• Пожаловаться

Margit Sandemo: Tajemnica Gór Czarnych

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Tajemnica Gór Czarnych» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Tajemnica Gór Czarnych

Tajemnica Gór Czarnych: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Tajemnica Gór Czarnych»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Ekspedycja z Królestwa Światła jest gotowa do pokonania ostatniego etapu: dotarcia do źródła jasnej wody w Górach Czarnych. Wybrany, młody Indianin Oko Nocy, ma podjąć próbę zdobycia wody. Towarzyszą mu Shira i Mar oraz szlachetny Marco, książę Czarnych Sal. Żadne z nich jednak nie może iść z nim aż do samego końca. Ostatni odcinek musi przebyć sam i nikt nie wie, czy uda mu się sforsować wszystkie przeszkody…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Tajemnica Gór Czarnych? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Tajemnica Gór Czarnych — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Tajemnica Gór Czarnych», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie. Wiedział, że jego zadania będą zupełnie inne. Mimo wszystko wiele się z doświadczeń Shiry nauczył. I jeśli teraz będzie czerpał z tego korzyści, to jakie to ma znaczenie? Chodzi przecież o pokonanie samej istoty zła, czy dla takiego celu nie powinno się wykorzystywać wszelkich dostępnych środków?

Całkiem zadowolony z tego rozumowania jednak nie był.

Nieustannie przemierzał w myślach szlaki swej poprzedniczki. Po pierwsze: bramy. Każda z nich była mniejsza, w końcu ostatnia okazała się zaledwie szczeliną w skale, przez którą Shira musiała się przecisnąć. Jakby się jeszcze raz musiała rodzić, tak było tam ciasno. No i liczne groty pomiędzy poszczególnymi bramami. Było ich chyba jedenaście. W każdym razie coś koło tego, trudno bowiem dokładnie określić, co nazwać grotą, a co nie.

Pierwsza grota, pierwsza próba, wielka, wykładana złotem sala zwierciadeł. Sala pychy i zarozumialstwa. Z podłogą z pajęczyny. W pewnym miejscu Shira się zapadła i o mało nie zniknęła w otchłani. Shira? Taka skromna i pokorna! To jak on sobie poradzi z całą swoją dumą i pewnością siebie?

Nie, no prawda, on nie będzie musiał sprostać takim samym próbom.

Ale co jemu jest pisane? Tego nie wiedział nikt.

Druga grota… Bezkresna, pusta przestrzeń pełna fałszywych źródeł i obietnic miłości. W tej grocie sprawdzano siłę uporu dziewczyny. Shira poradziła sobie w niej znakomicie. W trzeciej również. Tam chodziło o rozsądek i zaradność. Grota pełna olbrzymich młyńskich kamieni.

Ale to niesprawiedliwe, pomyślał nagle wzburzony. Shira niemal od urodzenia była do tego przygotowywana. Od początku wiedziała, że ma być nieskazitelnie czystym i dobrym człowiekiem. On zaś, Oko Nocy, całkiem niedawno dowiedział się, że czeka go ta trudna droga do źródła. On, wychowywany po indiańsku, według innych zasad i swoistego poglądu na to, co to znaczy „udane życie”. Z pewnością poradzi sobie w sytuacjach, gdzie chodzi o mądrość, siłę fizyczną czy wytrzymałość, jak w grocie numer dziewięć. Ale pokora, miłosierdzie i tego rodzaju łagodne uczucia… Kto może tego od niego wymagać?

Zrezygnował z rozpatrywania po raz setny fantastycznej wędrówki Shiry i oparł się o ścianę, starając się uwolnić od wszelkich myśli. Musi mieć umysł czysty na spotkanie tego, co lada chwila nastąpi.

Shira siedziała w milczeniu zdjęta lękiem. Ja nie chcę, nie chcę jeszcze raz pokonywać tej drogi przerażenia. Wiem, że nie muszę tego robić. Że powinnam zostać z Marem, kiedy stwierdzimy, że właściwy czas nadszedł. Ale co będzie, jeśli niczego nie zauważymy? Jeśli jeszcze raz zostaniemy wciągnięci przez te podstępne sieci krętych korytarzy w pełnych grozy salach? Jeśli zostanę rozdzielona z Marem i tamtymi dwoma i będę znowu musiała podjąć samotną walkę ze złem tak jak poprzednio?

Shira nie zwróciła uwagi na to, że oddycha ciężko, z trudem chwyta powietrze, a jej twarz to czerwieni się, to blednie. Znalazła się na skraju paniki i tylko uspokajająca dłoń Marca, która spoczęła na jej ręce, przywróciła jej poczucie rzeczywistości.

Tylko co to za rzeczywistość! Znajdowali się w okolicy, w której wszystko było dla nich obce.

Marco bardzo się lękał o Shirę, od chwili gdy stwierdził, jak źle znosi tę wędrówkę, przyrzekł sobie, że zrobi wszystko, żeby ją chronić. Ona jednak miała Mara, a zadaniem Marca było pilnować Oka Nocy i dbać o niego, dopóki będzie w stanie.

Najchętniej towarzyszyłbym temu chłopcu aż do samego źródła, rozmyślał Marco. Ale nie mogę, ta droga nie jest obliczona na mnie. Jestem zbyt silny, dziedzictwo, jakie przyniosłem ze sobą na świat, daje mi zbyt wielką przewagę, pokonałbym wszystkie przeszkody z łatwością. Tego musi dokonać dziecko ludzi, a Oko Nocy jest najwłaściwszym kandydatem.

