Дмитрий Биленкин - Kroki w nieznane - 1970
Здесь есть возможность читать онлайн «Дмитрий Биленкин - Kroki w nieznane - 1970» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, Год выпуска: 1970, Издательство: Iskry, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.
- Название:Kroki w nieznane - 1970
- Автор:
- Издательство:Iskry
- Жанр:
- Год:1970
- Город:Warszawa
- ISBN:нет данных
- Рейтинг книги:5 / 5. Голосов: 1
-
Избранное:Добавить в избранное
- Отзывы:
-
Ваша оценка:
- 100
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Kroki w nieznane - 1970: краткое содержание, описание и аннотация
Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kroki w nieznane - 1970»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.
Kroki w nieznane - 1970 — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком
Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kroki w nieznane - 1970», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.
Интервал:
Закладка:
Do niedawna uważano, że obiekt tunguski poruszał się w atmosferze z południa na północ. Tak przynajmniej twierdzili naoczni świadkowie. Ale pnie obalonych drzew są dowodem, że do miejsca swego unicestwienia nadleciał ze wschodu. Któremu świadectwu dać wiarę?
Uczeni radzieccy Igor Zotkin i Michaił Cykulin odtworzyli słynną katastrofę w laboratorium. Lont z wzmocnionym ładunkiem na końcu imitował ruch i wybuch obiektu tunguskiego. Przy pewnych położeniach sznura prochowego miniaturowe modele drzew padały tak, że otrzymany obraz przypominał rzeczywisty, uzyskany w wyniku zdjęć lotniczych i badań naziemnych. Opierając się na wynikach swoich doświadczeń autorzy uznają za prawdziwą jedynie trajektorię „wschodnią”.
A Feliks Zigel w roku 1966 doszedł do przekonania, że nie należy pomijać ani jednej, ani drugiej trasy. Obie alternatywy łączą się w przypuszczeniu, że pierwotny kurs obiektu tunguskiego zmieniał się dwukrotnie. Ale do takiego manewru zdolny jest tylko pilotowany albo zdalnie sterowany aparat latający!
Wygląda na to, że w roku 1908 rzeczywiście złożono nam wizytę z kosmosu — niejasną pod względem zamiarów, tragiczną, jeśli chodzi o finał, wielką co do znaczenia.
Przełożył Bolesław Baranowski
Lech Jęczmyk
Co to jest fantastyka naukowa
Literatura fantastyczno-naukowa. Ten ogólnie przyjęty, a niezbyt precyzyjny termin często budzi nieporozumienia. Choćby dlatego, że dla ucha niewtajemniczonych brzmi to bardzo podobnie do literatury popularnonaukowej. Różnica jest jednak dość istotna. Literatura popularnonaukowa mówi o sprawach nauki językiem zrozumiałym dla niespecjalistów, zaś fantastyka naukowa operuje fikcją literacką, jej bohaterowie i sytuacje są wymysłem — jest więc częścią literatury pięknej.
Na czym polega specyfika, pozwalająca wyodrębnić ją z morza literatury, uzasadniająca odrębną nazwę?
Fantastyka naukowa zadaje pytania i wysuwa hipotezy. Ktoś nazwał ją literaturą zdyscyplinowanej wyobraźni — i to zbliża ją do nauki. Nic też dziwnego, że przyciąga ona uczonych i to nierzadko wybitnych. Wśród autorów fantastyki znajdujemy amerykańskiego biochemika Asimowa, brytyjskiego astronoma Clarke’a, niemieckiego astrofizyka Hoyle’a, radzieckiego paleontologa Jefremowa i astronoma Strugackiego. Fantastyczno-naukowe opowiadania mają również na swoim koncie matematyk i filozof Bertrand Russel, fizyk atomowy Leo Szilard i twórca cybernetyki Norbert Wiener. Dla wielu uczonych ta forma literacka stała się środkiem do ukazania fantazji zbyt śmiałej jak na hipotezę naukową, okazją do podzielenia się swoimi poglądami na perspektywy rozwoju nauki i cywilizacji.
Tak więc na terenie fantastyki naukowej spotykają się uczeni o zainteresowaniach literackich z literatami interesującymi się nauką. Poza tym wymóg naukowości fantastyki należy rozumieć dość szeroko — w zasadzie wymaga się od autorów, aby ich konstrukcje nie popadały w sprzeczność z aktualnym stanem naszej wiedzy. Po naruszeniu tej zasady wkracza się na teren czystej fantazji. Aby pokazać różnicę między „czystą” fantastyką a fantastyką naukową, niektórzy autorzy dla żartu podejmowali na nowo znane tematy literatury lub folkloru. „Faust” Goethego to oczywiście fantazja, lecz jeśli okaże się, że Mefistofeles jest posłem wysoko rozwiniętej cywilizacji z kosmosu, który postanowił przekazać pewne wynalazki jednemu z ziemskich uczonych (oczywiście pod pewnymi warunkami) — to będziemy mieli do czynienia już z fantastyką naukową. Pierwiastek fantastyczny w literaturze jest równie stary jak sama literatura. Niektóre z pomysłów dawnych pisarzy wykazują zaskakującą zbieżność z tematami współczesnej fantastyki naukowej. Chociaż jednak Cyrano de Bergerac opisał podróż na Księżyc w wielostopniowej rakiecie, Yoltaire przylot istot z innych planet na Ziemię, zaś „Podróże Guliwera” Swifta są bardzo w duchu nowoczesnej fantastyki — to nie można zaliczać tych utworów do fantastyki naukowej, bowiem wykrystalizowała się ona jako specyficzny gatunek literacki znacznie później, jako charakterystyczny produkt gwałtownego rozwoju nauki. Mówi się, że tak jak nowe dziedziny nauki powstają na styku nauk dawnych, tak fantastyka naukowa powstała na styku literatury pięknej i nauki. Jej powstanie było więc odbiciem awansu nauki w świadomości społecznej, zafascynowania jej możliwościami, a później również obawy przed trudnymi do przewidzenia konsekwencjami.
