• Пожаловаться

Richelle Mead: W szponach mrozu

Здесь есть возможность читать онлайн «Richelle Mead: W szponach mrozu» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Richelle Mead W szponach mrozu

W szponach mrozu: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «W szponach mrozu»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Druga powieść z bestsellerowego cyklu „Akademia Wampirów”! Siedemnastoletnia Rose Hathaway nadal musi chronić swoją przyjaciółkę przed strzygami, a poza tym ciągle zmaga się z kłopotami sercowymi. Zuchwały atak strzyg na szanowaną rodzinę morojów wstrząsnął uczniami Akademii. Nadchodzi przerwa świąteczna i by zapomnieć o tragedii, wszyscy wyruszają do luksusowego kurortu narciarskiego. Rose jednak trudno myśleć o wakacjach. Do grona nauczycieli dołączyła legendarna strażniczka… jej matka. Na domiar złego Dymitr interesuje się inną kobietą, Mason nie ukrywa, że z chęcią zamieniłby przyjaźń na coś więcej, a tajemniczy i arogancki nieznajomy wpada na dziewczynę częściej, niżby sobie życzyła. Pośród sennych zimowych krajobrazów kryje się jednak niebezpieczeństwo. Czy Rose zdoła dostrzec je w porę?

Richelle Mead: другие книги автора


Кто написал W szponach mrozu? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

W szponach mrozu — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «W szponach mrozu», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Dobrze. Jak moglibyśmy to zacząć? Potrzebowałam jego pomocy, ale praktycznie nie miałam sposobu by przekazać mu to, co miałam na myśli. Tak naprawdę, to nie byłam nawet pewna, czy w ogóle by mi pomógł – był bardzo słaby.

Podtrzymałam jego wzrok, dając mu do zrozumienia, że zaraz coś się stanie. Na jego twarzy widać było zmieszanie, ale i również determinację. Po upewnieniu sie, że żaden ze strażników nie patrzy wprost na mnie, przesunęłam się nieznacznie, szarpiąc swoje nadgarstki. Spojrzałam za siebie na tyle, na ile mogłam, i ponownie napotkałam spojrzenie Christiana. Zmarszczył brwi, a ja powtórzyłam gest.

– Hej. – powiedziałam głośno.

Mia i Mason drgnęli zaskoczeni.

– Zamierzacie, chłopaki, kontynuować głodzenie nas? Nie możemy przynajmniej dostać wody czy czegoś?

– Zamknij się. – powiedział jeden ze strażników.

To była zupełnie typowa odpowiedź, ilekroć ktokolwiek z nas się odezwał.

– Daj spokój. – użyłam swojego najbardziej zjadliwego głosu. – Nawet łyku czegokolwiek? Moje gardło płonie. Praktycznie stoi w ogniu.

Podczas gdy wypowiedziałam te kilka ostatnich słów, moje spojrzenie powędrowało do Christiana, a potem powróciło do strażnika, który mnie uciszał.

Zgodnie z przewidywaniami, podniósł się ze swojego miejsca i podszedł do mnie chwiejnym krokiem

Nie każ mi się powtarzać – warknął.

Nie wiedziałam, czy naprawdę zrobiłby cokolwiek agresywnego, ale nie byłam zainteresowana zachęcaniem go do tego właśnie teraz. Poza tym, chciałam osiągnąć swój cel. Jeśli Christian nie załapał aluzji, nie było nic więcej, co mogłabym zrobić. Mając nadzieję, że wyglądam na przestraszoną, zamknęłam się.

Strażnik wrócił na swoje miejsce, i po chwili przestał mnie obserwować. Ponownie spojrzałam na Christiana i szarpnęłam nadgarstki. No dalej, no dalej, myślałam. Połącz to razem, Christian .

Nagle jego brwi wystrzeliły i wpatrywał się we mnie w zdumieniu. Cóż. Najwyraźniej na coś wpadł. Miałam tylko nadzieję, że to było to, co chciałam. Jego spojrzenie stało się pytające; jakby pytał czy naprawdę jestem poważna. Stanowczo kiwnęłam głową. Zmarszczył brwi pogrążając się w myślach na kilka chwil, a następnie wziął głęboki, miarowy oddech.

– W porządku. – powiedział.

Wszyscy ponownie podskoczyli.

– Zamknij się. – powiedział automatycznie jeden z naszych strażników. Brzmiał jakby był wyczerpany.

– Nie. – powiedział Christian – Jestem gotowy. Gotowy do picia…

Każdy w pokoju zamarł na czas kilku uderzeń serca, włącznie ze mną. To nie było dokładnie to, co miałam na myśli. Przywódca strażników wstał.

Nie pogrywaj sobie z nami.

(„screw around” – oznacza również uprawiać z kimś ostry seks xD, więc – według szazi – równie dobrze może chodzić o to, że Christian chce przypadkiem uprawiać seks ze strażnikami J – przyp. Ginger)

– Nie zamierzam. – powiedział Christian. Miał rozpalony, zdesperowany wygląd twarzy, i nie sądziłam, że był kompletnie sfałszowany.

– Jestem tym zmęczony. Chcę się stąd wydostać, i nie chcę umrzeć. Będę pił… i chcę ją.

Skinął głową na mnie. Mia pisnęła ze strachu. Mason nazwał Christiana w sposób, za który w szkole zarobiłby areszt.

To zdecydowanie nie było to, co miałam na myśli. Dwóch pozostałych strażników przyglądało się swojemu przywódcy pytająco.

– Powinniśmy iść po Isaiaha? – spytał jeden z nich.

