• Пожаловаться

Krzysztof Boruń: Proxima

Здесь есть возможность читать онлайн «Krzysztof Boruń: Proxima» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, год выпуска: 1987, категория: Фантастика и фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Krzysztof Boruń Proxima

Proxima: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Proxima»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Proxima — Wyprawa Ziemian na Astrobolidzie wystartowała w 2404 roku i po 131 latach podróży (częściowo w hibernacji), dotarła do układu Proxima Centauri. Badając pełną żywych istot Temę, zamrożone miasta Urpy czy gazowe olbrzymy przeżywają wiele przygód i odkrywają ślady zaawansowanej cywilizacji technicznej. Wykorzystując jej zdobycze ruszają w dalszą podróż do Alfa Centauri

Krzysztof Boruń: другие книги автора


Кто написал Proxima? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Proxima — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Proxima», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Rita też widziała raz zdjęcie Engelsterna w „Przeglądzie Astrofizycznym”. Wydał się jej wtedy nieco starszy, ale dyskusję na ten temat uznała za bezprzedmiotową.

Twarz nowego członka załogi zdradzała ogromne wyczerpanie. Parę razy poruszył wargami, ale nie można było zrozumieć, co mówi. Tymczasem Rita nakazała mu przełączyć autopilota na sterowanie zdalne. Rakieta była tuż-tuż.

Obraz przybysza rozpłynął się w czerni. Równocześnie Rita włączyła ekran prowadzący i po chwili objęła pilotowanie zbliżającej się rakiety, by ją wprowadzić do wnętrza Astrobolidu.

Zostawiliśmy ją samą i przeszliśmy do obserwatorium astronomicznego. Zastaliśmy tam prawie połowę astronautów skupioną wokół pantoskopu.

Na ekranie widoczny był mały jednoosobowy pojazd kosmiczny typu spor-towo-wyczynowego. Sokolski objaśnił ponadto, że rakieta ta należy do serii eksperymentalnej, której pierwsze próby sprawności miały miejsce zaledwie przed dwoma miesiącami.

Po chwili stateczek kierowany na odległość przez Ritę wykonał zwrot, zataczając pętlę wokół Astrobolidu. Oczom naszym ukazał się spód pojazdu oraz jarzące się fosforycznym światłem nowiutkie litery i cyfry: KRS 1207e KS-53 ŚWIATOWID.

Napis wskazywał, iż bazą macierzystą rakiety jest polski sztuczny księżyc.

— W jakim celu Engelstern poleciał na Światowida? — zdziwiła się Kora.

— Niemożliwe, by stamtąd przybywał — odparł Renę. — Raczej podejrzewam, że rakietę tę odstąpił Nymowi jakiś polski pilot w drodze z Saturna.

Gdy pojazd został wprowadzony do śluzy, na spotkanie pilota wyruszyła niemal cała załoga. Jednak na.razie jakakolwiek rozmowa z przybyłym okazała się niemożliwa.

Młody człowiek wprawdzie otworzył naciśnięciem guzika właz, ale nie był w stanie o własnych siłach opuścić kabiny. Tylko raz po raz jego półprzytomne spojrzenie ślizgało się po naszych twarzach.

— Pokój dla Nyma jest przygotowany — oświadczyła Kora. — Trzeba go jak najszybciej tam przenieść.

— Zaraz się nim zajmę — dorzucił Will.

Renę szybko wsunął się do środka pojazdu i odpiął pasy fotela. Potem wziął pilota na ręce i wyniósł z rakiety. Młody człowiek, skłoniwszy bezwładnie głowę na ramię zoologa, natychmiast zasnął. Wkrótce znalazł się w wygodnym łóżku. Zbadawszy dokładnie chorego Will Summerbrock oświadczył, że Nym jest w najwyższym stopniu wyczerpany długotrwałym działaniem przyśpieszenia rakiety, niemniej życiu jego nie grozi niebezpieczeństwo. Po zastosowaniu środków wzmacniających lekarz zalecił, aby zapewnić śpiącemu idealny spokój.

Tymczasem Renć udał się do śluzy. W milczeniu dokładnie obejrzał maszynę, nie włączając się do ożywionej rozmowy.

Suzy, Wiktor i Andrzej rozprawiali na temat oznaczeń rakiety oraz jej typowo wyczynowej konstrukcji. Dlaczego Nym przyleciał polską rakietą z układu Ziemi oraz dlaczego musiał używać tak dużych przyśpieszeń, znając prędkość Astrobolidu i jego apeks? Tę zagadkę mógł wyjaśnić tylko on sam.

Należało jednak, zdaniem Summerbrocka, odczekać co najmniej pół doby, zanim Nym wróci do normy i będzie mógł bez szkody dla zdrowia opowiedzieć swe przygody.

Na mnie nowy towarzysz wywarł przyjemne wrażenie, chociaż wyobrażałam sobie Engelsterna trochę inaczej. Znałam go z paru prac o doniosłym znaczeniu naukowym, wśród których czołowe miejsce zajmowały eksperymenty w pierścieniu Saturna.

Prace Engelsterna sugerowały, iż jest to dojrzały naukowiec, o głębokiej wiedzy. Natomiast przybyły, wyglądający wyjątkowo młodo, sprawiał wrażenie raczej sportowca niż wybitnego uczonego.

