Orson Card - Kryształowe Miasto

Здесь есть возможность читать онлайн «Orson Card - Kryształowe Miasto» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, Год выпуска: 2004, ISBN: 2004, Издательство: Prószyński i S-ka, Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Kryształowe Miasto: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kryształowe Miasto»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Orson Scott Card stworzył - wykorzystując wiedzę i wierzenia ludów zamieszkujących Amerykę Północną — świat alternatywny, w którym magia jest obecna na co dzień. Czary i uroki, zaklęcia i eliksiry — wszystko to ma swoje miejsce w życiu mieszkańców tego świata. W tym świecie pełnym „darów” Alvin, siódmy syn siódmego syna, jest kimś zupełnie wyjątkowym. Jest Stwórcą; ma dar rozumienia, w jaki sposób rzeczy łączą się ze sobą, jak je stworzyć, naprawić, zachować lub zniszczyć. Alvin usiłuje zapobiec wybuchowi straszliwej wojny, którą jego żona Peggy ujrzała w losie wszystkich mieszkańców Ameryki. Peggy wysłała go do Nowego Orleanu — a raczej Nueva Barcelona, gdyż taką nazwę nadali mu hiszpańscy okupanci. W Nueva Barcelona szaleje zaraza. Alvin, ratując nieszczęsnych mieszkańców miasta stanie przed najtrudniejszym zadaniem, które będzie wymagać całej jego mocy…

Kryształowe Miasto — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kryształowe Miasto», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Alvin pokręcił głową.

— Klęczę, bo coś mi się złamało w środku — szepnął. — A ty chcesz, żeby taki złamany człowiek coś dla ciebie zrobił. Nie mogę nic zrobić. Świat jest z każdym dniem coraz bardziej chory, a ja nie mam mocy, by go uleczyć.

— Masz moc, której potrzebuję. Maria de los Muertos mi po wiedziała. Jej matka zdrowa, ty leczysz.

— Ty nie jesteś chora.

— Całe Barcy chore. Mieszkasz w domu, co umrze na tę chorobę. To czarne miasto umrze też. Francuzy w Barcy umrą. Chorują złe ludzie, głupie ludzie, co się boją. Szukają, kogo tu oskarżyć.

To będziesz ty i ten szalony Łoś, i Wiewiórka też. To będę ja i my wszyscy, co nie dajemy Afryce umrzeć. To będą Francuzy, jak Maria de los Muertos i jej mama. Co zrobią, kiedy tłum powie: szukajmy winnych, spalmy ich? Dokąd uciekną?

— A co niby mogę zrobić twoim zdaniem? Nie mam wpływu na tłum.

— Wiesz, czego chcę, o, wiesz.

— Nie.

— Może nie wiesz, że wiesz, ale te słowa są w twoim sercu, jak wypalone. Słowa twojej mamy, dawne słowa, jak ty był mały.

„Wypuść mój lud”.

— Nie jestem faraonem, a to nie Egipt.

— Właśnie że Egipt, a ty nie faraon, Mojżeszu.

— Czego chcesz? Żebym zesłał plagę karaluchów? Plaga już spadła na Barcy i nikogo to nie obeszło.

— Spraw, niech rozstąpi się morze. Przeprowadź nas po suchym lądzie pod osłoną nocy, tego chcę.

Alvin pokręcił głową.

— Mojżesz dokonał tego z pomocą Boga, której nie mam.

I miał dokąd iść, na pustynię, na której go nie znajdą. A dokąd wy pójdziecie? Jest was dużo. Za dużo.

— A niewolniki ze statku, dokąd oni idą, jak ty ich uwalniasz?

Alvin spojrzał na Arthura Stuarta.

— Nikomu nie mówiłem — obruszył się chłopiec. — Nie zwariowałem!

— Ty myślisz, ja muszę pytać — powiedziała La Tia. — Ja to widzę w środek, w płomień, w ty. Przeprowadź nas przez rzekę.

