• Пожаловаться

Charlaine Harris: Czyste Sumienie

Здесь есть возможность читать онлайн «Charlaine Harris: Czyste Sumienie» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Charlaine Harris Czyste Sumienie

Czyste Sumienie: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Czyste Sumienie»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Wielu uważało, że Deedra była za łatwa. Ale kto miał powód, by ją załatwić? Na moment moją uwagę odciągnęła nagość tej kobiety i jej odsłonięte uda. Ale kiedy spojrzałam w jej twarz, musiałam zagryźć wargi, żeby nie krzyknąć. Oczy Deedry były na wpół otwarte, ale nie odwzajemniały mojego spojrzenia. Lily Bard znajduje w lesie ciało Deedry, którą męska część populacji miasteczka znała aż za dobrze. Sytuacja wydaje się oczywista: Deedra zginęła po kłótni z którymś z licznych kochanków. Ale Lily, która jak nikt inny znała zwyczaje swojej klientki, niepokoją szczegóły, na które policja nie zwróciła uwagi. Lily ma też inne sprawy na głowie: jej chłopak ciągle musi podróżować, a ona sama zaczyna się czuć niepokojąco dobrze w miasteczku i chciałaby tu zostać na dłużej. A to wróży same kłopoty

Charlaine Harris: другие книги автора


Кто написал Czyste Sumienie? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Czyste Sumienie — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Czyste Sumienie», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Zmusiłam się do uśmiechu, gdy Carrie mówiła i mówiła o tym, dlaczego podjęli taką decyzję, jak zniosą to jej rodzice i jak szybko Claude mógłby przewieźć swoje rzeczy do jej małego domku.

– A co z miesiącem miodowym? – zapytałam, otwierając kluczem drzwi swojego małego domku, a Carrie praktycznie deptała mi wtedy po piętach.

– To musimy odłożyć na miesiąc. Zrobimy sobie teraz długi weekend aż do poniedziałku wieczorem, ale nie pojedziemy daleko. A Claude musi wziąć ze sobą pager na wszelki wypadek.

Gdy Carrie na zmianę wpatrywała się w lustro i przemierzała pokój, ja zdjęłam robocze ubrania i wyciągnęłam elegancki czarny kostium. Nie, nie mogłam ubrać się na czarno na ślub. Wzięłam więc wieszak z białą sukienką bez rękawów. No nie, białej sukienki też nie mogłam włożyć.

Po chwili zastanowienia doszłam jednak do wniosku, że muszę. Ukryłam jej biel za pomocą czarnego żakietu i czarnego paska, a wokół szyi zamotałam jaskrawoniebieski szal, którego końce wcisnęłam pod dekolt sukienki. Naciągnęłam pończochy, włożyłam czarne czółenka i odsunęłam Carrie sprzed lustra w łazience, żeby móc upudrować nos i poprawić moje krótkie kręcone włosy.

– Zorganizowałabym ci wieczór panieński – powiedziałam z wyrzutem, patrząc Carrie w oczy.

Po chwili obie wybuchnęłyśmy śmiechem, bo taki scenariusz wydał się nam obu mało prawdopodobny.

– Jesteś gotowa? Bardzo ładnie wyglądasz – skomplementowała Carrie, po tym jak dokładnie mnie obejrzała.

– Ty również – przyznałam szczerze.

Do białej sukienki z krótkim rękawem dobrała brązowe czółenka i torebkę. Wyglądała dobrze, ale nieszczególnie odświętnie. Wsiadłyśmy do mojego samochodu. Gdy mijałyśmy kwiaciarnię, zatrzymałam się.

– Co? – zapytała zaniepokojona Carrie. – Mamy już opóźnienie.

– Poczekaj sekundę – krzyknęłam, wbiegając do sklepu.

– Potrzebuję bukiecik do przypięcia do sukienki – powiedziałam ekspedientce.

