terenie USA książki Jakuba Ćwieka „Kod Artura Grottgera”. Zarzucają jej liczne przekłamania historyczne oraz agresywne propagowanie ideologii katolickiego fundamentalizmu. Mimo tych protestów sprzedany nakład sięgnął piętnastu milionów egzemplarzy. W ciągu ostatniego roku na katolicyzm przeszło kolejne siedemnaście milionów obywateli USA. Liczba konwersji na prawosławie jest nieco niższa…

– Ha, jak się ich pastorom zachciało figlować z nieletnimi chłopaczkami, to są skutki. Ano, pora się ruszyć. – Igor przeciągnął się, aż mu stawy zaskrzypiały.

Przeżuł do końca kanapkę i wyszedł z dyżurki. Maszerował spokojnym, niespiesznym krokiem. Długie, wąskie korytarze nie kryły przed nim żadnych tajemnic. Znał cały ten labirynt na pamięć. W ciągu niespełna kwadransa skontrolował parter i wszedł na piętro. Mijał dziesiątki drzwi pracowni naukowych, czytelni, sal audiowizualnych…

Wszędzie panował spokój i niczym niezmącona cisza. Diody kontrolek nad wejściami płonęły uspokajającym zielonym blaskiem. Nigdzie nie pękła rura, nigdzie nie pojawił się ogień, nigdzie nie naruszono systemu bezpieczeństwa.

Jednak strażnika dręczyło dziwne, nieokreślone przeczucie. Dotarł niemal na koniec korytarza C2, gdy pies, do tej pory spokojnie idący przy nodze, zastrzygł uszami.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Rzeźnik drzew»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Rzeźnik drzew» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Andrzej Pilipiuk - Weźmisz czarną kurę
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Zagadka Kuby Rozpruwacza
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Dziedziczki
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Kuzynki
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Księżniczka
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - 2586 kroków
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Czarownik Iwanow
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Sowie Zwierciadło
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Triumf lisa Reinicke
Andrzej Pilipiuk
Andrzej Pilipiuk - Zaginiona
Andrzej Pilipiuk
Отзывы о книге «Rzeźnik drzew»

Обсуждение, отзывы о книге «Rzeźnik drzew» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x