Tak więc u źródeł literatury fantastyczno-naukowej stoi twórczość J. Verne’a i H. G.
Wellsa. Jules Verne, optymista zafascynowany perspektywą nowych, fantastycznych wynalazków i Herbert G. Wells zatroskany możliwością społecznych konsekwencji rozwoju nauki i techniki wyznaczają niejako wachlarz zainteresowań tej literatury.
Rozwijając się poza głównym nurtem literatury fantastyka naukowa nabrała poczucia odrębności, wytworzyła własną hierarchię wartości, własnych luminarzy i krytyków. Angielski pisarz i krytyk Kingsley Amis w swojej książce „New Maps of Heli” porównuje sytuację literatury fantastyczno-naukowej do muzyki jazzowej, która podobnie rozwijała się poza światem oficjalnej muzyki i podobnie wytworzyła zwarte grono wtajemniczonych miłośników.
Ważnym wydarzeniem w historii światowej literatury fantastyczno-naukowej było powstanie w roku 1926 w Stanach Zjednoczonych pierwszego czasopisma poświęconego wyłącznie tej literaturze (Amazing stories). Założycielem jego był Hugo Gernsbeck, który również jest twórca angielskiego terminu science fiction. Na jego cześć nazwano doroczną amerykańską nagrodę literacką w dziedzinie literatury fantastyczno-naukowej Nagrodą Hugo. Od tego czasu fantastyka poczyniła ogromne postępy. Nowy skok ilościowy i jakościowy nastąpił po wojnie. Powstają nowe czasopisma, powieści i opowiadania w języku angielskim, piszą po obu stronach oceanu tak znakomici autorzy jak Ray Bradbury, Isaac Asimow, Robert Sheckley, Henry Kuttner, John Wyndham, Arthur Clarke i wielu, wielu innych.
W ostatnim dziesięcioleciu bakcyl fantastyki naukowej chwycił w Związku Radzieckim. Po znakomitym starcie w latach dwudziestych, kiedy to do fantastyki naukowej brali się tacy autorzy jak Aleksy Tołstoj (Aelita), Walentin Katajew (Wyspa Erendorf) czy Majakowski (Łaźnia), przyszły lata chude. Dopiero Iwan Jefremow swoją „Mgławicą Andromedy” otworzył nowy okres w radzieckiej fantastyce. Co roku ukazują się nowe tomy opowiadań i powieści autorów rodzimych i bardzo wiele tłumaczeń. Warto dodać, że wśród autorów tłumaczonych największym powodzeniem cieszy się Stanisław Lem.
Wielkie zainteresowanie fantastyką istnieje też w Japonii, rozwija się ona we Francji, Włoszech i w wielu innych krajach.
W Polsce tradycje fantastyki naukowej obejmują klasyczną już dziś trylogię Żuławskiego. Obecnie nasza fantastyka rozwija się w cieniu wielkiego talentu Stanisława Lema, lecz opowiadania kilku młodych autorów pozwalają wierzyć w dalszy rozwój polskiej fantastyki. Znajdują oni swoją trybunę na gościnnych łamach „Młodego Technika”, skąd zaczerpnięte zostały opowiadania A. Czechowskiego i R. Sawwy.
Ilościowy rozwój fantastyki naukowej doprowadził do charakterystycznych zmian jakościowych. Z jednej strony następował ciągły wzrost wartości czysto artystycznych tej literatury, z drugiej temat fantastyczny wszedł w pole widzenia pisarzy pierwszego rzędu. W rezultacie obserwujemy w ostatnich latach zacieranie granicy pomiędzy literaturą fantastyczno-naukową i literaturą głównego nurtu. Przykładem tego są utwory takie jak „Król much” Williama Goldinga, powieści Amerykanina Kurta Vonneguta, miniatury Argentyńczyka Jorge Louis Borgesa, twórczość Japończyka Kobo Abe.
Читать дальшеИнтервал:
Закладка:
Похожие книги на «Kroki w nieznane - 1970»
Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kroki w nieznane - 1970» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.
Обсуждение, отзывы о книге «Kroki w nieznane - 1970» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.