Isaac Asimov - Druga Fundacja

Здесь есть возможность читать онлайн «Isaac Asimov - Druga Fundacja» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Poznań, Год выпуска: 1989, ISBN: 1989, Издательство: Wydawnictwo Poznańskie, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Druga Fundacja: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Druga Fundacja»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Po latach umacniania władzy Muł postanawia odkryć wreszcie położenie Drugiej Fundacji i rozprawić się ze swoim największym wrogiem. Generał Pritcher wpada jednak w pułapkę i wciąga w nią również mutanta. Druga Fundacja triumfuje, lecz nie na długo. O jej istnieniu dowiadują się konspiratorzy z Pierwszej Fundacji i decydują się walczyć o suwerenność. Na przeszkodzie stają im jednak nie tylko mentaliści, lecz także następca Muła — Stettin. Rozpoczyna się krwawa wojna…

Druga Fundacja — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Druga Fundacja», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

— Rozumiem. Nieźle to przedstawiłeś. Myślisz, że ukoronowaniem Planu byłoby jakiekolwiek Drugie Imperium, byleby utworzone w czasie obliczonym przez Seldona?

— Nie. Jest wiele możliwych wersji Drugiego Imperium, które może zostać utworzone w przedziale czasu od dziewięciuset do tysiąca siedmiuset lat po wprowadzeniu Planu w życie, ale tylko jedna z nich odpowiada ściśle projektowi Seldona.

— Biorąc to wszystko pod uwagę, powiedz mi, dlaczego warunkiem niezbędnym realizacji Planu jest utrzymanie istnienia Drugiej Fundacji w tajemnicy, szczególnie przed Pierwszą Fundacją?

Uczeń starał się dociec czy nie jest to pytanie podchwytliwe, ale wysiłki te na nic się nie zdały Rzekł więc z wyraźnym zakłopotaniem:

— Z tego samego powodu, dla którego szczegóły Planu trzeba trzymać w tajemnicy przed całą ludzkością. Prawa psychohistorii mają charakter statystyczny i przestają obowiązywać, kiedy zachowania poszczególnych jednostek nie są przypadkowe. Gdyby odpowiednio duża grupa ludzi poznała główne założenia i szczegóły Planu, to w swych działaniach kierowaliby się oni tą wiedzą, a wtedy ich zachowania przestałyby być przypadkowe w rozumieniu założeń psychohistorii. Mówiąc innymi słowy, ich zachowań nie dałoby się już odpowiednio dokładnie przewidzieć. Przepraszam, ale czuję, że to me jest zadowalająca odpowiedź.

— Dobrze, że zdajesz sobie z tego sprawę Twoja odpowiedź jest zupełnie niezadowalająca To nie Plan, ale Druga Fundacja musi pozostać w ukryciu. Drugie Imperium jeszcze nie powstało. Mamy nadal społeczeństwo, które za nic nie zgodziłoby się na rządy psychologów, które obawiałoby się rozwoju Drugiej Fundacji i za wszelką cenę starało sieją zniszczyć. Rozumiesz mnie?

— Rozumiem. Tego zagadnienia nigdy specjalnie nie podkreślano…

— Nie udawaj. Tego zagadnienia w ogóle nie porusza się w szkole, ale powinieneś był sam na to wpaść. I tym, i wieloma innymi zagadnieniami zajmiemy się w okresie próbnym, kiedy będziesz przygotowywał się do funkcji Mówcy. Za tydzień spotkamy się znowu. Będę chciał usłyszeć wtedy twoje uwagi na temat, który ci tu zaraz przedstawię. Nie żądam od ciebie pełnego i dokładnego opracowania matematycznego tego problemu. Nawet ekspert potrzebowałby na to cały rok, a ty masz tylko tydzień. Chciałbym tylko, żebyś wskazał główne tendencje i kierunki…

Masz tu fragment Planu z rozwidloną strzałką. Odnosi się to do okresu sprzed prawie pół wieku. Znajdziesz tu wszystkie potrzebne szczegóły. Zorientujesz się na pewno, że wydarzenia idą w zupełnie innym kierunku niż przewidywano, gdyż stopień prawdopodobieństwa tego, że historia potoczy się takim właśnie torem, nie wynosił nawet jednego procenta. Masz z grubsza obliczyć, po jakim czasie nie można już zmienić tego kierunku i wrócić na właściwą drogę. Spróbuj określić w przybliżeniu, czym by się to mogło skończyć, gdyby nie skorygowano kursu i postaraj się naszkicować właściwą metodę działania dla zapobieżenia takiej sytuacji.

Uczeń wcisnął guzik aparatu i wybrał na chybił trafił kilka fragmentów równań, które pojawiły się na małym wbudowanym w aparat ekranie. Patrzył na nie przez chwilę, a potem zapytał:

— Dlaczego mam się zająć rozwiązaniem tego akurat problemu? Jestem pewien, że to coś więcej niż. zwykłe ćwiczenie.