– Nie sądzę, żeby tu był. – powiedział lider. Studiował Christiana przez kilka sekund a następnie podjął decyzję. – W każdym razie, nie chcę go niepokoić jeśli to jest żart. Puśćcie go i wtedy zobaczymy.

Jeden z mężczyzn wydobył parę ostrych szczypiec. Przesunął się za Christiana i pochylił. Usłyszałam ostry dźwięk przebijanego plastiku, gdy więzy ustępowały. Chwytając ramię Christiana, strażnik szarpnął go do pozycji pionowej i doprowadził go do mnie.

– Christian! – krzyknął Mason z furią wypełniającą jego głos. Pomimo swojego skrępowania, walczył, kołysając nieco krzesło. – Postradałeś rozum? Nie pozwól im tego zrobić!

– Wy, musicie umrzeć, ale ja nie. – odparował Christian, odgarniając czarne włosy z oczu – Nie ma z tego innego wyjścia.

Naprawdę nie wiedziałam co teraz się stanie, ale byłam pewna, że powinnam pokazać o wiele więcej emocji, gdybym właśnie miała umrzeć. Dwóch strażników stanęło po obu stronach Christiana, patrząc przezornie, jak pochyla się w moim kierunku.

– Christian. – szepnęłam, zaskoczona jak łatwo było brzmieć na wystraszoną – Nie rób tego.

Jego wargi wykrzywiły się w jeden z gorzkich uśmiechów, które tak dobrze inscenizował.

– Ty i ja nigdy się nie lubiliśmy, Rose. Jeśli już mam kogoś zabić, równie dobrze możesz to być ty. – jego słowa były lodowate, skrupulatne. Wiarygodne. – Ponadto, myślałem, że tego chcesz.

– Nie tego. Proszę, nie…

Jeden ze strażników popchnął Christiana.

– Skończ z tym, albo wracaj do swojego krzesła.

Z mrocznym uśmiechem na twarzy, Christian wzruszył ramionami.

– Przykro mi, Rose. W każdym razie i tak umrzesz. Może warto zrobić to w słusznej sprawie?

Przysunął swoją twarz do mojej szyi.

– To prawdopodobnie będzie bolało – dodał.

W rzeczywistości wątpiłam w to… jeśli naprawdę zamierzałby to zrobić. Ponieważ nie zamierzał… prawda? Poruszyłam się niespokojnie. Z tego co mówią, jeśli cała krew zostałaby z ciebie wyssana, dostajesz również tyle endorfin pompowanych w ciebie w trakcie tego procesu, że przyćmiewają większość bólu. To było jak zasypianie. Oczywiście, to były tylko spekulacje. Ludzie, którzy umarli z powodu ugryzień wampira nigdy tak naprawdę nie wrócili żeby zrelacjonować to doświadczenie.

Christian trącił nosem moją szyję, przesuwając swoją twarz pod moje włosy tak, że częściowo go zakryły. Jego wargi otarły się o moja skórę, każda tak miękka, jak ją pamiętałam z czasu kiedy on i Lissa całowali się. Chwilę później, koniuszki jego kłów dotknęły mojej skóry.

I wtedy poczułam ból. Prawdziwy ból.

Ale nie pochodził z ugryzienia. Jego zęby tylko napierały na moją skórę; nie przerwały jej. Jego język był przystawiony do mojej szyi w chlupoczącym ruchu, ale nie było krwi do ssania. Jeśli cokolwiek, to było więcej niż jakiś rodzaj dziwnego, nienormalnego pocałunku.

Nie, ból pochodził z moich nadgarstków. Palący ból. Christian używał swojej magii by doprowadzić ciepło do moich więzów, właśnie tak jak tego chciałam. Zrozumiał moją wiadomość. Plastik stawał się coraz gorętszy i gorętszy, w miarę jak ledwie kontynuował picie. Ktoś, kto patrzyłyby z bliska nie byłby w stanie powiedzieć, że na wpół udaje, ponieważ moje włosy przysłaniały widok strażnikom.

Wiedziałam, że plastik jest trudny do stopienia, ale dopiero teraz, gdy topił się naprawdę, naprawdę rozumiałam, co to oznaczało. Temperatura wymagana do zrobienia jakichkolwiek uszkodzeń, była daleko poza wymaganą normą. To było jak zanurzenie rąk w lawie. Więzy z plastiku paliły moją skórę, gorąco i okropnie. Wierciłam się, mając nadzieję, że przyniesie mi to ulgę w bólu. Nie przyniosło. Jednakże, zauważyłam, że więzy nieco ustępowały kiedy się ruszałam. Miękły. Dobrze. To było coś. Po prostu musiałam wytrzymać nieco dłużej. Rozpaczliwie próbowałam się skupić na ugryzieniu Christiana i zarazem oderwać się od tego. Podziałało na jakieś pięć sekund. Nie dostawałam jednak w ten sposób dużo endorfin, z pewnością nie dość, by zwalczyć ten narastający, straszliwy ból. Zajęczałam, prawdopodobnie czyniąc siebie bardziej przekonywującą.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «W szponach mrozu»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «W szponach mrozu» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Richelle Mead: Vampire academy
Vampire academy
Richelle Mead
Richelle Mead: Frostbite
Frostbite
Richelle Mead
Richelle Mead: Shadow Kiss
Shadow Kiss
Richelle Mead
Richelle Mead: Blood Promise
Blood Promise
Richelle Mead
Richelle Mead: Spirit Bound
Spirit Bound
Richelle Mead
Отзывы о книге «W szponach mrozu»

Обсуждение, отзывы о книге «W szponach mrozu» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.