– Orchideę? Czy jakieś ładne goździki?

– Nie goździki – poprosiłam – orchideę, z białą siateczką i kolorową wstążką.

Wspaniała kobieta nie zadała więcej pytań, tylko zabrała się do pracy. Po niecałych dziesięciu minutach mogłam wręczyć Carrie orchideę otoczoną białą siatką i zieloną wstążką. Miała łzy w oczach, gdy przypinała ją do sukienki.

– Teraz wyglądasz jak prawdziwa panna młoda – powiedziałam, a moje napięcie zelżało.

– Szkoda, że nie ma z nami Jacka – powiedziała uprzejmie Carrie, choć nie miała zbyt wielu okazji, by z nim przebywać. – Claudea i mnie ucieszyłoby, gdyby mógł tu być.

– Nadal jest w Kalifornii. I nie wiem, kiedy wróci.

– Mam nadzieję, że wam… – Carrie nie dokończyła i byłam jej za to wdzięczna.

Urząd miasta zajmował całą przecznicę. Był to stary, choć niedawno odnowiony budynek. Claude czekał na podjeździe dla wózków inwalidzkich.

– Ma na sobie garnitur.

Byłam tak zaskoczona, że niemal brakło mi słów. Nigdy nie widziałam, żeby Claude był ubrany w coś innego niż mundur lub niebieskie dżinsy.

– Czyż nie jest przystojny?

Policzki Carrie, które na ogół miały ziemisty odcień, teraz były delikatnie zaróżowione. W sumie wyglądała dziś raczej na dwadzieścia pięć niż trzydzieści dwa lata.

– Tak – powiedziałam łagodnie. – Wygląda cudownie.

Brat Claudea Charles stał obok niego i wyglądał na jeszcze bardziej zestresowanego niż pan młody. Charles lepiej czuł się w ogrodniczkach i masce spawacza niż w garniturze. Był nieśmiały i miał naturę samotnika, dzięki czemu udawało mu się pozostawać prawie niewidzialnym nawet w tak małym miasteczku. Chyba byłam w stanie policzyć na palcach, ile razy go spotkałam, odkąd zamieszkałam w Shakespeare.

Dziś naprawdę się postarał.

Kiedy Claude zobaczył zbliżającą się Carrie, wyraz jego twarzy się zmienił. Zobaczyłam, jak hardość powoli z niej znika i zastępuje ją coś innego. Wziął Carrie za rękę, a zza pleców wyciągnął bukiet.

– Oj, Claude! – powiedziała rozanielona. – Pomyślałeś o tym.

Super. O wiele lepiej niż mój bukiecik. Teraz Carrie naprawdę wyglądała jak panna młoda.

– Claude, Charles – przywitałam się.

– Lily, dziękuję, że przyszłaś. Bierzmy się do dzieła.

Gdyby Claude był jeszcze trochę bardziej zdenerwowany, wypaliłby dziurę w chodniku.

Zauważyłam, że sędzia Hitchcock wygląda zza drzwi.

– Sędzia na nas czeka – powiedziałam. Claude i Carrie spojrzeli na siebie i równocześnie głośno westchnęli. Ruszyli w stronę drzwi, Charles i ja poszliśmy za nimi.

Po krótkiej ceremonii nowożeńcy patrzyli tylko na siebie, choć Carrie uścisnęła mnie i Charlesa, a Claude podał nam dłoń. Zaoferował też, że zaprosi nas na lunch, ale jednogłośnie odmówiliśmy. Charles pragnął wczołgać się z powrotem do swojej jaskini, a ja po porannej pracy nie byłam w nastroju do świętowania, choć starałam się być wesoła ze względu na przyjaciół.

