Robert Heinlein - Piętaszek

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Heinlein - Piętaszek» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Год выпуска: 1992, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Piętaszek: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Piętaszek»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nieodległa przyszłość, obszar należący do dawnych Stanów Zjednoczonych, obecnie podzielony na małe państewka toczące ze sobą walkę o wpływy. Ziemią rządzą międzynarodowe korporacje, a ludzkość zaczyna kolonizować kosmos. Friday, tajna agentka pracująca dla organizacji paramilitarnej, pakuje się w sam środek narastającego konfliktu. Jako sztucznie wyhodowana istota, zabójczo piękna, obdarzona nadludzkim refleksem, siłą i inteligencją, przewyższa ludzi pod każdym względem. Paradoksalnie, z tego właśnie powodu musi ukrywać swoją tożsamość i borykać się z rasistowskimi uprzedzeniami. Lecąc w kosmos jako kurierka odkrywa, że najnowsza misja ma zakończyć się jej śmiercią…
Powieść była nominowana do prestiżowych nagród Nebula, Hugo i Prometheus Award.

Piętaszek — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Piętaszek», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Mogę też poddać się razem z nią czteromiesięcznej sterylizacji. Wybór zależeć będzie od niej.

Kontakt: Amelia Trent, Licencjonowany Seks-Makler #18/20 New Cortex Mezzanine Niezły układ dla kogoś, kto potrzebował trzymiesięcznych wakacji i lubił przy tym grać w rosyjską ruletkę. Dla mnie ciąża nie stanowiła niebezpieczeństwa, a mój współczynnik popędu był większy niż siedem. Znacznie większy. Jednak skala premiowa dla kurtyzan w Wolnym Stanie nie była aż tak kusząca, by usprawiedliwiać porzucenie szansy na bardziej stałą pracę. Poza tym bezimienny klient musiał być bez wątpienia nudny i niezbyt atrakcyjny. Inaczej nie musiałby poszukiwać kogoś do swojego wakacyjnego łóżka za pomocą ogłoszeń.

PILNIE POSZUKIWANI Dwaj inżynierowie obojętnej płci znający się na problematyce czasoprzestrzeni, posiadający duże doświadczenie w projektowaniu n-wymiarowym, zdecydowani podjąć ryzyko nieodwracalnej dyslokacji czasowej.

Wysokie ubezpieczenie!!!

Udziały w zyskach!!!

Pozostałe warunki do uzgodnienia.

Babcock & Wilcox, Ltd.

Zgłoszenia imienne: Wall Street Journal LV Gld. Pr.

To powyżej jest dokładnie właśnie tym typem zajęcia, jakiego potrzebowałam. Jedyną przeszkodę stanowił fakt, iż nie byłam specjalistą najwyższej klasy, jeśli chodzi o inżynierię czasoprzestrzenną.

Pierwszy Kościół Plazmitów („Na Początku była Plazma, bezkształtna i wszechogarniająca”) leżący poza Mali miał przed wejściem umieszczoną tablicę informującą o godzinach, w jakich odprawiano nabożeństwa. Obok niej przymocowany był ekran cyfrowy, po którym bez przerwy przebiegał jakiś powtarzający się napis. Przykuł on moją uwagę: „NASTĘPNA DZIEWICA ZOSTANIE ZŁOŻONA W OFIERZE 22 PAŹDZIERNIKA O GODZINIE 2.51”.

Wyglądało to na stałą propozycję, lecz niestety jeszcze jedną z tych, do których nie posiadałam odpowiednich kwalifikacji. A jednak było w tym coś, co mnie zafascynowało. Gdy tak stałam, gapiąc się bezmyślnie na ruchomy napis, podszedł jakiś mężczyzna i pomajstrowawszy przy tablicy, zmienił jego treść. Dopiero wówczas zorientowałam się, że ostatnia ofiara złożona została na ołtarzu ubiegłej nocy i że następny sakrament odbędzie się dopiero za dwa tygodnie. Poczułam się lekko skonsternowana. A jednak, jak zwykle, zwyciężyła we mnie ciekawość.

Podeszłam i zapytałam: — Czy wy naprawdę składacie w ofierze dziewice?

— Ja nie — odrzekł. — Jestem tu tylko kościelnym. Ale… Właściwie nie, one tak naprawdę nie muszą być dziewicami. Wystarczy jedynie, że na nie wyglądają.

Otaksował mnie uważnie od stóp do głów.

— Myślę, że nadawałabyś się. Chcesz pójść ze mną i porozmawiać z księdzem?

— Och, nie! Chciałam tylko dowiedzieć się, czy on rzeczywiście składa je w ofierze.

Ponownie przyjrzał mi się z uwagą.

— Nie jesteś tutejsza?

Kiwnęłam potakująco głową.

— No więc to jest mniej więcej tak — zaczął. — Jeśli ogłaszasz, że poszukujesz obsady do jakiegoś filmu dla frajerów, aktorzy po prostu przychodzą i odgrywają swoje role. Nikt z nich nie pyta, czy i skąd biorą się frajerzy, którzy chcą ten film obejrzeć. Takie właśnie jest całe to miasto.

Kto wie, może rzeczywiście miał rację? Bardziej jednak prawdopodobne, że to ja byłam wieśniaczką nieprzywykłą do dziwactw spotykanych na każdym kroku w wielkiej metropolii. A może i jedno, i drugie?