— Ale nie mówimy tu o dwóch tuzinach niewolników, tylko o całym czarnym mieście, sierocińcu i… Francuzach? Ile to osób?

— I wszystkie niewolniki, co zechcą iść. W nocnej mgle. Spraw, niech mgła przyjdzie nad Barcy. My wszyscy skryjemy się we mgle, a ty nas przeprowadź przez rzekę. Znasz Czerwonych, przeprowadź nas bezpiecznie na drugi brzeg.

— Nie mogę! Myślisz, że potrafię zapanować nad całą Mizzippy? Za kogo mnie uważasz?

— Za człowieka, co chce wiedzieć, czemu żyje. Chce wiedzieć, na co mu moc. Teraz La Tia ci mówi, a ty nie chcesz słuchać!

— Nie jestem Mojżeszem. A ty nie jesteś Bogiem.

— Chcesz widzieć płonący krzew?

— Nie! — warknął. Mogłaby wyczarować jakieś fajerwerki, ale nie chciał ich oglądać. I tak nie ma sensu przechodzić na drugi brzeg. Jak tam wykarmić ludzi? — zastanawiał się. Tam są bagna, błota, węże, aligatory, komary, tak jak tutaj. I nie będzie manny z nieba. Moi czerwonoskórzy przyjaciele mieszkają daleko na pół nocy. Tego nikt nie dokona. A już na pewno nie ja.

— Ty najbardziej ze wszystkich — oznajmiła La Tia.

Przez jakiś czas milczeli.

Usted es tia de quien? — zapytał Arthur Stuart.

— Nie mówię po hiszpańsku, chłopcze — odparła La Tia. — Nazywają mnie La Tia, bo Hiszpanie nie mogą wymówić moje afrykańskie imię.

— My także go nie wymawiamy — odezwała się druga kobieta. — Jest naszą królową. Jak mówi: „wypuść mój lud”, to rób, co każe.

— Cicho, dziecko — powiedziała La Tia. — Nie mów takiemu człowiekowi, co robić. On już chce zrobić. Pomożemy mu znaleźć odwagę. Powiemy mu: idź do doków i tam tego ranka znajdzie na dzieję. Znajdzie brata, jak Mojżesz, brat da mu odwagę i kłopoty.

— O, świetnie — mruknął Alvin. — Nowe kłopoty.

Ale wiedział, że powinien jej posłuchać — przynajmniej iść do doków i sprawdzić, co oznacza jej proroctwo.

— Dziś o zmroku będzie mgła — mówiła dalej La Tia. — Jak zrobisz mgłę, wszyscy wiedzą: pora iść.

— Iść dokąd? Przestańcie. Nie możemy się przeprawić na drugi brzeg.

— Opuścimy to miasto tak lub inaczej.

Kiedy odchodzili pospiesznym krokiem, czując na sobie wzrok Czarnych, Arthur Stuart spytał:

— Czy ona miała na myśli to, co mi się wydaje?

— Odejdą stąd albo zginą — odpowiedział Alvin. — I nie po wiem, żeby się myliła. W tym mieście dojrzewa coś brzydkiego.

Ci ludzie rwą się do zwady. Steve Austin zbiera mężczyzn, którzy lubią się bić. I nie zabraknie też innych, w których strach budzi chęć do walki, do zabijania i La Tia o tym wie. Czarni nie mogą tu zostać, nie mają się u kogo schronić. Jeśli znajdę jakiś sposób, że by wyprowadzić z Barcy Papę Łosia i jego rodzinę, miastowi ukarzą Czarnych albo Francuzów.

— A może huragan? W Camelocie zrobiłeś powódź, która po wstrzymała bunt niewolników. Tym razem mógłbyś ją powtórzyć z wichrem i deszczem.

— Jeden podmuch i zabijemy tych samych, których powinniśmy uratować.

Arthur Stuart rozejrzał się.