Charles i ja ucieszyliśmy się, że możemy już odejść. Kiedy Carrie i jej świeżo upieczony mąż wyjechali na swój przedmiodowy weekend, wróciłam do domu, wkurzona na samą siebie za kiepski nastrój, który, jak miałam nadzieję, jednak dobrze ukryłam. Przebrałam się z powrotem w roboczy strój, eleganckie ubranie powiesiłam w szafie. Zabrałam ze sobą jakiś owoc, który miał zastąpić mi lunch. Mroczne uczucia, które nosiłam w sobie, budziły mój niepokój. A to zwykle przekładało się na potrzebę działania. Gdyby ktoś próbował mnie dziś napaść, ucieszyłabym się. Chętnie bym komuś przywaliła.

Kiedy sprzątałam maleńki domek bardzo starej pani Jepperson, okrągła czarna kobieta, która codziennie „opiekowała się” nią przez cały dzień, starała się, jak mogła, żeby przyłapać mnie na kradzieży. A ja cały czas miałam w sobie tę cząstkę złości, która paliła i sprawiała ból.

Całą godzinę zajęło mi zorientowanie się, że ta złość była tak naprawdę samotnością. Od dawna już nie czułam się samotna. Lubię być sama, a przez ostatnich parę lat miałam ku temu aż za wiele okazji. Przez długi czas nie zaprzyjaźniałam się z nikim, nie miałam kochanków. Ale w tym roku wiele się zmieniło i niestety, gdy pozwoliłam sobie na przyjaźń, pozwoliłam sobie też na osamotnienie. Westchnęłam, wkładając poplamioną pościel do pralki i zalewając ją wybielaczem.

Wróciło to uczucie, kiedy było mi żal samej siebie. Mimo że sobie to uświadamiałam, wydawało mi się, że nie jestem w stanie ugasić oburzenia, które się we mnie tliło.

Pojechałam do następnej pracy, później do domu, ale nadal nie umiałam znaleźć w sobie niczego, co ukoiłoby mój wewnętrzny niepokój. Jack, który często wybierał nie najlepszą porę, akurat wtedy do mnie zadzwonił.

Co jakiś czas opowiadał mi o sprawie, nad którą akurat pracował. Ale niekiedy, zwłaszcza w przypadkach związanych z dużymi transakcjami finansowymi i dużą kasą, zamykał gębę na kłódkę. To był taki właśnie przypadek. Powiedział, że bardzo za mną tęskni, i wierzyłam mu. Miałam też jednak myśli godne pogardy, pomysły, które mnie przerażały. Nawet niekoniecznie ich treść, ale sam fakt, że się pojawiały. Kalifornia, kraina młodych, jędrnych i opalonych ciał. A Jack, najbardziej namiętny mężczyzna, jakiego kiedykolwiek spotkałam, był w Kalifornii. Byłam zazdrosna nie o kobietę, lecz o stan.

Nie było specjalnie zaskakujące, że rozmowa nie przebiegła dobrze. Byłam bardzo lakoniczna i niedostępna. Jack był sfrustrowany tym, że nie wydawałam się zadowolona, gdy zadzwonił w środku pełnego zajęć dnia. Zdawałam sobie sprawę, że byłam okropna, ale nie mogłam się powstrzymać. Sądzę, że on o tym też wiedział.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Czyste Sumienie»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Czyste Sumienie» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Charlaine Harris: Shakespeare’s Landlord
Shakespeare’s Landlord
Charlaine Harris
Charlaine Harris: Shakespeare’s Trollop
Shakespeare’s Trollop
Charlaine Harris
Charlaine Harris: Shakespeare’s Christmas
Shakespeare’s Christmas
Charlaine Harris
Charlaine Harris: Shakespeare’s Champion
Shakespeare’s Champion
Charlaine Harris
Charlaine Harris: Czysta Jak Łza
Czysta Jak Łza
Charlaine Harris
Charlaine Harris: Czyste Intencje
Czyste Intencje
Charlaine Harris
Отзывы о книге «Czyste Sumienie»

Обсуждение, отзывы о книге «Czyste Sumienie» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.