Mnie natomiast przeznaczono inne, bardzo niebezpieczne zadanie. Moi przyjaciele jeszcze o tym nie wiedzą. Chyba tylko Faron i może się Dolg czegoś domyśla.

Złowieszczy dreszcz przeniknął Marca. Jakby góry, czarne i spiczaste, zamknęły się wokół niego na zawsze.

Ponury, czarny nastrój otulił jego duszę niczym ciężka peleryna. Wicher przedzierał się ze świstem między szczytami, przynosząc mu przeczucie nie dającego się ukoić cierpienia i chłodu.

Czwarty w grupie, Mar, wstał ze swojego miejsca i rozglądał się dookoła. Tuż przed jego stopami zbocze załamywało się i schodziło stromo ku dolinie. Nikt chyba nie byłby w stanie tamtędy przejść. Na samym dole majaczyły jakieś straszne budowle. Fabryki, a może paradne pałace? Z miejsca, w którym stał, widział jedynie część pompatycznego kolosa. Większość doliny przesłaniały opary i dym.

Jedna myśl nie dawała mu spokoju: Jak stąd zejdziemy? Jakim sposobem uda nam się kiedykolwiek wrócić do domu?

Tak jak to teraz widział, będzie to najcięższa ze wszystkich prób.

Skierował wzrok w inną stronę. Ku górskim pustkowiom, przez które muszą przejść.

Specjalnie daleko wzrokiem nie sięgał. Postrzępione góry zamykały krajobraz, rysowały się smoliście czarne na tle tutejszego wiecznego mroku.

Marco zawołał, że czas się zbierać.

Wszyscy czworo spakowali swoje rzeczy. Ale bezradność i smutek zakradały się do ich serc, otaczały ich niczym milczące duchy z tych wichrowych gór.

2

– Spróbujmy się dowiedzieć, co z tamtymi – powiedziała Shira. – I poinformujmy ich, jak daleko sami dotarliśmy.

Wszyscy uznali, że to bardzo dobry pomysł, i Oko Nocy natychmiast zaczął telefonować.

W eterze panowała jednak cisza. Nie wydobyli z aparatu nawet najmniejszego trzasku. W ogóle nic.

– Znajdujemy się poza zasięgiem ich odbiorników – stwierdził Marco. – No, a co z grupą Rama? Może z nimi się porozumiemy?

Tym razem słychać było więcej, ale też nic poza trzaskami i jakimś dalekim, przejmującym wizgiem.

– No to jesteśmy w izolacji – powiedział Oko Nocy głucho. – Zresztą, czy można się było spodziewać czego innego?

Przygnębieni odłożyli nadajniki.

Wiatr przelatywał koło nich ze złowieszczym szumem.

– Robi się coraz chłodniej, jakby się zanosiło na śnieg – powiedział Marco.

Shira i Mar mu przytaknęli, Oko Nocy jednak urodził się w Królestwie Światła i w ogóle nic nie wiedział na temat śniegu. Jedyne, co teraz odczuwał, to dojmujące zimno, przenikające do szpiku kości; przez krótką chwilę zapragnął nawet znaleźć się w ciepłym Królestwie Światła, w indiańskim obozowisku. Zatęsknił za rodzinną wspólnotą ludzi zgromadzonych wokół ognia, za tym, by poczuć znowu w sercu ten szczególny żar, jaki daje troska o innych, o całe plemię.

Chociaż tutaj też nie był sam, jednym z najpiękniejszych uczuć, jakie w życiu poznał, była więź łącząca go z przyjaciółmi, z którymi teraz znajdował się na tych mrocznych pustkowiach. Z Markiem, Shirą i Marem oraz ze wszystkimi, którzy czekają na nich w pojazdach Madragów.

Oko Nocy nie wiedział bowiem, że większość uczestników ekspedycji wkrótce w jednym z pojazdów wyruszy do domu. Pojęcia nie miał, że J1 niedługo zabierze Chora i Sassę, i Heikego, a także Joriego, Armasa i Yorimoto i opuści Góry Czarne. Dwa wilki oraz uwolnieni jeńcy będą z nimi, kiedy nadejdzie czas przełomu. Kiro i Sol już teraz znajdowali się w drodze ku Ciemności, skąd następnie skierują się do Królestwa Światła, zabierając ze świata baśni i przygody tych, którzy byli tutaj więzieni.

Wszystko to pozostawało tajemnicą dla grupy wędrującej bez celu i żadnej dokładniejszej informacji.

Oko Nocy miał jednak wrażenie, że ów nieustanny, porywisty wiatr przynosi im zapowiedź zbliżającego się zła. Wydawało mu się to głupie, ale za nic nie mógł się pozbyć przykrego uczucia.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Tajemnica Gór Czarnych»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Tajemnica Gór Czarnych» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Margit Sandemo: Wiedźma
Wiedźma
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Lilja I Goram
Lilja I Goram
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Książę Czarnych Sal
Książę Czarnych Sal
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Bestia I Wilki
Bestia I Wilki
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Chłopiec z Południa
Chłopiec z Południa
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Tajemnica Gór Czarnych»

Обсуждение, отзывы о книге «Tajemnica Gór Czarnych» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.