Obejrzawszy ze wszystkich stron rakietę, Renę wyskoczył ze śluzy i trochę śmiesznym, kołyszącym się krokiem — który dowodził u niego podniecenia lub zdenerwowania — podążył przez korytarz, znikając za zakrętem.

Zaintrygowana poszłam za nim i o mało nie parsknęłam śmiechem, gdy spostrzegłam, jak stał z uchem przyłożonym do drzwi pokoju Nyma. Zauważył mnie również i coś chciał powiedzieć, ale w tej chwili rozległ się sygnał, zapowiadający włączenie silnika, i straciłam Renego z oczu.

W pięć minut później nastąpiła zmiana kierunku przyśpieszania. Astrobolid mógł wreszcie nabrać przewidzianej prędkości podróżnej.

W pół godziny później nadeszła z Tetydy dziwaczna depesza: Wylatuję rakietą RD-18 dnia 23 bm. o godz. 14 czasu uniwersalnego — Engelstern .

Właściwie nie było nad czym debatować. Wobec ”faktu, że Nym śpi w swoim pokoju, nie do przyjęcia była wiadomość, iż dopiero jutro wyruszy w drogę z układu Saturna. Po rozważeniu sprawy uznaliśmy depeszę za wynik nieporządków w centrali radiowej na Tetydzie. Depesza była najwidoczniej spóźniona o cztery tygodnie.

Biorąc pod uwagę, że sprawna łączność radiowa jest dla komunikacji kosmicznej zagadnieniem najwyższej wagi, Rita zredagowała utrzymaną w dość ostrym tonie replikę i niezwłocznie ją nadała.

Ale jakież było nasze zdumienie, gdy w niespełna dwanaście godzin później, jak grom z jasnego nieba, spadła w odpowiedzi wiadomość: dyżurny łączności na Tetydzie oświadczał kategorycznie, że Nym Engelstern znajduje się jeszcze w układzie Saturna, a więc nie może „spać w swoim pokoju na Astroboli-dzie”.

Było nas wtedy pięcioro w centrali radiowej: Rita, Andrzej, Jaro, Renę i ja, czekaliśmy na odbiór biuletynów z Ziemi.

Wiadomość zdezorientowała nas zupełnie. Gdy głowiliśmy się, szukając jakiegoś logicznego rozwiązania zagadki, w piętnaście minut po pierwszej depeszy nadeszła druga, v/ której już sam Engelstern donosił, że nie wnikając w przyczyny nieporozumienia, wyrusza małą rakietką typu wyczynowego w pogoń za Astrobolidem. Prosił ponadto o zatrzymanie silnika natychmiast po otrzymaniu wiadomości. Data, miejsce wysłania i treść depeszy dowodziły, że dzieliła go od nas odległość 6 miliardów kilometrów.

Ale w takim razie kto spał w pokoju Nyma?

Najbardziej przejęty był Renę. Z początku przechadzał się nerwowo po centrali, wreszcie przystanął i rzekł z westchnieniem:

— W tym wypadku chyba żałuję, że nie urodziłem się tysiąc lat wcześniej. Wierzyłbym w nadprzyrodzone zjawiska, kłaniając się czołobitnie przed cudem obecności Nyma Engelsterna równocześnie w Astrobolidzie i na Tetydzie. A tak…

— Tyś jednak coś podejrzewał, Renę? — przypomniały mi się dziwne spacery zoologa w ostatnich godzinach. Spojrzał na mnie niechętnie.

— Może… Ale nie miałem podstaw do robienia alarmu. Tym bardziej że chłopak naprawdę jest podobny do starego Engelsterna. Krawczyk przeciął dyskusję:

— Chodźmy już do tego „Engelsterna numer 2”. Chyba zdążył wypocząć. Wiktor niech zaraz wyłączy silnik.

Zjechaliśmy windą na trzeci pokład, do apartamentów mieszkalnych. Panowało tu zwiększone ciążenie, wywołane przyśpieszoną rotacją statku w czasie pracy silnika i mające na celu zapobieżenie wędrówce przedmiotów. Posuwaliśmy się więc dość wolno korytarzem, gdy zza zakrętu, gdzie znajdował się pokój Nyma, dobiegł nas głos tajemniczego gościa:

— Czy to silnik pracuje?

Renę, który szedł pierwszy, zatrzymał nas ruchem ręki. Byliśmy już przy samym zakręcie i poza gęstymi gałęziami krzewów bzu ujrzeliśmy w głębi korytarza rzekomego Engelsterna w towarzystwie Suzy. Gość ubrany był w piżamę, a ruchy jego wyrażały zdenerwowanie.

— Powiedz, czy to silnik pracuje? — ponowił pytanie.

— Tak — skinęła głową Suzy. — Włączyliśmy go zaraz po twoim przylocie. Rozpędzamy teraz Astrobolid do prędkości 10000 km/s.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Proxima»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Proxima» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Krzysztof Boruń: Kosmicni bracia
Kosmicni bracia
Krzysztof Boruń
Krzysztof Boruń: Zagubiona Przyszłość
Zagubiona Przyszłość
Krzysztof Boruń
Vladimír Babula: Planeta tří sluncí
Planeta tří sluncí
Vladimír Babula
Krzysztof Boruń: Wehikuł Wyobraźni
Wehikuł Wyobraźni
Krzysztof Boruń
Кшиштоф Борунь: Proxima
Proxima
Кшиштоф Борунь
Отзывы о книге «Proxima»

Обсуждение, отзывы о книге «Proxima» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.