Niemalże codziennie znajdowałam mnóstwo ogłoszeń dotyczących pracy poza planetą. Nie zamierzałam skorzystać z tego typu ofert, gdyż nie zamierzałam opuścić tej planety jako zwykły kolonizator. Potencjalnie byłam tak szczodrze subsydiowanym kolonizatorem, że miałam prawo wyboru dowolnej kolonii, począwszy od Proxima — prawie w naszym Układzie Słonecznym, aż po The Realm, odległą tak bardzo, iż zarówno towary, jak i ludzie docierali tam dopiero po którejś z rzędu przesiadce z jednego promu hiperprzestrzennego na drugi. Tyle tylko, że według ostatnich doniesień z The Realm, Pierwszy Obywatel zabronił osiedlać się na niej przybyszom z innych światów. Jedyny wyjątek stanowili znani artyści i naukowcy, lecz w takich przypadkach każda prośba rozpatrywana była indywidualnie. Na szczęście nie planowałam osiedlenia się na The Realm, choć uważana była ona za najbogatszy ze światów. Dla mnie jednak zbyt odległy. Lecz mieszkańcy Proxima są naszymi bliskimi sąsiadami. Na South Island ich słońce jest dokładnie nad głową — wielka, jasna gwiazda, migocząca przyjaznym blaskiem.

Mimo wszystko czytałam każde ogłoszenie.

Transuraniczna Złota Sekcja na księżycu Złocistym krążącym wokół Procyona B poszukiwała doświadczonych inżynierów górniczych do nadzoru koboldów. Wymiana co pięć ziemskich lat, specjalne premie i dodatki. W ogłoszeniu nie było nic o tym, że na Złocistym przeciętny człowiek rzadko kiedy jest w stanie przeżyć pięć lat.

Linie Hiperprzestrzenne ogłaszały rekrutację załogi na wyprawę na The Realm via Proxima, Outpost, Fiddler’s Green, Botany Bay, Halcyon i Midway. Wyprawa miała wystartować z Bazy Stacjonarnej i trwać cztery miesiące. Przeleciałam jedynie wzrokiem po warunkach pracy i płacy dla ultra-astrogatora, inżyniera czasoprzestrzennego, oficera łączności i oficera medycznego, lecz inne specjalności przejrzałam z zainteresowaniem: Kelner, room-steward, cieśla-konserwator, elektryk, monter, elektronik, elektronik komputerowy, kucharz, barman, krupier/dealer, kierownik kadr, holo-grafik/fotograf, pomoc dentystyczna, piosenkarz-solista, nauczyciel tańca, dyrektor kasyna, pokojówka, kamerdyner (!), nauczyciel gry w karty, hostessa, instruktor pływania, pielęgniarka, opiekunka do dzieci, agent ochrony (uzbrojony), agent ochrony (nieuzbrojony), reżyser/dyrygent, dyrektor teatru, muzycy (wymienione dwadzieścia trzy instrumenty), kosmetyczka, fryzjer, masażystka, ekspedientka sklepowa, przewodnik wycieczek…

A to zaledwie część. Były tam wymienione chyba wszystkie zawody, jakie można spotkać na Ziemi. Nazw części specjalności związanych wyłącznie ze statkami kosmicznymi nie byłam nawet w stanie rozszyfrować. Bo co niby na Ziemi (czy też poza nią) oznaczać może „nadnoclegownik 2/c”?

Jedyną profesją, której nie znalazłam, stanowił zawód kurtyzany, mimo iż Linie Hiperprzestrzenne były jakoby Pracodawcą Równych Szans. Przekonałam się, co to za równość. W praktyce „równe” szansę dostania jakiejkolwiek pracy nie związanej ściśle z techniką mieli wyłącznie ludzie młodzi, przystojni, o miłej powierzchowności, idealnej figurze oraz końskim zdrowiu, najlepiej biseksualiści spragnieni szybkiego zarobku i otwarci na wszelkie rozsądne propozycje.

Sam Kapitan Portu ma dwie lewe stopy. Był niegdyś płatnikiem na starym „Newtonie”, choć zaczynał od room-stewarda. W czasie swoich kosmicznych podróży zawsze upewniał się, że jego pasażerowie pierwszej klasy mają wszystko, czego potrzebują — i że dobrze za to płacą. Jako Kapitan Portu ma nadal ten sam cel. Mówi się o nim, iż przychylniej niż na jednostki, patrzy na pary małżeńskie lub ich odpowiedniki, jeśli tylko potrafią pracować jako zespół nie tylko w łóżku. Po Mali krążyła opowieść o pewnej grupie żigolaków i kurtyzan, która dorobiła się majątku w ciągu zaledwie trzech podróży. Lekcje tańca rano, lekcje pływania po południu, fordanserka i hostessowanie przed i po obiedzie, występy estradowe wieczorem oraz zaspokajanie najwybredniejszych gustów w pojedynkę lub grupowo nocą. Trzy wyprawy i gotowi byli odejść na zasłużoną emeryturę… i musieli odejść na zasłużoną emeryturę, gdyż najzwyczajniej w świecie zostali wyrzuceni z pracy. Po prostu przestali być atrakcyjni, wyeksploatowali się.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Piętaszek»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Piętaszek» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Robert Heinlein - Sixième colonne
Robert Heinlein
Robert Heinlein - En terre étrangère
Robert Heinlein
Robert Heinlein - Viernes
Robert Heinlein
Robert Heinlein - Csillagközi invázió
Robert Heinlein
Robert Heinlein - Fanteria dello spazio
Robert Heinlein
libcat.ru: книга без обложки
Robert Heinlein
Robert Heinlein - Citizen of the Galaxy
Robert Heinlein
Отзывы о книге «Piętaszek»

Обсуждение, отзывы о книге «Piętaszek» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x