— O — mruknął. — Chyba wszystkie domy stoją w dolinie.

— Chyba tak.

Z okien biednych domów w dzielnicy francuskiej także ich obserwowano. Wiadomość La Tii już się rozeszła. Wszyscy mieli nadzieję, że Alvin ich uratuje — a on nie miał pojęcia, jak to zrobić.

Jak zwykle, pomyślał Alvin. Patrzą na mnie z nadzieją, a mnie brakuje mocy i mądrości, żeby te nadzieje spełnić. Potrafię sprawić, żeby komuś nóż wypadł z dłoni, potrafię roztopić kajdany niewolników, ale to wszystko jest jak kropla krwi w wiadrze wody, nie można jej znaleźć, a co dopiero odzyskać.

Kropla krwi w wiadrze wody.

Przypomniał sobie, jak Tenskwa-Tawa zrobił wir na jeziorze, wylał do niego swoją krew, a w ścianach wiru ujrzał przyszłość, szybując w górę wraz z nim.

Przypomniał sobie, że właśnie w wizjach na ścianach wodnego wiru po raz pierwszy zobaczył Kryształowe Miasto. Czy to coś z dalekiej przeszłości, czy też przyszłość? Nieważne. Liczy się tylko to, jak Tenskwa-Tawa utworzył z wody potrzebny kształt i utrzymał go, wirujący niby z ogromną prędkością, lecz tak naprawdę nieruchomy.

Krew w wodzie, wir, a ściany gładkie i przejrzyste jak szkło.

5. Kryształowa kula

Jeszcze nie znaleźli się w dokach, a Alvin już zaczął przyglądać się płomieniom serc ludzi, którzy się tam kręcili. Margaret ujrzałaby wydarzenia z ich przeszłości i przyszłości, on tego nie potrafił, lecz rozróżniał, czyj płomień płonie jasno, a który ćmi się rozżarzony i ciemny, który jest mocny, a który słaby, który trwożliwy, który dzielny.

Wiele osób rozpoznał, gdyż był w mieście już od wielu tygodni. Bez trudu znalazł Steve’a Austina i Jima Bowie, którzy akurat nie szli razem. Różnili się od siebie. Austin był marzycielem, Bowie mordercą. Marzyciele zawsze uważają, że ich marzenie jest warte ceny, którą płacą inni. Łudzą się także, że zdołają opanować zło, którym się posługują, by realizować swoje plany.

Wkrótce rozmyślania Alvina przerwał jasny i znany płomień serca, niespodziewany — i niechciany — w Barcy.

Płomień jego młodszego brata Calvina.

Calvin, najbliższy towarzysz dziecinnych lat. Byli nierozłączni. Calvin próbował naśladować Alvina we wszystkim. Alvin rzadko ulegał pokusie, by droczyć się z bratem. Wolał bawić się z nim i strzec jego bezpieczeństwa.

Nikt się nie spodziewał, że Calvin będzie zazdrosny. On także był siódmym synem siódmego syna — gdyż pierworodny Vigor zginął podczas przemierzania rzeki w tym samym dniu, kiedy na świat przyszedł Alvin. Dlatego wszystkie talenty Calvina, należące się mu z urodzenia, nigdy nie dorównywały darowi starszego brata.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kryształowe Miasto»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kryształowe Miasto» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Orson Card - L'exode
Orson Card
Orson Card - Earth unavare
Orson Card
Orson Card - La voix des morts
Orson Card
libcat.ru: книга без обложки
Orson Card
Orson Card - Enchantment
Orson Card
Orson Card - Treasure Box
Orson Card
Orson Card - SEVENTH SON
Orson Card
libcat.ru: книга без обложки
Orson Card
Alessandra Grosso - Kryształowe Schody
Alessandra Grosso
Отзывы о книге «Kryształowe Miasto»

Обсуждение, отзывы о книге «Kryształowe Miasto» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x