— Bardzo dobrze, chłopcze. Spodziewałem się, że jesteś bystry i nie zawiodłem się. Istotnie, nie jest to problem symulowany. Prawie pół wieku temu zdarzyło, się coś, czego nie przewidywały prognozy i co w związku z tym nie zostało uwzględnione w Planie. Pojawił się Muł, który nieoczekiwanie zmienił bieg wydarzeń. Działał przez dziesięć lat i przez ten czas zdołał zachwiać Planem. Na szczęście nie zniweczył go. Jednak byliśmy zmuszeni podjąć aktywne działania, żeby powstrzymać go, zanim zdąży unicestwić cały Plan. Musieliśmy się więc ujawnić, a co gorsza, musieliśmy też ujawnić część siły, którą dysponujemy. Pierwsza Fundacja dowie działa się o naszym istnieniu i można przewidzieć, jakie teraz podejmie działania. Patrz tutaj. I tu — wskazał odpowiednie równanie. — Naturalnie, nie powiesz o tym nikomu.

Kiedy uczeń uświadomił sobie całą grozę sytuacji, ogarnęło go przerażenie. Milczał długo. W końcu wyrzucił z siebie:

— A więc Plan Seldona zawiódł!

— Jeszcze nie. To znaczy, jeszcze nie wiadomo. Według najnowszych wyliczeń mamy jeszcze szansę uratować Plan. Prawdopodobieństwo tego, że się nam to uda, wynosi dwadzieścia jeden i cztery dziesiąte procenta.

9. KONSPIRATORZY

Doktorowi Darellowi i Pelleasowi Anthorowi wieczory upływały na przyjacielskich pogawędkach. Dni spędzali równie przyjemnie, nie robiąc nic godnego uwagi. Dla osób postronnych pobyt Pelleasa w domu doktora Darella mógł być zwykłą wizytą. Zresztą właściciel domu przedstawił gościa jako swego kuzyna z dalekiej przestrzeni, zapobiegając tym samym ewentualnym domysłom co do osoby młodego człowieka i celu jego wizyty.

Zdarzało się jednak, że w czasie towarzyskich rozmów, które ze sobą wiedli, padało jakieś nazwisko. Potem była chwila namysłu i doktor Darell mówił „nie” albo „tak”. Po jakimś czasie przesyłał na ogólnie dostępnej fali krótkie zaproszenie: „Może zechciałby pan poznać mego kuzyna?” Nieco innym torem biegły przygotowania Arkadii. Prawdę mówiąc, jej poczynania trzeba uznać za najmniej bezpośrednie.

Nakłoniła, na przykład, za pomocą metod, które wróżyły jej świetną przyszłość i zapowiadały nieszczęście wszystkim osobnikom płci męskiej, których los miał z nią zetknąć, kolegę z klasy, Olynthusa Dama, by darował jej zmajstrowany w domu kompletny detektor dźwięków. Nie wdając się w szczegóły, odnotujmy tylko, że przejawiła nagle tak wielkie zainteresowanie jego ogólnie znaną namiętnością do majsterkowania (miał w domu cały warsztat), połączone z tak umiejętnym przeniesieniem tego zainteresowania na pękatą figurę Olynthusa, że nieszczęsny młodzian stwierdził w pewnym momencie, iż (1) objaśnia jej dokładnie i z wielkim ożywieniem zasady działania silnika hiperfalowego, (2) doznaje lekkiego zawrotu głowy na widok wpatrzonych w siebie wielkich, jasnych oczu, (3) wciska jej, w chętnie zresztą nastawione ręce, przedmiot swojej dumy i największe dzieło, jakie dotąd stworzył, a mianowicie wspomniany wyżej detektor dźwięków.

Później zainteresowanie Arkadii Olynthusem zaczęło stopniowo wygasać, ale trwało to przez czas wystarczająco długi, by oddalić wszelkie podejrzenia, że jedynym powodem ich przyjaźni był ów detektor dźwięków. Jeszcze przez długie miesiące Olynthus rozpamiętywał krótki okres zażyłości łączącej go z Arkadią, ale w końcu, nie czując z jej strony żadnej zachęty do odnowienia przyjaźni, dał temu spokój i zajął się swymi sprawami.

Kiedy siódmego wieczoru od przybycia Pelleasa Anthora zasiadło w bawialni Darellów, przy zastawionym stole, pięciu mężczyzn, na górze, w pokoju Arkadii niepozorny produkt pomysłowości Olynthusa Dama zajął poczesne miejsce na biurku.

A więc w bawialni było pięciu mężczyzn. Znajdował się wśród nich oczywiście doktor Darell, lekko szpakowaty i starannie ubrany, wyglądający na nieco więcej niż swoje czterdzieści dwa lata. Był także Pelleas Anthor, nadzwyczaj poważny, lekko speszony, obrzucający pozostałych ukradkowymi spojrzeniami, a także trzech nowych gości doktora Darella: prezentator telewizji Jole Turbor, potężne chłopisko, chudy i zasuszony doktor Elvett Sernic, emerytowany profesor fizyki Uniwersytetu Fundacji, w byle jak pozapinanym ubraniu, oraz mizerny i wyraźnie skrępowany obecnością tylu osób bibliotekarz Homir Munn.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Druga Fundacja»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Druga Fundacja» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Druga Fundacja»

Обсуждение, отзывы о книге «Druga Fundacja» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x